Jak dużą wartość ma dla Was dziewictwo u dziewczyny?

Do studentki: doskonale Cię rozumiem. Jeśli chcesz - mozesz napisać.

dorzuc do maila swoje zdjecie bikini, żebym sie mial przy czym onanizować (prymus777@o2.pl)

kjhkjh

Ten pajac znowu się podszywa.

Robertoss ,że takiej co już nie jest dziewicą nie mozna zaufać. Myslę ,ze tu kwestia nie leży w błonie ale w tym jaka jest dana kobieta. Ja straciłam dziewictwo ze swoją wielką miłością, związek trwał 8 lat i nie chciałam go zdradzać i nie zdradzałam, kochałam go całym sercem. Też myślałam ,ze to dla niego wiele znaczy. Okazało sie jednak ,ze zainteresowała go już inna. Też dziewica - wiesz taki z lekka chyba cynik, sam nie jest prawiczkiem ale chce tylko dziewice. A ja zostałam ze swoją wielką miłością w sercu, "rozdziewiczona", zdradzona.Oszukana, bo dociera do mnie ,ze jednak ta miłość chyba nie była prawdziwa. I co? Twoim zdaniem powinnam czuć się jak szmata? Nie można mi zaufać? Jednego czego jestem po sobie pewna ,ze sex bez miłości jest nie dla mnie ,wiec "kurwienie się" nie będzie moją domeną. Poczekam aż zjawi się ( jeśli bede miała jeszcze to szczęście) ktoś kto mnie znowu pokocha. Przykre bedzie jednak jeśli by myślał tak jak ty.Byłby w błędzie - ale jeśli trafię na takiego typa to sama go kopnę w dupę. Bo nabrałam pewnego nerwa na facetów. Niby ważna jest dla nich dziewica itd, ale do czasu, sami sie szmacą . Tamtego nigdy nie zdradziłam. Za to on mnie zdradził i okłamał. Jak bedziesz szukał prawdziwej wartościowej kobiety tylko w tych co są dziewicami nie koniecznie musisz trafić na lojalną, w każdym razie możesz nie dostrzeć naprawdę lojalnej osoby wśród niedziewicy, której poprostu życie spieprzył inny facet swoją niedojrzałością. Zycie jest zbyt skomplikowane ,zeby tak uogólniać jak ty. Pewnie jeszcze jesteś BARDZO młody.

Znam dziewczyny, ktore stracily dziewictwo ze swoim facetem, sa z nim nadal, jest im dobrze razem, a jednak czasami pojawia sie watpliwosc.. czy mam spedzic cale zycie z jednym facetem i nigdy nie miec porownania? :O Poza tym skoro faceci chca tylko dziewic to dlaczego nie dziala to w druga strone? Moze my kobiety tez nie chcemy miec przed oczami naszego faceta jak przed nami bzykal kilkanascie innych lasek? :P Obluda.. Ciesze sie tylko ze ja nie poznalam takiego faceta jak Robertoss. Zaufanie nie ma nic wspolnego z blona dziewicza. To tak jak by przyjac za wyznacznik wiernosci wielkosc malego palca u lewej stopy :O Pozdrawiam

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi - szczególnie te dwie ostatnie. Inna sprawa, że czasem łatwo się mówi....

Cię,...zastanawiałeś się z iloma mężczyznami spała. Ja tez mam 22 lata i 29 kochanków za sobą :)

Słuchajcie. Tenmat nie jest taki porosty. Ta dziewczyna pracuje w prywatnej firmie. Jest sekretarką i jest bardo ładna. Została zatrudniona bezpośrednio przez szefa - straszego ode mnie o około 20 lat. Nie wierzę, że z nim nie spała i zaraz wyobrażam sobie, że spała z wszystkimi, które on posuwał. Może mam chorą wyobraźnię, ale sam ostrożnie wybieram partnerki i tego samego oczekuję od potencjalnej dziewczyny. Rozumiecie o czym mówię? Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o dziewictwo. Wiem, że mozna je utracić, a później ni emieć długo nikogo. Nie mniej jednak może być też tak (i tak jest najczęściej), że od tego momentu zaczyna się karuzela erotyczna i ciągła wymiana partnerów. Jeśli nie ma to dla Was znaczenia to po co się żenić / wychodzić za mąż. Można przecież jeździć po agencjach towarzyskich i szukac ogłoszeń w prasie (jest tego cała masa). Oczywiście mówię o ludziach, których na to stać. Mnie aktualnie stać, ale szukam prawdziwej miłości jak naiwny szczeniak..............

