Szukam przyjaciół, z którymi mogłabym po prostu rozmawiać

Może zacznijmy od drugiej połowy lat 60 ? Z tym pechem ;)

trochę samotna.... faktycznie wcześniej ten pech się zaczyna... ja to chętnie.....to może na forum erotyczne się przenieś, tam wiele fajnych tematów

a co to za roznica ile kto ma lat?;) w internecie dojrzalosc okazuje sie klawiatura, a nie dowodem osobistym:) ale ja tez skoro juz sie na tym mityngu zebralismy moge wskazac swoj wiek. 25 lat:)

ooo juz mnie wyganiaja! a co przeszkadzam tutaj? jestem na wielu forach rownoczesnie, ale dziekuje za rade, faktycznie jestem tak glupi ze na to nie wpadlem:D

nie wyganiam Cię, ale wiem, że tam z pewnością szybciej uda Ci się spotkać kogoś na pogawędkę okołoerotyczną tu oczywiście też jesteś miło widziany

wbrew pozorom nie bawia mnie rozmowy z podszywajacymi sie maloletnimi onanistami;) moze dlatego wybralem niestandardowe miejsce do takich deklaracji? i jak spryciarz ze mnie?;) no ale widze, ze tutaj to chyba faktycznie zainteresowanej nie znajde, coz nic nie stracilem probujac;)

To ja - Troche samotna. Ja po rozwodzie kiedyś tam i nie bardzo chetna do rozpoczynania czegoś nowego. A 30 nie taka strszna, nie ma się czego bać.

na podszywaczy jest jeden sposób...trzeba zaczernić nick a na forum erotycznym też czasami bywam, więc może się gdzieś tam spotkamy...kto wie?

czesc dziewczyny,dołaczam do Was,mam 28 l.jestem z Krakowa,a Wy skad jestescie? pozdrawiam

ja bywam dosc czesto:) aha, o podszywaczach mowilem w sensie, ze maloletni udaja kobiety, a nie ze nicki zabieraja;) ja nie uzywam zadnego nicka:) jak zreszta to tutaj widac:) no i rozmowe bardziej wole korespondencyjna, no w kazdym razie na forum nie swintusze ze tak powiem;) zbyt publicznie jak dla mnie;) pobede tutaj z wami chwilke, zobacze jak sie rozwinie sytuacja;) zodiak chyba nie zainteresowala sie moja osoba;)

cześć zodiak cześć sykol ja z dolnego śląska

małoletni udają kobiety? ja szczerze mówiąc nigdy nie jestem pewna z kim rozmawiam, szczególnie teraz, kiedy są wakacje i małolaty się nudzą, dlatego lubię wiedzieć ile lat ma mój rozmówca...szkoda tylko, że nigdy nie można mieć pewności czy to prawda...

wiek mnie raczej nie interesuje, bo skupiam sie raczej na poziomie intelektualnym. oczywiscie z reguly rozmawiam z ludzmi w moim wieku, badz starszymi;) poznaje to czesto po... wyksztalceniu;) czasami nawet bez zadawania pytan bezposrednich, samo wychodzi w trakcie rozmowy:)

A ja też ze Śląska tyle że z Górnego...

Bo zodiak ma tak troszkę dosć rozmów okołoerotycznych. Nie moge uwidocznić sie na tlenie czy GG, bo za chwilę zaczyna sie jakaś rozmowa, właśnie taka. Nie zawsze mam humor, nie na początku znajomości, w tym przypadku wolałabym o bzdetach. Tez jestem z Dolnego Sląska.

jakie masz wykształeceni? uwierz mi nie czepiam sie,tylko moim zdaniem wykształcenie nie zawsze idzie w parze z kulturą,niestety

masz rację, po wypowiedziach łatwo można się zorientować z kim sie rozmawia, nie warto zatrzymywać się na dłużej przy wszędzie tu obecnych żartownisiach, którzy nie mają co ze sobą zrobić

a ja mam ostatnie \"naście lat\" skończyłam szkołę , zdałam maturę i przeraża mnie perspektywa wejścia w dorosłość. boję się po prostu boję, ale jakbym to powiedziała komuś to by mnie wyśmiał ...

eee z przypadkowymi ludzmi z gg raczej nie rozmawiam:) splawiam odrazu;) a bzdety... hmmm... ale jaki to sens? o czym chcialabys tak konkretnie pogadac? o zyciu? to taki troche malo pojemny temat rozwazan;) nie popularna opinia? zapewne! poprostu uwazam, ze zycie jest wredne i jak to sie zaakceptuje to wtedy juz nic Cie nie zaskoczy! wazne to byc wporzadku wobec siebie i swojego kregoslupa moralnego! reszta jest nieistotna... studium poszczegolnych przypadkow jest rownie bezcelowe jak liczenie gwiazd na niebie.

Cześć ja też nie należe do szczęśliwych kobiet,maż będzie mieć z kochanką dziecko a ja \"mam doła\"

czesc fantazja, Ja skończyłam studia,wyszlam za mąż,pracuje i mam podobne odczucia jak Twoje tez mnie wiele spraw przeraza i przerasta,ale jakos trzeba do przodu,powolutku,nikt od razu Ameryki nie odkrył

Witaj XXL - współczuję....

sykol jestem magistrem, a w tym roku zaczynam studia doktoranckie (mam nadzieje, ze komisja bedzie mila;)). masz jak najbardziej racje ze wyksztalcenie nie idzie w parze z kultura, ale to sa dwie rozne sprawy! ja z prostakami poprostu nie gadam:) wyksztalcenie jest pewnym gwarantem, ze osoba jest wartosciowa intelektualnie, oczywiscie zdaza sie, ze i ludzie bez wyksztalcenia sa tacy:)

o życiu...czyli o wszystkim i o niczym.... blablanie bez sensu

1977 no wiec wlasnie;) ale zodiak chyba cos niegadatliwy;) co powiesz zodiaku?

ja tez szukam takich ludzi , chcialabym poprostu pogadac

wszyscy uciekli i po rozmowie...

samotnosc niszczy nasze zycie, jak to powstrzymac??

1977 ja ciagle jestem;) wlasnie mnie zaczepila jakas malolata na gg i chce o seksie pogadac... wymyslila sobie imie "żaneta" skad one to biora???

powiedz mi jak to jest, że ktoś zaczepia Cię na gg? Nigdy mi się to nie przytrafiło...