Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojojojojejej

ze wstydu mozna zapasć sie pod ziemie

Polecane posty

Gość kalafiorka
szlam sobie kiedys z kolezanka i jej tata ulica. w pewnym momencie baaardzo zagdane przechodzilysmy kolo znaku drogowego. najwyrazniej niezbyt dobrze wymierzylysmy bo ja uderzylam w znak po jednej stronie a ona po drugiej,. rozumiem ze ona wpadla na ten znak , jest dosyc wysoka ale ja... Jej ojciec mial niezla polewke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalafiorka
pewnego dnia mam wyslala mnie do apteki po plaster. nadchodzi moja kolejka, podchodze do okienka i.... za cholere nie pamietalam jak nazywa sie "to " co sie przykleja na rany. Prze dobra minute probowalam przypomniec sobie o co powinnam poprosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZARNA242
Ja tez mialam numer. Kupilam sobie bluzke fajniutka i szlam wieczorkiem na piwko do pubu wiec mysle sobie zaloze ja :) Oki wszystko ladnie pieknie wykapana zalozylam bluzeczke na chwilke aby zobaczyc czy mi bedzie pasowala do spodni i tak caly czas szykujac sie zapomnialam odciac metek. Dla ubawu metka byla tekturowa i materialowa i wisiala mi na plecach .I ja tego nie czulam hehehe to jest najlepsze:) Podchodzi do mnei laska i mowi : nie wiem czy to specjalnie czy zapomniala sodciac ale wisi ci cos na plecach . Wyszlam i nie bylo mnie tam z pol roku a wszyscy dookola mieli niezly ubaw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxoden
dobry wpis z poczatku:))))) Tu jest wiecej takich perelek hehehhe pozdrawiam warAtka Kazalam mojemu mezowi naprawic w koncu syfon pod zlewozmywakiem w kuchni.Powiedzial,ze tak kochanie - zaraz sie za to wezme.Zadowolona udalam sie do sklepu po piwo dla mojego pracusia.Jak wrocilam ujrzalam w kuchni taki widok : otwarte drzwi od szafki i wystajaca tylna czesc ciala.Zadowolona z siebie chwycilam go od tyl za - no te jaja.Z szafki rozleglo sie - o k**wa i w tym momencie stwierdzilam,ze to nie maz.Gosc uderzyl glowa o rure zaklal i stracil przytomnosc.Karetka ,biora go do szpitala niosa i pytaja - co sie stalo.A on mowi : naprawialem sasiadowi syfon,leb mialem w szafce i w pewnym momencie co mnie chwycilo za jaja.No nie utrzymali tego wozka i dodatkowo biedak mial jeszcze pare siniakow.Kawalek jechal sam po schodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oxoden
-20 upsss naprawde super posikałam się i mam mokro a w pracy siedze teraz ja opowiem kiedyś dorabiałam na d morzem spezedając lody takie krecone , upał straszny cheba ze 50 stopni kolejka zawinięta a ja sie uwijam jak w ukropie i nagle podchodzi pan i myśli ..............myśli............myśli ............mysli jakiego on chce loda , ludzi z kolejki juz zniecierpliwieni więc ja wypalam : zrobić panu loda czy nie bo inni czekają w kolejce słuchajcie myślałam ze się schowam pod taboretem , kolejka w ryk normalnie się pokładali ze śmiechu , a kilkoro młodych panów przychodziło do mnie codziennie i mówili : zrobi mi pani loda - normalnie mi dokuczali , spokój miała dopiero wtedy jak im się wczasy skończyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowana pomarańcza
Byłam u babci z wizytą. Nocą poszłam do ubikacji (miałam akurat początek okresu). Siedzę sobie na kibelku, zmieniam podpaskę a tu pukanie do drzwi, więc szybciutko zbieram wszystkie swoje rzeczy, naciągam majtki i spodnie od pidżamy na pupę i wychodzę. Na zewnątrz czekał w kolejce mój wujek. Ja patrzę, a jego zamurowało na progu, oczy na wierzch, w oczach przestrach, potem jakoś wszedł a ja się zastanwiałam czego się tak przestraszył. Dopiero potem uświadomiłam sobie, że nie spuściłam wody i toaleta wyglądała jak rzeźnia. Eh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowana pomarańcza
