Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Donatka25

samotna matka w świetle prawa

Polecane posty

hej wszystkim...ja i mój chłopak będziemy mieli dziecko i ta nowa sytuacja troche nas przerasta poniewaz oboje jestesmy bez pracy, ja dopiero co skonczylam studia a on tez jeszcze sie uczy, oboje jestesmy jeszcze jak to powiedziec na utrzymaniu rodziców, może znacie przyklady podobne z wlasnego zycia i udzielicie kilka wskazówek. zastanawiamy sie czy teraz w ogole brać ślub, czy jako samotnej matce przysługuja mi jakies prawa pomocy z opieki itd po prostu jakies pieniądze? jesli tak to jakie? jakie prawa ma kobieta na stażu z urzedu pracy? czy dostanę jakąs pomoc z opieki z urzedu pracy czy w ogole skads moge liczyc na wsparcie finansowe? co z ubezpieczeniem mojego dziecka? co z dodatkiem dla samotnej matki bo gdzies czytalam ze podobno od wrzesnia ma byc zlikwidowany? alimenty raczej nie wchodza tutaj w gre. a moze wziąść ślub i wtedy jako rodzina bez środków do życia starać sie o dofinansowanie skadś albo zapomogę. Wiem ze jest juz troche za późno i trzeba bylo wczesniej o tym myśleć ale skoro juz tak sie stalo trzeba jakos z tego wybrnąć. może znacie jakies fajne stronki prawne, linki, artykuly itd. dzieki wszystkim za zainteresowanie i wsparcie. pozdrawiam przyszla mama....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem...
Z tego co wiem, jeśli nie pracujesz nie przysługuje Ci żaden zasiłek. Jedyne wyjście to niech chłopak szuka pracy i łoży na utrzymanie dziecka. Możesz go podać o alimenty, jeżeli się uczy i nie ma dochodów to można ściągnąć z jego rodziców. Poniżej jest link do takiej sytuacji. Myslę jednak że państwo za bardzo Wam nie pomoże, dowiedz się w ośrodku pomocy społecznej czy coś by Ci przysługiwało, ale jeżeli dochód Twojej rodziny która Cie utrzymuje przekarcza określoną kwotę, to nic nie dostaniesz. Jedyne wyjście dla Was widzę w pomocy rodziców, a Wy szybko kończcie naukę i szukajcie pracy. http://www.mops.elblag.pl/Prawo.htm http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,52983,2683205.html http://free.ngo.pl/samodzielne-matki/alimenty-FAQ.html#kiedy%20można%20się%20domagać%20alimetnów%20od%20rodziny%20ojca%20dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem...
nie martw się wszystko się ułoży, pomyśl - będziecie mieć dzidzię, a jak wiele jest kobiet które się starają a nie mogą mieć... Rodzice pomogą, wy znajdziecie pracę a dzidzia będzie rosła sliczna i zdrowa, czego szczerze życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za dobre slowa wiem ze musi sie jakos ulozyc ale najgorsze sa poczatki, w tych czasach warto pomyslec dwa razy zanim sie cos glupiego zrobi bo sie drogo placi, ale juz stalo sie teraz trzeba znalezc najlepsze wyjscie, przerabiam wlasnie lektury na ten temat i glowa mi peka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem
skopiuj ją i wklej w wyszukiwarkę, będzie działać. O świadczeniach z ZUSu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samtnej matce....
