Gość kalcia80 Napisano Marzec 14, 2006 IZULKA - wiem że trzeba czekać i nie mamy wyboru. Wiesz co mnie wkurza najbardziej? ze taka co nie chce dziecka to bez problemu zajdzie w ciążę i np. zostawi dziecko w szpitalu - a my? niesprawiedliwe, ale co zrobić :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość julkaaa Napisano Marzec 15, 2006 mam pytanie o jaki pecherzyk chodzi czy wczesniej mowione ze to moze byc ciaza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tuva Napisano Marzec 15, 2006 A ja sobie spokojnie czekam na moje in vitro i luzuje. Nie odmierzam, nie licze, luzuje. Owszem lykam foli i wiesiolka a kochany promen i mace ale to wszystko. Tak cudownie jest zapomniec ktory dzien cyklu i jaka mam temperature i o testach owu.!!! pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 15, 2006 TUVA miło ze wpadłaś nas odwiedzić .Wszystkiego najlepszego i trzymam kciuki. Pa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oolka Napisano Marzec 15, 2006 kalcia80-witam cię serdecznie.Pzeczytałaś co tu się dzieje,wiec wiesz o wszystkim i wszystkich. Ja jutro wybieram się do ginekolga-niech w końcu mi powie PRAWDE. Mimo wszystko witam Cię serdecznie :) :) :) ola. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 16, 2006 KALI 27 - hallo odezwij sie do nas szczesciaro .Jak tam fasola rośnie? Pozdrawiam cie serdecznie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 16, 2006 KALI 27 odezwij sie do nas szczesciaro . Jak sie czujesz ajk fasolka rosnie? pozdrwiam i czekam na jakis znak życia ...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia80 Napisano Marzec 16, 2006 tak oolka, czytałam i wiem co się dzieje :) a raczej co się nie dzieje. Skoro mamy 16 marca, to pewnie już byłaś u gina i wiesz co jest grane. Ja niestety czekam do @ jakies 8 dni i tez wybieram sie do doktora, musi sprawdzić co z tą torbielką. Moze się sama wchłonie. No i dalsze próby, oby SKUTECZNE! Pozdrawiam dziewczyny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia80 Napisano Marzec 16, 2006 aha, i jutro idę do koleżanki i jej małej córeczki (2 tygodnie ma) i chyba zabiore duuuuzo chusteczek bo rozbroi mnie to doszczętnie!!!! Oni tez się dosyć długo starali, ale wreszcie są owoce, więc jest to jakaś pociecha dla nas wszystkich! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sowa* Napisano Marzec 17, 2006 sprawdzzm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sowa* 0 Napisano Marzec 17, 2006 Witam. jestem tu nowa i jestem zaszokowana iloscia wypowiedzi.myslalam ze problemy dotycza tylko malej grupy kobiet a tu widze multum.....mam praweie 32 lata i jestem zalamana.od 1,5 roku staramy sie o dzidzie i juz mam obsesje.myslalam ze to szybko hyc i jestem w ciazy.a zaluje ze tak dlugo to odkladalam bo najpierw praca pieniadze i warunki.no i coz z tego ze mamy teraz dobre warunki mieszkanie auta jak brakuje nam DZIDZI!!! nic nas juz z mezem nie cieszy.zaczelam badania i chyba bede szla na hsg i juz sie boje. ale jestem juz zdesperowana no i robie sie coraz starsza a jak slysze w tv o zakatowanych czy wyrzuconych dzieciach to bym szla i wystrzelala te wyrodne kobiety bo nie wiedza co traca !! Boze jestem smutna okropnie i to ciagle czekanie ,a moze jestem w ciazy a moze,,, kochamy sie z mezem chyba tylko pod katem dzidzi... wiem ze nie mozna o tym tyle myslec ale ja mam juz klapki na oczach i tylko o tym marze...... pozdrawiam wszystkie kobietki .