POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Cześć dziewczyny!!! Czytałam Wasze wypowiedzi już parę razy, ale nigdy nie odważyłam sie aby do Was dołaczyć. Przechodzę kryzys za kryzysem i czasem wydaje mi się że nie mam ochoty już żyć.Mam podobny problem od 2 lat staramy się z mężem o dzidziusia i nic nam nie wychodzi, nie stosujemy żadnych środków antykoncepcyjnych i regularnie współżyjemy. Dwa lata wstecz zaszłam w ciążę, ale niestety utrzymała się ona tylko10 tygodni,pomimo stałej kontroli lekarskiej poroniłam w 11 tygodniu. Od tego momentu czuję się jak chodząca apteka, lekarz co jakiś czas testuje na mnie coraz to inne tabletki. Nie wytrzymałam i zmieniłam lekarza w nadziei że inny lekarz może powie coś innego, może nam pomoże. Ale nowy lekarz nie powiedział nic nowego cyt." stwierdził iż jak na swój wygląd i wiek, mam 26 lat, to moja macica jest słabo rozwinięta i nie będzie w stanie sama utrzymać płód.. Przede wszystkim od czasu poronienia mam problem z nieregularnymi miesiączkami, czasem nie mam okresu nawet 6 mies. Obecnie zażywam duphaston, wcześniej luteinę i cycloprogynowę, brałam także dwie serie zastrzyków z progesteronu, aby wywołać okres. Robiłam sobie badania hormonalne i mam podwyższony testosteron. Jeśli możecie to poradźcie mi co robić dalej, błagam.....!!!!!

POZDRAWIAM WSZYSTKIE "STARE" I NOWE DZIEWCZYNY- UWIERZCIE MI JAK PORAZ PIERWSZY WESZŁYSZCIE NA TO FORUM , TO STANIE SIĘ JUŻ TO WASZYM NAŁOGIEM , PRZYZWYCZAJENIEM-JAK MYCIE ZĘBÓW.TAK JEST ZE MNĄ.GDY WRACAM DO DOMU Z PRACY PIERWSZE CO ROBIĘ TO ZAGLĄDAM CZY SĄ NOWE WYPOWIEDZI. JAK TO NIEDAWNO KTÓRAŚ Z WAS NAPISAŁA TO FORUM STANOWI PEWNEGO RODZAJU AZYL, GDZIE SIĘ ZAGLĄDA GDY JEST MU ŹLE. IZULKA - TO DZIĘKI TOBIE MOŻEMY SOBIE POPISAĆ,WYŻALIĆ SIĘ DO KOGOŚ ZUPEŁNIE POSTRONNEGO ,OBCEGO ,MAJĄCEGO TAKIE PROBLEMY JAK MY. GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA ,ŻE MASZ W SOBIE TO UPRAGNIONE MALEŃSTWO I ŻYCZĘ CI,ŻEBY WSZYSTKO BYŁO OK.

MONIA80- NIE MARTW SIĘ -JA MAM 29 LAT /ZA 7 DNI!!!!/ I 5 LAT MĘŻATKĄ BEZ WYSTRZEGANIA SIĘ CIĄŻY I TEŻ NIC. PODOBNIE JAK CIEBIE, RODZINA MNIE DENERWUJE PYTANIAMI DLACZEGO JESZCZE NIE MAMY BABY. TO JEST OKROPNE ,TYM BARDZIEJ,ŻE NIEKTÓRYCH MOICH KOLEŻANEK DZIECI IDĄ W TYM ROKU DO KOMUNII ŚW. POSTANOWIŁAM SIĘ TYM NIE PRZEJMOWAĆ,CHOĆ NIE ZAWSZE MI SIĘ TO UDAJE,ODPOWIADAM NA TAKIE DOCINKI, ŻE NAJWAŻNIEJSZE JEST TO BY MIEĆ DZIECI WTEDY ,KIEDY SIĘ TEGO CHCE, A NIE WTEDY KIEDY TEGO INNI OD CIEBIE OCZEKUJĄ. GŁOWA DO GÓRY ,CIESZ SIĘ ŻYCIEM I ZAMIAST ZAMARTWIAĆ SIĘ GŁUPIMI PRZYCINKAMI ZABIERZ SIĘ DO ROBOTY ZE SWOIM MĘZULKIEM, DZIEWCZYNO!!! DZIUBEK2211 - JA RÓWNIŻ ZNALAZŁAM WIELE CIEKAWYCH RZECZY W NET NA TEMAT HOSHIMOTO.CAŁUSKI

NARCYZ...........Dziękuję Ci za słowa otuchy,ale są dni że już człowiek nie daje rady........Ja wchodzę tutaj kilka razy dziennie i czytam wszystkie Wasze wypowiedzi dokładnie:) Całuję Was

NARCYZ doszedl meil do ciebie bo wyslalam ci 2 meile wczoraj?