...przysługuje zasiłek z tytułu samotnego wychowywania dziecka (170zł). i jeszcze 43 zł zasiłku rodzinnego. nie da się za to przeżyć, ale zawsze lepiej niż nic..... Pozdrawiam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za rady ale wlasnie doczytalam ze bierze sie dochody przez ostatni rok moich rodzicow bo to u nich mieszkam i oni mnie utrzmuja wiec jesli nawet dochody ich podzielimy na jeden wiecej wyjdzie wiecje niz 500 zl i nawet ten zasilek ani poporodowy mi sie nie nalezy...:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale są zmiany
co do zasiłku dla samotnej matki sa zmiany od wrzesnia zeby go otrzymac trzeba miec wyrok sadu w sprawie alimentów - nie wyroku nie ma zasiłku tak podszedł ustawodawca do tego wyjątek stanowi kiedy ojciec jest nieznany lub powództwo o ustalenie ojcostwa zostało oddalone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różnie bywa
Witaj. Z tym braniem pod uwagę zarobków rodziców to nie do końca tak - w praktyce nie ma to takiego potwierdzenia. Moje dwie znajome mieszkają z rodzicami i dostały normalnie zasiłek z tytułu samotnego wychowywania. (no tak, tylko ze ojciec musi być nieznany). Równie dobrze mogłabyś mieszkac z zaufanymi ci osobami, ale one nie utrzymywałyby Ciebie -taksamo w przypadku rodziców. Trzeba odpowiednio to ująć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna mama 4 miesiecznego
Witam ... Sama wychowuje syneczka 4 miesiecznego nie jest mi łatwo ale sie nie poddaje a gdzie ojciec dziecka ? zwiał gdy dowiedział sie o ciąży . złozyłam pozew o alimenty i ustalenie ojcostwa ( ON sie nie przyznaje do małego ) takie zycie i nie należy sie poddawać ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, o pomocy Państwa możesz zapomnieć... te marne ochłapy nie pozwolą na urtrzymanie ciebie i dziecka. Niestety moja propozycja w tej chwili dotyczy głównie ojca dziecka. Studiuje, ale może pobrać dziekankę na rok. W tym czasie niech się zahaczy gdzieś w pracy, albo wyjedzie zarabiać w walucie. Jeśli zostanie w kraju, po roku przepracowanym niech się włączy na studia, ale już zaocznie. Jeśli na umowie o pracę będzie miał inną stawkę niż będzie zarabiał - może uda się zejść nieco z opłat za studia zaoczne. Trudno, musicie sobie radzić, a te marne ochłapy od państwa zostawcie patologicznym rodzinom... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra zanim się pobrali miała dziecko z przyszłym mężem. Chciała się starać o pomoc dla samotnych matek. Mieszkała z rodzicami i pracowała, ale bez umowy, więc prawnie - nie pracowała (nigdy). Owszem, przyjęto zgłoszenie o jej prośbie o pomoc, jednak przyszła ekipa (2 os.) z MOPSu i ktoś jeszcze, zarządali zaświadczeń o dochodach moich rodziców i rozglądali się po domu ciągle komentując... o telewizor, chyba się Państwu tak źle nie powodzi. Siostra wyprosiła \"gości\" i już o nic się więcej nie chciała starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko chce pomoc
a co jesli dziewczyna pojdzie do pracy? czy bedzie jakis dodatek na zlóbek czy przeszkole?? Czy wogole moze starac sie o jakakolwiek pomoc jesli pracuje (za 700zl) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Mam 20 lat, jestem na L4 od poczatku ciąży, teraz przeszłam na zasiłek rehabilitacyjny, chciałabym sie dowiedziec co mi przysługuje jako samotnej matce.Wypłate mam srednio 1030 zł.W lipcu rodzę.I do konca sierpnia mam umowe w mojej firmie.Prosze pomózcie bo wogóle sie w tym nie orientuje .Dziękuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosik82
