Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertta

Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Polecane posty

Melania, zamyślona, Już mamo...zaczynam odzyskiwać wiarę w ludzi, bo przed chwilką ta wiara została zachwiana ... Bertta i Tobie moja droga życzę, by i Twój maluszek rósł zdrowo i byś sobie spokojnie mogła go wychować na ludzi...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście co za znieczulica pomyśleć,że takie podłości wypisują dziewczyny,które kiedyś też będą w ciąży...co wiecej kiedyś ich mamy też były w ciąży i ciekawe czy są na świecie tylko dlatego,że zachciało im sie cytuję \"piepszyc\",czy były wyczekiwanym dzieckiem...???? sama jestem w ciąży - dopiero 10 tydzień i na szczeście nie odczuwam jeszcze żadnych dolegliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jednej strony rozumiem, że osoba, która jest w zaawansowanej ciąży powinna byc obsługiwana poza kolejką. W autobusach i tramwajach zawsze staram się takim kobietom miejsca ustępować. Z drugiej strony szlag mnie trafia, jak do autobusu w godzinach szczytu wsiadają 3 -4 mamusie z dziecmi w wózkach rozpychają się i zajmują te trochę wolnej przestrzeni i jadą kilka przystanków Ja wracam zmęczona po 12 godzinach pracy i nie mam wtedy szans nawet stac swobodnie, tylko wiszę. Nie zdrowiej by był dla dzieci i dla nich żeby sie przeszły z tymi wózkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety, życzę Wam powodzenia i szczęśliwego rozwiązania, niestety poroniłam 4 dni temu...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bertta - wiedzisz i właśnie masz takie podejście jakie psuje układ innym ciężarnym...ty sobie postoisz...więc jak na pocztę wejdzie inna ciężarna to albo też zostanie przymuszona do stania bo ty stoisz, albo bedzię mega wrzask i awantura na całą pocztę. i nie mów, że to kultura, że jak poprosisz i ktoś ci ustąpi (kultura to jak sam się ktoś z uśmiechem zrywa i pomaga usiąść) bo cięzarnej kobiecie (osobie niepłnosprawnej, matce z małym dzieckiem) się to należy jak psu buda. nie mówię żeby odstawiać chamówę, ale uprzejmie dopominać się o swoje prawo. \"przepraszam, proszę mi ustąpić..\" z milym uśmiechem i już! mnie to strasznie denrwuje jak widzę kogoś ewidentnie uprzywilejowanego co sie nie upomina o swoje. sama wtedy wkraczam do akcji i usadzam, ustawiam przy kasie czy okienku takie melepety...bo uważam, że nieupominanie sie na serio pograsza sprawę, ludzie się przyzwyczajają, że nie trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bertta
Do Karen Trzymaj się, na pewno uda Ci się następnym razem! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję karen.... Juleczko...hmmm bo czasem akurat w tych godzinach przyjmują lekarze...bo w domku jest sporo pracy i trzeba gdziesz szybko sioę dostać i z wielu innych jeszcze powodów i wierz mi....jeśli tylko możemy to raczej chodzimy pieszo z tymi wózkami....bo rzeczywiście zdrowiej i dla nas i dla maluchów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) To co tutaj przeczytałam doprowadziło mnie do szewskiej pasji...Skąd w ludziach tyle wrogości?? :( Nie rozumiem dlaczego traktujecie kobiety w ciąży jak gorszy rodzaj człowieka...Jednego żałuję, że wasi rodzice was społodzili...O ile byłoby bez was łatwiej potwory... Pozdrawiam wszystkie kobiety w ciąży ( mam nadzieję, że do Was niedługo dołaczę:) ) i wszystkie szczęśliwe mamusie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie mama od zawsze uczyla ustepowania miejsca starszym i kobietom w ciazy. I tego, ze zawsze nalezy im pomagac. A raz, gdy odmowilam ciezarnej przestawienia jakiejs doniczki z kwiatkiem, dostalam od mamy taki opierdziel, ze pamietam go do dzis :) Poskutkowal. Ale zauwazylam, ze kobiety w ciazy nie chca korzystac z tych przywilejow nawet, gdy ktos sam wyjdzie z inicjatywa. Nie wiem, moze jest tak jak piszecie, ze sie boja, wstydza, nie chca sie uzerac... Ja sama jak stoje w kolejce i widze, ze jest przyszla mamuska to zawsze ja przepuszcze, ale ona uprzejmie podziekuje i nie skorzysta... Mowi, ze postoi itp. Moja kumpela pracowala w PKO BP i tak jak ktos juz wpsomnial u nich to obowiazek obslugi poza kolejka ciezarnych. Miala sytuacje, ze wlasnie jak zaczela obslugiwac pania w ciazy, cala kolejka sie oburzyla, zaczela sie awantura. Kobieta w ciazy zaczela plakac, ale moja kumpela nie dala za wygrana, uspokoila kobiete i do konca ja obsluzyla. W ludziach brakuje zrozumienia, wszyscy mysla o sobie... I dziewczyny, walczcie o swoje. Moze to glupio tak wpychac sie, ale nie ma wyjscia. To Wam sie prawnie nalezy. Jestescie grupa uprzywilejowana. Tak sama w pracy jesli dotychczas wykonywana praca moze Wam zaszkodzic, macie prawo do przeniesienia na stanowisko mniej szkodliwe. Miejsca do siedzenia, kolejki itp. to sa Wasze prawa. Jestem z Wami! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz bertto bo niektórzy są w zaawansowanej ciąży, która jak widać po wpisach nie rzuca się na mózg...inni zaś cierpią na postępujący paraliż kultury i zaawansowaną znieczulicę...a to nietety ma daleko idące konsekwencje...czyli wulgaryzm, chamstwo i egoizm...No cóż ja tam wolę ciążę...hihihi Do jeszcze 24-latki...pozdrawiam i życzę powodzenia ;) Do miski_ - masz rację...nie to co gówniarze z bólem głowy...my nie wołamy na temat swoich praw...wolimy się wycofać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Anulka_krak
czy to było do tej powyzej? ludzie mysla tylko o swoich potrzebach a nie o innych kiedys malo nie zemdlalam w autobusie bo nie spalam pare dni bo sie uczylam jakis mezczyzna mi ustapil potem wsiada babsko z brzuchem i bachorem i na mnie z morda...no i wszyscy co z nia wsziedli:( olalam ja nie mialam sily tlumaczyc ale ciezarnej, staruszce zawsze si ustepiuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka szara ja
Zaskoczę was mam męża , 35 lat i takie jest moje zdanie na ten temat. Rozumiem , że w ciąży można zemdleć ale przecież człowiek chory na nadciśnienie też mdleje i to grozi zawałem a co jest gorsze poronienie czy zawał??? bo dla mnie zawał!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma swoje zdanie, wolałabyś poronić?spotkało Cię to kiedyś???wiesz co czuje Kobieta, która słyszy bicie serca, zna płeć, wyczekuje końca ciązy i traci Malutką Istotkę którą kocha, część Siebie??przeżyłaś to kiedyś??ciężko roztrzygać co jest gorsze.. masz dziecko??wolałabyś go nie mieć????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka szara ja : \"Zaskoczę was mam męża , 35 lat i takie jest moje zdanie na ten temat. Rozumiem , że w ciąży można zemdleć ale przecież człowiek chory na nadciśnienie też mdleje i to grozi zawałem a co jest gorsze poronienie czy zawał??? bo dla mnie zawał!!\" Wiesz co ... brak słów na to, co napisałaś:-((( Jak możesz używać takich porównań i jeszcze głosić, co uważasz za \"gorsze\" ??? Czy zdajesz sobie sprawę, co czuje kobieta po stracie dziecka? Czy Ty w ogóle masz uczucia? Bez pozdrowień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka szara ja- scyzoryk sie w kieszeni otwiera jak cie czytam.Nie chodzi tu o stopniowanie co jest gorsze czy lepsze,bo wszystkim nalezy udzielic pomocy,kiedy sa w takiej potrzebie.Niejedna kobieta w ciązy pomoze staruszkowi,daje sobie reke uciac,ale ty chyba tego nie jestes w stanie pojac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie oceniam ludzi za nim ich nie poznam, mimo wszystko pokuszę się o ripostę, dla mnie mimo wieku i doświadczenia Jesteś ograniczona, są sprawy, których nie da się ocenić czy są ważniejsze? osobiście wolałabym przejść zawał, niż stracić Dziecko, w przeciwieństwie do Ciebie mam rozwinięty instynkt macierzyński..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są na szczęście Kobiety [ w przeciwieństwie do Ciebie] dla których ciąża i Dziecko są najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do niektórych...o braku rozumu, kultury, serca, szacunku do innych i co najważniejsze......szacunku do życia...DO ZYCIA powtarzam raz jeszcze!!!!! bo nowym życiem jest to co nosimy w brzuchach, co powstało z miłości i dla miłości, co niektórym jest tak trudno zrozumieć pojąć i chyba czuć, albo przezywać na codzień.......bo ktoś kto jej doświadcza jest szczęśliwym człowiekiem, uśmiecha się do ludzi, do świata i DO ŻYCIA... a nie szmatławi tu swoim jadowitym jęzorem rozsiewając jad i truciznę...wspólczuję wam którzy nie szanujecie kobiet w ciązy...ty też człowiecze tworzyłeś się od małej komórki tulony w brzuchu mamy, która chroniła cię w sobie, tuliła głaskała i bała się żeby nic złego na drodze cię nie spotkało, też miała opuchnięte nogi i ważyła 20 kg. więcej!!! weż sobie człowiecze który mielisz na darmo jęzorem 15-20 kg. wór na plecy i stań w kolejce, idz na pocztę przejedz się tramwajem...i poczuj się lekko łatwo i popatrz jak banda rozkrzyczanych wyrostków tylko patrzy się czy przewrócisz sie z tym worem czy nie......a dodając że dziciatko żywe, maleńkie kruche to nie martwy wór cementu...zważ na range szacunku dla ciężarnych kobiet i pomyśl 3 razy zanim twój język, czy klawiatura wypisze te ohydztwa dzięki którym człowiekiem nie powinno się ciebie zwać. pozdrawiam wszystkich, którzy wiedzą czym jest szacunek, dobro i potrafią żyć tak aby swoją osobą budować a nie burzyć pojęcie kulturalnego człowieka......to tyle Anula :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**Kamelia*** nic dodać nic ująć,podpisuję się pod twoim postem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za kilka lat
wasze bachory bedą nastolatkami i tak samo bedą sie zachowywać jak te wyrostki teraz i nie mówcie ze je dobrze wychowacie, matki tych wypierdków tez tak mówiły ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do szarej 35 latki! .........oj bardzo szarą musisz być z takimi poglądami i nastawieniem do ciąży, poronienia i życia....o czym pisaam powyżej, wiesz ....szkoda mi ciebie........masz juz 35 lat i coraz mniejsze szanse....statystycznierzecz biorąc że poczujesz kiedyś to szczęcie bycia ciężarną przyszłą mamą...a szkoda, bo byś zrozumiała i poczuła......wreszcie....co to miłość........no i jeszcze szkoda mi twoich bliskich, bo z takimi pogladami to chyba jej brakuje w twoim domu mimo wszystko życzę zrozumienia i chyba dziecka .może zdążysz i się uda....jak nie poronisz ..w tym wieku, bo ono, maleńkie dziecko uczy jak być dobrym szczerym i otwartym na świat :) pozdrawiam z wyrazami szacunku.....mimo że się nie należą..a jednak..jestem człowiekiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za kilka lat---> a ciekawe co mowila twoja matka,bo ciebie chyba dobrze tez nie wychowala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w NORMALNEJ RODZINIE NORMALNI LUDZIE mają dzieci a nie bachory,dzieci, któTe są obdarzone miłością, wpajane są im zasady kultury, współżycia z ludźmi, szacunek i tolerancja i dzięki temu nie mają tak spaczonej psychiki jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak możecie
życzyc dziecka kobiecie która sie przed tym broni, pigułki GÓRĄ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimo wszystko współczuję ciężkiego dzieciństwa i braku wzorców.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziekuje nawzajem
ciekawe skąd tyle narkomanów, idiotów internetowych, nastolatek w ciąży????????????????? Prosze bardzo myślcie sobie ze wasze dzieci beda idealne - obudzicie sie kiedy syn przyjdzie naćpany z kradzionymi radiami, a córka w ciaży nie wiadomo z kim.......... I chocbyście dały im tyle miłośći ze az by nia rzygały to wystarczy "towarzystwo" aby wasze bachorki zeszły na złą drogę!! MÓWIE ZLE???? chyba nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co mają robic mamy z dziećmi na rękach. Ja mam dziewięciomiesięcznego syna, który już swoje waży i naprawdę cięzko jest stać w kolejce kiedy wokól duszno i parno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×