MISIUNIA25- NIE MAM ŻADNEGO MAIL'A OD CIEBIE OPRÓCZ POTWIERDZENIA ,ŻE PRZECZYTAŁAŚ MOJĄ WIADOMOŚĆ 17/02/2007!!! COŚ JEST NIE TAK SKORO NIE PRZYCHODZĄ DO MNIE TWOJE WIADOMOŚCI.

witam was moje drogie panie.Nie klikalam nic bo mam straszny balagan w glowie nie wiem co robic i od czego zaczac w zyciu.Mieszkam za granica juz prawie 4lata i chciala bym unormowac swoje zycie tutaj, ale czsami sie nieda .Chce teraz zmienic prace, moze przez to ze dalej nie zachodze w ciaze i szukam nowego zajecia. Izulkaa Sonia17 z calego serca wam skladam najszczersze gratulacje i ciesze sie z wami tym co osiagnelyscie.Ewcik_1 trzymam za ciebie kciuki napewno sie wam uda tylko troszke czasu, a bedziecie mieli dla kogo zyc i sie usmiechac.Narcyz jet to prawda co ostatnio napisalas ze ten forum to jak narkotyk, azyl dla nas ktore maja taki sam problem i czytam twoje wypowiedzi i bardzo duzo bierzesz w nim udzialu to od razu widac jak Ci zalerzy na dzidziusiu. Zycze Ci tego , bo to najpiekniejszy dar od boga .Kika2 nic sie nie martw zajdziesz z twoimi cyklami miesiaczkowimi bo mam kolezanke z podobna sytuacja co ty i ma teraz sliczna coreczke i ty tez tak bedziesz miec tylko troszke wiary w siebie.Dziewczyny mysle ze to muj ostatni list ktory napisalam bo nie chce wiecej zalaman i wyczekiwania czy @ sie pojawi, czy jestem w ciazy mam juz jedno dziecko i narazie musi nam to wystarczyc, a jak sie uda to napewno wtedy wam sie pochwale, ale nic na sile teraz to moze glupie co napisze ale sie poddaje i biore sie za prace , ale nie mowie ze nie chce jeszcze jednego dzidzi tylko co los mi przyniesie to bedzie. Ciezko mi o tym mowic ze zamieniam wszystko na prace bo moze ktos tak sobie pomysli ,ale to nie do kaca jest tak- przez ten okres starania sie mam wrazenie ze mi sie troszke w glowie zamecilo i to dlatego wszystko zostawiam losowi . Moje drogie panie te nowe ktore do laczyly tu i te stare formuly pozdrawiam was i za wszystkie trzymam kciuki i goraco was caluje pa. mysle ze dalej mi to zostanie we krwi ze wasze opowiesci bede wciaz sledzila

WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY :) TO FORUM TO FAKTYCZNIE AZYL, MIMO, ŻE NIE DO KOŃCA MAM TAKI SAM PROBLEM; ALE DOPADŁ MNIE CHYBA... JAK PEWNIE KAŻDĄ KOBIETĘ W PEWNYM WIEKU... CHODZI OCZYWIŚCIE O INSTYNKT MACIERZYŃSKI. MAM PRAWIE 28 LAT, JESTEM SAMA OD 4, PRAWIE 5 LAT, A MARZY MI SIĘ RODZINA. PO PROSTU. MĄŻ I DZIECKO, A NAJLEPIEJ DWÓJKA DZIECI... BARDZO TEGO PRAGNĘ. CORAZ CZĘŚCIEJ SIĘ BOJĘ, ŻE NIE BĘDZIE MI DANA ŻADNA Z TYCH MIŁOŚCI... NA DODATEK JESTEM "PUSZYSTA". WSZYSTKIE PRZYJACIÓŁKI I KOLEŻANKI W CIĄŻY SĄ, BYŁY LUB PLANUJĄ. BARDZO IM ZAZDROSZCZĘ, ALE CIESZĘ SIĘ ŻE IM SIĘ UKŁADA, BO DZIECIAKI SĄ FANATASTYCZNE :) A JA SAMA. CIĄGLE. MOŻE TO GŁUPIE PYTANIE, ALE MYŚLICIE, ŻE BRAK REGULARNYCH KONTAKTÓW SEKSULANYCH MOŻE SIĘ OKAZAĆ PROBLEMEM ŻEBY POTEM ZAJŚĆ W CIĄŻĘ... OJ, TO CHYBA NAWET BARDZO GŁUPIE PYTANIE. CÓŻ, PRZEPRASZAM, ŻE TAK SMUTNO, ALE MUSIAŁAM TO 'KOMUŚ POWIEDZIEĆ' A WY MOŻE ZROZUMIECIE... POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE :) I ŻYCZĘ POWODZENIA!

