Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Donatka25

samotna matka w świetle prawa

Polecane posty

przybywam z daleka- wyrok nie może przyjść po 7 dniach bo nie będzie jeszcze prawomocny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki po dwóch tygodniach ale i tak nie może bo potrzebne jest 21 dni na prawomocność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego napisalam ze minimum dwa tyg. Teraz to juz roznie bywa z tymi sadami i datami. Ja raz sama musialam pisac do sadu o taki wyrok i jeszcze musialam placic za znaczki skarbowe by mi go w ogole wyslali :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z mopsu
Ręce opadają. Robią dzieci i nie myślą jak je utrzymać tylko w pierwszej kolejności jak państwo (czyt. my wszysyc) ma je utrzymać :o Powinny byc wydawane pozwolenia na macierzynstwo...i nie piszcie mi o potrzebie, o irlandii miodem i mlekiem plynace. Znam problem od podszewki i wiem ilu ludzi tak naprawde potrzebuje pomocy, ilu bezczelnie oszukuje a ilu woli zyc na rachunek panstwa zamiast na swoj. Po zasilki to stoicie w kolejkach az milo, a jak sa jakies kursy, przygotowania zawodowe etc to trzeba Was przymuszac i sprawdzac liste oebcnosci jak u dzieci :o Bez grozenia paluchem to nikt by sie nie wybral. Nawet i z wybraniem sie po zasilki sa problemy (bo rpzeciez dozywotnio powinny byc :o), przeciez nie mieliscie czasu w przerwie miedzy ogladaniem kolejnych seriali :o Albo co gorsza tak sie zmeczyliscie nic_nie_robiem, ze zapsaliscie. Dopiero jak kasy na koncie nie ma to z obraza najwyzszego majestatu ruszacie zad :o I jeszcze ten parszywy urzad pracy, praca za1000zl "no pani, przeciez to kpina! za chiny ludowe za tyle robic nie bede!" i nie robia. Z MOPsu nie dostana wiele mniej a i czas na piwko z kolegami sie znajdzie bez problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bohaterka z Bożej łaski
jak to łatwo kogoś oceniać. a słyszałaś o tym że "kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień" nie wiesz dziecko jeszcze co cię w życiu spotka to nie próbuj oceniać innych bo nikt ci nie dał do tego prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna z mopsu - a o co ty w ogole walczysz o słodkie bulki w srody czy jak? Masz jakis problem to pisz petycje zbieraj podpisy i do prezydenta tutaj na forum nikt prawa nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z mopsu
Jasne, ze tutaj nikt prawa nie zmieni i pewniejeszcze rpzez dlugi czas... Tyle, ze mentalnosc Polakow jest ponizej wszytskiego. I tak sie fajnie sklada, że byłam w stytuacji naprawde podbramkowej. Jednak zostalam wychowana tak, ze zamaist obliczac ile moge wyciagnac od panstwa (a uwierz mi, ze wiedzialabym jak. i znajac prawo i luki organizacyjno-systemowe)tylko jak SAMODZIELNIE sobie poradzic. Przerazajace jest, ze ludzie z wypiekami na twarzy sledza kolejne to doniesienia co i gdzie mozna dostac za żywota, ale jak im sie pod nos daje prawdziwa pomoc. Inwestuje w ich rozwoj, probuje pomoc usamodzielnic to chetnych brak, tylko smiech glosny. Dlaczego ze swieca szukac topicow, gdzieludzie sie dowiaduja, gdzie sie doksztalcic, podniesc kwalifikacje/umiejetnosci, jak pomoc sobie samemu? Takich opcji jest wiele tyle, ze nie ma kto z nich korzytsac. Bo i po co? Jeszcze nie daj Boze trzeba by bylo dac cos z siebie. Wiesz na czym polega problem? Ze ludzie nie chca studni, ale wiaderka z woda :o Ze oszukuja, klamia, sa leniwi. Cala energie poswiecaja kombinowaniu. tak sie skalda, ze polski budzet nie ejst elastyczny. Bierze wiecej -> diostaje sie mniej. Gdyby brali tylko ci, ktorzy naprawde tego potrzbuje zasilki i zapomogi pozwalaby godnie zyc,. tym ktorzy sa na zyciowej zakrecie naprawde wbrew swojej woli. Najglosniej zawsze krzycza ci, ktorzy najmniej potrzebuja. Uwielbiam, gdy mi mi tipsami rpzed twarza machaja z histeria wykrzykujac "co ja dzieciom do granka wloze?!" Tipsy kcohana, tipsy ;) Pierwszy post obrazuje wszystko...jak WYCIAGNAC LAPE PO PANSTWOWE, JAKA STARTEGIE BRAC a nie jak kur*a zarobic na siebie :o PS Pracuje za taka pensje, ktora budzi wsrod podopiecznych MOPS zazwyczaj dziki smiech. Bo oni za takie pieniadze robic nie beda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie zgodze sie z Tobą tez znam kilka przypadkow gdzie ludzie mają kasy w cholere a jeszcze ciągną od panstwa. Np znajoma starsza babka pracuje za granicą opieka nad babcią oczywiscie niudokumentowane, w miedzyczasie pobiera u nas rente socjalną z ops + dotacje do mieszkania + alimenty od panstwa w sumie ma ponad 1 tys z samej opieki nie wspomne juz o tym ze zarabia ponad 1200 euro mc i nie pokrywa tam zadnych kosztow utrzymania. Wiec za polskie pieniądze robi jej corka oplaty a tamte co przywozi to na ciuchy i drogie kosmetyki przeznacza wlacznie z tipsami dla obu pan :):) niestety ale taka to wygląda a szkoda ze jakos dokladniej nie jest sprawdzane co i komu sie nalezy. Co do tego ze bezrobotni nie chcą pracowac to tez sie zgodze, pamietam jak zalatwialam w UP papierki i babka skierowala mnie ma staz bylam w 7 niebie natomiast slyszalam jak inni klocą sie ze przeciez za tys zl nie da sie wyzyc ze co one w ogole proponują za prace itd. Owszem tysciąc dzis smieszna kwota ale jak nie mają tego tysiąca to chyba jeszcze gorzej czy nie? Niestety ale nie wszyscy mają poczucie jakiejs wartosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja również zgadzam się z poprzedniczką ale nie zgadzam się z generalizowaniem bo bo z wypowiedzi mopsu wynika że według jej teorii powinna stracić pracę bo wszyscy to naciągacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzastinka0
Witam a więc mam podobny problem jestem samotną matką ojciec dzecka się nie interesuje ale płaci mi alimenty w wysokości 250 zł państwo daje mi tylko rodzinne 48 zł jak ja mam za to wyzyć mam dopiero 18 lat i gdyby nie moi rodzice dawno bysmy zdychały z glodu może ktos mi powie czy cos od państwa mi sie nalezy bo jak narazie moi rodzice musza dokładać mi 5 razy tyle co daje mi ojciec dziecka co mam robic rosze o kontakt gg 8017331

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie
no tak...bo najlepiej jak o pomoc to się starac w starych łachach..z tłustym łbem i z obgryzionymi pazurami..haha tak nawiazałam do tych paznokci po tym co przeczytałam bo sama nosze tipsy.a nosze bo w taki sposób zarabiam.ba nawet mam umowe na pół etatu i tyle tez zarabiam. zaraz mi pewnie ktoś pojedzie ,ze pewnie sobie dorabiam a gówno prawda. moze bym i dorabiała ale nie mam na to warunków ,ani w domu,ani nawet ochoty nie mam z dzieckiem tłuc sie autobusem po p otencjalnych klientkach..!!! gdyby nie to,ze zmarł ojciec mojego dziecka w zyciu bym nie poszła do mopsu prosc o pomoc! miało mnie,miało ojca,który płacił róznie ale płacił i zyłam. jednak zmarła dziecko bez jakiejkolwiek renty po nim ..bez niczego. a i owszem dzieki temu,ze mam lipna prace to mam kase z mopsu 170 z tyt sam.wych dziecka i 60 kilka rodzinnego(syn 2 klasa) gdybym miała lepsza prace juz bym sie nie załapała. co z tego jak teraz niebawem i to mi zabiora! mam nowa rodzine-partnera i bede miała kolejne dziecko i mój pierworodny dostanie juz fige z makiem mimo tego,ze jest pół sierota i renty po ojcu miec nigdy nie bedzie!!! super!!!i niech ktos mi powei,ze ja państwo okradam.....załosne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkkaaa
samotna matka w oczach ludzi - to dająca bez zastanawiania się aby dac a później oczekujaca darmowej forsy od podatników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzastinka0
