Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

Gość camilla..
Hej dziewczyny! Na samym poczatku przesylam serdeczne pozdrowienia..Smerfetka 29 milo sie czyta twoje wypowiedzi..powiem Ci ze ja mam to samo wiecznie mnie kazdy pyta kiedy dzidzia sie pojawi???czasami po prostu mam ochote plakac..ale zaczynam to pokonywac i mowie zawsze ze jak bedzie to bedzie jak Bog da..natrafilam na to forum przypadkowo i bylam bardzo szczesliwa ze moge z kims sie podzielic swoimi problemami!Jednak wolala bym zeby takie forum wogole nie istnialo i zeby kazda z nas mogla bez problemu spelnic swoje marzenia! Ewcik_1 trzymam za Ciebie mocno kciuki!!! Bardzo sie uciesze jak sie wkoncu ktorej uda..Ja teraz terz zaczynam sie starac..dni mi przypadaja na 28- 4 kwietnia, chce sie rowniez zaopatrzyc w testy owulacyjne ale nie mam pojecia kiedy zaczac je stosowac?dzisiaj zaczynam brac rowniez te tabletki na owulacje i zyje wielka nadzieja..biorac pod uwage ze nie bylam z mezem 4 miesiace to na pewno jest dobrze zregenerowany :-) hehe. Postanowilam o tym nie myslec.....to tylko postanowienia ale mam nadzieje ze mi sie uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla..
Njbardzej mnie denerwuje to ze my bardzo chcemy tego malenstwa i mamy ogromne problemy..Ostatnio natrafilam na forum gdze dziewczyny rozmawialy o aborcji ..wypowiedzi typu, teraz nie moge pierwsze kariera, studia itd..to jest po prostu chore, nie potrafie tego zrozumiec jak mozna kariere stawiac przed zyciem malenstwa.To jest po prostu zabicie wlasnego dziecka! Ogladam rownierz programy interwencji gdzie ludzie znajduja noworodki po smietnikach, inni katuja swoje dzieci na smierc..straszne plakac mi sie chce na sama mysl o tym! Dlaczego ten swiad jest taki nie sprawiedliwy..Mam jednak cicha nadzieje ze nasze cierpienie bedzie wynagrodzone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Ewcik_1 i camilla - domyslam sie ze w pudelku miesci sie 5 testow. To przy 28 dniowych cyklach mozecie zaczac uzywac w ok. 11dc .(wtedy jak zacznie zmieniac sie sluz na rozciagliwy)Jak nie to nastepnego dnia z rana , ale nie z pierwszego moczu! W koncu zobaczycie 2 kreski- dzialajcie ale nie przesadzajcie -TyLKO RAZ DZIENNIE sie kochajcie! (ale sie zrymowalo) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
a jak mnie pytaja o dzidziusia mowie- przyjdzie czas, albo- jak Bog da. Wtedy sie zamyka temat. No bo Bog moze dac za 9mc a moze i za 2lata (ale da za 9mc :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Smerfetka29- ja jak zobacze 2 kreski to wykorzystam dodatkowo (jak jeszcze bede miala) pozostale 2 testy ;zawsze kupuje 3 w opakowaniu. A jesli chodzi o mojego meza, to trudno powiedziec... Widzisz, On mieszka w Londynie, a ja studiuje zaocz. w Polsce i tak sobie caly czas latam. A nasatepna @ mam NIEDOSTAC na poczatku kwietnia i bede wtedy w Polsce. A ze na Wielkanoc On przyjezdza to pasowalo by mi poczekac zeby mu powiedziec, bo przez skypa to nie to samo.Chociaz pewnie nie wytrzymam. Chcialabym mu dac test w jakims wyjatkowym miejscu.A rodzince to marzylabym powiedziec na swieta. No i oczywiscie mojej siostrze, ktora b. mocno trzyma kciuki. Zadzwonilabym do niej i powiedziala, ze mi beta HCG podskoczyl :) A jeszcze tak apropo mojego latania do Londynu, to zawsze biore pod uwage- termin zajec w Pl., tani przelot no i oczywiscie DNI PLODNE! Ale sie znow zamarzylam. Sciskam Cie mocno Smerfetko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla...
