Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość Zetka36
Witaj Czapelko:) cieszę się że wyniki Ok:) a co do lekarza to faktycznie niefortunnie trafiłas. Koniecznie poszukaj innego lekarza! Co to w ogóle znaczy że jest stan zapalny ale antybiotyku nie warto dawać. I skąd do licha on wie że to dotyczy tylko powłok. Moim zdaniem powinni zrobić Ci usg. Dlatego czym predzej idź do innego lekarza:) Ja co prawda miałam iść w piątek na kontrol do rodzinnego. NIE POSZŁAM :) Otóż nie chciałam znowu trafić do szpitala albo jak zapowiadali na chirurgie. Bałam się po prostu... Poza tym gdybym trafiła na kolejnego konowała i wpadłby na pomysł otwierania mnie na nowo to już dziękuje bardzo... Nie gorączkuję i ból się zmniejsza... Od wczoraj wstaje prawie bez bólu(tego w pachwinie). Biorę tylko 1 tabletke na noc przeciwbólową. Co prawda wciąż nie mogę spać na boku ale i tak myślę nie jest źle:) jeszcze się poobserwuję... Może faktycznie ten krwiak się wchłania:) pozdrawiam wszystkie kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaplo siwa
Możesz jeszcze odczuwać jakieś bóle mimo że masz szyjkę bo to nie jest tak że "od tamtej strony nic nie było robione" i nie ma prawa boleć. Histerektomia całkowita z szyjką a częściowa bez szyjki aż tak bardzo pod względem technicznym, chirurgicznym się nie różni jeśli chodzi o narządy miednicy a kikut szyjki jest dodatkowo specjalnie umocowywany od wewnątrz i bardzo dobrze bo by mógł wypadać. I w tym punkcie też możesz odczuwać jeszcze zmiany. Niepotrzebnie martwiłaś się o złe wyniki bo gdyby było przed operacją coś podejrzanego czy widzianego gołym okiem podczas operacji to na pewno nie ryzykowaliby pozostawienia Ci szyjki. Można różnie myśleć o różnych ho lekarzach ale nie to że któryś by zostawił coś drugiemu do poprawienia "na deser" wiedząc że to Cie nieuchronnie wkrótce czeka. Podsycanie lęku przed nowotworem służy czemu innemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Moich wyników niestety jeszcze nie ma:( ale akurat ja nie jestem przekonana że nie mamy co się bać jeśli zostawiono szyjkę. Zapewne to się sprawdza najczęściej ale jak zwykle są wyjątki. Jakiś czas temu miałam robiony rezonans i poznałam tam kobietę ok 45 lat. Widać było że jest wymeczona... Powiedziała że jest po kolejnej operacji w bardzo krótkim czasie. Poszła pozbyć się mięśniaków jednak lekarz postanowił usunąć macicę bo nie dał rady samych mięśniaków. Zostawił resztę i powiedział że zmian nowotworowych na pewno nie ma a bad hist to po prostu norma. No niestety u niej wykazało nowotwór złośliwy i zaraz usuwali jej całą resztę. Nie wiem ile w tym prawdy i nie wiem co było dalej... Mnie też lekarz powiedział że nie ma na pewno raka ale i tak się niepokoje... Pewnie że celowo lekarze tego nie zostawią ale jednak zdarza się. Nawet tu na forum na jednej z początkowych stron pisze kobieta że usunęli tej mieśniaka a bad wykazało że to mięsak. Także równie to bywa. Zadręczac się na pewno nie ma po co ale trochę niepokoju każdy odczuwa. Mimo wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Zetki36
A czy pozostawione szyjki nie mają tendencji potem chorować na gorsze rzeczy niż mięśniaki ? to już nie jest przecież taka normalna szyjka ale pozszywana, taki martwy czop. I skoro jest to trzeba rutynowo robić cytologię w kierunku nowotworu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Hm... Coś w tym jest... Dlatego nadal 1 w roku trzeba robić cytologię. Tak przynajmniej mi mówili. A nam pozostaje mieć nadzieję że wszystko będzie ok. W końcu wiele kobiet ma zostawioną szyjkę ale nie każda potem choruje. Bardzo dużo kobiet jest zadowolonych i nigdy nie choruje:) czego życzę sobie i innym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakto martwy czop?
