Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertta

Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Polecane posty

Gość sszne straszneeeeeboze to po c
nie nie.to tylko prawda jakiej wy ciezarne nie potraficie dostrzec bo juz widzicie siebie jako wielke meczennice i bidulki ktore musza cierpiec przez te spoleczenstwo.niestety wzyciu nie ma tak latwo jakbyscie chcialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa Narnii
straszne bylas kiedys w ciazy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhyty
krolowa Narnii a gdzie ojciec teojego bekarta? robi kolejne i nie ma czasu pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krolowa Narnii
coz za zalosni ludzie na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale macie problemy ho ho
dawniej, a nawet dziś w niektórych miejscach na świecie, kobiety w ciąży muszą pracować, dźwigać kilometrami wiadra z wodą dla dzieci i to na serio MUSZĄ, a nie tylko wychodzą, żeby nie mieć getta w domu. Cieszcie się z tego co macie - nawet jak stoisz w tramwaju to inne kobiety w ciąży muszą tę drogę pokonać pieszo. Nawet jeśli stoisz w kolejce po ziemniaki to inne kobiety w ciąży muszą te ziemniaki zbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tańcząca z wilkołakami
jakiś czas temu byłam w Niemczech i dużo korzystałam z ich środków transportu. Pamiętam kiedyś widząc wsiadającą kobietę w zaawansowanej ciąży chciałam ustąpić jej miejsca, poderwałam tyłek z siedzenia na co ona zdziwona poszła dalej i spokojnie stanęła na środku autobusu co chwilę dziwnie na mnie spoglądając :O i co ciekawe pozostali współpasażerownie równiez przygladali mnie sie ze zdziwieniem :O Druga sytuacja...zostałam zaproszona do koleżanki do Budapesztu- tam komunikacja jest super zorganizowana więc aż grzech z niej nie korzystać a jeździć samochodem- już nauczona doswiadczeniem poprzedniej mojej wycieczki tak ochoczo tyłka nie podrywałam z siedzenia...i tu doznałam kolejnego szoku. Niedość, ze kobietom w ciąży się nie ustępuje to i matkom z dziećmi ani osobom starszym a już o przepuszczeniu kobiet w drzwiach można tylko pomarzyć... Po kilku krajach jeszcze pojeździłam i tez nie zauważyłam jakiegoś specjalnego traktowania kobiet w ciąży ani ich roszczeniowych postaw. Zastanawia mnie tylko skąd u nas postawa " bo mnie się należy" - cóż chyba taka nasza mentalność...pozostałość po komunie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I am so sorry for you
tanczaca z wilkolakami masz calkowita racje. Tylko polki uwazaja, ze ciaza uprawnia je do zadania gwiazdki z nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale glupota--
Stala bo sie dobrze czula..nie chodzi o Twoje samopoczucie ale o ryzyko poronienia- ale to juz jest inny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarra
hm, powiem tak, przez całą ciąże nigdy sie nie zdażyło by obce osoby zaproponowały mi ustąpienie miejsca czy odpuścily kolejkę. nigdy. To raczej ja przepuszcałam w kolejce do lekarza itd.\ poczta polska to horror, zaduch i wszysyc stoją wściekli i nagrzani, normalnie bitwa pod grunwaldem. A tu nie ma lewara- nikt nie pusci! Za to bardzo dużo drobnych gestów pomocy zaznałam od znajomych :) I to się liczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne umęczone niewiasty
mamy XXI wiek a Wy jeszcze zapitalacie na pocztę? Skoro macie net ( bo się wypowiadacie) to róbcie rachunki przez internet, zaoszczędzicie na czasie i na nerwach, ze w tej duchocie musicie stać, a po paczki wysyłajcie mężów, to samo z zakupami- ograniczajcie dzwiganie bo to też jest niebezpieczne. Zawsze są tu poruszane argumenty, że kobieta stać nie moze bo poroni a dzwigać w takim razie może? Pomijam samotne matki ale reszta kobiet to chyba w domu traktowana jest jak popychadło bo skoro własny mąż ma w dupie pomoc żonie i jej nie szanuje to kto ma jej pomóc, obcy ludzie? Tak wiem, mężowie pracują a poza pracą obowiązków to juz nie mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w Polakach i ich kulturze
leży problem. Problemem są długie kolejki i brak osobnych kas dla osób uprzywilejowanych w niektórych sklepach. Problemem jest taka jaka jest obsługa na poczcie (znam też te kolejki :P), problemem jest tłok w tramwajach, brak podjazdów dla osób niepełnosprawnych w urzędach, brak miejsc siedzących w przychodni zdrowia (o czasie oczekiwania nie wspomnę) - a tam z założenia wszyscy są uprzywilejowani. Tam szukajcie rozwiązań, jeśli chcecie faktycznej poprawy sytuacji osób niepełnosprawnych, ciężarnych, matek z dziećmi czy schorowanych staruszek. To, że ja ustąpię, może być miłe i pomocne, ale to kropelka w oceanie i tak naprawdę nie rozwiąże Waszych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj juz bez przesady
ten topik to niezla dawka smiechu na dobranoc :D przyszle matki wyskakujace z bluzgami na kazdego, kto im zasugeruje wiecej troski o swoje nienarodzone dziecko, no komedia :D drogie panie w ciazy, skoro tak potwornie sie czujecie, to na jaka cholere pchacie sie do marketow czy zatloczonych srodkow komunikacji? tak, wiem, wiem, czasem trzeba pojechac do lekarza, ale przeciez te wizyty nie sa 3 razy dziennie, tylko co iles tygodni, wiec nie mozecie pojechac sobie komfortowo i bez stresu taksowka? A te, ktore maja mezow - nie mozecie poprosic pana i wladcy o to, zeby zostawil wam samochod i podjechac sobie juz zupelnie lajcikowo wlasnym autkiem? Czy moze boicie sie wlasnemu mezowi, ojcu waszego dziecka, teoretycznie najblizszej dla was osobie, pisnac slowko, a a odwazne, roszczeniowe i pyszczace jestescie tylko w stosunku do obcych ludzi, co? A ta pani, ktora wykrzykuje "mam nie byc matka, skoro nie stac mnie na samochod?!", faktycznie nie powinna byc matka, bo skoro nie mialaby tego tysiaca na jako takie auto, to dziecko chyba zawinie w gazety i polozy w pudelku po kozakach i bedzie je karmic obierkami od ziemniakow, skoro jest az tak biedna :D chyba, ze wszystkie te wasze ciaze to wpadki w wieku nastu lat z kolega z gimnazjum, ktory sie na was wypial, albo z nie wiadomo ktorym towarem z nie wiadomo ktorej dyskoteki, i teraz zal i frustracje odreagowujecie na Bogu ducha winnych obcych ludziach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj juz bez przesady
"Pomijam samotne matki ale reszta kobiet to chyba w domu traktowana jest jak popychadło bo skoro własny mąż ma w dupie pomoc żonie i jej nie szanuje to kto ma jej pomóc, obcy ludzie?" wlasnie - oczekujecie troski i nadskakiwania wam od zupelnie obcych wam ludzi, a dlaczego nie wymagacie niczego od najblizszych? co wy macie w tych glowach, skoro dajecie sobie zrobic dziecko rasowym chamom (bo chamem jest wlasnie taki wygodnicki maz, wozacy swoja krolewska doope w cieplym autku do pracy i powrotem, zmuszajacy ciezarna zone do dzwigania zakupow i skazujacy ja na dyskomfort zwiazany z korzystaniem z ztm, a nie przypadkowy "Kowalski" z tramwaju czy "Malinowska" z kolejki w Tesco)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w Polakach i ich kulturze
Mąż jak mąż - może pracuje, może go nie ma, może rzeczywiście to wpadka z kolegą z gimnazjum , to nieważne - kobieta w ciąży nie powinna się przemęczać, ale to nie problem Malinowskiej z kolejki z Tesco - idźcie z pretensjami do działu obsługi klienta w tym Tesco, nie Kowalskiego z tramwaju - idźcie z pretensjami do ZKMu, niech chociaż naklei znaczek nad jednym siedzeniem, że jest to miejsce dla ciężarnej, nie mówiąc już o ogólnym usprawnieniu komunikacji, by nikt nie musiał stać w tłoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj juz bez przesady
no, wiesz, maz takiej ciezarnej "moze pracuje" - a reszta ludzi, jadacych autobusem/stojacych w kolejce to na pewno sa potomkowie Hiltonow, ktorzy dodatkowo sraja dolarami i zlotem i oczywiscie nie pracuja :D ciaza to sprawa ciezarnej i ojca dziecka, nikogo ponadto! To oni przede wszystkim powinni sie troszczyc o dobro swojego dziecka, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w Polakach i ich kulturze
Ciąża to sprawa matki i ojca dziecka, ale kolejki w Tesco to sprawa pracowników Tesco, a tłoki w tramwajach to sprawa ZKMu i nie mówmy, że jest to normalna sytuacja, bo nie jest. Pretensje ciężarnych są uzasadnione, ale niestety skierowane pod nie ten adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaWciazy
Sorry laski ale jestescie beznadziejne. Nie mam auta nie dlatego ze nie mam pieniedzy tylko dlatego ze boje sie prowadzic. Nie wyobrazam sobie zebym nie usiadła w autobusie z dwójka 3latków w 7 miesiacu ciąży. Zawsze ktos ustąpi ale sa to głównie starsi panowie szanujacy innych. Dzieki o losie ze nie spotkalam żadnej z was;/ Dodam ze ostatnio pomagalam innej mamie wniesc wózek do autobusu jak jechalam bez dzieci. Wydaje mi sie ze tyko swój swojemu pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w Polakach i ich kulturze
A ja nadal uważam, że to wejście do autobusu powinno być na tyle wygodne, by nikt nie musiał nikomu pomagać wnosić wózka, a tramwajów tyle, żebyś nie musiała z dziećmi i w ciązy liczyć, że Ci starszy pan ustąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj juz bez przesady