PUKLA- JA TEŻ JESTEM PUSZYSTA, A NAWET NIECO BARDZIEJ NIŻ PUSZYSTA.SĄDZĘ , ŻE GDYBY LEKARZ MNIE NIE ZDIAGNOZOWAŁ DOBRZE WKRÓTCE ZABRAKŁOBY MI SKALI ROZMIARÓWKI .HA...HA...HA..!!! PAMIĘTAJ - NA WSZYSTKO JEST CZAS. NAJWYRAŹNIEJ BOZIA W TEJ CHWILI MA DLA CIEBIE JAKIEŚ INNE ZADANIE, MUSISZ SIĘ W CZYMŚ INNYM ZREALIZOWAĆ ZANIM STANIESZ SIĘ ŻONĄ I MATKĄ. I NAPEWNO BRAK REGULARNYCH KONTAKTÓW NIE JEST PRZESZKODA BY POTEM ZAJŚĆ W CIĄŻĘ.POZDROWIONKA.PA.

A CO TAM SŁYCHAĆ U MISIUNI25. DZIUBKA2211, MONI80 I INNYCH "FORUMIACZEK"????

Witajcie dziewczynki:) Narcyz u mnie bez zmian tak się cały czas zastanawiam jak to z nami będzie,ale nie tracę nadziei,kiedys nadejdzie taki dzień kiedy będziemy w ciąży:))zobaczycie.Apropo kochane ja też jestem Puszysta:) Całuję cieplutko. A co u Was?

witam kochaniutkie.Ja jestem 4 dzien na theroxie i powiem wam ze nie chce mi sie jesc...moze bede chudnac...nie jestem puszysta ale mimo aerobicu,basenu,rowerka nie chudlam a teraz wiem czemu przez ta tarczyca.Dzis jade do polski na dluzej ale maz bedzie dojezdzal do mnie...jeszcze niecaly rok i bedziemy razem na zawsze .teraz zaczynamy budowe domu to moze nawet dobrze troche zapomne o dzidzi.Zreszta z moim tsh 5,45 to napewno nie mam nawet jajeczkowania...poczekam za dwa miesiace troche spadnie to moze a nuz be dzidzia.Narcyz kochaniutka goraco Ciebie caluje i zycze malutkiej fasoleczki ..bede oczywiscie pisac z polski...tak samo hi hi..

hej wszysstkim kurcze Narcyz nieiwiem chyba cos z poczta mi sie dzieje ze te meile nie dochodza ale zla jestem bo napawde chcilam z toba popisac a moze jakies gg masz ?kochaniuutka jes,lli mozesz podac wiec odezwalalbym sie na gg do ciebie napwde chce pogadac pozdrawiam wszystkie was

Misiunia25,NARCYZ pozdrowionka gorące..........i innym staraczkom trzymajcie się cieplutko:)

dziekuje MOnia 80 ja rowniez cie pozdrawiam i powodzonka zycze tobie i wszystkim dizewczynom NARCYZ kochaniutka odezwij sie

MISIUNIA25- DOPIERO WESZŁAM DO DOMU. PODAJĘ CI MOJE GG: NARCYZ 10371195.CZEKAM, POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE.

