Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paulakp

TERMIN GRUDZIEN 2005

Polecane posty

paulakp___ zaraz zajrze na te forum, ktore podalas. Poki co udzielam sie czasami na tutejszym, ems.com (w roznych jezykach, ale zasadniczo angielski). Teraz nie dosc, ze druty w robocie na zmiane z nitkami (glownie haft krzyzykowy), to jeszcze szycie chodzi mi po duszy :-) CO do tego RH-, to powiem Wam dziewczyny, ze tak z tego forum i innych i z wlasnego doswiadczenia - nie dosc, ze co kraj to obyczaj, to nawet raczej co LEKARZ to OBYCZAJ. Juz tyle roznych teorii slyszlam na ten temat, jak czesto robia badania na przeciwciala (w Polsce nawet do 3 razy w ciagu ciazy), co z tym zastrzykiem. Tutaj to sie nazywa RhoGAM immunalization, czyli dosl. szczepionka na RH - i najprawdopodobniej dostane ja \"z przydzialu\", nawet bez testu na przeciwciala. Pierwsze dziecko - macie racje, bez problemow zazwyczaj. Ale w czasie porodu nie ma bata - dojdzie do powieszania krwi i jesli dziecko ma po tatusiu dodatnia to twoj organizm po ciazy moze wytworzyc przeciwciala. Z tego co wiem, utzymuja sie one nawet do dwoch lat i jesli wtedy ponowna ciaza, i dzidzia anowu bedzie dodatnia, to juz moze nie byc tak kolorowo :-) Tez sie rozpisalam, sorki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiii
Hey... Jejku...myslalam, ze bol nerki przeszedl juz na dobre, a on ciagle ostatnio powraca. Tak chcialabym wytrwac bez jakis rurek w moczowodach, ale jak tak dalej pojdzie to chyba jednak bez nich sie nie obejdzie:(:(:( Dzieciatko kopie na calego :) to jest najwazniejsze:) i brzuch juz rosnie :) coraz bardziej :) Trzymajcie sie cieplo :):):) http://lilypie.com/days/051218/4/25/1/+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutaj już nikt nie zagląda...
:( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zagladam i to czesto prawie codziennie. Nie pisze co chwila bo przeciez nie bede zdawala Wam relacji z kazdego dnia szczegolnie teraz jak jestem na L4 i wiecie jakie sa dni ta zwolnieniu przewaznie takie same. Obecnie jestem na etapie prac zwiazanych ze sweterkiem dla mojej malej. Przod i tyl juz zrobione zostana tylko rekawki. We wtorek 20 jade na USG 3 D do Poznania jak wroce to oczywiscie wszystko Wam opisze Pozdrawiam Wszystkie ciezarowki te grudniowe i z innych miesiecy uwazajcie na swoje dzidziusie Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Brzuchatki:) pozwólcie,ze i ja do Was dołączę:) jestem właśnie pod koniec 27 tyg., mam termin na 20 grudnia (z USG),a na 13 grudnia z OM.Bardziej wierzę w tego 20 grudnia,bo zaszlam w ciążę w 21 dniu cyklu,a nie w 14 .Ciążę jak do tej pory znoszę bezproblemowo,obyło się bez mdłości i dodatkowych atrakcji.Nie znam płci swojego maleństwa,bo.... była za duża kolejka na korytarzu i lekarzowi nie chciało sie szukać!!! Obiecał,że mi powie przy następnym USG (po 32 tyg),ale wtedy to już chyba wolę zrobić sobie niespodziankę:) Chociaż podświadomie czuję,że to będzie chłopak - Filip:) Jak dziewczynka to też fajnie i będzie to Maja:) Aha boję się porodu:) ale to pewnie nie ja jedna:) Mój mąż powoli przekonuje się do tego,żeby mi towarzyszyć w trakcie porodu,bo na początku był na NIE,a teraz mówi,że będzie przy mnie:) Ja go oczywiście do niczego nie zmuszam,ale widzę jak sam do tego dojrzewa:) jeszcze nic nie kupiliśmy dla dzieciątka - myślę,że zaczniemy tak w listopadzie hmmm co więcej... to może tyle pozdrawiam wszystkie ciężarówki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Dede! Dobrze, że dołączasz do nas - im więcej nas tym jakoś raźniej :) I dopisuj się do tabelki! U mnie też bez zmian. Jakieś przeziębienie dzisiaj mnie rozkłada, więc zaraz idę pod pierzynkę. Za mną już pierwszy zakup dla mojego synusia: kupiłam na allegro pościele, pierzynki, prześcieradełko itp. A mówiłam sobie, że nic wcześniej nie będę kupować, dopiero najniezbędniejsze rzeczy przed samym porodem, a resztę to mężuś załatwi. No ale nie wytrzymałam już :) A rodzić też będziemy razem. I to ja na początku miałam wątpliwości czy tego chcę. Ale nie mogę mu tego pięknego przeżycia odmówić. Zresztą podobno obecność męża pomaga. Zobaczymy. To na razie tyle. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka do mnie przyplątało się jakieś paskudztwo 2 tyg temu i od tej pory chodzę zasmarkana:) wcześniej bolało mnie gardło i głowa i miałam stan podgorączkowy.Najgorsze,że nie powinno sie niczego brać w ciąży.Niby paracetamol jest dozwolony,ale wiadomo jak jest - bierze się tylko w ostatecności...Ja leczyłam się domowymi sposobami (herbata z malinkami,mleko z czosnkiem i miodem),jakos przepedzilam paskudztwo:) Tobie tez życzę powrotu do zdrowia!! Do tabelki dopiszę się później - nie mam przy sobie karty ciąży teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po dlugim czasie nieobecnosci. Moje dziewczynki niezle brykaja i czuja sie dobrze, ja zreszta tez, oprocz tego ze jest mi juz naprawde ciezko. Przybralam 17 kg a w obwodzie pasa 44 cm;( I nawet na 100% nie bede rodzila w grudniu;( Najszybciej pod koniec padziernika a najpozniej w polowie listopada - no bo z bliznakami tak juz jest, pchaja sie szybciej na swiat, oby tylko milay do konca rozwiniete plucka, bo sama chetnie bym je juz przytulila, ale wiem, ze lepiej dla nich bedzie, jak jeszcze sobie posiedza w moim gigantycznie wielkim brzuchu. Pozdrawiam wszytskie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kohane ciężarówki 🌻🌻🌻🌻🌻 Jutro jade na USG 3D i bede milala nagrane na plytke jak dobrze pojdzie. Juz nie moge sie doczekac jak zobacze moja dzidzie na ty USG mam nadzieje ze potwierdza jutro jeszcze plec to juz bardziej bedziemy pewni jedziemy razem z Marcinem bo tatus tez chce zobaczyc swoje dzieciatko. Jezeli chodzi o samopoczucie to jest ok troszke mnie brzuch boli i ciagnie ale to chyba przez to ze jest dosyc duzy. Mala kopie co noc tak mocno ze od 3 do 5 to juz norma mnie budzi i zarywam noce 💤 Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DEDE - witaj na pokladzie. Coraz nam tu ciasniej, co dziewczyny ;-) Ale zawsze razniej. Zagladm tu praktycznie codziennie, ale bardziej na biezaco jestem na \"Rodzimy pod koniec 2005\". Z ostatnich niusow u mnie - mala bryka na calego, na szczescie noce mam spokojne (mogloby jej tak zostac :-)). Do cukrzycy ciazowej raczej mi daleko (poziom glukozy mialam na 94), jutro ide na zastrzyk z \"okazji\" bycia konfliktowa para - na tle RH. Spadla mi tylko mocno hemoglobina, do 10,4. Ale poki co mam nadal lykac witaminy ciazowe, a sama to juz sie faszeruje buraczkami, brokulami (mimo ze nie znosze) itp. Przyznam sie wam, ze jak nigdy zaczelam sprawdzac na opakowaniach wartosci i skladniki odzywcze (taka informacje obowiazkowo na zywnosci mogliby tez wprowadzic w Polsce). Dbajcie o siebie i swoje malecstwa. Juz blizej niz dalej, dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Byłam wczoraj na USG i wszystko jest okserduszko 2 komorowe nereczki dwie przepona na wlasciwym miejscu żoładek ok u raczek i nozek po 5 paluszkow :) Bardzo fajny lekarz robil mi to USG mam nagrane 2 plyty pierwsza to usg zwykle a drugie to usg 3D ale byscie musialy widziec mine malej ma taka ryfke usteczka takie w podkowke chyba byla juz zla i zmeczona tym badaniem lub moze to charakterek mojeg uparciuszka Marcinka( wyjdzie jednym slowem coreczka tatusia ). Ladnie sie wczoraj mala pokazala jezeli chodzi o pupcie wiec wiem ze dziewczyna Bylam jeszcze wczoraj badana przytylam juz 11 kg a to dopiero 27 tydzien !!!!! PaPa ciezarowki 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) DUNIA --juz Cie wypatrzylam na tamtym forum Paulakp-mialas usg w 27 tyg zalecone przez lekarza?? Pytam,bo moj zrobil mi w 22 tyg drugie usg i trzecie (ostatnie) planuje chyba w 33 albo 36...No i w 22 tyg nie zrobil mi takiego szczegolowego - wymierzyl tylko i tyle,stwierdzil,ze zarys kregoslupa i czaszki prawidlowy...Nie sprawdzal serca,nerek itp. nie mowiac juz o płci,bo to przecież moje widzimisię.Dodam,ze to jest ordynator szpitala,w ktorym bede rodzic,chodze do niego prywatnie,ale nie ma usg w gabinecie,tylko wysyla swoje pacjentki do szpitala (za usg tez płacę dodatkowo,wiec moglby mi poswiecic troche czasu) DUNIA-wiem,ze nie mieszkasz w Polsce i mam pytanie - czy masz polska klawiature,czy lepiej jak nie uzywamy polskich znaków????? ja mam za kazdym razem problem z pobraniem krwi - w ogole nie widac u mnie żył.Ostatnio kobietka przez 15 min nie mogla nic pobrac,a liczyl sie czas,bo to byl test obciazenia glukoza,po 1 godz.Zużyła 5 igieł,wbijała mi sie 2 razy w ta samą dziurę co za pierwszym razem (o dziwo za pierwszym razem cudem sie jej udalo:) ) i nic nie leciało:( nareszcie pobrala mi z grzbietu dloni - spomiedzy kostek...Mam taki problem od dziecka...Mam nadzieje,ze ta najblizsza morfologia to bedzie juz ta ostatnia:) pozdrawiam wszystkie ciezarowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula___ zazdroszcze ci tego usg. Nawet nie wiem gdzie ew tutaj mozna by sobie takie zazyczyc (nie mowiac juz o kosztach, bo ubezp. na pewno by tego nie pokrylo, jako ze bez koniecznosci medycznej...). No i fajnie, ze bedzie dziewczynka. Ja wlasnie przytachalam do domu siate materialow, jutro ma dotrzec do mnie maszyna do szycia i siadam do poscieli i wystroju lozeczka dla Malej (stwierdzilam ze sama uszyje, troche z hafcikami). Dede___ mam polska klawiature, ale nawet jesli sie jezyk automatycznie nie przelaczy (bo to zalezy od aplikacji czasami), to radze sobie tez z tymi \"robaczkami\", ktore wychodza z polskich znakow :-) A z pobieraniem krwi mam te same \"wariacje na temat\" co ty. Ale bardziej sie tym chyba stresuja pielegniarki niz ja - ja juz sie przyzwyczailam :-) Zastrzyk RhomGAM, czyli szczepionke na RH- dostalam. Kolejna wizyta u gina za tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dawno nie pisałam... Dunia, widzisz ja też mam to RH - i nic z tym mój lekarz nie robi. Mam tylko zrobić te badanie krwi na przeciwciała i jeśli wynik będzie negatywny to nic nie dostanę (żadnej