Dieta kopenhadzka?? Kto zaczyna ze mna??

Cześć wszystkim ! :) Będę szczera. 9-tego dnia kolezanki wyciągnęły mnie na drinka,no i tym samym złamałmjakby zalecienbia diety, no bo ponoc nie wolno prz niej pić takich rzeczy. Ale nastepnego dnia dalej trzymałam sie jadłospisu, aż do wieczora.....nomi nie wytrzymałam i zjadłam loda.No i wsumie zostały mi jescze dwa dni z tej diety,ale dałam sobie juz spokój.CZy schudłąm?No nie ważyłam się,ale jakies 3 kg chyba tak. MAm nadzieję,że teraz nie wrócę do wagi sprzed,ale jakos nie rzucam sie na razie na jedzeni w ilosci zatrwazająco dużej,węc oby tak dalej. Co do jogurtu, to 2/3 szklanki powinno się jeśc, czyli po prostu chyba zwykły jogurt 150 g. Pozdarwiam wszytkich,trzymam za Was kciuki . Za jakis czas napiszę jak mi idzie normalne jedzenie i czy waga nie skacze ;)

Czesc dziewczynki! Dzisiaj właśnie zaczełam i co? Jest 22 a ja jestem głodna jak cholera ale na razie daje rade pije pyszną niegazowaną wode..:)

hej..zaczełam diede,napiszcie mi czy konieczna jest ta sałata do befsztyka bo nie zjadłam i czy mozna przyprawy..a tak naprawde to ktoras przeszła ta diete i schudła?pozdro..papatki

Cześć jestem na 10tym dniu, wczoraj czułam sie strasznie słabo ale ogólnie da sie wytrzymac, jasne ze czuje glod ale mysle ze warto. Po tygodniu zważyłam sie z juz 5kg mniej, zobaczymy jak w ostnim dniu, oczywiscie powiem wam jakie rezultaty. Można przyprawy ale tylko sól i pieprz. A sam bewsztyk bez sensu, lepij nastepnym razem zjedz salate, albo znajdz jakis odpowiednik. Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!! :D

Wszyscy zastanawiają sie co z tym jogurtem, ja mam napisane na moim menu ze to 2-3 szklanki jogurtu, wiec 2 lub 3 szklanki ;) Nie martwcie sie ze musicie zjesc calego kurczaka ja zjadlam tylko udko i wytrzymalam BUZIACZKI :*

hejka mam pytanko ja wlaśnie skończyłam drugi dzień tej dietki, i mam pytanie jak jest w opisie "czarna kawa" to trzeba pić sypaną bo ja sypanej nie nawidze i pije rozpuszczalną CZY TO COŚ ZMIENIA prosze odpiszcie z góry dzięki i pozdrawiam.

Hej!!! Od jutra zaczynam dietkę. Mam bardzo silną motywację ale nie wiem czy starczy mi silnej woli. W każdym razie będę się starać. Liczę również na Wasze wsparcie. Mój cel to 5 kg. Z tego co tu czytałam realny do siągnięcia. Dziś jeszcze pozwalam sobie na słodkości ale od jutra koniec. Pozdrowionka dla wszystkich!!!

Zaczełam tą dietkę dziś:) I mam w tej sprawie pytanko ile gram szpinaku moge zjeśc??? Ilo gramowy ma być równiez befsztyk czekam na odp:)

czesc wszystkim!!! widze ze 13dniowa dieta jest bardzo popularna dzis leci 11 dzien i postaram sie wam odpowiedziec na pytania, jesli chodzi o wage szpinaku i bewsztyku to jak uważasz(tak zeby sie nie przejesc ;) ) a kawa moze byc rozpuszczalna, a nawet z ekspresu!!! Mam nadzieje ze pomogłam, ;) Ja mam problem koncze diete w poniedzialek, ale jutro rodzice maja rocznice slubu i zabieraja nas do wykwintnej restauracji i nie wiem czy zrezygnowac z diety, chociarz juz tak dlugo wytrzymalam ?? NIE WIEM CO ROBIC Pozdrawiam wszystkich na diecie!!!!!!!!!!!! ;D

ja zaczynam ta diete w poniedzialek,mam nadzieje ze nie samotnie...to bedzie 2 raz na tej diecie,za pierwszym razem stracilam ok.5kg bez trudu...dla mnie ta dieta to zaden trud,ani nie jestem glodna,czuje sie na niej swietnie...teraz waze 79kg przy wzroscie 179cm.jak sadzicie jaka powinna byc moja prawidlowa waga?w tej chwili BMI mam 24,5 czyli w normie,bo norma jest do 25 :) ja bym chciala max. wazyc 65kg.

czesc wszystkim! jak sie trzymaja wasze zoladki na diecie? Ja zamierzam zaczac ta diete od jutra ale nie wiem czy dam rade, denerwuje mnie to ze nie mozna pojesc zadnego owocu,przeciez one maja tak malo kalorii! Piszcie do mnie to moze bardziej mnie zachecicie!

