problemy z naczynkami....

Cześć - nawet nie przypuszczalam że tyle osób ma takie problemy - ja tez dostaję rumieńców i plam na dekoldzie jak się zdenerwuje lub np. po wypiciu alkoholu - bardzo mi to przeszkadza. Latem jest lepiej bo sie opale i wtedy plamy i rumieńce nie sa widoczne. Poczytalam sobie co stosujecie i może też coś spróbuje - bo jak opalenizna schodzi to golfy staja sie moją nieodlączna częścią garderoby :-)

do zielono mi...widze,ze jestes specjalistka wiec zwracam sie do Ciebie..:-) Powiedz mi,czy moj problem dotyczy tego samego..Ja mam ogolnie bardzo blada cere i zadnych plamek nie mam ale pod wplywem emocji czerwienie sie tak,ze wydaje mi sie ze sie spale.Utrudnia mi to cholernie zycie.Powiedz czy ten Diroseal to jest na ta przypadlosc i choc w jakims stopniu hamuje ''buraka''? ;-) A jakies tabletki uspakajajace ktore hamuje moze ten lek przed wystapieniem(to moj dylemat..)? Sama czuje ze sobie nie poradze...Wiem ze sama tu z prosba o rade sie zglosilas a ja tu tylko z pytaniami... Bardzo bylabym Ci wdzieczna za odpowiedz!

please...can you answer....?

Juz jestem moja droga :D Eh..specjalistka? Dziękuję :D Wiele czytam o tym, bo ten problem mnie dotyczy więc mogę spróbowac pomóc..Właśnie z twarzą mam podobnie. Tak to ok, ale stres czy słońce i pod wieczór - burak :(. No i jak się mocno zdenerwuję to też czuję pieczenie i nie tylko na twarzy mam plamy :(. To może być właśnie ta straszna ;) nerwica naczyniowa. Ptrzeczytałam gdzieś ze pomógł komuś na to lek o nazwie hydroksyzyna. Podobno mocno działa, może uzalezniac, ale załatwilam sobie (jest na receptę) i od czasu do czasu biorę jak np jestem w silnym stresie czy nie mogę usnąć. Jest ok, ale nie biorę regularnie, nie wiem czy działa chwilowo czy jest w stanie na jakiś czas wyleczyć nerwicę. Z lżejszych preparatów może jakieś ziołowe - mam w domu valdispert, ale na razie nie wypróbowalam :)> Jeśli chodzi o Diroseal to wzmacnia naczynka i wlasnie zauwazylam, ze np na egzaminie nie rumienila sie twarz tylko raczej przeszly chyba te plamy (?) na dekolt...Cera jest jakby mniej wrazliwa, jest ok :) polecam :D :D :D W razie pytan piszcie ;) postaram się odp.

wielkie dzieki:-) jutro lece do apteki.Mam nadzieje,ze to nie sa jakies kolosalne sumy...hm i ciekawe jak zdobede recepte.Postaram sie bo mam juz dosc taka jedna 'mala rzecz'a potrafi zatruc ci zycie...;-(

Wiem, takie swinstwo, jak to utrudnia zycie :( ale musimy dac sobie jakos rade :D oby bylo juz tylko lepiej

oo jak faujnie ze topik znowu ozyl,pislam wczesniej ze kupilam sobie ta maseczke krem,moze jeszcze za wczesniej na ocene ale bardzo ladnie nawilaza,wtedy kiedy posmarowlam twarz mialam wypieki po zmyciu jasna cera,wzielam potem witaminke pp i jak dotej pory nawet nie mam zaczerwinienia:):):):) ktos juz pisal o tej witaminie ale dokladnie nie moge znalezc co....pozdrawiam wszystkie dziołchy:)

Musze powiedziec ze dzis jestem bardzo zadowolona ze swojego wygladu:) nie mam zadnych czerwonych plam,jest swietnie,nie wiem tylko czy to te tabletki z wit pp czy moj krem maseczka floslek! nie wiedzilam ze juz na drugi dzien bede zachwycona,oby tak dalej!polecam!