szczepionki). Co kraj to obyczaj... Dede, z tymi żyłami to Ci szczerze współczuję. Nie lubię nawet pobierania krwi, więc chyba bym na Twoim miejscu nie przeżyła.Masz dziewczyno wytrzymałość... Jutro poprawię się w tabelce (z wagą...) Wiecie z czym mam teraz poważny problem? Z dziąsłami. Krwawią niemiłosiernie i tak bolą (to jest chyba jakieś zapalenie), że jeść nie mogę. Też tak macie? Nie wiem co na to poradzić, bo już dzisiaj jestem u kresu sił z tymi dziąsłami... Iść z tym do ginekologa czy do stomatologa? Wiem, że to śmieszne, ale który mi na to poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka___ do stomatologa! Koniecznie, jesli masz az takie problemy. I nie czekaj z tym, bo zapalenie dziasel w ciazy to wcale nie przelewki! Tylko u stomatologa, jesliby nie widzieli to kazdemu powtarzaj ze jestes w ciazy i pytaj czy wszystko jest bezpieczne. A poza tym, jesli to bedzie wymagalo jakis srodkow medycznych, to zawsze mozesz sie skontaktowac ze swoim gionem i zapytac co on na to, czy masz brac itp. Na dwa fronty, ale nie lekcewaz tego dziewczyno :-) Ja na szczescie pod tym wzgledem mam spokoj i niech tak zostanie. Co do tego RH, to faktycznie dziwne podejscie ma twoj lekarz. Bo ten zastrzyk dostaje sie wlasnie wtedy gdy przeciwciala wyjda negatywne. Chodzi o to, ze jesli np. w trakcie porodu dojdzie do wymieszania sie krwi (przy zalozeniu ze Maluch ma rh+) to zeby twoj organizm nie zaczal sam wytwarzac takich przeciwcial i nie zapamietal tego sobie na kolejna ciaze. Stad ta szczepionka z przeciwcialam, ktore - jakby co - beda wylapywac z twojej krwi rh+ i sie \"nie uczulisz\". Coz, moze byc jeszcze tak, ze dostaniesz po porodzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadal nie zrobiłam tych badań na przeciwciała... Zrobię je w czwartek, bo nie robią każdego dnia :( Byłam u mojego lekarza, znów na chwilkę podejrzeliśmy mojego chłopczyka. Ma ułożenie miednicowe (to oznacza, że jest pośladkami w dół?). Do kiedy dzidzia ma czas, żeby się właściwie ułożyć? Żeby tak tylko nie została... Z moimi dziąsłami już lekko lepiej. Do stomatologa się jeszcze nie wybrałam, ale przy okazji wizyty u ginekologa temat ten poruszyłam. Smaruję sobie je takim płynem, ale teraz już jest o niebo lepiej. A na te moje twardnienie brzuszka (te takie skurcze), to mam brać magnez. Więc zobaczymy jak będzie dalej. I jeszcze poprawię się w tabelce. Termin/waga przed ciążą/obecna waga/waga i wielkość maleństwa/płeć inka 26---18.12.2005-------53--------61----------------507,4g.------synek mimoza---17.12. 2005------46--------49-------------------?------------------? aguska2---22.12.2005-----51,5------55-------------------?------------------? patiii------18.12.2005------55--------60------ponad 300gr/23-24cm-synus gosia74---07.12.2005------47--------62-------1200/1000 g---Zuza i Julka paulakp ---24.12.2005------59--------67------------------517 g--------Gabriela ewelina---06.12.2005-------55--------66-----------------600,g--córeczka dunia77__05.12.2005------62,5------68,5---------------?-----------Hania aguska2 ----22.12.2005----51,5------56,5---------------650 g-----------? Coś mi się wydaje, że nikt już się w tabelce nie poprawia z wagą.. Czy tylko ja tyle przytyłam????