Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

to wtedy wstaję.. a potem często jest tak że ta osoba co nade mną stała wcale nie siada, a na to miejsce siada inna młoda osoba na następnym przystanku.. paranoja;p

też tak bywa,no ale co zrobisz:) A co do innych wypowiedzi ŻEBYŚCIE NIE MIELI KIEDYŚ PRETENSJI JAK KTOŚ WAS JEDNYM SŁOWEM OLEJE.... :) A PRZY TYM JESZCZE NAWYZYWA bo na pewno nadejdzie dzień (może jutro,może za rok,może za 20lat) że poprosisz kogoś o ustąpienie miejsce, źle się poczujesz...zasłabniesz....upadniesz a wszyscy wokół ciebie przejdą obojętnie....

nie dramatyzuj!!!!!!!!!

mnie tez wkurzaja matki, które swoje dzieci puszczają samopas. Wczoraj byłam w markecie i jedno dziecko 8 razy właziło mi pod koszyk. Miałam pełno zakupów i bardzo ciężko było mi wyhamować przed tym małym berbeciem. Dziecko latało, wywalało towar z półek: Na co jego matka "a niech się pobawi, obsługa posprząta przecież za to maja płacone" Kiedy doszła do kasy uprzywilejowanej przepchała sie na początek twierdząc, że jest w ciąży.....

Kurcze... mikserpolski - Łzy rozpaczy zalały mi oczy chyba wybiorę się do psychologa :D:D:D Tak wogóle ja mam prawo to pewnych zachowań tzn. książkowy bunt i dojrzewanie ale żeby dorosła kobieta przedstawiałą sobą tak niski poziom to wstyd..... Miejsca ustępuje: - starszym ludziom - ludziom o kulach obojetnie w jakim wieku Działam w wolontariacie szkolnym - więc mam uczucia. I skąd wiesz mikserze jaka jestem nawet mnie nie znasz.... Doda TERAZ ma więcej kultury bo wkońcu jest DOROSŁĄ kobieta która ma już niecałe 26 lat....

My kiedys mieliśmy podobna sytuację. Stoimy w kolejce takiej na około dwadzieścia minut a za nami kobieta w ciązy ze swoim facetem. Kobieta sobie spokojnie czeka i przegląda książkę, która kupiła a facet kombinuje jak by tu kolejkę ominąć i szczeka żeby jego ciężarną kobietę przepuścić. Chyba bardziej myślał o piwie, które miał w tym koszyku niż o zonie ale to inna sprawa . . . W pewnym momencie zaczął dyskutowac że jego żona jest w ciąży i im się spieszy i zaczyna szturchać moją (wtedy jeszcze) dziewczynę. Moja Kaśka się odwróciła i powiedziała że ona ma sraczkę i jej sie spieszy jeszcze bardziej. Cała kolejka w śmiech a gościu już do końca się nie odezwał. Niestety na chama tylko chamstwo. Brawo dla jego żony, szkoda tylko że z takim idiotą sie związała

Ja nie widzę nic złego w przepuszczeniu odoby która chce kupić jedna rzecz lub ewentualnie dwie a kolejna jest długa to taką można przepuścić.