Moja sytuacja też nie jest najlepsza. Jestem w siódmym miesiącu ciąży, ojciec dziecka był ze mną do 4 miesiąca...zresztą nieważne, podwinął ogon i uciekł, nie interesuje się i jak stwierdził "to ja rozdaję karty"- to odnośnie dziecka. Chciałabym się dowiedzieć co mi przysługuje...bo jak czytam, to chyba oprócz becikowego nic mi się nie należy z tytułu samotnego wychowywania dziecka. Mam pracę, zarabiam około 2 tyś złotych i choć nie jest to mała kwota, mam dość spore obciążenia, które miałam już przed zajściem w ciążę...:( także mimo niezłych zarobków , wychodzę prawie na zero...Sama nie wiem czy starać się o uznanie ojcostwa i wnosić sprawę o alimenty...wiem, że niedoszły tatuś zrobi wszystko by ich uniknąć lub przynajmniej płacić jak najmniej, czy po prostu dać sobie spokój i żyć ze swojej pensji z obciążeniami. Doradźcie mi co mi się należy, bo ja pogubiłam się w tym naszym "głodowym" prawie, chroniącym "niby" matki i ich dzieci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati34
Witam wszystkich:):) tez mam problem moze ktoras z Was ma podobnie? otoz jestem samam i mam 3 dzieci poszlam do MPOSU aby mi cos pomogli oczywiscie mam alimenty 1050 zl i rodzinne nie pracuje,okazalo sie ze nic mi sie nie nalezy...Bylam w szoku tym bardziej ze wynajmuje mieszkanie za ktore place 497zl z tego dodatku mieszkaniowego mialam 103.10zl nie wspomne o innych rachunkach.Jestem tez zrezygnowana tym co sie u nas w kraju dzieje ,bo gdzie ta pomoc matka,ktore chowaja same dzieci???? moze jesli bym pila to napewno bym dostala pomoc ,bo tak u nas sie dzieje!!!! Jesli macie podobna sytuacje to za rade bede wdzieczna.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pracyy
prosze bardzo jakie do przodu, 3 dzieci i zamiast pracowac na nie to lata po opiece. A kto ci naopowiadal bajek, ze wasze dzieci będa wszyscy podatnicy utrzymywali, a rodzice leżeli i płodzili kolejne dziecko. A co do występowania o uznanie ojcostwa, to nieźle o was świadczy, bo jeżeli dziewczyna prowadzi normalny tryb zycia to nie ma problemów z ojcem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pati34
Witam:):) ta osobe co do mnie pisała...to chyba najpierw trzeba czytac o co mi konkretnie chodzi.Moje dzieci maja ojca to 1 a po 2 pracowałam tylko niestety do grudnia ,bo pracodawca splajtował!!! nigdy nie zerowałam na innych!!! Nie kozystałam tez z pomocy wczesniej i jestem po rozwodzie ,poniewaz ojciec dzieci znecał sie nad nami.Wnajełam mieszkanie i mieszkam z dziecmi i nie lezałam zeby mi je robił!!! Peknie tu napisane az mnie dziwi czemu tacy ludzie nie pitrafia zrozumiec normalnych ludzi -dzis juz wiem ,msciwosc -A ta osoba ,ktora do mnie napisała to powinna sie zastanowic co pisze a nie obrazac innych ,ze kobiety leza i robia dzieci!!! wstyd i nic wiecej.To wlasnie swiadczy jak podchodzi sie do rozwiazywania problemow,gratuluje.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna pełna rodzina
pati 34- pytasz się, gdzie ta pomoc dla samotnych matek, a ty myślisz,że w pełnych rodzinach to zyją w luksusach, znam niejednego ojca rodziny zarabiającego 800-1000 tys. Także według ciebie to luksus. Uważam, że pomoc należy się wszystkim biednym rodzinom ,a nie tylko samotnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna pełna rodzina