najsmutniejszy obciach (w skutkach) Rozmawiałam z miom kumplem o jego planach na życie itp. Tego samego dnia pisałam do kumpeli za granicą i opisałam jej w skrócie rozmowę (dziewczyna daleko, wiec opisuję jej jak w Polsce życie się toczy). Nie zauważyłam, że jakoś wybrałam w gg jego osobę i wszystko poszło do niego. Najgorzej, że użyłam skrótu myślowego odnoszącego się do mojego exa - kumpela by zrozumiała, niestety on zrozumiał, że wyzwałam jego narzeczoną. Nawet wytłumaczyć się nie dało za bardzo, no bo co? Cholernie przykra sytuacja. Od tej pory nie utrzymujemy kontaktów niestety. Mi głupio, on się nie odzywa. Ma mnie pewnie za .... Wolę nie myśleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowana pomarańcza
żeby tak smutno nie było: miałqm urodizny, więc przyszłam do pracy z cukierkami, którymi każdego częstowałam. Jeden z kierowców miał akurat zajęte ręce, więc idę do niego z tymi cukierkami, on się patrzy co ja będę robić, a ja mu myk cukierki do kieszeni. A tu zonk. Facet uśmiech i tekst: "tędy to może mnie panie posmyrać po ...khm" i podskakuje. A tu cukierki wypadają. Okazuje się, że wrzuciłam mu za luźne?! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowana pomarańcza
coś ucięło cd: ...wrzuciałam mu za lune spodnie ogrodniczki. Ciekawe co sobie chłop pomyślał, jak mu zaczęłam w spodnie te cukierki pakować:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara malutka
kiedyś w podstawówce siedziałam na pierwszej ławce, chciało mi się kichać, więc kichnęłam ale jednocześnie bąka puściłam, ale mieli śmiechu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah. sytuacja autentyczna. kiedys u nas w parafii byla spowiedz. a ze nie przyszedl proboszcz, pewnien pan -znany w mojej miejscowosci przez wszystkich, rozsiadl sie wygodnie w konfesjonale i zaczal spowiedz. starsze babcie nie zorientowaly sie dopoki...jednej z nich nie kazal w ramach pokuty zjesc...wiazki slomy. hahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj brat.... niezly z niego polonista :P ma to po siostrze (studiuję jezyk polski) w gimnazjum nauczycielka kazala im dokanczac przyslowia. no i doszlo do takiego... gdzie diabel nie moze.... moj brat, choc nie znal tego powiedzonka, z usmiechem na twarzy powiedzial - tam babe zaorze wszyscy w klasie kwiczeli ze smiechu, a on nie wiedzial o co chodzi hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja wpadka sprzed 2 lat jest lato, z moim chlopakiem(obecnie bylym) wybralismy sie nad rzeczke... swiecilo slonko, ale nie chcielismy sie opalac \"na widoku\". rozlozylismy reczniki na lace a P. mowi-zaloze sie ze nie sciagniesz stroju i nie bedziesz opalac sie toples. wiec ja-niewiele myslac - leze na reczniku jak mnie pan Bog stworzyl, a on zamiast lezec grzecznie obok, zaslania mi slonko. nie minela minutka jak przez lake spacerowym krokiem idzie sobie jakis mezczyzna z psem... nie wiedzialam co robic, choc mialam 3 opcje 1) naciagnac na siebie P. (ktory podobnie jak ja opalal sie na waleta zeby nie bylo mi samotnie) 2) skoczyc w krzaki ktore znajdowaly sie za mna 3) lezec grzecznie na reczniku afacet niech sobie popatrzy no i lezalam sobie jak gdyby nigdy nic hahaha... gosc wyszedl z krzakow po 40 minutach, przez ten czas zdazylam sie ubrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caly czas sie smieje z tego
Dzisiaj bylam z kolezanka w restauracji na kawie,ja prosilam o kawe rozpuszczalna a ona takiej nie lubi wiec chciala parzoną ale nie wiedziala co powiedziec bo dokladnie nie wie jak to sie mowi i powiedziala "Poprosze kawe naturalna" :-) Nie moglam sie powstrzymac ze smiechu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolieOO
a ja jak bylam jeszcze mala to siedzialm z babcia bo mnie pilnowala, i gdy sobie przysnela to polozylam jej nalesnika na twarz i tak sobie spala;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rajtkoman
Kiedyś przyłapała mnie dziewczyna jak miałem ubrane pończochy, bo lubie w nich chodzic i lubie ubierac biustonosz.To mnie bardzo podnieca.Kiedy indziej jak byłem pijany i ona tez , to ona deptała nogą np.placek albo piernik lub sernik a ja to zjadałem , a potem lizałem jej stopy.Tak się podnieciłem że niemogłem się powstrymac , a potem żałowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czyje to