Do redangel: ja mam 178 i przed dieta wazyla 75, po tygodniu mialam niecale 70 a za 2 dni koncze zobaczymy ile bede miala ;) czuje sie swietnie ale niestety jak dla mnie nie byly to latwe 11 dni ;) Pozdrawiam i trzymam kciuki, szczegolnie dla zaczynajacych diete!!!! :D

no to super Api21!! a mozna wiedziec jakie mialas wczesniej wymiary i jakie masz teraz? no ja jestem przyzwyczajona do niejedzenia ziemniakow,slodyczy,makaronu,chleba itd...i sadze ze tak duzo schudnac mi sie juz nie uda w ten sposob bo moj organizm nie bedzie mial juz tego naglego \"szoku\" no ale sadze ze cokolwiek to schudne :) pozdrawiam!! trzymajcie sie dobrze!! do kwaczusi: bo tu nie o kalorie chodzi,owoce maja wysokie IG czyli podnosza poziom insuliny w organizmie,poza tym zawieraja fruktoze czyli cukier ktory jest ograniczany w tej diecie.ot,tyle :)

hej! a co mam zrobic jak nie znosze pic nic slodzonego?czy musze pic ta kawe z cukrem czy moze byc gorzka?

a czy istnieje cos w tej diecie co mozna przekasic?jezeli nie owoce to moze chociaz marchewka?stosowalam juz duzo roznych cudownych diet i wiem czym to sie dla mnie konczy,boje sie swoich wilczych napadow glodu dlatego w rezerwie chcialabym miec cos po co zawsze moge siegnac.

moze byc gorzka ale lepiej miej wtedy przy sobie zawsze kostke cukru bo moze Ci sie zrobic slabo z powodu niedocukrzenia organizmu i wtedy nalezy zjesc ta kostke cukru.. co do przekasek to sa niewskazane na tej diecie czyli ich po prostu nie ma...i dobrze radze jezeli nie wytrzymujesz tak to przejdz na inna diete bo jesli skonczysz ta i zaczniesz znow \"normalnie\" jesc to jojo murowane...ja po swojej 1 diecie kopenhaskiej przeszlam na diete South Beach na 1faze i efekt sie trzymal,zadnych jojo,a jeszcze na South Beach chudlam,bardzo powoli ale chudlam.takze szczerze radze zaczac inna diete np. South Beach

Ale masakra cała rodzina pojechała na pyszny niedzielny obiad do restauracji, a ja czekam na chuda rybe SUPER ;) Mój organizm tez chyba jest przyzwyczajony do roznych diet bo bardzo czesto sie katuje ;) Po jutrze koniec z ta dieta nareszcie KONIEC, ale nie wracam do normalnego jedzenia tylko spokojnie bede sie narazie ograniczac i wracac do jedzenia, choc juz napewno nie takiego jak przed dieta!!!! JEDNO JEST PEWNE WE WTOREK MOGE NIC NIE JEŚĆ ALE IDE NA LODY, NIE MOGE BEZ NICH ZYC I NAJBARDZIEJ WLASNIE ICH MI BRAKOWALO PRZEZ TE 13DNI - JUZ SIE CIESZ :D :D :D :D Pozdrawiam

hej! dzis jestem pierwszy dzien na diecie ale mam wielki mętlik w glowie bo za duzo sie naczytalam o tej diecie w internecie i różne sa na ten temat opinie. Nie wiem czy ją kontynuować. Moze jakies slowa od was pomoga mi sie do konca zdecydowac i sie upewnic.

ehj dziewczyny tyle sie naczytałam o tej diecie, że postanowiłam sie skusić i ją przeprowadzić!!! ja też mam troche zbędnych kilogramów i chce jak najszybciej to zmienić. Przeczytałam także że "redangel" zaczyna od jutra, więc ja też nie jestes sama ja też będę przeżywać te katorgi!!!!!! Pozdrawim wszystkie dziewczyny na diecie Trzymajcie sie, już jutro do was dołączam sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pa

jakie katusze??!! :) diete da sie spokojnie przejsc :) ciesze sie ze nie jestem sama :) dzisiaj zrobilam sobie dzien objadania sie :) zeby mnie nie kusilo podczas diety slodyczami itp :) a jeden dzien to wiele nie zaszkodzi. a co do przekonania do tej diety to ja przekonywac raczej nie bede to kazdego indywidualna sprawa ale ta dieta nie jest jedna z najdrowszych i najrozsadniejszych diet,ale jezeli komus brakuje motywacji lub chce szybko zgubic kilka kg to ta dieta jest dobrym wstepem do \"wlasciwego odzywiania\". zmotywuja Was zgubione kilogramy i bedziecie chcialy chudnac jeszcze :) wiem to po sobie. tylko jesli ktos po tej diecie ma zamiar wrocic znow do ziemniakow,pieczywa,wyrobow macznych i slodyczy to jojo gwarantowane...