chodzi o wynagrodzenie - 800 zł - 1 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna pełna rodzina
do tego jeszcze z tych pieniędzy utrzymywany jest on sam i niejednoktrotnie dojeżdza do pracy, a to też kosztuje, także w naszym kraju to samoo zycie, nie trzeba być samotną matką, pełne też mające 1-2 dzieci ledwie wiążą koniec z końcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAKŁPOTANA
DZIEŃ DOBRY. JA MAM TROCHĘ BARDZIEJ ZAKRĘCONĄ SYTUACJĘ I NIE WIEM ZUPEŁNIE CO MAM ROBIĆ! JESTEM NADAL STUDENTKĄ, ZOSTAŁO MI JESZCZE 2 LATA STUDIÓW. MÓJ CHŁOPAK JEST RÓWNIEŻ STUDENTEM ALE NIE STUDIUJE W POLSCE, NIE JEST WOGÓLE EUROPEJCZYKIEM. ALE TO NIEWAŻNE CHYBA. W KAŻDYM RAZIE NIE JESTEŚMY PO ŚLUBIE I NARAZIE NIE ZAMIERZAMY GO BRAĆ. ZA KILKA JUŻ DNI URODZĘ DZIECKO. OCZYWIŚCIE Z OJCEM DZIECKA UTRZYMUJĘ SUPER KONTAKT, BO JESTEŚMY NADAL RAZEM I NIE ZAMIERZAMY SIE ROZSTAWAĆ. DOPIERO MIESIĄC PO URODZENIU PRZYJEDZIE DO POLSKI (WCZEŚNIEJ NIE DA RADY) NAS ODWIEDZIĆ I WYPEŁNIĆ AKT URODZENIA, ŻEBY DZIECKO MIAŁO OJCA WPISANEGO OCZYWIŚCIE I NOSIŁO JEGO NAZWISKO! JA NIE PRACUJĘ, JESTEM NA UTRZYMANIU RODZICÓW I Z NIMI MIESZKAM. WYDAJE MI SIĘ, ŻE U NAS WYCHODZI TEŻ WIECEJ NIZ 500ZL NA OSOBE. MOJ CHLOPAK ROWNIEZ NIE PRACUJE BO STUDIUJE TEZ DZIENNIE, CZASEM DORWIE JAKAS DORYWCZA PRACE ZEBY MIEC ZA CO ZYC.JEDNAK NADAL JAK NA UTRZYMANIE DZIECKA TO MAŁO PIENIĘDZY... CZY JEST KTOŚ KTO SIĘ ZNA TROSZKĘ LEPIEJ NA TYM NIŻ JA I JEST W STANIE MI DORADZIĆ? OCZYWIŚCIE BIORĄC POD UWAGĘ WSZYSTKIE PRZESZKODY W MOJEJ HISTORII... CO MI SIĘ NALEŻY A CO NIE? KIEDY CO I JAK...NIC NIE WIEM A CZASU JUŻ MALUTKO! Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI. MÓJ MAIL sabi1@op.pl proszę piszcie na maila bo boję się że pozniej nie odnajde tej strony! dzieki za odp...czekam niecierpliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmhmmm
Moze sprobujemy to jakos uporzadkowac.. bo mozna sie pogubic:O 1. Rodzimy;) 2. Jakie wnioski w jakim czasie gdzie kiedy.....?? i moje male pytanie.. tez jestem z kims związana . ta osoba jest w trakcie rozwodu, (nielatwego) urodzi nam sie dziecko za 2 tygodnie. Wiec jestem samotna matką czy nie... Zameldowana bede sama z dzieckiem.. zarabiam 1100, wiec tylko moje zarobki beda brane pod uwage do wychowwawczego, czyy jego rowniez??( alimentow nie mamy orzeczonych, bo wiadomo, chcemy byc ze sobą, i co w takim wypadku??:O A slyszalam niedawno, ze mozna powiedziec ze w sprawie alimentów s"ie dogadalismy", ale nie jest to pewna inf. A tak na marginesie dlugo trwa sprawa o alimenty?? Dziekuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paja22
jestem w ostatnim miesiącu ciąży bez pracy chłopak pracuje dorywczo czy przysługuje mi cos na dziecko pomuszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem \"samotnią matką\", od państwa nie należy mi się nic. Mam ciągnąć alimenty od ojca dziecka a nawet jeśli będę miała zasądzone to on i tak nie musi płacić i nikt tego nie będzie ściągał. Takie jest nasze państwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasiłek w wysokosci 170 zł nalezy sie samotnej mamie, ale tylko takiej, która jest albo wdową albo ojciec dziecka go nie uznał czy jest nieznany. Czyli faktycznie dziecko ojca nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda1 ...jak to nie musi płacić. Jesli sa zasądzone alimenty to ma obowiązek płacić. A jeśli nie płaci to jest wiele sposobów na sciągnieście alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×