A jesli ojciec ma na papierze że zarabia tylko 800 zzł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość momina
Pani z MOPSu, święta racja! Rozsądna z pani kobieta! A u mnie wbloku mieszka baba, która korzysta z opsu i ja ani jej dzień dobry nie mówię, ani żaden sąsiad, mamy ja za nic i dobrze tak tej dziecioróbnej żebraczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeczka 30
Mój były miał na papierze 800 zł.Sąd zasądził alimenty w kwocie 600zł na dwoje dzieci.Bo nie bierze sie pod uwagę samego dochodu,a możliwości zarobkowe ojca.Odwołał się od tego wyroku.Sąd apelacyjny podtrzymał wyrok i musi płacić 600.Na pytanie z czego On biedny będzie żył usłyszał,że ma dobry zawód więc może zmienić pracę.(dodam że 800 ma tylko na papierku,a dostaje ok 2000,) na jego miejscu to bym się zastanowiła z jakiej emerytury będzie kiedyś żył :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agggaaaggg
witam wszystki . Mam problem mam 19 lat i poltora roczne dzicko. z chlopakiem razstala sie poniewaz nie dawal mi ani grosza na dziecko . jego rodzina tez nie . ja nie pracuje jastem na utrzymanu rodzicow chce sie strac o alimet ale nie wiem jak mam ta zrobic i ile moge on niego zadac skoro on tez nie pracuje . prosze niech mi ktos pomoze bo jestem w kropce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enzonda
Witam! Przeczytałam wszystkie wypowiedzi w tym temacie i postanowiłam napisać o czymś innym, choć oczywiście nawiązując. Mam 19 lat i jestem w 4tym miesiącu ciąży. Uczę się w dobrym liceum w Kielcach w systemie dziennym w 2 klasie [pozwolono mi zostać mimo ciąży]. Widać, że moja kariera naukowa nie postępuje zbyt szczęśliwie, powinnam być maturzystką. W szkole przysługiwać mi będzie nauczanie indywidualne od momentu urodzenia dziecka do końca tego roku szkolnego, ponieważ mieszkam na terenie miasta - jednak nie pójdę do pracy ani w tym roku ani w przyszłym, poza tym zdecydowałam się na karmienie piersią i w miarę samodzielną opiekę. Mieszkam z mamą i dwiema młodszymi siostrami, które dostają alimenty od naszego ojca. Suma naszych przychodów wynosi w tej chwili, łącznie z zasiłkami i alimentami, ok. 2400 zł. Jeśli natomiast chodzi o ojca mojego dziecka, to na ogół jest on niezainteresowany - choć zanim przestaliśmy rozmawiać przed dwoma miesiącami, wyznał mi, że gdyby mógł to sam chciałby wychowywać dziecko [czym uraził moją dumę]. On pracuje i studiuje zaocznie - zarabia ok. 1300 zł i mieszka, podobnie jak ja, z rodziną, choć z tego co mi wiadomo to nie dorzuca się nawet do rachunków, chociaż sytuacja jego rodziców też nie jest najlepsza. A teraz o co mi chodzi: 1. słyszałam o alimentach na dziecko przyznawanych przed jego urodzeniem. w jakiej sytuacji one przysługują? [czy ktoś tutaj to wie?] 2. zakładając, że w ogóle zostaną mi przyznane alimenty, chciałabym jednocześnie pozbawić biologicznego ojca możliwości opieki jakiejkolwiek nad dzieckiem [dziecko ojca mieć będzie, ale na pewno nie będzie nim ten facet]. jak pozbawić go praw rodzicielskich? I dodatkowo, chcąc się przyłączyć do powyższej dyskusji, powiem, że chodzenie po zasiłki to jest ostatnia rzecz, o jakiej myślę! Biurokracja w tym kraju jest iście komunistyczna, o czym się przekonałam starając się o stypendium socjalne. Jakieś dwa dni temu przyszedł mi papier o tym, że muszę dostarczyć jakieś-tam dokumenty w ciągu siedmiu dni, by moje podanie mogło zostac rozpatrzone. I tu odpadam! I jaki to ma sens - odwiedzać dziesiątki urzędów, żeby móc dostać marne 90zł stypendium! To ja wolę w tym czasie ugotować obiad, żeby mama mogła namalować jeden obraz więcej [jest rzemieślnikiem sztuk plastycznych]. Mam w nosie państwowe pieniądze - i pieniądze podatników. Państwo jest okradane i samo kradnie, i nim pójdę do pracy, przeniosę się do Australii - byle dalej stąd. Tyle w sprawie zasiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsadnaaa
ale jaja, nie mają pieniędzy a rodzą dzieci. I to są matki polki. Wstyd. Matka, która głodzi własne dziecko/ci. Do pracy toby wam się odechciało seksu z przygodnymi facetami. No bo jeżeli facet nie pomaga w utrzymaniu dziecka to jest nieodpowiedzialny. Także nie idzie się z byle kim do łóżka. Zastanowienia kobiety. Mnie jak się chce seksu to się zabezpieczam, nie daję samego tyłka, myslę też głową. Ja nie chciałabym by waszym dzieckiem. Przecież biedna matka to nic dobrego dla dziecka, bo samą miłością za cholere nie da sie dziecka nakarmic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defrtttt
nie każdy myśli głową, co niektórym to dolna część ciała przysłoniła górną część ciała. Najgorsze dzieci, nie prosiły się na świat a cierpią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Enzonda
można byłoby się przyczepić do braku świadomości dorastającej młodzieży. a funkcję informacyjną winna pełnić szkoła. rozsadnaaa - wypraszam sobie takie generalizujące komentarze. nie czuję się typową przyszłą matką-Polką, która chodzi na plac zabaw, wrzuca dziecko do piaskownicy, a sama jara papierochy popijając piwo, przeklina i drze ryja na dzieciaka, gdy to chce wyjść z piaskownicy. a tak to niestety wygląda. tylko takim pogratulować... poziomu wykształcenia i kultury. i wcale nie jest tak, że dziecko poczęte 'przez przypadek' od razu musi mieć spie*rzone dzieciństwo. i sądzę, że o wiele lepiej być szczęśliwą, choć ubogą samotną matką niż nieszczęśliwą, acz lepiej postawioną żoną głupszego od siebie palanta. to dopiero uchybia godności! w dodatku dziecko wcale nie otrzymuje lepszego wychowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smako-łyk
składasz wniosek do sądu o alimenty na siebie jeżeli jeszcze jesteś w ciąży.A najlepiej złożyć taki wniosek łącznie z zabezpieczeniem powództwa bo wtedy sąd w ciagu 7 dni ustala jakąś kwotę którą już musisz otrzymywać do czasu zakończenia się sprawy i przyznania konkretnych alimentów.Na temat odebrania praw niestety Ci nie pomogę wiem tylko ze bardzo ciężko będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gedfff
..." i wcale nie jest tak, że dziecko poczęte 'przez przypadek' od razu musi mieć spie*rzone dzieciństwo. i sądzę, że o wiele lepiej być szczęśliwą, choć ubogą samotną matką niż nieszczęśliwą,... a skąd wiesz, ze nie ma, czyżbyś była tym dzieckiem i co historia się powtarza. A dlaczego matka może by nieszczęsliwa. Kolejna matka siebie tłumaczy. Nie zastanawiała się z kim idzie do łózka a teraz tlumaczy, że lepiej byc uboga a samą. To trzeba bylo nie iśc z byle kim do łózka, trzeba myślec ........ myslec ........ i zabezpieczac się jak już się poszło. Czyżbyś o takim czymś jak antykoncepcja nie słyszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samodzielnamama
ja tez jestem samotna matka i boje sie bardzo mam urodzic 25grudnia moj chlopak poprostu zwial jak dowiedzial sie o ciazy a jego mama straszy mnie ze odbierze mi dziecko a przecierz ona jest karana i nie ma zaDNYCH DOCHODOW po za dochodem spirytusowym co jest nielegalne. do tego mowi ze zrobi badania o ojcostwo bo nie wierzy mi ze to jej syna dziecko a ja mam pewnosc ze to jego corka bo znikim innym nie bylam ale nie bede jej przekonywala bo tylko sie kuce znia i denerwuje sie a nie powinnam bo to zle wplywa na dziecko. postanowilam podac go o alimenty i o zwrot polowy kosztow za wyprawke i zrobic sprawe o odebranie praw rodzicielskich bo przez 9mies nie interesowal sie dzieckiem i z tego co mi jego mama mowi to on nie chce znac tego dziecka aja nie bede nalegala bo sama