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karola77 Napisano Marzec 17, 2006 Hej dziewczyny. Byłam u mojego gina i czuję się skołowana. Nie miałam żadnych badań. Zero. Staramy się z mężem od 7 miesięcy, od dwóch mierzę sobie temperaturkę i nie podoba mi się ona, nie mam skoku po owu, tylko wykres poooowoli pnie się do góry... Gdzieś czytałam że to niedobór progesteronu, na co wskazałoby też plamienie przed @. Moja pani gin potraktowała moje obawy dość lekko, a w zamian zaserwowała mi... tonę różnych leków... Cały cykl mam brać bromergon, a ponadto 5-15 estrofem, 5-9 clostilbegyt, a 16-25 femoston conti. W 10 dc usg pęcherzyka i jak będzie ok, to pregnyl... a jak nie zajdę, to badanie drożności jajowodów - to jej słowa....Szczerze mówiąc boje się...to wszystko są hormony, mam stracha, że tak sobie nimi namieszam w organizmie, że będę żałować. Nie znacie jakiegoś dobrego gina w Szczecinie???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uhu Napisano Marzec 18, 2006 tybetko zaprowadź swojego partnera na badanie nasienia, które wykaże ilość oraz jakość plemników, być może tu jest wasz problem każdy mądry lekarz zajmujący się niepłodnością lub przy jej podejrzeniu, zanim podda kobietę farmakoterapii, "prześwietla" partnera teraz wielu mężczyzn ma obniżoną płodność no i nie denerwuj się stres to wróg dzidziusiów.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość daphne Napisano Marzec 18, 2006 karola! nie wiem ale wydaje mi sie to dziwne ze lekarz przepisal ci taką ilosc lekow hormonalnych bez badan. ja po 6 mcach staran poszlam do lekarza ktory powiedzial ze na badania za wczesnie bo robi je sie po roku prob ale przepisal mi duphaston bo "wiele dziewczyn po ni zachodzi" tak powiedzial.jest to lek o szerokim dzialaniu w tym rowniez leczy nieplodnosc. ja po pierwszym cyklu brania duphastonu zaszlam w ciążę i teraz biore go nadal na podtrzymanie. tak wiec taka lista jaką ci przepisal twoj lekarz troche mnie dziwi. skonsultuj z innym! pozdrawiam gorąco i zycze owocnych staran!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia80 Napisano Marzec 19, 2006 ja też uważam, że to dziwne - te wszystkie leki bez badań! gdy ja poszłam do swojego gina (specjalista od niepłodności ponoć) nie chciał mi nic przepisać bez oglądnięcia moich wyników badań hormonalnych ani wyników mężą. Zastanawiające. buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sowa* 0 Napisano Marzec 20, 2006 karola 77- slyszalam ze dobrzy lekarze w szczecinie to dr Bielewicz i Niedzielski. oni pryzjmuja w policach ale maja gabinety w szczecinie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 21, 2006 Witam i widze ze nadal przybywa osób równiez przygnebionych takich jak ja to miło że tu wpadacie ale zarazem przykro że w takich okolicznosciach. Trzymajmy sie razem a może cos wyjdzie . Powtarzam WIARA CZYNI ....:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia80 Napisano Marzec 22, 2006 dziewczyny! co tu taka cisza? czyzby kazda z Was tak zajęta była robieniem dzieci??? :)))) ponarzekajmy trochę, co słychać u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 22, 2006 KOLCIA 80- co ty kobieto po stremu nawet szkoda gadzc . Pozdrawiam :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kali27 0 Napisano Marzec 23, 2006 Hej kochane! Witaj Izulka, fajnie, że o mnie pamiętasz!!! Moja mała fasolka rośnie razem z moim brzuszkiem, co prawda nic nie przytyłam ale w ciuszki się nie mieszcze!! Jutro mam miec badania genetyczne małaej dzidzi , bo to już 14 tydzień, zobaczymy jak moje maleństwo rośnie. Jeszcze raz wam mówię, nie martwcie się, ja starałam sie tak długo i w końcu w najmniej oczekiwanym momencie się udało!!! nie myślcie tyle o tym moje kochane. Izulka, zobaczysz i Tobie się uda, bedziesz w ciąży!!!\' Trzymam kciuki za Ciebie i przesyłam Ci mOje wiruski ciążowe i cały czas pamiętam o Tobie, dlatego czasem tu wchodzę, żeby poczytac co u Ciebie słychac i żeby Ci napisac GRATULUJE, Mam nadzieję, że wkrótce to nastąpi i bedziesz się cieszyć a teraz odrobinę cierpliwości i tak jak wcześniej napisałaś \"wiara czyni cuda\" tak było w moim przypadku. Módl się, to pomaga naprawdę!!! Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ela25 Napisano Marzec 23, 2006 kali27 popieram! ja tez staralam sie i myslalam ze sie nie doczekam a tu prosze. dzis bylam na usg i sie na 100% potwierdzilo ze jest fasoleczka. nie chcialam w to uwierzyc mimo 2 kresek objawow i 3 tyg opoznienia @. dopiero jak zobaczylam to sie ciesze. caly czas jestem na duphastonie i mam nadzieje ze bedzie ok ale naprawde modlitwa i wiara bardzo pomagają dlatego NA PEWNO WAM SIE UDA! wierzcie w to i nigdy przenigdy sie nie załamujcie! ps Zuzia jak tam u Ciebie???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 27, 2006 Dzieki dziewczyny za wsparcie naprawde sie ciesze z waszego szczescia i oby mi sie ono udzielilo. Pozdrwiam was serdecznie i dbajcie o swe fasolki. pa:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia56 Napisano Marzec 27, 2006 hej Ela,ogromnie cieszę się z Twojego szczęścia wierze ,że modlitwa i wiara pomaga,zobaczymy co wyniknie z naszych marcowych starań he he do @tydzień,mam nadzieje,że nie przyjdzie,staram się myśleć pozytywnie.Na każdą z nas czeka malutkie szczęście trzeba w to wierzyć to najważniejsze.Pozdrawiam Cię cieplutko i trzymam kciuki za Was buziaki pisz co u Ciebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra23 Napisano Marzec 27, 2006 Czesc:-) Postanowilam do was dolaczyc bo tak jak wy marze o dziecku Staramy sie o nie 9 miesiecy i nic :-( Czasami mam tego dosyc i potrzebuje z kims pogadac Mam nadzieje ze sie zaprzyjaznimy i pogadamy Caluje was mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia56 Napisano Marzec 27, 2006 do Sandra23,nie martw się wkońcu nadejdzie i na Ciebie czas,widocznie tak ma być, pewnie zajdziesz w ciaże w najmniej spodziewanym momencie:)ja rownież staram sie z meżem o dzidziusia i narazie nici ze starań ,ale wierze że wkońcu sie uda tylko to nam pozostało wiara i nadzieja:)buziaki,głowa do góry i trzymaj sie cieplutko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra23 Napisano Marzec 27, 2006 Fajnie jest spotkac ludzi ktorzy maja taki sam problem jak ja Czasem mysle ze dostane swira szczegolnie gdy slysze ze ktos jest w ciazy a ja ciagle nie:-( Jestem dobrej mysli a przynajmniej tak mi sie wydaje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA Napisano Marzec 28, 2006 SANDRA23 witaj w klubie to znajdziesz wsparcie i pocieszenie.Fajnie ze do nas wpadłaś i dołaczyłaś do dtarających sie o baby. Pozdrawiam i do nastepnego razu. :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra23 Napisano Marzec 28, 2006 Fajnie ze ktos mnie przywital:-) jest mi bardzo milo Wczoraj mialam strasznego dola bo widok kazdej kobiety w ciazy sprawia mi okropny bol Dzisiaj sie pozbieralam i od jutra znowu zaczynam starania Trzymajcie kciuki CALUSKI pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia56 Napisano Marzec 28, 2006 sandra23,będziemy trzymały kciuki,spokojnie i Ty sie doczekasz 2 kreseczek:)ja też miałam doła ostatnio, bo dowiedziałam się że moja bratowa jest w ciąży,ma już 2 letnią córeczke,a teraz bedzie kolejny bobasek,ale cóż niektórzy mają więcej szczęścia:)Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalcia80 Napisano Marzec 28, 2006 Witam nową staraczkę! :) u mnie nic nowego, co chwilę się dowiaduję że któraś z koleżanek oczekuje dzidziusia i mam doła jak jasna cholerka! Na dodatek @ się spóźnia, ale to niestety nie ciąża tylko rozregulowany cykl i na piątek mam wizytę u gina, potem znowu zaczynamy starania, oby tym razem skuteczne. pozdrawiam wszystkie starające się i szczęśliwe posiadaczki fasolek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach