Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

Obca w preferencjach musisz zrobic zarezerwuj swój nick i podac hasło i będziesz czarna, hasło oczywiście musisz pamiętać, za każdym razem jak bedziesz od nowa wchodzić na stronę pisząc posta musisz je podac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obca_
Obca - jak sama widzisz, ja pisze jako TY! a jak masz czarny nick (na głownej stronie kafeterii u góry pole: internautko, zarezerwuj swój nick) to wtedy nikt się pod ciebie nie podszyje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będę kukać, ale w międzyczasie mam prasowanko , zmywanko i takie tam rzeczy. Piszcie, będę z Wami. Myszko jak u Ciebie? Olawd a ty jak? Misiaczki co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja uwazam ze w czerni nam ladniej niz w pomaranczowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem , brzusio boli , mam male ciemne plamki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
A ja tam lubię pomarańcz, bo jest teraz na topie... EfQa to może postaw karty kiedy ja zajdę w ciążę, bo coś mi się wydaje, że nie prędko i jak mam gorsze chwile to myślę, że pewnie nigdy... A na adopcję to się raczej nie odważę i pewnie dom starców nas czeka w przyszłości, bo kto się zaopiekuje staruszkami? Chyba, że pomrzemy młodo zachowując w miarę atrakcyjne zwłoki ha,ha,ha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
EfQa postaw karty kiedy ja zajdę w ciążę, bo czasami myślę, że to nigdy nie nastąpi, bo jak się nie ruszę to zawsze pod górkę? Olawd i Smerfetka Wy żyjecie nadzieją, mi tą nadzieję odebrał jeden wredny pęcherzyk (menda jedna niedorobiona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Coś się działo z kafe i myślałam, że mi posta wcięło, więc napisałam drugiego i dlatego dwa razy prośba o karty do EfQi została złożona. Tłumaczę się, bo jeszcze pomyślicie, że mam sklerozę i nie kontroluję co pisałam a czego nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
No gdzie się chowacie? bo ja niedługo jadę po mojego chłopa, potem kolacyjka a potem to już mogę się nie dopchać do komputera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro ja też mam ciągle pod górkę i to w każdej dziedzinie życia można rzec, ale moze w końcu zacznie się układać, choć jakoś nie wiem, czy t tak będzie, no ale jak @ nie przyjdzie to moze w końcu cos ruszy w moim życiu do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, drugi link trzeba skopiować i usunąc tę wredną spacje, która nie wiadomo skąd się pojawia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyj!-krzyknęła Nadzieja...-bez Ciebie Nie potrafię-odparło cicho Życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
No to teraz Olawd czyta o objawach ciąży ... a mną się nikt nie przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Wiem Smerfetko, że Ci ciężko, bo jak się chodzi do pracy to jednak nie ma się tyle czasu, żeby się nad sobą użalać. W naszym przypadku sytuacja wygląda tak: oboje pracujemy, pensje do przeżycia, jakiś tam samochód mamy, mieszkać mamy gdzie chociaż nie we własnym i jakoś się toczy, tylko dziecka do pełni szczęścia brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas Saro tak jak u Was z mieszkaniem i samochodem, a reszta do bani, z praca tragedia, mąż zawsze coś zahaczy a ja nie mogę znależź tylko za najnizsza.Dziecka tez nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Smerfetko mi się z Tobą zawsze dobrze gada, więc nie śmiałabym Cię olewać, ale teraz muszę kończyć, bo nie zdążę po mojego męża, a potem kolacyjka więc chwilę dobrą może mnie nie być. Ale czekajcie na mnie. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam 2 lata za najniższą aż w końcu powiedziałam dość, nie po to skończyłam studia,żeby ktoś mnie poniewierał za grosze. Łudziłam się,że popracuję i bede w ciąży a tu nici, więc odeszłam, zreszta miałam dość. Do tego wszyscy w koło nam nauki dawaja jak dzieci robic, paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro bede czekać, a teraz prasowanko, bo go nie wyprasuję. Olawd czytaj sobie. Majka 61 nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale Ty kiedyś dawno udzielałaś się chyba na tym forum,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slonka ze mnie zaden pozytek tera bo jak leze w lozeczku to mnie brzusio nie boli - wiec spedzam tam czas :-P slodkich snow - odezwe sie jutro po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj widze ze sie rozpisalyscie juuupi:):):) asiunia27 👄 to fajnie odpoczywaj i le sie da:):) moze jakies fotki nam podeslesz??:):) olawd 👄 no Kochanaaaaaaaaaaaaaaa :):):):) mam nadzieeje ze sie udalo:):):) 👄 paniMisiowa ??👄 jak taM?? Obca_ 👄 aneczko gdzie jestes???????? 👄 :( Sara76 uszki do gory 👄 Myszko 👄 Smerfeciu 29 oj :):) juz niedlugo hehehhehe zobaczysz:):) bedziesz przede mna:P ja siedze sama z piesem moj pojechal do pracy wkurzona jestem bo dzwonilam zeby na rezonas a terminy jak na zlosc odlegle sierpien i pazdziernik ale jeszcze 2 szpitale moze tam a jak nie inaczej sie to rozwiaze..:)) ja czekam na @ niech na dobre przylezie bo jak nazrazie sciemnia :/ echh:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Misiaczki może @ nie ściemnia tylko jej nie po drodze do Ciebie? I może po 9 miesiącach dopiero trafi? Teraz to pewnie jest w drodze do mnie, bo jest oczekiwana pod koniec przyszłego tygodnia... Smerfetko brak satysfakcjonującej pracy naprawdę może zdołować. I masz racje, że odeszłaś w pierony, bo pracować za grosze można by było, ale jeżeli atmosfera byłaby w porządku. zresztą nie jesteś instytucją charytatywną żeby Cię wyzyskiwali jacyś krwiopijcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76
Chyba mi znowu posta wcięło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×