nie chce go znac po tym co mi zrobil po tym jak zawiodlam sie na nim i jak mi ciezko bylo zebrac pieniadze na wyprawke ale jego to nie interesuje i uwarzam ze teraz powinnien zaplacic za swoje zachowanie. my samotne mamy jestesmy potepiane ale to nie nasza wina ze tak nam sie zycie ulozylo ale w nas nadzieja zeby dziecku niczego nie zabraklo i by nie czulo sie gorsze bo nie ma taty, ja postaram sie zrobic wszystko by moje malenstwo nie odczulo braku ojca. pozdrawiam wszystkie samotne mamy, pamietajcie nie jestescie same bo przecierz jest tyle kobiet samotnie wychowujacych dzieci i daja sobie rade. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neeela
jak ktokolwiek z was moze pisac w ten sposob? to jest miejsce dla samotnych matek, ktore szukają pomocy. jesli niechcesz pomoc, to po co tu wchodzisz? nie wchodz, albo chociaz powstrzymaj sie przed takimi komentarzami... ile trzeba miec odwagi i ile trzeba poswiecic ile sie waha, cierpi, martwi... nie zabierajcie kobietom chociaz pewnosci. nie besztajcie ich za to, ze biora odpowiedzialnosc za siebie i biologicznego ojca i nie pozbywaja sie dziecka! jestem w szoku po przejzeniu tego watku. jak kobiety moga tak pisac drugim kobietom?! im sie nalezy wsparcie! niechcesz pomagac, to nie pomagaj, twoja sprawa, ale pozwol jej szukac pomocy, bez strachu przed opluciem! dziecko jest blogoslawienstwem. zycze zyczliwych, rozumiejacych ludzi na drodze i wsparcia, bo wiem, jak bywa ciezko. kobiety - wspierajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neeela
i jeszcze jedna rzecz. napewno wszystkie slyszalysmy o antykoncepcji. i wszystkie powinnysmy tez wiedziec ze 100% zabezpieczenia daje tylko celibat! wiec nie piszcie z taka zloscia do tych samotnych ktorym jest ciezko, ktore spac niemoga, bo sie denerwuja jak podolaja same nie tylko finansowo, ale i fizycznie, psychicznie... zawsze wydawalo mi sie ze to mezczyzni sa zrodlem agresjii. skad tyle agresji w strone samotnych matek? i to od kobiet... byc moze innych matek... to ze wam sie narazie udaje, nie oznacza ze i wy nie znajdziecie sie kiedys w takiej sytuacji. czego nie zycze. pozdrawiam wszytskie samotne, samodzielne, same! dacie rade. niech nie braknie wam pogody i sily... duzo sily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAŁGOSIASAMOTNA
WITAM WSZYSTKICH SERDECZNIE !!!!!!!!!! MAM DO WAS TAKIE PYTANIE JESTEM SAMOTNĄ MATKOA Z DWÓJKA PÓŁTORA ROCZNYCH BLIZNIĄT JESTEM NA RECIE PO SWOJEJ MAMIE W WYSOKOSCI 560 ZŁ I DO TEGO MAM DOSTAWAC ALIMENTY W WYSOKOSCI 400 ZŁ NA DWÓJKE DZIECI I WŁASCIWIE NIE MAM TEGO NA PAPIERZE TYLKO UGODOWO JESTEM STUDENTKA ZAOCZNA MIESZKAM W MIESZKANIU WYNAJMOWANYM PROSZE MI POWIEDZIEC CZY PRZYSŁUGUJE MI JAKAS POMOC CZY NIE MAM NA CO LICZYC ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawarozpuszczalna
Małgosia, jeśli chcesz się starać o jakąkolwiek pomoc zarówno od urzędu miasta czy od mopsu, musisz mieć zasądzone alimenty. Uważam że 400zł na dwoje dzieci jest stanowczo za mało, tym bardziej że uczysz się między innymi po to żeby móc swoim dzieciom zapewnić lepszy byt. W tej chwili nawet żeby dostać rodzinne i dodatki do niego musisz mieć zasądzone alimenty, albo żyć z ojcem dzieci i okazać jego zaświadczenie o dochodzie z urzędu skarbowego. Życzę Ci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 17 lat
witam serdecznie Mam 17 lat w maju urodzi się nam dzidzia ja uczę się jeszcze w LO mój chłopak pracuje ale na 1/4 etatu sred. 300zł miesięcznie mieszkam u mamy moje jedyne środki finansowe to alimenty od ojca 300 zł czy ktoś mi może pomóc jak uzyskać jakieś środki finansowe jakieś dodatki itp słyszałam żeby podać jako ojciec NN wtedy nie zabiorą mi alimentów POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×