Chyba każdy wie jak to jest gdy otwieraja jakiś nowy sklep, szczególnie taki większych rozmiarów. Na początku jest oblegany. 3/4 ludzi idzie do niego z przekonaniem że prawie za darmo zrobi sobie zakupy i wózki mają zapełnione. Pozostała część to do takiego sklepu idzie z ciekawości, pospacerować a żeby nie było że to tylko gapie to kupią 5 bułeczek ;) I ja akurat byłam w tym czasie bo teściowa chciała akurat sobie takie duże zakupy zrobić a potrzebowała kogoś kto by jej wózek pchał czyli synowej ;) Kasy były wszystkie otwarte i było tak jak napisałam - 50% z pełnymi wózkami, drugie tyle z kilkoma bułeczkami czy zapalniczką. Przyszła kobita, chyba kierowniczka i apeluję aby osoby z małą ilością zakupów ustawiły się przy 2 kasach to szybciej ich obsłużą a reszta co ma mnóstwo rzeczy będzie obsługiwana w reszcie kas. Jak o ścianę. Kilka osób tylko przeszło a reszta stała. Z tyłu za mną więc kolejka trochę się posunęła naprzód więc w efekcie za mną wyrosła kobieta w ciąży z torebką cukierków krówek i mnie wali tymi cukierkami o rękę że mam ją przepuścić. To normalnie kobicie mówię, że chyba słyszała co kierowniczka mówiła, aby poszła do tamtych kolejek to w ciągu 2 minut ją obsłuzą bo tam szybko idzie. Ale ona nie! Bo tam mają mało to ja przepuścić nie będa chcieli, ona musi tu bo w ciągu kilku sekund wyląduję na przodzie. Na to teściowa mówi że skoro nie chce szybciej być obsłużona wkasie obok to znaczy że dobrze się czuję i nie wymaga przepuszczania. Kobita zafukała się i poszła do innych kolejek do ludzi z pełnymi wózkami. I wyobraźcie sobie ludzie że tak chodziła od kolejki do kolejki aby ją przepuścić kiedy to w kolejce z małą ilością produktów już dawno by zapłaciła i wyszła. Nawet ta kierowniczka pofatygowała się do wielmoznej pan iz prośbą aby skorzystała z tamtej kasy ale ona nie, ona chce koniecznie tutaj! I oparła się o lodówki (przed kasami były chłodnie na lody). i tak stała. Zanim my doleźliśmy do kasy minęło z 40 minut. A tamta dalej tam stała obrazona na cały świat bo małej rozkapryszonej dziewczynce nikt nie poszedł na ugodę. Rozumiałabym nawet jej złość gdyby wszystkie kasy były okupowane na kilkudziesięciominutowe czekanie. Ale były jeszcze dwie inne gdzie podliczanie szło ekspresowo a ona nie chciała bo miała taki kaprys. I założę się że jak w końcu jej fochy przeszły i wreszcie wróciła do domu to na pewno naopowiadała że nie było kas dla "uprzywilejowanych", że wszyscy ją olali (dużo ludzi ją prosiło aby poszła do innej kasy) i że panuje znieczulica (kierowniczka nawet jej zaoferowała krzesło to co mają ekspedientki na których siedzą i ona odmówiła).

co do podzialow to proponuje zeby matki z dziecmi ktore ewentualnie musza zrobic zakupy wieksze niech jada pierwszym autobusem jaki jest dostepny do hipermarketu i niech rano robia zakupy zeby po poludniu nie przeszkadzac normalnym ludziom i do tego niech trzymaja swoje dzieci na takich szelkach zeby nie biegaly po całym centrum. A zeby utrudnic kobietom w ciazy i z brzuchem wejsie do centrum bo wiadomo wg. społeczenstwa kobiety w ciazy i matki to taki typ ze wszedzie sie wepcha takze proponuje aby wielkei drzwi w martketach zamienic na mniejsze i zamontowac takie o szorokosc ok 50 cm. zeby te kobiety z brzuchami a takze matki z wozkami nie mogly sie przecinac w zaden sposob. Ja mysle ze takie rozwiazanie by zadowoliło co niektorych. DO FANKA DODUNI : ty masz prawo do buntu a ja mam prawo do depresji poporodowej ktora u mnie na poczatku byla baby blues a teraz to juz powazniejsza sprawa ze to depresja a wiec poprostu wniosek z tego prosty ze to nie moja glupota lecz choroba daje znac o sobie :) Pozatym masz racje nie znam cie ale proboje dostosowac sie do tego topicu i jego poziomu i przyjmuje postawe jaka tutaj towarzyszy wiekszosci osob . A co do tych punktow czego nie wolno ciezarnym i matkom, dzieciom, babciom , dziadkom to jeszcze jedna propozycja zeby kazdy mial na plecach koszulke informujacA O faktycznym i rzeczywistym stanie rzeczy ...- np. jestem z brzuchem lub mam dwojke rozwrzeszczanych bachorów, albo jestem jak ktos to napisal pruchnem co wy na to wtedy nie trzeba by bylo sie dopatrywac kto kim jest a tak idziesz za taka kobieta w ciazy i czytasz na jej plecach ze jest z brzuchem i wiesz ze juz od takiej to sie lepiej trzymac z daleka. A ja idac z moim dziecmi do centrum handlowego o ile po tych dyskusjach nie ustanowia takiego prawa ze zabrania sie tego matkom z dziecmi to jak pisze o ile mnie tam wpuszcza z dwojka moich bachorów - dla waszego bezpieczenstwa powiaze im nogi zeby bron boze nie machaly nimi i zeby nie przyszlo im do glowy biegac po centrum i buzie im pozaklejam albo lepiej pozawijam w worki foliowe wytne otorek na powietrze zeby sie nie podusly i wsadze do koszyka na zakupy. I tak proponuje robic kazdej matce zeby bron boze jej dzieci nikogo nie uszkodzily a na dodatek zeby nei wywoływaly zbednego zamieszania. Przy tym niech taka matka pamieta ubrac odpowiednia koszulke z odpowiednim napisem i jak sie zrobi zakupy to czaic sie za regałami i upatrzyc moment przy kasie jak nie bedzie nikogo to szybciutko do kasy zeby ktos nie pomyslal ze jak sie za nim stanie z dziecmi to ze chce sie wymusic pierwszenstwo. Co wy na moje propozycje ???

