Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

Gość sarita
powiedziałam że bardzo mi zależy, więc panie się postarały ( nie ma to jak solidarność w słuzbie zdrowia - hehe ). wynik był już po godzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarita
głowy do góry dziewczyny!!! zaczęła się dobra passa dla nas wszystkich :) czyli można się spodziewać całaj zgraji bobasków póżną wiosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika1o
hej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika1o
postanowiłam do was dołączyć, poniewaz nie bede oryginalna jak powiem ze stram sie o dziecko juz prawie od roku. Wybieram sie do lekarza ale jak czytam przez co trzeba bedzie mi przejść to robi mi sie naprawde smutno. I tak sobie pomyslałam ze z wami moze bedzie razniej, pozdrowionka dla wszystkich starających sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggi*
Sarita gratulacje!!!!! Nawet nie wiesz jak się cieszę! Myszka Ty to jakaś wróżka jesteś ostatnio pisałaś że niedługo będzie u nas fasolka i jest! Słuchajcie jednak jest nadzieja... Sarita napisz co brałaś ...może się dowiemy czegoś nowego .Pozdrowionka ! No normalnie mi się humor poprawił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggi*
I cześć nowe Dziewczyny sorry ale euforia poczęcia jest niesamowita. Insemy nie miałm więc mało mogę powiedzieć buziaki staraczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde dziewczyny a u mnie dalej nic, to 32 dc. Co ja mam zrobić żeby wywołac tą gadzinę, nie moge mieć opóznień :( Maggi obym dalej była dobrym wróżkiem :) i żeby za niedługo pojawiła się kolejna fasolinka. Oczekująca ja też nie miałam inseminacji ale dużo na ten temat jest na forum gazety. marika nie smuć się, będzie Ci łatwiej wśród nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IZULKA
SARITA super super że ci sioe udało podzielam zdanie dziewczyn że to bedą pozytywne fluidy i zarazisz nas ta oczekiwana CHOROBą .Bradzo sie ciesze i gratuluję . Nawet nie wiesz jak miło to słyszeć . Powoli robi sie małe grono dziewszyn ktur zaszły na naszym forum chyba od kturejs znas musza plynąc te pozytywne fluidy albo wizyty na tym topiku. Tak naprwde to dobry znak................na nasz pozostałe tez przyjdzie pora. Chyba zwariuje w tym dniu ze szcześcia 🌼 MYSZKO Ty zawsze jesteś przy nas dzieki na ciebie tez przyjdzie pora zobaczysz :) OCZEKUJĄCA kochana ja jestem po II inseminacjach- i narazie nic sie nie udało teraz bede sie szykowała do III inseminacji jak dostane okres(oby nie nadszedł ) pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulko na Nas wszytkie przyjdzie, jestem pewna. Zobaczycie że za chwilę będzie kolejna fasolinka. Kurcze mam przeczucie, ja Wam mówię :) Izulka oby wstrętna @ trzymała się od Ciebie z daleka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGUSIA24
SARITA GRATULUJE CI, BARDZO SIE CIESZĘ JA TEŻ 7 TYGODNI TEMU BYŁAM TAKA SZCZĘŚLIWA JAK TY I TAK JEST DO TEJ PORY .CHOCIAŻ JUŻ JESTEM W CIĄŻY , ALE I TAK WCHODZE NA FORUM I PATRZE KTÓREJ SIE UDA.TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKICH KCIUKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, nie mam wyjścia i chyba (jeśli dalej się spóżni) zrobię w środę rano test. Muszę bo 25 sierpnia mam kolejną szczepionkę na żółtaczkę przed laparo :o Bleee dlaczego gadzina się spóżnia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarita wielkie gratulacje. Myszka jak masz takie dobre przeczucie to może tym razem to będziesz ty. Życze ci aby test pokazał te wymażone dwie kreseczki. Izulka a możesz w skrócie opisać metodę inseminacji. Ja w piątek mam HSG. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saritka, oczywiście przyłączam sie do dziewczyn i gratuluje bardzo, bardzo, bardzo. Teraz wiruski poprosimy. Jokoko, mialam robione badanie hsg i faktycznie nic milego, ale to tez zalezy od organizmu, wiec nie warto sie przejmowac i generalizowac. Izulka, myszka dziewczynki zobaczycie ze sarita nas pozaraza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra23
Dziewczynki caly czas sledze wasze starania i mocno trzymam kciuki za nowe fasolki Sarita gratuluje!!!!!!!!!!!! reszcie zycze duzo wytrwalosci i szybkiego zafasolkowania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunia27
