Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

Gość Smerfetka 29
Misiunia 25, Cymenka. Kasiada, Nicola23 co u Was i u pozostałych dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia25
czesc wam wsztstkim ja niemam miesiaczki juz tydzien jutro ide do ginka sie przebadac oby wynik byl pozytywny choc watpie w to nio ale zoabczymy dziwnie sie czuje podobnie jak przed okresem jakos tak jak bym mila dostac@ ale jej niemam piersi mnie bola i niemam apetytu ale piersi to zawsze bola przed misiaczka takze nie wiem czy to moze byc objaw ciazy tylko tyle ze niechce mi sie jesc zabardzo i czesto siusiu ale to tez nieiwem czy moze byc objaw ciazy wydaje mi sie ze jeszcze za wczesnie jak na ten objaw juz sama nieiwem pozdrawiam wszystkie was Smerfetka 29 trzymaj sie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Misiunia 25 z tym brakiem apetytu to może być prawda, bo moja koleżanka z pracy nic nie mogła przełknąć no i często biegała do toalety.tak więc trzymam mocno kciuki za Ciebie, obyś była następna tą szczęśliwą na tym forum. Napisz jutro jak coś będziesz wiedziała po wizycie.Zauważyłaś że tutaj tak cicho?????????????Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla...
Hej dziewczyny..zajzalam na wasza strone pierwszy raz i bardzo sie ciesze ze moge wkoncu z kims porozmawiac o podobnych problemach..mam duzo mi bliskich osob ale jakos nie mam ochoty sie zwierzac komus ze staram sie o dziecko i mi nie wychodzi, bo to dla kobiety bardzo przykre.staram sie z mezem od roku..ale to wygladalo tak ze meza czesto nie bylo..i nie wiem czy bylam wstanie trafic w te boskie dni..obliczalam ..ale przy nie regularnych miesiaczkach to nie jest proste..bylam juz u ginekologa, mialam usg i niby wszystko jest ok..dostalam tabletki na jajeczkowanie w srode mam wziac pierwsza..maz wraca po 4 miesiacach do domu i mamy wielka nadzieje ze wkoncu sie uda..a jak nie to znow te tabletki podwojnie a jak kolejny raz sie nie uda to mam isc na badania do kliniki..zawsze obawiam sie najgorszego..A tak pragne tego dziecka..bardzo serdzecznie was pozdrawiam i trzymam kciuki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia25
smerfetka29 damznac napewno jakos tylko pc mi sie chce tak jakis mam niesmak w buzi nieiwem a jakie moga byc objawy na smaaym poczatku ciazy ja niezabardzo nawet wiem?tylko ze nic niemoge zjesc a po drugie czuje sie jak pzred okresem ale jakos tak dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia25
Ale tu cichutko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKAA
Dziewczyny tak czytam wasze ostatnie posty .....i tak sobie myślę że warto namówić waszych ginekologów na MONITORING CYKLU lub od razu przejść do INSEMINACJI ja tak właśnie zrobiłam i mi się udało. Naprawdę mówię wam to najlepsze rozwiązanie, strata czasu na pomiary temperatur itp.Te zabiegi są trochę kosztowne ale nic nie ryzykujecie, bo za każdym razem jest większa szansa a przecież owulacja jest tylko raz w miesiącu.............naprawdę warto. Pozdrawiam i trzymajcie sie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja jestem właśnie po @ i powiem Wam szczerze, że jak przyszła to trochę się podłamałam i dlatego nie zaglądałam na naszą stronkę. Byłam bardzo zawiedziona bo myślałam że właśnie nam się udało a tu lipa :(. No cóż trzeba się otrząsnąć i żyć dalej - i właśnie tak zrobiłam może tym razem się uda. Pozdrawiam Was wszystkie i czekam na dobre wieści :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roslyn
