grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Monia. Do szczypania i pieczenie w pochwie to powoli zacznij się przyzwyczajać. Nie ma powodu by po operacji te dolegliwości zniknęły tylko się raczej potęgują bo jest mniej śluzówki, śluzu, mniejsze ukrwienie w pochwie. Ale zacznij dbać o pochwę, globulki dopochwowe z estrogenami żeby opóznić proces zcieńczenia pochwy, Cicatridina w czopkach nawilża pochwę i chroni przed bakteriami a pochwa po operacji jest bardziej narażona na suchość i infekcje. Mimo jajeczkowania trzeba dodatkowo pochwę "wzmacniać ". Jeśli lubisz seks to jak najczęściej....bo facio Cię też nawilży. Są to dodatkowe wydatki ale cóż, witaj w klubie. Nie radzę nic w tej sprawie długotrwale nie robić bo zaniedbana pochwa po jakimś czasie po operacji nie jest niczym przyjemnym

Dzięki bardzo, a proszę powiedz mi o jakich czopkach napisałaś ? globulki dopochwowe z estrogenami? co to jest? to mozna bez recepty kupić?

NIE jesteś żadna PECHOWA. O pochwę po usunięciu macicy i bez krwawień miesiączkowych należy tak dbać jakby się było w klimakterium. Po jakimś czasie wskazane są czopki z estrogenami, mimo jajników.

z oddawaniem moczu na szczęście nie ma problemu, mogę nawet powiedzieć że jest lepiej niż przed operacją, bo wtedy miewałam lekkie nietrzymanie, a teraz absolutnie nie, przestałam nawet używać wkładek. Inna rzecz że tam gdzie miałam operację (szpital na Klinicznej w Gdańsku) w ogóle specjalizują się w sprawach pęcherza, robią operacje zakładania taśmy przy nietrzymaniu etc., więc na tym znają się bardzo dobrze. W ogóle bardzo polecam ten szpital, jeśli chodzi o fachowość personelu.

a ch rozumiem a nie uprawiam sex muszę poczytać na tematy klimakterium więcej o dbaniu odmywam się kilka razy dziennie Ciebie też szczypie?

Witaj Czapla jak się czujesz?

Ja mam miesiączkę normalnie tylko nie mam juz krwotoków i jest bardziej wodnista Dzisiaj miałam troszkę problemu, ale już lepi się czuję

no właśnie z tym moczem mam problem dosyć kiepsko jest chyba pójdę do urologa

:) dziękuję

OEKOLP forte, czopki z estrogenami, są na receptę niestety bo hormonalne ale Ty masz jeszcze czas na Oekolp bo jak piszesz nawet plamisz jako miesiączką więc jajniki jeszcze niezle pracują. Ale po roku estrogeny dopochwowo są już wskazane ! zwłaszcza jak chcesz być czynna seksualnie. A dopochwowe czopki Cicatridina są dobre na pieczenia, swędzenia, bez recepty, chyba z 5 zł jedna wychodzi, można chociaż jedną na 2/3 dni, wspomaga gojenie i bardzo ładnie pachnie (miętowo), fajnie dla faceta (!)

tak ale ja właśnie się długotrwale zaniedbałam po operacji pod względem pochwy bo przeceniałam rolę nie usuniętych jajników. No i nie miałam zbytniej motywacji inwestować w te polecane Ci specyfiki bo też nie uprawiałam już seksu. A teraz mam nieprzyjemne te odczucia z pochwy ale po kilku latach od operacji. Teraz mam takie wrażenie "kołka" w pochwie

a ja sie przestraszylam.Tez mam pieczenie a nie ma jeszcze 2tygodni od operacji. Moja doktor rodzinna wytlumaczyla mi ze to bedzie sie powtarzac i ze to normalne. W ogole tak czytam i czytam i dochodze do wniosku ze jestem dopiero na pocxatku tej trudnej drogi. A napiszcie mi prosze c jak dlugo meczyliscie sie z jelitami.?Ja wciaz mam problem z wyproznianiem. To norma?

przepraszam za tego "faceta", napisałam do ciebie wcześniej niż przeczytałam , że to Cię nie interesuje i nie dotyczy

Kurcze nie myślałam nawet, ze może się tak porobić bo ja nie mam z kim współzyć nawet chciałabym, ale ja bardzo długo przyzwyczajam się do mężczyzny no tak już mam, a powodzenia szczególnie brak / myslałam , że sie komus podobam tak sie zachowywał, a potem powiedział do zobaczenia ..szkoda gadać/ dałam sobie spokój ale w takim razie muszę te czopki zastosować o których piszesz może faktycznie pomogą A Ty jak długo jestes po operacji?