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Inka, najwiecej przytylam ja0 jestem juz jak czolg;) Bo juz 18 kg, ale nie zuupelniam tabelki, bo nie znam wagi dzieci. Jutro ide na usg wiec czegos sie dowiem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, ale Ty przecież nosisz w sobie dwa maleństwa. Więc wcale mi się nie wydaje, że 18 kg to jest tak dużo. W końcu wszystkiego jest podwójnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka ale Ty tez nie przytylas duzo!!! jak rosnie waga to przynajmniej gwarancja ze dziecinka przybiera na wadze, a jak przybiera to zdrowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiii
HeY :) Zadko ostatnio zagladalam z powodu przeprowadzki. Wszystko stoi do gory nogami i wogole juz mi sie odechcilalo nowego mieszkania bo ciagle nowe problemy z nim zwiazane. Ale nie bede Wam smucic. Uzupelniam tabelke o wage dzieciatka ( prawie 1500 g) - podobno duzy jak na ten wiek ciazy:) KTG tez wychodzi super- serce silne i wogole maly ma sie bardzo dobrze:) A moja waga tez juz niczego sobie ...rety jak slonica, ale co tam...synus najwazniejszy:) Pozdrawiam :):):) Termin/waga przed ciążą/obecna waga/waga i wielkość maleństwa/płeć inka 26---18.12.2005-------53--------61----------------507,4g.------synek mimoza---17.12. 2005------46--------49-------------------?------------------? aguska2---22.12.2005-----51,5------55-------------------?------------------? patiii------18.12.2005------55--------63--------------ok.1500 g-------synus gosia74---07.12.2005------47--------62-------1200/1000 g---Zuza i Julka paulakp ---24.12.2005------59--------67------------------517 g--------Gabriela ewelina---06.12.2005-------55--------66-----------------600,g--córeczka dunia77__05.12.2005------62,5------68,5---------------?-----------Hania aguska2 ----22.12.2005----51,5------56,5---------------650 g-----------? http://lilypie.com/days/051218/4/25/1/+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina17
inka 26---18.12.2005-------53--------61----------------507,4g.------synek mimoza---17.12. 2005------46--------49-------------------?------------------? aguska2---22.12.2005-----51,5------55-------------------?------------------? patiii------18.12.2005------55--------63--------------ok.1500 g-------synus gosia74---07.12.2005------47--------62-------1200/1000 g---Zuza i Julka paulakp ---24.12.2005------59--------67------------------517 g--------Gabriela ewelina---06.12.2005-------55--------69---------------1800 g----córeczka dunia77__05.12.2005------62,5------68,5---------------?-----------Hania aguska2 ----22.12.2005----51,5------56,5---------------650 g-----------?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina17
Witajcie !Byłam dziś na usg :} moja córeczka waży 1800g w 31 tyg,2 dni i wszystko prawidłowo sie rozwija :}}}Ja czuje sie za to złe:{{jest mi ciezko i mam straszna zgage!!A wy jak sie czujecie czy zgaga wam dokucza i co stosujecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie czuje bardzo ciezko i zgaga meczy mnie od dwoch tygodni. Zwlaszcza wieczorami. I chyba nie zapowiada sie, zeby mialo byc inaczej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na szczęście ja nie mam zgagi... Ale za to jak mi maleństwo - ułożone pośladkowo - wepchnie się głową w okolice pępka, to z bólu zwariować można. Taki już nasz los ciężarówek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam paskudna zgage:( czasami juz od samego