o co tutaj chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
No No mnie również?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Maniamonik Tobie oczywiście również życzę zdrowia i zadowolenia:) wiecie co? Ja to bym się za bardzo nie wgłębiała w tą szyjkę-potrzebna czy nie. Ja to się cieszę z tego że póki co jestem zdrowa.:) a co mi pisane to i tak się wydarzy,więc na razie się nie zamartwiam. Chwytam dzień całą piersią ( a wierzcie mi,mam czym;) ) i jestem szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Maniamonik Tobie oczywiście również życzę zdrowia i zadowolenia:) wiecie co? Ja to bym się za bardzo nie wgłębiała w tą szyjkę-potrzebna czy nie. Ja to się cieszę z tego że póki co jestem zdrowa.:) a co mi pisane to i tak się wydarzy,więc na razie się nie zamartwiam. Chwytam dzień całą piersią ( a wierzcie mi,mam czym;) ) i jestem szczęśliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Dzięki zetko Torbielki na jajnikach są rzecza normalna podobno ja miałam usuwaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
No i skończyła się bajka... Minął miesiąc od operacji a ja mam wszystkiego dosyć! Jak już pisałam mąż szybko musiał wracać do roboty. Miała być u mnie mama ale nic z tego. Owszem-wpadła w piątek i została do soboty. Efekty żadne bo przyjechała ok 17 a już o 11 wyjechała:( Z chłopcami to jest problem. Starszy jest niepełnosprawny,ma ADHD,zaburzenia emocjonalne i ZA. Tyle że to wszystko jest u niego bardzo nietypowe i 100% diagnozy nie mamy. Lekko nie jest... Na co dzień można przeżyć ale ataki furii niszczą jego i nas. Ciężko zmusić go do jakiejś pracy. Wraca ze szkoły ok 17 (w tym roku nie ma nauczania indywidualnego-technikum) a potem musi odreagować. Żeby coś pomógł to cud. Młodszy od zawsze ma brak koordynacji ruchów i pomimo chęci niektórych rzeczy nie zrobi. Ale na niego choć mogę liczyć. Problem w tym że też wraca ok 17 a obaj wychodzą o 7 rano. Ja na swoje mieszkanie już patrzec nie mogę ale to jeszcze przełknę. Gorzej że mam 3 psy z czego 2 mieszkają w kojcach. No i trzeba tam szybko sprzątać bo chyba od mojej operacji nikt tego nie robił. Młody z przyczyn oczywistych nie daje rady a starszy tego nie zrobi. Zawsze ja to robiłam a teraz jestem bezradna:( Kolejny problem to wyjście na spacer z psem. Jeden to husky i oczywiście bardzo ciągnie. Ja nie dam na pewno rady jej utrzymać bo to niemały wysiłek przez pierwsze 5 minut. Drugi to mieszaniec wilczura z podhalanem. Waga ok 65 kg. Wieczny szczeniak mentalnie choć ma już 6 lat. Skacze że szczęścia i ciągnie. No ale jego to można wypuścić żeby koło domu biegał ale husky to pomimo siatki 2m ucieka przeskakując. No i mam problem bo nie mam nikogo kto by mógł mi pomóc. Pewnie będę musiała się zmobilizować i samej się za to zabrać ale po prostu się boję:( nie potrzeba mi komplikacji które zresztą do miłych nie należą. Jutro jadę sprawdzić co z moimi wynikami,mam nadzieję że w końcu będą. :( no i w ten sposób mój humor gdzieś ulęciał. Ale jutro mamy nowy dzień i może coś wymyśle. Oby:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Czesć Zetko uważaj na siebie bo te psy Cie wykończą kochasz zwierzęta? Ja strasznie chciałabym mieć pieska białego jest taka angielska rasa wylada jak tapczanik:) Ale praca sama wiesz nie mam czasu spać teraz a co dopiero zwierzatko a mieszkam w blokach:) Też mam problemy choruje obecnie, al pracuję cóż samo życie daj o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
współczuję Ci tych wszystkich problemów Dzieciak trzeba poprosić o pomoc porozmawiać przedstaw im swoje problemy może to coś da. Dzieci chłona wszystko jak gąbka i dobre i złe a my jesteśmy w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
co u Ciebie Zetko Widzę, że wszystkie Panie juz zdrowe to dobrze powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmira
Nie wszystkie są zdrowe.Jutro o 7.45 będę mieć USG brzucha bo jak długo mogę jeszcze cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Hmiro to dobrze że masz te usg. Rok czasu po operacji i ciągły ból to naprawdę za dużo... Kobieta to ponoć silniejsza płeć ale jej wytrzymałość też ma granicę. Trzymaj się i napisz co i jak. Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Faktycznie długo ja już zapominam że była operacja jeszcze z tym szczypaniem nieraz mam problem ale są dni że superowsko się czuję Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Witaj Maniamonik:) najpierw odpowiem na pytanie zadane wcześniej przez ciebie. Tak,kocham zwierzęta:) teraz mam mało bo tylko 3 psy i kota ale wcześniej były dodatkowo 3 koty szczur rybki i królik. Niestety nie ma ich już na tym świecie:( najczęściej były to zwierzaki uratowane i żadnej decyzji nie żałowałam. Co do dzieci to do pewnego momentu są jak gąbka ale niestety nie nastolatki:) ogólnie nie jest źle,radzę sobie:) czuje się dobrze ogólnie. Dziś pytam się pani doktor czy mogę brzuszek zacząć ćwiczyć ale mi nie pozwoliła:( powiedziała że toż to jeszcze świeżynka i absolutnie nie :) trudno jeszcze Poczekam... A ja podobnie do ciebie Maniamonik czasem zapominam że operacja była:) ( bo to chyba nie skleroza ;) ) a jutro idę na wesele:) ino robię za kierowcę:/ pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Miłej zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Ja leżę chora jutro mam wolne i w niedzielę też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Dzięki:) a ty się Kobietko kuruj kuruj ;) ja w sumie też bym poleżała ale nie da rady:) moja rodzina też chyba zapomniała że po operacji jestem:) ale w sumie wolę to niż gnić z konieczności w łóżku:) ale niedziela jest moja i odpoczywam:) żadnych gości żadnych wyjazdów tylko ja i moje łóżko... I moje nastoletnie potworki żeby mi się za dobrze nie zrobiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmira
Byłam u internisty ,wszystko niby w porządku,ponownie mam iść do ginekologa ,który twierdzi ze te bóle są z powodu suchości pochwy a od czego mam uczucie ze na czymś siedzę,i problemy z jelitami(wierci,skręca,wzdęcia)nikt mi nie jest wstanie powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
a ja mam pusta chate całą niedziele też leże kaszel mnie zamęcza juz nie wiem co brać:( Hmiro uczucie jakbyś na czymś siedziała masz wewnątrz w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmira
Tak w środku ale w tylnej części i pośladki mam bardzo ściśnięte.Jak kucam, schylam się a ostatnio nawet guma w figach mnie ciśnie i powoduje ból brzucha chyba w tym miejscu była macica.Czasami mam już dość,myślałam ze będzie lepiej a tu ciągle tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka36
Witam:) Hmiro z jednej strony dobrze że internista nie znalazł nic niepokojącego,ale z drugiej zawsze najgorsza jest niewiedza... To uczucie musi być nieprzyjemne i męczące...przykro mi... idź koniecznie do gin. Nie daj się zbyć bo w 21 wieku na pewno można coś na to poradzić. Trzymaj się i daj znać co wymyślił gin. Maniamonik a ty kochana u lekarza byłaś? Teraz panują takie epidemie że lepiej iść nawet z przeziębieniem. U nas obecnie jest epidemia mononukleozy zakaźnej, szkarlatyny, oczywiście grypy i na dokładkę róży i świerzbu. Same paskudztwa:( dlatego Maniamonik koniecznie idź do lekarza. Zerówka życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Cześć Hmiro Ginekolog z całą pewnością bardzo potrzebny i usg zrób no myślę też że możesz mieć problem z pęcherzem bo ten ucisk ja też mam taki w środku nisko pod pępkiem ale mam to przed okresem zazwyczaj bo cały czas miesiączkuję. Zetko dzięki nie byłam u lekarza ale kaszel mam straszny i nie mogę mówić chrypa straszna boli mnie też pod żebrami zadecydowałam dzisiaj bo to już 4 dni nie przechodzi więc wezmę sumamed tylko boję się aby znowu grzybicy nie dostać bo tak mi się w środku już ładnie wygoiło. Czuję się strasznie kaszel mnie zamęcza mam dość :( Noc nie przespana , ale to już innym powód. Pozdrawiam Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Moje plany wzięły w łeb :( zawsze pod górkę :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmira
Ja bylam u ginekologa ,USG nie chcą zrobić,zbadał w środku kamerą i słyszę zawsze to samo(sucha pochwa)hormony przepisze a ja czuje ze to coś innego.Moze być pęcherz bo już 3 razy miałam krew w moczu ..Pęcherz miałam podnoszony ,możne za mocno jest przyszyty,podniesiony i z tego powodu mam te wewnętrzne pieczenie i ból.Zorbie termin do innego aż wreszcie wyślą mnie do chyba psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniamonik
Jak masz możliwość idź na usg privat będziesz spokojniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×