skoro "swoj swojemu pomoze", to moze zacznij wymagac od SWOJEGO meza, co? wydaje mi sie, ze te kobiety, ktore tu krzycza najglosniej, to sfrustrowane i zaniedbane kury domowe, zdane na łaske i niełaske wielkego Pana Meza, bojace sie mu przeciwstawic i robiace za sluzaca dla niego, ale za to wyladowujace sie na obcych ludziach w tramwajach i marketach :D no tak, Pana Meza strach poprosic, zeby gdzies podwiozl, bo jeszcze po ryju trzasnie i wyplate przepije, to przynajmniej pocwicze "asertywnosc" (czytaj: pyskowanie i skakanie z pretensjami) na obcych ludziach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne umęczone niewiasty
to moze zaproponujmy by w komunikacji miejskiej mogło jechać tyle osób ile jest miejsc, wtedy tłoku nie będzie ale za to będzie jeszcze większa agresja by być pierwszym ;) oznakowanie miejsc też nie pomoże- to juz funkcjonuje przynajmniej w Wa-wie... Kolejki- zróbmy tak by w każdym markecie była jedna kasa na jednego klienta, to moze przynajmniej bezrobocie się zmniejszy... :O A tak na poważnie to nie ma co stwarzać sztucznych problemów... kulturalna cięzarna jak już musi jechać komunikacją czy iść do sklepu to poprostu poprosi o ustąpienie miejsca czy przepuszczenie w kolejce... niekulturalna i chamska będzie roszczeniowa... ja nie wiem czemu niektórym ciężarnym tak trudno przez gardło przechodzi słowo PROSZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarra
naprawde dziwia mnie wnioski jakie wyciagaja tu niektóre osoby... :O sa sytuacje w których najlepszy maz wyreczyc nie moze... i własnie w tych sytuacjach, byłoby fajnie móc liczyc na ludzka zyczliwosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w Polakach i ich kulturze
wcale nie głupi pomysł, żeby w komunikacji mogło jechać tyle osób ile jest miejsc, można by też wyznaczyć droższe bilety na miejsca siedzące,a tańsze na stojące. Tych ciężarnych nie ma aż tak dużo - wystarczy jedna kasa tylko dla uprzywilejowanych, jedno siedzenie na każdy autobus dla ciężarnej. To że zdrowa i młoda osoba musi stać, chociaż zapłaciła tak samo za bilet wcale nie jest bardziej sprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj juz bez przesady
no, to co to sa za sytuacje? jakos nie wierze, ze ciezarne pakuja sie w jakies kosmiczne klopoty (pewnie zakupy albo wizyta u lekarza, haha :D), z ktorych by ich Pan Maz nie wybawil, a jedynie Superman, Batman, albo moze King Kong :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak można nie ustąpić miejsca w autobusie kobiecie w ciąży ludzie troszkę kultury! ktoś napisał że niby dlaczego ma ustąpić może wraca z pracy po 12 godzinach dziwny argument bo co niby kobiety w ciąży nie pracują ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak patrze się na wymalowane dziewczyny w szpilkach z bluzkami po pępek i dekoldem na wierzchu, czy na tych wielkich skate, co łażą pomieście, palą, piją i robią rozróbę"- a co ma styl ubioru d tego bo nie rozumiem? ;-) chyba ciutke sie zgalopwales/as z tym ;-) moze zazdrosc przez Ciebie przemawia? ;-) "nic ci sie nie stanie jak chwile postoisz, nie umiesz byc uprzejma pie**olona chamko!!!?? " - ;-) nic dodac nic ujac - napisala to "pelna empatii - trosklwa matka przyszlym dzieciom " ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedne umęczone niewiasty
gittara--- ja mimo wszystko cieszę się, ze mam normalnego męża i w chwilach kiedy on nie mógł mnie zawieźć do lekarza, to albo dostawałam samochód i jechałam a on zasuwał do autobusu, albo przychodził później do pracy albo załatwiał mi transport...zawsze jakieś wyjscie z sytuacji znalazł bo troszczył się o mnie. Pomimo tego, ze ja nie wymagałam az takich luksusów od niego to twardo twierdził, ze on jest za mnie odpowiedzialny i to on musi zrobic tak bym bezpiecznie dojechała tam gdzie potrzebuję :) Podobnie z cieższymi zakupami i innymi mega kolejkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie w Polakach i ich kulturze
a jak im umarł ten mąż to co? Mają nie robić zakupów, nie jechać tramwajem? Walczcie o swoją wygodę, ale nie kosztem innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarra
oj juz bez przesady--- jestes strasznie wredny babsztyl, wspólczuję wszystkim , których spotykasz na swojej drodze :O ale pewnie już to słyszałaś nie raz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" co k**wa z tego, ze nie stac mnie na auto?? To od razu nie moge byc matka?? " - ;-) a juz wygladalo ze kumac zaczynasz ;-) dobtym tropem szlas;-) alez oczywiscie - mozesz byc matka - nawet przyszla matka podruzojaca srodkami komunikacji miejskiej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×