rana:( Juz sama nie wiem co mam jesc - np. po jajecznicy smazonej na bekonie nie mam zgagi,a mam po bułce z dżemem....Takie to dziwne uczucie - jakby tabletka musujaca rozpuszczala mi sie w gardle i miala sie cofnac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytskie przyszłe mamy Ja niestety nie moge ostatnio spac. Rozwiazanie moze nadejsc podobno kazdego dnia, dlatego lekarz zapisal mi kuracje sterydami na szybsze rozwinięcie się płuc u dzieci (3 dni 0po 12 tabletek PABI-DEXAMETHASON). Oprocz tego doszla nospa 2xrazy dziennie. Brzuch boli mnie od napiecia, podobnie jak pachwiny. Mam wrazenie ze ostatni tydzien jest ciezszy niz wszystkie pozostale miesiace razem wzięte. Cos czuję, że piersza sie tu pochwale nowinkami z sali podrodowej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie przyszłe mamy!Ja mam już za sobą jeden poród w grudniu(dokladnie 03.12.2002),bardzo wam zazdroszcze czuć ruchy dzieciątek,to jest wspaniala rzecz!Teraz mam już dwie córcie!druga urodziła się 10.09.2004,więc mam co porabiać w domku!Życze wszystkim przyszłym mama dużo zdrówka,dobrego humoru i szybkiego rozwiązania,pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiii
..ja podobnie jak Inka tez nie mam zgagi (i nie mialam), ale za to jakos ciezej mi sie oddycha (pewnie nie tylko mnie;)) Poza tym na ostatnim KTG lekarz zauwazyl, ze mam skurcze, choc ja sama ich nie czuje, niestety sa...i musze lykac "garsc" magnezu...ehhh ciagle cos nowego dopada :( Wiecie cos moze wiecej o tych skurczach? To jest cos powaznego? Mam wizyte dopiero w srode, a ten czas tak sie wlecze jesli chodzi o takie rzeczy....Pozdrawiam ....Trzymajcie sie zdrowo :):):) http://lilypie.com/days/051218/4/25/1/+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati, ja też mam skurcze - ale ja je czuję. Lekarz powiedział, że mam je po prostu liczyć. Jeśli jest mniej niż 6-7 i żaden z nich nie trwa dłużej niż godzinę (a moje trwają parę sekund, tak do 2-3 minut i przechodzą) to nie ma się czym martwić. To normalne. Zgagi nadal nie mam - z czego się bardzo cieszę. Nadal chłopaczek ma głowę w moich żebrach, bo czuję ją wyraźnie, a kopniaczki po bokach i na dole brzucha. Już się zastanawiam, czy w ogóle się obróci, bo jakoś na razie chyba nie ma zamiaru. To i jak tak zostanie, to pewnie będzie czekać mnie cesarka :( I przez to ułożenie brzuch mam bardzo wysoko i bolą mnie od 3 dni żebra. I do tego kręgosłup - dosłownie stać nie mogę, a jak się położę, to mnie bardziej bolą żebra... Gosiu, obyś jak najdłużej jeszcze miała dzieciaczki w brzuszku. Podobno każdy dzień ma bardzo duże znaczenie dla rozwoju. Czytałam sobie opowiadania o wcześniakach na http://www.wczesniak.pl/04_dlarodzicow10.html i się szczerze wzruszyłam. Niektóre maleństwa miały naprawdę trudny start :( Tyle, że wiele z nich rodziło się o wiele wcześniej. Ty już jesteś w 33 tygodniu ciąży, to już w sumie maleństwa teraz tylko chyba przybierają tłuszczyku. Ale i tak trzymam kciuki za to, żebyś sie dobrze czuła - i maleństwa oczywiście też. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiii
dzieki Inka za odpowiedz. Zastanawia mnie dlaczego ja ich wogole nie czuje ....ehhhh no nic....zobaczymy co bedzie... Ja tez mam nadzieje i zycze tego- aby u Gosi dzieciatka byly jak najdluzej...bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×