Zetka ja jelita szybko uspokoiłam jakoś nie było najgorzej Mam tylko takie eszcze niepokojące pobolwania i to codziennie tak przez chwilę na dole brzucha po całej szerokości pod cięciem, ale mój PD. powiedział że jest wszytsko w usg ok ach chyba poszukam tgo faceta w końcu , ale ja nie umiem cholera :(

z jelitami długo się męczyłam, już się bałam że mam niedrożność trwałą jelita cienkiego (powikłanie chirurgiczne po histerektomii) i że czeka mnie jakaś operacja a na te okropne i długie zaparcia świetnie mi pomógł PO PROSTU Len Mielony (najlepiej kup firmy Oleofarm taki dwu-pak za ok 7/8 zł) ale pij to często, zamiast herbaty kawy co najmniej 3 razy dziennie i POMOŻE. Dzięki temu wypróżniam się ale rano jelita czasem bolą i wciąż mam wrażenie tam na dole...zalegania kału. Inaczej już te jelita pracują, nie mam już takiego łatwego odruchu wydalającego, odgłosy z jelit przykre no i nie może mnie złapać "sranko" poza domem, bo od razu muszę mieć dostęp do toalety, to samo z sikaniem.

a co mam mysleć o takich nocnych potach pocę sie jak mysz robi mi się nagle gorąco i rozbieram sie do rosołu takie to jest nagłe aż się budzę jakbym miała się spalić może to klimakterium już?

przeszło cztery lata

sporo czasu to wszystko wiesz co będzie z nami

A Twój pierwszy kontakt z mężczyzna po operacji bolał?

no nie zupełnie klimakterium, masz jajniki i wyraznie jeszcze miesiączkujesz, tak? ale to duży szok i zmiany dla całego organizmu, to normalne. Ja też tak miałam i mam do dzisiaj, nie powiem że tak od razu ale po roku mimo jajników już mnie tak uderzało i pociło jak w normalnym klimakterium, ale to jakieś piekło ? Organizm się męczy, próbuje się dostosować, jajniki są a tu porządnej menstruacji znikąd, ale daj mu czas. Mnie te objawy bardzo męczyły bo wolałabym już dostać okres i mieć ulgę i spokój do następnego PMS i okresu, ale się przyzwyczaiłam. Nagle robię się purpurowa i spływam potem. Najgorsze że końca tego nie widać, to nie wiem jak babeczki z tym żyją do póznej starości ? może inaczej jest jak jest naturalne klimakterium bo się organizm sam stopniowo dostosowuje

no tak czyli wszystko jeszcze sie zdarzyć może i zdarzy :) fajnie zamiast coraz to lżej i szybciej schodzi z łez padołu będzie wolniej goręcej :) tak mężczyzna przydałby się, ale prawdziwy taki zdecydowany:)

ano bolał, co miał nie boleć jak miałam taką suchość ? próbowałam z żelami ale....to już nie to, ja jestem z tych kobiet które bez skurczów macicy orgazmu już nie mogą mieć. w końcu dałam sobie z tymi sprawami spokój. Nie chciałam się rozczarowywać. Piszą kobiety różnie po operacji, są i zadowolone i bardzo zadowolone ale nie ja.

no tak to chyba lepiej ni próbować,

Nie trzeba pesymistycznie zakładać. Kobiety po operacji dzielą się na mniej więcej te "nowonarodzone" i takie co więcej tracą niż zyskują przez operacje. Nie ma reguł tych samych dla wszystkich. Moja koleżanka czuje się dobrze a ja gorzej niż przed operacją. To zależy od organizmu

jeśli moge jeszcze coś zasugerować co do tego mężczyzny, to jednak lepszy byłby mniej prawdziwy i mniej zdecydowany raczej..... he he he

to prawda Ogólnie oceniam operację na bardzo pomyślną ze względu na brak krwotoków i omdleń jak ręką odjął No i też mogę teraz lepiej funkcjonować wychodzę kiedy chcę nie myślę o podpaskach nie mam stracha przed każdą miesiączką A reszta mam nadzieję może przejdzie:) Muszę pracować inaczej będzie klapa...:)

mniej prawdziwy? to jaki?:)

śpiewający:)

ten o którym myślę jest delikatny i chyba nie zdecydowany ale żywy no i mnie nie chce:)