jak byłam malutka (kilka lat) to brałam udział w jakims konkursie dla dzieci z zakładu pracy ojca. I na pytanie "Jakie ryby są hodowane w stawie XXX" odpowiedziałam "filety" :O wszyscy sie chichrali a ja nie wiedziałam czemu :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś rano, jak już wsiadłam do autobusu jadąc do pracy, zorientowałam się że zapomniałam ubrać biustonosza. Teraz już wiem dlaczego wszystko tak mi się trzęsło jak biegłam do tego autobusu;) Jako że nie będę biegać po biurze i straszyć ludzi, zaraz wymknę się do najbliższego sklepu z bielizną na małe zakupy:) Póki co chodzę w kurtce. Przedwczoraj przyszłam do pracy w niezasuniętej bluzce, dobrze że mi koleżanka powiedziała, zanim zdążyłam przeparadować po korytarzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracuje w sklepie spozywczym. ostatnio przyszedl towar do odebrania - chemia. kolezanka zostawila mnie z pewnym fajnym gosciem na zapleczu i zabralismy sie do odbierania towaru. gdy doszlismy do punktu-kret do czyszcenia rur juz nie wytrzymalismy. plakalam ze smiech a on ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaziu
tera ja-wchodze kiedyś do kuchni a tam smród palonego plastiku,co sie okazało -moja teściowa(po 70-tce) postawiła CZAJNIK BEZPRZEWODOWY na gazie.Dobrze ,że byłam w chacie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaziu
o znowu mi sie przypomniało-ide kiedyś z ciotką w supermarkecie(a ciotka mimo ,że po 50-tce,to niezła laska ,jeszcze ją faceci podrywają),no więc idziemy i ja oczywiście brecha z czegoś a ciotka ze mną,naprzeciw idą faceci i puszczają "oczka",nagle ciotka sie potknęła na swoich francuskich szpileczkach i to by było nic ,ale w tym momencie wypadła jej sztuczna szczęka na podłogę.Mówie wam ja prawie sikam a ekstra ciotka goni zęby,że nie powiem o minach facetów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biszkopsik
Stoję przy kasie w delikatesach, babka mówi ile mam zapłacic, ja energicznie wyciągam portfel z małej, wewnętrznej kieszonki w torbie. Razem z portfelem coś wyskakuje z kieszonki w górę i opada na tackę do kładzenia pieniędzy. Patrzę a to TAMPON!!! (oczywiście nie używany) Normalnie chce mi się wyć z esmiechu i mam skurcze żołądka ale spojrzałam na sprzedawczynię a ta z poważną miną czeka na pieniądze -no i udałyśmy ze to nie nastąpiło:-D Wyszłam i się wyśmiałam dopiero:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kocur
Dawno się tak nie ubawiłem. Czytam, czytam i zastanawiam się dlaczego prawie same kobiety tu piszą. Dopiero po jakimś czasie zauważyłem, że to \"magazyn dla kobiet\" (trafiłem na ten topik bezpośrednio z googlów). To może ja też dodam coś od siebie. W szkole średniej byłem w wakacje w Anglii na kursie językowym. Mieszkałem, standardowo, u pewnej rodziny \"tubylców\". Rodzina składała się z matki, około 45-letniej nauczycielki, oraz jej około 30-letniej córki. W pokoju mieszkał ze mną jeszcze chłopak z Włoch. Niestety, hormony i te sprawy, a tu nie było jak \"rozładować napięcia\" we własnym pokoju. Na 3 dni przed wyjazdem coś mnie podkusiło, żeby sobie ulżyć w toalecie. Ponieważ drzwi nie zamykały się od środka, więc puściłem głośny strumień wody, by przypadkiem komuś do głowy nie przyszło wejść do środka. Nie wiem czemu, chciałem się widzieć w lustrze więc w tym celu stanąłem w wannie i spuściłem spodnie, a koszulkę zadarłem pod brodę. Nie zdążyłem zdjąć majtek, a tu drzwi się otworzyły i wparowała pani domu. \'Oh!!! I\'m sorry!\' I wyszła, a ja wściekły i zdruzgotany nie wiedziałem czy mam się zabić, czy uciekać przez kanalizację. To była najpotworniejsza chwila w moim życiu. Na szczęście kobieta później zachowywała się, jakby nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rębajło
Zesrałem się siedząc z dziewczyną. Powiedziała : Ale smród . Ja na to : Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahyhy
Rębajło jesteś cudowny:)):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odswiezam
odswiezam:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wpadka
Robilam kiedys loda w samochodzie mojemu facetowi, Zaparkowalismy na uboczu. Nagle moj B patrzy, a jego tata stoi przy samochodzie i patrzy... To byla najgorsza chwila w moim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×