Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bertta

Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

Polecane posty

Gość
nie rozumiesz co mariechen pisze czy tylko udajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak to jest ze Bog wogole pozwala cierpiec nikt tego nie wie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! TYLKO ON! BÓG! a nie mariechen Boze, czemu patrzysz i nie grzmisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
dziwi mnie twoje podejscie tym bardziej ze od 10 lat pracuje na oddziale OITON i w zyciu bym nie powiedziala, ze te dzieci zyja przez egoizm rodzicow...nigdy... A ile ich pozniej do nas przychodzi na wlasnych nozkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oj mariechen-pomaranczko kupie ci bilet do nieba lec i zapytaj samego boga on przyjmuje w czwrtki i wtorki od 16.00 jak wrócisz to wpadnij i powiedz co ci odpowiedzał ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama
a wy tu dalej o jednym i tym samym???? dajciez juz sobie spokoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
ne-tar przykro mi ale z toba nie dyskutuje tylko z "kolezanka po fachu" i interesuje mnie tylko jej zdanie jako pielegniarki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
to czemu pytasz co na to bog?????????dlaczego on na to pozwala? byc moze twoi pacjenci przychodza na nozkach ale z tego co ona pisze to u niej wyglada to inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to panie w tym stanie
mają jakieś prawa? szoken:D ktoś nieźle pojechał z tym tematem hehe spoko, ja tam ustępuję takim mamuśką miejsca w tramwajach i przepuszczam w kolejkach-a co mi tam:) pozdraiwm matki polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
nie musza wejsc na oddzial zebysmy je zobaczyly... ale powiedz mi prosze skad rodzice wiedzieli ze akurat to dziecko bedzie chore?skad lekarze mieli wiedziec ze akurat jego nie powinni ratowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ktoś nieźle pojechał z tym tematem hehe komus sie udało obrazic Polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
czemu sie tak unosisz? ja tylko pytam to tez ci sie nie podoba? bardzo mnie dziwi twoj poglad wiec pytam a nie neguje.Nie musisz odpowiadac ale widze ze to robisz to pytam dalej... nie rozumiem twojej irytacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odpowiem
Skąd? To proste... Moja sąsiadka ma dziecko urodzone w PIĄTYM miesiącu ciąży. Żyje. Przeszła już kilka operacji serca, jest opóźniona fizycznie i umysłowo. Rodzice się wykańczają przy opiece, dziecko co chwilę jest w szpitalu. Lekarze oczywiście dumni z siebie, bo uratowali zycie. szkoda, że nie pomyśleli o tym, jak pełne cierpienia jest to życie - a jakie krótkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no widzimy ze nie rozumiesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie zapomne jednego widoku z neonatologi w poznaniu na polnej dziewczynka przywieziona z porodówki z głowa duza tak ,ze ledwo miesciła sie ona w łozeczku (wodogłowie) brak reakcji na cokolwiek lekrka rzekła :\"zadzwonic do matki ,spytac o imie ,ochrzcic i postawic za parawan BOZEEEEEE!!!!!nie zapomne jej nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
ja uwazam ze Bog po to dal rozum ludziom by z niego korzystali. I uczyli sie i ratowali bo w przeciwnym razie nie byloby sensu ratowac nikogo ani wczesniakow ani chorych na raka ani po wypadkach- oni wszyscy powinni umrzec bo Bog tak chcial...a jednak jest medycyna po to by ratowac czlowieka i ta umiejetnosc tez jest od Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wszystko o bogu wiesz wiec po co nas o to pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
oj to rozumiem- ale dopiero teraz piszesz o poszczegolnych przypadkach do tej chwili mowilas ze rodzice ratujacy wszesniaka to egoisci a to bylo bardzo ogolnikowe i moglo zranic wiele osob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
i ostatnia moja watpliwosc jesli pozwolisz... w Polsce jest obowiazek udzielania pomocy kazdemu komu bije serce i lekarze beda ratowali kazdego czlowieka czy wczesniaka czy nie poki nie umrze... i w Polsce rodzice nie maja nic do powiedzenia bo nikt ich nie bedzie sluchal.Oni juz zostaja skazani -dziecko sie urodzilo i niewazne co bedzie ma zyc... Bez wzgledu na to jakie sa rokowania- bedzie ratowane,Oj nieraz slyszalam prosby by dali dziecku spokoj-zaden lekarz tego nie zrobi bo to grozi wyrokiem.I potem dziecko wychodzi ze szpitala, niewazne w jakim stanie i jest ich... i gdzie tu egoizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
gdzie tu egoizm? skoro o nic sie nie pyta rodzicow, oni nie maja na nic wplywu... powiem WAM- ze jestescie bardzo agresywne w dyskusji...nie wiem dlaczego? To stwierdzenie tez wam sie nie spodoba i pewnie zaraz ktoras mnie ukasi -ale trudno przezyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tej dziewczynki z poznania nikt nie reanimował powinien? lekarka mowiac to co napisałam jakby wydała wyrok reanimowac? by dziecko umarło dzien pozniej?po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja agresywna ? cos ty! mariechen ? a moze znajoma ??????????????????????? no tez cos!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
nie znam tego przypadku ale piszesz o wodoglowiu wiec byla ciezko chora.mi chodzi w tej chwili o maluszki ktore rodza sie "zdrowe". Te sie ratuje do "upadlego" nie pytajac rodzicow o zdanie... Tak jest niestety... Bynajmniej w Polsce, podobno w innach krajach jest inaczej ale polki co ja mieszkam w Polsce i akurat te realia znam bardzo dobrze i dlatego nigdy bym nie obwiniala rodzicow b o wiem ze od nich tak malo zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
to bylo do postu powyzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mariechen ty jestes Ludzka????????? a pomaranczowa kolezanka podejrzewała cie o brak wyzszych uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
My chyba sie nie rozumiemy bo zyjemy w innych realiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za a nawet p.
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
a co to znaczy x lat temu pozwolic odejsc?- w jaki sposob? odlaczyc od aparatury? W Polsce nikt tego nie zrobi no chybaze "umrze glowa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
wszystkiego dobrego mariechen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj mariechen
Nie mam pojecia co na to TO radio... Ja juz uciekam i mimo wszystko dzieki za dyskusje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×