redangel ; moim zdaniem dieta nie jest zadnym katuszem:) Jestem dzis na 3 dniu i nie odczuwam głodu. oże przyczyna było to iż wczesniej stosowałam diete 1000kcal. ?? może:) Ja mam bardzo duzo do zrzucenia:( Przy 165 cm wże 77 kilo:( Ale zmienie to. wierze ze mi się uda:) Piszcie jak wam idzie":)

no ja mam pierwszy dzien jak narazie :) ide zaraz po moja kawke :) co tu tak pusto?

ja też dzisiaj zaczęłam i czuje się świetnie bo już wypiłam kawke, oraz zjadłam obiad i jestem tak najedzona, że nie wiem czy ta dieta mi pomoże!!!!!!!!!! mam jedno pytanko: czy ja zmieniałyście np. mięso z befsztyka na pierś z kurczaka, to zaburza cała diete??????????????? prosze o odpowiedz Pozdrowienia dla dziewczyn na diecie, trzymajcie się!!!!!!!

Dzisiaj ostatni dzień i niestety tylko 6 kg mniej, teraz bede ograniczac jedzonko ale juz bez katuszy, bo dla mnie niestety były ciezkie dni!!!! To zalezy od przyzwyczajen itp, ale byly dni kiedy czulam sie slaba, teraz jestem po lunczu i jestem syta. Pierwsze 5kg w ciagu 7 dni teraz tylko 1kg, bez sensu liczylam na conajmniej 3 w ciagu tych ostatnich 6 dni ale coz leprzy rydz niż nic ;) Trzymam kciuki za rozpoczynajacych!!!!! Ja mam tylko nadzieje ze uda mi sie jeszcze trioche schudnac, albo przynajmniej utrzymac te diete, mam 178cm i niecałe 69kg!!!!! :D:D:D:D:D:D:D POZDROWIONKA I BUZIACZKI

chcialam napisać utrzymac te wage bo dobrze wiem ze diety nie wolno przedluzac ;) BUZIACZEK :)

Zjadłam lunch a wieczorkirm zjem obiadek:) Narazie nie spogladam na wage, zrobie to jak skoncze diete:) Trzymam za wszystkich kciuki i całuski dla was:*

pchelko,ostatecznie mozesz zamienic befsztyk na piers kurczaka ale befsztyk jest bardziej wskazany poniewaz zawiera b.dobrze przyswajalna l-karnityne,nawet jak bedziesz ja chciala lykac to nie da Ci takiego efektu jak jedzenie wolowiny.ale ostatecznie zamienic mozesz :) dzisiaj 2 dzien diety,na wage spojrze za 11 dni :) tak jest o wiele lepiej :) jest wszystko ok,mnie ta dieta nie meczy... Api21 - uwierz,to dobrze ze wiecej nie schudlas bo tak duzy spadek masy ciala w tak krotkim czasie nie jest ani zdrowy ani pozniej dobrze skora nie wyglada :)

Cześć wszystkim!!! To już i dopiero mój czwarty dzień diety. Nie wiem czy wytrzymam do końca ale będę się starać. Pierwsze efekty juz widać - zwłaszcza jeśli chodzi o centymetry w pasie. Żołądek chyba powoli przyzwyczaja się do małych porcji jedzenia. Zaraz zjem sobie obiadek i choć na trochę może przestanę myśleć o jedzeniu. Chyba piszę troche bez sensu ale to przez głod. Czuję się trochę osłabiona, ale to chyba normalne. pozdrawiam wszystkich!!!

U mnie dziś mija 4 dzień. Jak narazie jest ok:) jestem po lunchu:p A obiadek dzis skromniutki:p ale cóz przezyje:) Jutro mam rybę. Mam do Was w tej sprawie pytanko:) Jaka rybę jadłyście, była ona wędzona, pieczona??/ I ile tak mniejwiecej ważyła Proszę o odp:) Trzymam kciuki za wszystkich:)

ryba chuda czyli raczej nie wedzona bo one sa tluste :) ja swoja usmazylam na oliwie z oliwek..a ilosc to zalezy od Ciebie,chodzi o to zeby sie najesc ale nie przejesc!!