Hej Sandra, fajnie, że do nas wpadasz. Napisz coś, co u Ciebie słychać? Pozdrawiam też nowe staraczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra23
Czesc dziewczynki:-) U mnie wszystko dobrze ja mam juz 19 tydzien ciazy i czuje sie super zadnych dolegliwosci ktore by mnie meczyly cala reszte mozna zniesc:-) Caly czas sledze wasze wypowiedzi i bardzo mocno trzymam kciuki zeby i wam wreszcie sie udalo Widze ze czasem macie chwile zwatpienia a tez widze ze zaraz podnosicie sie na nowo i z nowa nadzieja zaczynacie nowy cykl:-) Zycze wam sily i wytrwalosci Jestem pewna ze niedlugo kazdej z was bede gratulowac dzidziusia Caluje was mocno pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggi*
Czasami się zastanawiam czy to że nie mogę zafasolkować nie siedzi gdzieś w mojej glowie, psychice, że nastąpiła jakaś blokada. Co o tym myślicie? Może któraś z Was była u jakiegoś psychologa, kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra fajnie ze znalazlas czas na odwiedziny :) bardzo się cieszę, że u ciebie wszystko w porzadku. Wpadaj częściej, opowiadaj, milo jest posluchac zafasolkowaną babeczkę :) Buziaczki. Maggi faktycznie przyszło mi cos takiego do glowy, ale nie bylam z tym u psychologa, wydaje mi sie, że nie mam jescze monotematycznych, uporczywych myśli, ale może jestem w błędzie. Sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika10
hej, dziewczynki! z tą blokadą psychiczną to jest prawda, sama znam kilka kobiet, które nie mogły zajść ale gdy zajęły sie czyms co pochłaniało prawie cały ich czas( szkoła, praca)nie myślały tak intensywnie o dziecku, wtedy sie udawało, więc jestem pewna ze nam sie też uda i kazda z nas po kolei bedzie krzyczała z radości na tym topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co kobietki, może i fakt że psychika ma jakiś wpływ ale powiem Wam jedno, wyluzowanie kiedy bardzo pragniemy dzidzi jest praktycznie awykonalne. Ja staram się o dziecko z tego co pamiętam jakieś 2,5 roku (może nawet ponad)i udało mi się wyluzować na jakiś czas (nie tak do końca ale prawie) i co i w brzucholku nadal pusto. Moim zdaniem zamiast wyrzucać pieniądze na psychologa lepiej pisać o troskach, chwilach zwątpienia tutaj. Pomyślcie o kobietkach z wątku, którym się już udało. Przecież tak samo myśłały co miesiąc a może tym razem. Na każdą z nas przyjdzie pora, uszaty do góry! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika10
ja ani przez chwilę nie wątpie w to ze sie nie uda, musi sie udac, jak nie w tym miesiącu to w następnym, życie chyba nie bedzie az tak bardzo niesprawiedliwe,co?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika10
a Ty Myszko, robiłaś już jakies badania? bo ja sie wybieram do gina, ale az sie boje pomyslec co mnie czeka, tyle sie tu naczytałam ile badan trzeba wykonac i sie zastanawiam dlaczego nas to spotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marika Ty lepiej zapytaj czego ja nie robiłam ;) podstawa to badania hormonów i monitoring cyklu i cytologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna 24
Brałąś wczesniej tabsy????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogul 29
wyrazy uznania dla Myszki!!!!! od pewnego czasu czytam troche ten topik (sama staram sie o dziecko od ok. 2 lat) i jestem pelna podziwu dla Myszki, co za ciepla i wspaniala osoba.Myszko nic sie nie martw- na pewno Pan Bóg da Wam wspanialego bobaska, to tylko kwestia czasu.Twoje wypowiedzi sa takie mądre, mysle, ze podtrzymalas na duchu, nie jedna forumowiczke, dalas jej nadzieje.Oby wiecej takich ludzi na swiecie:-)))) trzymam kciuki za Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggi*
Też mi się wydaje Myszka że psychy nie da się wyłączyć, przynajmniej ja nie mogę. Poza tym wydaje mi się że moim problemem nie jest sam fakt że bardzo , bardzo chę mieć dziecko ale to że je znów utracę i że wina tkwi we mnie. Dzisiaj uświadomiła mi to przyjaciółka i dlatego poruszułam ten temat. Dziękuje Wam wszystkim dziewczyny Myszko, Mariko, Wica, Katarzyna i Gogul, Wasze słowa dają mi dużo do myślenia może Wy jesteście moim psychologiem ... Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×