Dziewczyny, czytam te wasze posty i jestem przerażona. Tak naprawdę to dopiero zaczynam się starać o dzidziusia, na razie kończę studia, ale pragnienie dziecka jest silniejsze. Dzidzia ani trochę nie przeszkodzi mi w studiowaniu, na 5 roku zostaje mi tylko praca mgr. Ale po tym co tu przeczytałam, nie jest mi już tak miło, wychodzi na to, ze ciężko jest zajść w ciąze jak się tego chce. Tym bardziej że jedno dziecko już poroniłam 3,5 roku temu, to była wpadka, ale bolało równie mocno jak planowane. To przecież było moje dzieciątko. Życzę wam dziewczynki dużo szcześcia i przede wszystkim zajścia w ciązę i urodzenia zdrowych bobasów. I piszcie jak wam się poszczęści. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Witam, witam i o samopoczucie pytam :)? Ja jak juz wczesniej wspomnialam, zrobilam sobie testy owulacyjne i staralismy sie z mezem wedlug najlepszych receptur ;) W ostatnim mc okres mi sie wydluzyl wiec nie znam daty nastepnej @ ale skoro wiem kiedy byla owul. to czekam niecierpliwie az zrobie sobie test ciaz.ok. 29. Ale ja dziewczyny czekam zeby nie przyszla ta wstretna @! Tak bardzo bym chciala oznajmic rodzinie w te swieta ze zyczenia ze Swiat Bozego Narodzenia o przyroscie naturalnym naszej rodziny sie spelnily! Zycze i Wam tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Smerfetka29- masz w sobie tyle wiary i optymizmu ze az milo Cie czytac :) Ja tez jestem dobrej mysli (zawsze do @,chwila smutku, no ale potem nadchodzi nowy mc i znowu nowe nadzieje) A kiedy masz dostac (nie dostac!) @? Buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cymenka
Cześć dziewczyny Nie odzywałam sie długo bo czekałam na wyniki i już je mam ale i tak nie wiem o co chodzi. Może mi pomożecie - nie znam sie jeszcze na tym a wizytę u lekarza mam dopiero za 10 dni - 30,03 więć tak: badanie robiłam w 24 d.c - tak kazał lekarz i wyszło prolaktyna po 0 - 147 mlU/l po 60 - 8047 po 120 - 4800 kurcze nie wiem czy nie jest ona za wysoka :( LH - 15,26 a norma 1-11,4 też za wysokie :( FSH - 6,01 a norma 1,7-7,7 więc chyba ok :) Estradiol 660 - norma do 770 progest. - 10,47 a norma do 86 czy nie zamało :( Kochane jak umiecie to jakoś zinterpretować to pomóżcie Izulko mi lekarz też kazał badać temperaturę i kurcze lipa żadnego skoku tzn. był kaiś o 0,5 stopnia w 8 d.c a potem cały czas stała temperatura aż do dziś tj do 26 d.c Ja cykle mam 32-36 dniowe (ostatnio bo wcześniej nawet 40 dniowe) i wydaje mnie sie że ten skok ta poprostu jakiś wybryk natury a nie owulacja :( - może faktycznie poproszę o monitoring cyklu - co radzisz?? Kasiada - powodzonka może Tobie sie uda z teścikami Ja podczas 1 cyklu potrafiłam zużyć 10 testów - byłam wytrwała i próbowałam do skutku nawet 2 razy dziennie a potem intensywne starania i kurcze nic:( ale to pewnie ta prolaktyna - pozbędę sie jej nadmiaru :/ Nicola23 gorące pozdrowionka - na pewno sie uda misiunia trzymam kciuki smerfetka 29 - pozdrowionka - dobrze będzie a co u Nicoli ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cymenka
u Nicoli juz wiem - sorki a co u Narcyza ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cymenka
kurcze ale sie rozpisałam i kto bedzie tak wytrwały żeby to przeczytac?? następnym razem postaram sie was nie zanudzać ale musiałam komuś powiedzieć jakie mam wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKAA
CYMENKA nie mnie nie licz z tymi wynikami bo nie mam pojęcia czy są dobre czy złe. Może dziewczyny Ci pomogą , pozwodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla..
cymenka..czytalam twoje wyniki ale za duzo nie rozumie..hehe.Ja ostatnio zmienilam ginekologa i porobil mi wszystkie badania..mialam nie ciekawe wyniki ..zapisal mi tabletki i po kolejnych wynikach cytologie mialam 1 i znacznie mi sie poprawila regularnosc cyklu co jest tez wazne.Jedynym moim problemem jest to ze mieszkam w niemczech a lecze sie w polsce jeszcze..ale za kazdym razem kiedy jestem w polsce odwiedzam lekarza..mam nadzieje ze teraz mi sie wkoncu uda bo dostalam tabletki na owulacje..wiec w nastepnym tygodniu mam zamiar prubowac..chce rowniez kupic te testy na sprawdzenie owulacji..jestem pelna nadzieji ze wkoncu mi sie powiedzie..bardzo tego pragne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camilla..
jeszcze mam jedno pytanko dostalam teraz @ 17 marca moje cykle sa 30 dniowe to dni plodne przypadaja mi na dni 28 marzec do 5 kwietnia..tak wyczytalam a nie wiem czy to jest dobrze bo wczesniej zawsze liczylam od ok 14 dnia cyklu przez ok 5 dni..jednak testy na owulacje sa niezbedne bo to moze sie zmieniac?No i lekarz powiedzial mi ze mam odchylona macice i po stosunku zawsze musze troche odczekac..wiec z mezem mamy zawsze zabawnie..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cymenka
camilla ja też nie wiele rozumiem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Kasiada dziękuję za miłe słowa. Jestem optymistką i wierzę, że nam się uda, a poza tym to ja mam teraz totalny luz, bo po co mi liczyć martwić się i wyczekiwać na tą zołzę. Ciągle i tak się wprasza, może w końcu zajarzy i da sobie spokój, a raczej mi.z miesiąca na mies. czekam do @, później załamka i od nowa, tak jak u każdej z nas. Jednak to się musi zmienić. U mnie ma czas na 31 marca,bo zazwyczaj mam cykle 26 dni, ewentualnie do 3 kwietnia, bo chce mnie oszukać i przyjdzie 28 lub ost. 29 dnia.Choć nie ukrywam, że 2 mies. temu ta zaraza już 17 dnia się pojawiła tak dla checy.Myślę jednak, że może da mi już spokój i będę miała wesolutkie Święta Wielkanocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Misiunia nie wiem jakie są objawy na początku, ale ponoć duży apetyt lub jego brak, bieganie do toalety częste, psucie się zębów, mdłości, zgaga no i przede wszystkim brak tej cholernej czerwonej zarazy. Nie chce mi się już liczyć,kochać się wtedy kiedy trzeba, bo może się trafi.Chce żyć swoim życiem, a nie przejmować się @, ale to tak będzie do@, a później znów będę liczyć itd... Dziewczyny dlaczego to my, które tak bardzo chcemy nie możemy doczekać się tego maleństwa?Dlaczego życie jest tak niesprawiedliwe pod wieloma względami, no i jeszcze to, nierozumiem. Wiem jedno nie poddam się i będę walczyć o to nowe życie.Ale teraz mam luz psychiczny, staram sioę zapomnieć o tym, co jest NASZYM GŁÓWNYM MARZENIEM, żeby znów się nie rozczarować. Właściwie to albo luz psychiczny, albo mam doła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
To znowu ja. Kasiada zdradź proszę jakie są te najlepsze receptury, które stosujecie na NASZE NAJWIĘKSZE MARZENIE.......................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
cymenka- przykro mi ja tez nie wiem..., ale radze Ci abys poszukala cierpliwie w googlach , tam znajdziesz wszystko nczarne na bialym. Ja ostatnio tez robilam sobie badania i wlasnie dzieki internetowi dowiedzialam sie co jest tak a co mniej tak. Na moja lekarke nie mam co liczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
camilla- owulacja wystepuje 14-16 dni przed nastepna@. Mi np. ostatniego mc @ sie spoznil 7 dni i nie wiedzialam kiedy mam sie spodziewac nastepnej. Jedna zrobilam test owul. co oznacza, ze 14 dni po owulacji moge ROBIC TEST CIAZOWY ;)Zobaczymy czy sie sprawdzi ten test ow. bo ciawzowy musi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Smerfetka29- to czekamy razem, aby w koncu nie przyszla! :) A powiedz mi , myslisz sobie czasami, jak to bedzie, jak zobaczysz w koncu te 2 kreski , jak to powiesz mezowi, jak bliskim, jak bedziesz wygladac itd?Bo ja zawsze w nocy jak nie moge spac to wlasnie o tym mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
Smerfetka29- LOVE LOVE LOVE :) Wiem , ze nie dobrze jest sie kochac wiecej niz raz dziennie, bo w tedy plemniki-nasze potencjalne Dzieci nie sa jeszcze wystarczajaco zregenerowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiada
wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Myślę Kasiada jaka to będzie radość, a te 2 krechy jak zobaczę to chyba 1000 razy będę patrzeć czy to nie moje zwidy, będę kazała się uszczypnąć żeby to nie okazał się sen. Jak powiem mężowi.....pewnie jak będzie jeszcze spał obudzę go delikatnie i powiem BĘDZIEMY MIEĆ DZIDZIUSIA i pokażę te 2 krechy. rodzinie to już tak przy okazji jakoś lub poprostu oznajmimy to przy jakiejś okazji. Najlepsze by były Swięta, to byłby też cudowny prezent na moje urodziny, no i jakbym w grudniu urodziła to też piękny prezent na rocznicę ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
Co do mojego wyglądu to pewnie fajnie będę wyglądać z brzuszkiem.Teraz jestem chudzielcem i trochę kilogramów by mi mogło przybyć już na stałę.Powiedz, a Ty jak sobie to wszystko wyobrażasz??????????Wiesz u nas to jest kolej na bliźniaki, więc może u nas się pojawią lub u naszych dzieci.Wyobrażasz sobie nie masz dzieci a tu zamiast 1 pojawiają się 2 aniołki, cudowne. Jestem szczęśliwa, że przez przypadek znalazłam to forum, bo tutaj się mówi szczerze o wszystkim. Niestety na codzień nie mam nikogo oprócz męża z kim mogę o tym problemie pogadać. Nikt nie rozumie, że mam dość tych ciągłych pytań, kiedy dziecko. Czy ludzie nie potrafią zrozumieć że nie każdy może mieć dziecko na skinienie ręki.sama nie wiem co odpowiadać czasami tym żerującym na nas pasożytom, bo ludzie są niestey okrutni, potrafią człowieka doprowadzić do szału. No a rodzinka też dopytuje i trzeba wymijająco odpowiadać, a żal serce ściska z bólu..ale zobaczycie wszystkie będzie dobrze...a to forum jest poprostu dla nas czymś tak cennym i tak wspaniałym ,że warto poczekać na te nasze dzieciaczki ip popisać tu sobie.Razem zawsze lepiej, a kto nas lepiej zrozumie niż my same.Powiem jeszcze jedno będziemy bardzo dobrymi mamami my wszystkie, cierpliwie oczekujące, a nasze dzieci będę w nas miały zawsze oparcie.Dziewczyny powiedzcie, że tak właśnie będzie.Kasiada jesteś super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfetka 29
OBY NIE PRZYSZŁA @@@@@ BLLEEEE JAK MY JEJ NIE CIERPIMY....zRESZTĄ CO JA TU PISZĘ NIE PRZYJDZIE, SAME ZOBACZYCIE. uCIEKAM BO TYLKO JA TU PISZĘ I ZANUDZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, tak jak do tej pory miałam doła bo ta jędza@ przyszła tak w tej chwili po przeczytaniu wypowiedzi Smerfetki29 i kasiady wstąpiło we mnie nowe życie i nadzieja. Dziewczyny jesteście super dziękuję Wam. Dzisiaj mam 6dc i juz niedługo zaczynamy starania. Zaopatrzyłam się w testy owulacyjne i w tym miesiącu zaczynam je robić - tylko nie bardzo wiem kiedy powinnam zacząć. Cykle mam średnio co 28 dni chociaż w tym miesiącu @spóźniła się o 4 dni. Napiszcie mi kiedy powinnam zacząć robić testy ????????????? Mam nadzieję, że ten miesiąc będzie inny niż wszystkie bo mam dużo zajęć 26.03 odbieramy nasze mieszkanko i będziemy w wirze remontu. Może chociaż na chwilkę uda mi się zapomnieć i się wyluzować a tego potrzebuję bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×