kasiada dziekuje za pomoc..trzymam za Ciebie kciuki mam nadzieje ze wkoncu jednej z nas sie uda, dla mnie tez by bylo cudownie jak powiedziala bym mezowi ze jestem wciazy..ale dziewczyny nie skupiajmy sie za bardzo nad celem ktory chcemy osiagnac bo wtedy jest jeszcze trudniej..podobno psychika ma na to ogromny wplyw..wiec na wielkim luzie zabierzmy sie do dzialania...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
CZEŚĆ DZIEWCZYNY, KOLEŻANKI Z FORUM NO I OCZYWIŚCIE PRZYSZŁE CUDOWNE MAMY, BO TO TERAZ SIĘ ZACZNIE NA WIOSNĘ ZOBACZYCIE SAME!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JA WAM TO MÓWIĘ, A NAWET OBIECUJĘ TROSZECZKĘ. Chyba mam jobla, zaraz Wam powiem dlaczego... otóż po powrocie z pracy szykuję amku, zjadam, robię zakupy, ogarniam mieszkanko i szybko do kompa, wchodzę na forum i nie mogę się doczekać kiedy poczytam nowe wieści od Was.W pracy nawet często myślę, że może któraś już napisała tą dobrą nowinę, a ja jeszcze nie wiem. To się staje nałogiem, no ale po to jest to forum, żeby się tutaj "spotykać"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Powiedzcie mi ile kosztują testy ciążowe te po 3 pakowane, pewnie bardziej opłaca się je kupić. Testów owulacyjnych nie stosowałam jeszcze, choć pewnie trzeba by było. Coś Wam powiem dzisiaj w pracy stwierdzono,że mam jakieś zmiany na twarzy, fakt coś tam wyszło -wysypka i tak jakbym miała też spuchnięte, no i powiedziano mi,że często tak mają kobiety w ciąży, no i ząb mądrości mi wybija, to też oznaka ciąży może być.Ucieszyło mnie to, ale oby tak było.Też miałam podobne myśli, ale nikomu nic o tym nie mówiłam.Teraz jeszcze bardziej narobiono mi nadzieji, że może ta zaraza się odczepi ode mnie na dobre i nie przyjdzie@.Jednak nie wiem, czy to mogą być objawy tego, czego tak pragnę?Fakt dałam sobie luzik, ale teraz zaczynam myśleć o tym wszystkim.To jednak okaże się niebawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Ewcik_1 nic nie chcę mówić, ale ten remoncik akurat dobrze przypada, zapomnisz o tym, wyluzujesz się no i w tym czasie może coś będzie, szanse są duże tym bardziej, że niedługo dni płodne......Powodzenia i udanego remonciku. Misiunia 25 daj znać co u Ciebie? Camilla, Kasiada i wszystkie kobietki, które pojawiają się na forum pozdrawiam Was i trzymam kciuki.Wszystkiego naj...w 1 Dniu Wiosny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla...
Smerfetka 29 trzymam za ciebie kciuki!!!!!!!!!!!! Do uslyszenia w sobote bo robie maly wypadzik z mezem do polski papatki.. POZDROWIONKA MAMUSKI!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia25
czesc wam wszystkim niestety pryszla @ a juz myslalam ze bedzie dzidzia trudno kiedys sie musi udac pozdrawiam was wszystkie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiada dzięki za informacje co do stosowania testów owulacynych - zaczynam je robic 25.03 i będę czekała na 2 kreski :):):):). Smerfetka29 masz rację że się wyluzuję i postaram się zapomnieć co nie powinno być trudne przy tak dużym nawale pracy. Ja za Ciebie trzymam kciuki i kiedyś nam się uda - oby jak najszybciej. Misiunia25 trzeba próbować dalej i pewnego dnia ta wsrętna@ do nas nie przyjdzie ;). Tylko dlaczego nie potrafi zrozumieć, że jest tak nieproszonym gościem. Zobaczycie dziewczyny już niedługo bedziemy głaskały się po naszych dużuch brzuszkach i będziemy rozmawiały jak to cudownie jest być w ciąży :):):):). Pozdrawiam Was wszystki - głowy do góry i pierś do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia25
Nio spoko bede probowac do skutku napewno kiedys sie uda nam wszystkim hehe :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Hej kochane! Chcialam Wam tylko powiedziec , ze wariuje! Jestem tydz. po 'aktywnej' owulacji i nie moge sie na niczym skupic, bo kluja mnie jajniki, tudziez pobolewa podbrzusze. Wiecie cos? Dodam, ze nie jest to ostry bol tylko klucie co jakis czas. Wczoraj bolalo mnie przed snem i oczywiscie co mi sie moglo przysnic? :) Z tego wzgledu obudzilam sie o 10. A apropo testow 3 w pudelku to w Polsce sie z nimi nie spotkalam a w Londynie kupuje 3 za £1(czyli 6zl.!) Pozdrawiam Was wszystkie i zycze aby nie przyszla....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
No i ja też miewam takie pobolewania i bolą mnie piersi, ale może sobie tylko to wmawiam, sama nie wiem.nie chcę się rozczarować, bo to tak bardzo boli.Oby te nasze dolegliwości i przeczucia się sprawdziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKAAA
Ja też sie dołanczam i życzę żeby nie przyszła @ i oby dzidzia miała wreszcie swój początek w brzusku u upragnionych mam. POWODZENIA I miłego WEEKENDU. Buziaki słodziaki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXmadziara
Ja tez sie do tego dolaczam,dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka29
Witam Kasiada, ja tak ja ty jestem ok 7 dni po aktywnej owulacji ale mnie pobolewa lewy jajnik. Nie jestem pewna czy tojest prawidłowy objaw bo przecież jesli by coś zaskoczyło to powinna poleć cała macica a nie tylko z jednej strony. Chyba że któras z dziewczyn coś wie na ten temat to prosze niech napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Olka29- mnie jeden boli wyrazniej, ale tlumacze sobie, ze to wlasnie jajniki produkuja w poczatkowej ciazy hormony , takze ta praca moze sie tak objawiac, a moze Twoj lewy to pracoholik ;) Gdzies na forum czytalam, ze dziewczyny mialy takie objawy. Tak bardzo sie nie chce znow rozczarowac!!! Mam ochote zrobic sobie test! I wiem ze to za wczesnie ale i tak go pewnie zrobie. Pozdrawiam Ciebie i pozostale anty@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
no i zrobilam test. oczywiscie biorac pod uwage odstep czasu po owulacji.. jedna glupia krecha. No ja tez nie za madra, bo na tescie wyraznie napisane, ze po termineie spodziewanej @ ale ja juz wariuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka29
Kasiada spokojnie, jeszcze nic nie przesądzone, na pewno za wczesnie zrobiłaś test, przecież minął dopiero 1 tydzień a ztego co wiem do dopiero po około 7 dniach następuje zagnieżdżenie zapłodnionego jajeczka. Tak więc testować (pewnie) można dopiero w dniu spodziewanej miesiączki a u wielu dziewczyn testy pozytywne wychodzą dopiero kilka dni po spodziewanej.Głowa do góry. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Kasiada za wcześnie, poczekaj cierpliwie.Mnie też zżera ciekawość, tym bardziej,że w domu mówią, że jakoś inaczej wyglądam, jestem bledsza itp., w pracy mówią , no i te objawy, ale nie chcę się rozcarować więc cierpliwie czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Wiecie to oczekiwanie w takiej niepewności, gdzie myślimy, że jesteśmy, inni też tak sugerują jest straszne, ale lepiej poczekać w niepewności na to czego oczekujemy, niż czekać na tą zmorę. Kasiada mam przeczucie, że choć u jednej z nas (dziewczyn z forum)ona nie przyjdzie.Tak się zastanawiam, czy ostatnia Izulkaa oznajmiła nam tę dobrą wiadomość, kiedy to było?Chyba już pora na nowe dobre wieści.Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka29 i Kasiada trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że już niedługo przeczytam super wiadomości :):):):). Oczywiście liczę, że zarazicie mnie. Telepatycznie będę głaskała Was po brzuszkach - podobno. Pozdrawiam i czekam na dobre wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roslyn
Dziewczyny trzymam kciuki za was. Nadchodzi wiosna, na pewno wam sie uda. Niedługo wszystkie będziecie szczęśliwymi mamusiami. Życzę tego wam i sobie, chodź to by było niesprawiedliwe gdybym ja od razu zaszła w ciążę. Bardzo jest mi przykro, że tyle musicie sie nacierpieć, ja nie jestem na tyle silna, nie dałabym rady. Chciałabym mieć też bardzo dzidziusia, ale nie wiem jeszcze co to znaczy na prawdę sie starać i wyczekiwać na ten upragniony brzuszek. Ja i mój narzeczony podjęliśmy decyzję, zrobiliśmy badania, jesteśmy oboje zdrowi, więc nic nie stoi na przeszkodzie, więc sie staramy. Jednak w mojej głowie wciąż siedzi ten lek że znowu sie nie uda, ze powtórzy sie sytuacja sprzed 4 lat i znowu poronię. Cały czas obwiniam siebie o stratę tego dziecka i nie mogę sie skupić na działaniu. Teraz to boli jeszcze bardziej niż wtedy. Gdy widzę małe dziecko cała drętwieje, serce pęka mi z bólu. Modlę sie, żeby wszystko było dobrze ale moja głowa myśli o tym, o czym ja nie chcę myśleć. Dbajcie o siebie kobietki i miejcie nadzieję, wasze marzenia na pewno sie spełnią, jesteście tego warte. Musicie w to wierzyć, to jest realne. Będą z tego dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
0byście miały rację dziewczyny.Powiem Wam im bliżej dnia jej nie przyjścia oczywiście, tym gorzej. Mam tyle wiary i nadzieii, ale i tyle samo obaw.Dziękuję Wam, że jesteście i za wsparcie, kóre jest bardzo potrzebne nam wszystkim.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Jakby co to pozarażamy Was wszystkie..........................., albo Wy nas..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roslyn
Chciałabym dołączyć do waszego grona przyszłych matek. Czy przyjmiecie nową koleżankę na forum? :) Może uda mi się zarazić brzuszkiem od którejś z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×