MISIUNIA25- NARCYZ PISANE Z DUŻEJ LITERY-JEŚLI TO MA JAKIEŚ ZNACZENIE. DZIEWCZYNY MARTWIĘ SIĘ,ŻE SOBIE COŚ ZEPSUŁAM BIORĄC ESTROFEM I DUPHASTON W CZASIE @. ŹLE SIĘ CZUJĘ, MAM 10 D.C. I PLAMIĘ. MIAŁAM DZIŚ BYĆ U LEKARZA , ALE PRZEŁOŻYŁAM NA PONIEDZIAŁEK.NIE WIEM CZY DOBRZE .JAK MYŚLICIE CZY TE PLAMIENIA MOGĄ BYĆ SPOWODOWANE TYMI TABLETKAMI??? NADMIENIAM,ŻE MOJA @ BYŁA NIEZWYKLE SKĄPA- JAK NIGDY.W ZASADZIE MOGŁABYM POW.,ŻE BYŁY TO TYLKO PLAMIENIA I STRASZNIE MNIE BOLAŁ BRZUCH.???

MISIUNIA25- DOPIERO WESZŁAM DO DOMU. PODAJĘ CI MOJE GG: NARCYZ 10371195.CZEKAM, POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE. CAŁUSKI DLA MONI80 PA PA PA...!!!!!

MISIUNIA TY TEŻ MI NAPISZ SWOJE GG. MOŻE WREŚCIE SIĘ "STYKNIEMY"?

Dziękuję kochane.Ja również Was gorąco pozdrawiam:)

NARCYZ kochana odezwalalm sie do ciebie na gg pozdrawiam wszystkich

Masz kłopoty z zajsciem w ciaże - chętnie pomogę mam bardzo udane zdolne dzieci. Mogę pomóc innym

SONIA17 kochana ja jeszcze do końca nie wiem czy będzie chłopiec czy dziewczynka ponieważ przez ostatnie daw miesiące jak szłam na usg był odwrócony pupcią tak wiec nie wiem . W poniedziałek mam wizytę może tym razem sie uda i się odwróci. Nie mogę sie doczekać bo tez jestem ciekawa tak to bym mogła cosik już kupować :) Pozdrawiam wszystkie nowe dziewczyny. Trzymajcie sie cieplutko. Pozdrawiam hej ;)

łodzianin wdowiec - nie rób sobie żartów z poważnych rzeczy . Ten topik widocznie nie jest dla ciebie , nie rób przykrości innym .

Izulko,na takie zalosne prowokacje nie ma co odpowiadac. Dziewczynki prosze,jak wkrada sie sie nam jakies prostak, to nie komentujmy, bo to ich tylko zacheca...

hej na formum wpadlam przypadkowo ale z tym samy problemem:( od pol roku sie sie z mezem staramy i nic:( niestety praca i studia ograniczaja mnie zczasem wiec wizyta do ginekologa tez odkladana jest na ostania chwile tzn juz jestem umowiona:) i tu pytanie: jak sie przygotowac do takiej wizyty o czym lekarzowi powiedziec i kiedy przed czy po badaniu i ewentualnie do jakiego lekarza wyslac meza. z gory dziekuje za wiadomość

o0madziora0o- na wizytę u lekarza musisz pamiętać datę ostatniej miesiączki, długość cyklów.W moim przypadku to lekarz przeprowadził wywiad, zadawał mi pytania, które pozwoliły obrać jakiś kierunek leczenia, np. czy mamy dzieci, czy byłam kiedykolwiek w ciązy, ile lat nie wystrzegamy się dzieci, czy mam siostrę - i czy ma potomstwo, kiedy poraz pierwszy dostałam miesiączki itp. Już na pierwszej wizycie mój mąż został skierowany do kliniki na " ocenę andrologiczną nasienia".Ja natomiast miałam pobraną krew na badania hormonów, cytologię.Nie wiem jak Ty ,ale ja za poradą innych wybrałam lekarza endokrynologa,ginekologa,położnika i jak narazie jestem zadowolona.Zdiagnozował mi choroby , których inni nie potrafili stwirdzić.

czesc Narcyz i jak doszla ci wiadomosc na gg odemnie czy nie bo napislalam ci chyba dwa razy jutro sie do ciebie odezwe bo dzis nie ma mnie wdomku i poklikamy sobie pozdrawiam was wszystkie

NARCYZ- dzieki za odp.:D czyli powinnam sie przygotowac jak do normalnej wizyty i tylko zsakpomunikowac cel:) wiem ze moje pytanioa moga wydawac sie glupie ale w tyrzakcie ostatniej wizyty-6msc temu- lekarz potraktowal mnie na zasadzie czego ty wlascieiwe ode mnie chcesz - wiec teraz wole byc przygotoiwana i od razu z grubej rury;) oczywiscie lekarza zmienilam. jeszcze raz dzieki

ps. przepraszam za literowki- mam nowa klawiature i nie moge sie do niej przyzwyczaic