Rumiankowa! To super z cerą :D. Ja dziś w końcu zaopatrzyłam się w peeling enzymatyczny do mojej cery :). A swoją drogą podaj moja droga pełną nazwę tej maseczki, ok? Takie cudo? ja stosowałam Flosleku zel na anczynka, ale super efektów nie zauwazyłam. To i zapewne sprawa indywidualna...cery

Wskazania ( do stosowania PP): niedobory witamin, stany skurczowe naczyń krwionośnych, zmiany zwyrodnieniowe błon śluzowych, schorzenia skórne (liszaje, liszajce, wypryski, trądzik, łuszczyca, rumień wielopostaciowy, łojotok, toczeń rumieniowaty, odmrożenia, oparzenia, rumień słoneczny), świąd sromu, świąd odbytu, zaparcia, atonia jelit, afty, zapalenie języka, akrocyjanoza, akrodynia, depresja, nadpobudliwość nerwowa, drżenie kończyn, neuralgie, obłęd pilczy, stwardnienie rozsiane, zapalenie wątroby i nerek, dyskinezy dróg żółciowych, zawroty głowy, choroba wieńcowa, miażdżyca, podwyższone stężenie cholesterolu we krwi, hiperlipoproteinemia IIa, IIb, III i IV, choroba Meniere, migrena, niedokrwistość, choroby oczu (niedowidzenie), niewydolność trzustki i wątroby, zatrucia.

no jak do tej pory wugladlam spoko,zagrzalam sobie zupki i zjadlam dosc ciepla i juz plamki....:(((( to jest dokladnie krem-maseczka --seria do skory z problemami naczyniowymi. ale rumien nie jest tak silny zaraz po tym nalozylam kremik.po 10 min trzeba go zmyc letnia woda,nie jest drogi ok 12 zl,dla jest o..k.

dzis zrobie sobie maseczke,siemie lniane + mieta,zobaczymy.

Zielona:) jakiego peelingu uzywasz?? jest dobry?moze bym sobie kupila...:) aha i w przyblizeniu ile kosztuje?/

Witam ponownie! :D peeling enzymatyczny ERIS za ok.17 zł. Może być, ale na razie raz zastosowałam, ale nie podrażnił skóry. odnośnie gorących potraw - tak to jest, moze by OK, a nagle goraca zupa czy herbata i plamy. Trzeba na siebie uważać i poczekac az przestygnie ;)......taki los :( I pisz droga Rumiankowa panienko, jak maseczki działaja :D

http://www.republika.pl/mysza330/NIENATURALNY_RUMIENIEC.html

zrobie sobie dzis maseczke siemia lniane i mieta!podobno dobre na naczynka

Powodzenia :D napisz jak rezultat :D

uppppppppp

zielona jak bedziesz odezwoj sie prosze!

:-)

nobody???

naczynka to też mój problem. Mam pytanie odnośnie tego kremu Diroseal (nie wiem czy dobrze napisałam) czy jest on tłusty, czy uspokaja cerę, czy zatyka pory. Ja z Avene mam żel do mycia twarzy Gold coś tam i wodę termalną inawet sobie chwalę. Woda jest naprawdę super koi i uspokaja moją czerwoną mordkę. Kiedyś miałam próbkę kremy takiego kojącego z Avene ale jak na tą cenę to żadna rewelacja. Potrzebuję jakiegoś kremu na noc oczywiście na naczynka, na dzień używam Intensywnie nawilżającego z filtrem 20 Iwostinu i ten krem jest super, natomiast krem na naczynka z Iwostinu jest dla mnie za lekki i nie daje mi pełnego konfortu. Problem z czerwonymi plackami też mnie dotyczy. Wystarczy, że się zdenerwuję a już płonę, ale od pewnego czasu przestałam się tak denerwować (wyciszyłam się wewnętrznie). Denerwują mnie rzeczy naprawdę poważne a nie tak jak kiedyś byle co wytrącało mnie z równowagi. Po prostu lekarz kazał mi się nie denerwować. Teraz rzadziej się denerwuję przez co nie robię się taka czerwona. Pozdrawiam wszystkie "czerwone" kobitki.