Mkserpolski-poprawiłaś mi humor od rana :D

Ale ostatnio doznałam miłego zaskoczenia, nie zdążyłam wejśc do tramwaju a dziewczyna w wieku może 14-15 lat aż wyskoczyła z siedzenia i powiedziała, że mam sobie usiąśc... Więc chyba aż tak źle z tą młodzieżą nie jest, bynajmniej nie ze wszystkimi...

Chociaż więcej jadu mają w sobie stare baby, co się patrzą na ciężarną jakby to jakiś grzech był, a same w ciąży nigdy nie chodziły.... i właśnie tych jest najwięcej w osiedlowych sklepikach, więc -mikserpolski-trzeba by było zmienic nieco Twoje punkty i osiedlowe sklepiki też wykreślic z miejsc, do których ciężarne mogą chodzic

jad to i z ciebie sie saczy. "Stare baby" :O ty tez bedziesz stara.

może i tak, jak ktoś do mnie miły, to i ja miła, jak ktoś do mnie chamski-to ja chamska-proste a co do starości to niestety, nasze pokolenie ma limit i wykruszamy się przed 50-tką, więc starośc i zgryźliwośc mi nie grozi, dzięki Bogu

sylwia23246 "może i tak, jak ktoś do mnie miły, to i ja miła, jak ktoś do mnie chamski-to ja chamska-proste" A moze zacznij od siebie??? "a co do starości to niestety, nasze pokolenie ma limit i wykruszamy się przed 50-tką, więc starośc i zgryźliwośc mi nie grozi, dzięki Bogu" a to juz calkiem glupio napisalas, zanim wcisniesz "enter" to zawsze pomysl

DO SYLWIA 23246: no w sumie z tymi sklepikami to masz racje nie dosc ze starsze osoby to jeszcze niech tak ktos normalny wejdzie tam i nie daj boze natrafi na któras z osob ze specjalnej grupy (dla niewtajemniczonych to kobiety w ciazy, matki z dziecmi) a wiec niech kazdy sprzedawca okresli godziny przyjec np. 8-10 obslugujemy matki z dziecmi , 10-12 kobiety w ciazy no i nie bylo by problemu . A jakby tak matka z dziecmi lub kobieta w ciazy przez swoj upór i głupote trafila w niewlasciwej godzinie do takiego sklepu to niech kazdy normalny ma prawo napisac skarge a własciciel niech ma wielka rózge i najlepiej wygonic i na dodatek pouczyc ze kobiety w ciazy i matki zdziecmi sa przyjmowane w innych godzinach . Sylwia wszystko idzie dopracowac dla chcacego nic trudnego . :)

no niestety taka prawda ja z sobą problemu nie mam i nikt inny także-tylko Tobie coś nie pasuje, to nie miejsce na kłótnie tylko pisanie na konkretny temat, więc jeśli masz ochotę na dogryzanie komuś to zmień topic :D

mikser polski-moja ostatnia wypowiedź nie jest do Ciebie tylko do pani nad Tobą

no ja właśnie zmykam do osiedlowego sklepiku, zobaczymy co zastanę :D

no i właśnie oto chodzi... czyjeś chamstwo widzi się na kilometr, swojego to już nie. a to że ktoś jest chamem więc ja będę chamem do kwadratu nie jest usprawiedliwieniem. równie dobrze można się wytłumaczyc zabiciem kogoś bo skoro ktos jest mordercą to ja będę seryjnym mordercą i będzie ok. dziecinne myslenie.

Moja droga wogóle nie wiem co tu jeszcze robisz? Idź rób dzieci, wpychaj się tłustym brzuchem a potem zwal wszytsko na depresje Nara....

A i jeszcze jedno w przeciwieństwie do Cb (mikser) potrafię ocenić się obiektywnie i nie będę mówiła jaka to ja wspaniała, jestem egoistka, arogantką i do tego jestem próżna pasuje Ci teraz?

dzień dobry fanko :D Widzę, że błyszczysz dzisiaj ze zdwojoną energią :)

DO FANKA DODUNI :dziewczynko pare postow wczesniej pisalas zebym cie nie oceniala bo cie nie znam a wiec prosze o to samo nie oceniaj mojego wyladu bo nie widzialas mnie nigdy w zyciu wiec wnioseki z tego ze widocznie oceniasz wg. siebie. Niestety dla twojej infomacji jest to foum dla wszystkich wiec tak szybko nie znikne . Co do robienia dzieci... hmmm narazie dwojka mi wystarczy , a ty zamiast udzielac sie w temacie o ktorym nie masz pojecia to idz walnij sobie lepiej kilo tapety na buziunie , przyklej tipsy wal na solarke tylko sie nie przysmaz i na imprezke. Dziwie sie ze osoba taka jak ty zajmuje sie takimi pierdołami jakimi jest pisanie tu na forum o prawach ciezarnych . Nie ma innych topicow np. na jaka imprezke warto przyjsc, albo jak wychaczyc faceta z fajna bryką ?

Co za idiotka.... Że ty wyhaczasz facetów to ne musisz się chwalić... Mam 14 lat, jstem dziewicą i nie zamiaerzam w najbliższym czasie tego zmieniać.... Nie chodzę na solarę bo to niszczy skrórę nie chcewyglądać jak pomarszczoną brzoskwinia... Tipsy sa niemodne nosi się żele ale ja zostaje przy krótkich paznokciach pomalowanych. Tapety nie wale nie mam takije potrzeby tylko na imprezy a ponieważ mam ładną twarz używam na codzień tylko błyszczyk i tusz do rzęs. Witam Cb Diabeł! Tak nawet z trojoną bo jestem chora i wszelkie wyjścia nawet z psem odpadają :(

i w kazdy weekend mamuski siedza w domach pilnujac komputerow zamiast poswiecic sie dzieciom i wychowac ich na ludzi a nie puscic samopas aby za kilka lat nie musiec z torba na glowie wychodzic bo dziecko nie mialo opieki i robilo co chcialo :O

DO qqewewew : no niestety ja wychowuje dzieci bezstresowo i robia sobie co chca. Po co maja byc kulturalne skoro widza jak inni sie zachowuja to i tak moje nauki pojda w las. Pozatym ja siedze sobie w pracy i klikam wiec dzieci sa z kims innym . No a ze narazie pije sobie kawke to i moge sobie poklikac . Co za niedlugo powiesz ze mamuski moze nie beda mogly korzystac z komputerow MATKI DO DZIECI I DO GARÓW HEHEH chlopie ty chyba wiekowy jestes bo masz podejscie z przed kilkudziesieciu lat ... Pozdro

Hehe wygadana jak zwykle, nawet choroba Ci nie przeszkadza :P Zdrowiej szybko :D

Tak jak większosć bab w pracy zamiast pracować to produkuje swoje nic nie warte posty na kafeterii.... Żal mi Cb bo wypłaty nie dostaje się za nic nie rozbienie coś jednak trzeba zrobić... Więc weź się do pracy alebo idźdaj dupy szefowi może dostaniesz podwyżke a przy okazji "zafasolkujesz"

Dzięki :) Wygadana hehe na codzień mniej poprostu takie głupie baby wkurzają mnie bardziej od nauczycieli :D