Anga-->niestety nie moge Ci jueszcze odpowiedziec,bo dzis dopiero go kupie,podobno na rezultaty trzeba czekac ok 3 miesiecy ale warto:) zobaczymy,krem diroseal jest na noc wlasnie chyba dlatego ze jest dosc tlusty http://mediweb.pl/sklep/product_info.php/products_id/3837

do naczynkoooola - ->jak kupisz ten krem to napisz jaki on naprawdę jest. Kup sobie jeszcz wodę termalną Avene opakowanie najmniejsze 50ml kosztuje 10 zł więc można wypróbować, a naprawdę świetnie koi i uspokaja naczynka. Ja jej używam zamiast toniku.

te wode chcialam juz kupic w wakacje,po podecila mi ja jedne forumowiczka,ale nie moglam jej dostac a w aptece powiedzieli ze vichy tez jest dobra i ja kupilam,ale nie zauwazylam po niech poprawy:/ napisze wieczorem jak ten krem o ile moja mama go dzis dostanie:) czytalam ze na poczatku stosowania zdarza sie tak ze twarz moze byc zaczerwieniona czego sie obawiam:/ bo strasznie bym tego nie chciala,bo chodze do szkoly i bede wygladala jak burak:/ moze to zalezy takze od skory,bo kaZda reaguje inaczej,pozdrawiam

do naczynkoooola --> ja słyszałam że woda vichy jest bo bani ale jej niemiałam. Woda Avene jest super. Czekam co powiesz na temat tego kremu bo cena jego jest zabójcza.

no rzeczywiscie jest drogi,moja mama tez byla w szokujak zobacztla ze taka mala tubka za 60 zl,ale taka tubka spokjnie wystarczy na ten okres minimum stosowania czyli ok 3 miesiace,no wiadomo jezeli ktos ma w bardziej zaawansowanym stadium rozszerzone albo popekane naczynka musi czekac na efekty dluzej,na opakowaniu byly 2 zdjecia:ze krem nadaje sie do kazdego typu naczynkowej cery:na jednym byla kobieta z zaczerwieniami,(rumiencami-przejsciowymi_a druga z bardzo widocznymi popekanymi naczynkami,wiec jezeli pomaga na tak popekane naczynka to moze pmoze moim jeszcze rozszerzonym....Krem stosuje sie raz dziennie-wg zalecen,a ze jest to krem na noc posmaruje sie nim wieczorem i dopiero Ci powiem,a tak naprawde to dzis bede mogla Ci tylko powiedziec czy krem jest tlusty jak sie wchlania i czy rano zauwazylam zaczerwieninia(bo ktos pisal ze pierwszym okresie kuracji tak sie zdarza) i chyba nic wiecej :P na efekty bede musiala poczekac,wiem ze firma avene jest dobra i mam nadzieje ze cos pomoze.Jest jeszcz kremn na dzien,nie wiem w jakiej cenie-mam jego 2 probki i jesli sie skoncza raczej nie bede kupowala wiekszego opakowania,Dobrze byloby gdyby odezwala sie Zielono mi...i powiedziala jak to u niej bylo,bo to dzieki niej zdecydowalam sie kupic diroseal:)pozdrawiam do wieczora

kremik ok,nie jest bardzo tlusty,ladnie nawilza,buzka jest gladka:) ogolnie podoba mi sie,zaczerwienien nie widze(te niby co mialay wystapic po pierwszych dniach kuracji i mam nadziej ze tak zostanie:) ) jutro jeszcze napisze jak sprawa przedstawia sie rano+) buzka

chyba też sobie go kupię, czekam na dalsze recenzje tego kremu