no ja z kolei mam inny problem, mam juz 23 lata i nadal jestem dziewicą, od paru miesiecy spotykam sie ze starszym o 10 lat facetem ( wolny, bezdzietny) i sama nie wiem czy powiedziec mu o tym ze jeszcze tego nie robiłam. Boję się ze to podziała na niego wręcz odstraszająco :(

...naprawde kochasz to nie potrzeba ci porownania i seks wylacznie z nim wystarcza. ja nadal jestem z moja pierwsza prawdziwa mioscia i co do dziewictw to dla mnie tez bylo wazne i stracilam go wlasnie z nim i nie po kilku dniach czy miesiacach znajomosci tylko po roku i to byla nasza wspolnma decyzja

Robertoss, mam nadzieję że się nie obrazisz, ale ja na Twoim miejscu poszłabym do psychologa. Takie chorobliwe rozmyślanie o tym kto dziewczynę przeleciał nie jest normalne, nie mam też pojęcia co to niby znaczy (i tak jest najczęściej), że od tego momentu zaczyna się karuzela erotyczna i ciągła wymiana partnerów.\" - skąd u Ciebie takie przekonania? Moim zdaniem jesteś na najlepszej drodze do bycia chorobliwym zazdrośnikiem, takim co podejrzewa nawet najprzyzwoitszą dziewczynę o zdradzanie. Wiesz co czuje kobieta gdy codziennie jest sprawdzana, nagabywana tekstami w rodzaju \"dla kogo się malujesz\" \"pewnie się z nim rypiesz\" itp? Dla mnie ilość związków seksualnych w życiu nie jest wyznacznikiem przyzwoitości, ale każdy może mieć swoje zdanie.

to sie nie dziwie Robertoss'owi bo wiem co czuje jestem w podobnej sytuacji tylko ze to mój partner nie jest juz prawiczkiem ale z drugiej strony to że dziewczyna straciła dziewictwo nie znaczy że nie możesz mieć do niej zaufania, ale to wszystko zależy od tego jaka ona jest

do Robertoss: wiesz co stracilam dziewictwo jak mialam 24lata z mezczyzna ktorego bardzo kocham, i zkotrym jestem do tej pory, on mial wczesniej tylko jedna partnerke. ja zawsze czekalam na tego faceta , z ktorym poczuje ze to ten. ale takiej gwarancji nie ma sie nigdy i wiesz co, sam piszesz ze spales juz z dwoma kobietami, a sam narzekasz ze ona nie jest dziewicą? to czysta hipokryzja, a spales z nimi bo je kochales, czy chciales sobie poprobowac?? jets ladna i tzn ze spala z szefem?? wiesz co to jest juz smieszne. naprawde chore. ja tez mam czasem rozne mysli o moim facecie, ale tak glupich jednak nie. wiesz, chyba slabo ja jednak kochassz skoro mozesz pomyslec ze\"na pewno spala z szefem bo jest ladna\" to jest zenujace. szkoda z eona o tym nie wiem, bo na pewno juz dawno by cie rzucila mysli sa rozne glupie. ale trzeba nad nimi panowac. tak jak nad wszystkim w zyciu. jestesmy tylko ludzmi, ale ludzie maja to do siebie ze maja wolną wolę. wykorzystaj ją. i rozum tez. bo serca do niej chyba nie masz, jak mozna szanowac kobiete tylko za dziewictwo??

Idąc drogą Robertoss`a to w ogóle nie powinnam się wiązać z tym człowiekiem, nie mówiąc już o ewentualnym traceniu z nim dziewictwa. Przecież miał kilka partnerek( a może kilkanaście, nie wiem nie interesuje mnie to). Jest starszy o 10 lat więc co powinnam oczekiwać od 33 latka aby czekał całe życie na mnie???? śmieszne rozumowanie :(

Temat,który poruszyl Robertoss byl , bardzo dlugo omawiany na kilku wątkach w o2 .Niestety kilka dni temu zostały zniszczone ,te zasoby,a praktycznie każdy , który znalazl lub znajdzie się w sytuacji Robertossa miał tam odpowiedzi na swoje problemy.Były tam liczne wypowiedzi, z których wynikało to co zresztą jest oczywiste dla każdego faceta.Jeżeli traktuje on kobietę jako coś więcej niż zabawkę do łóżka to świadomość , że miała ona kiedyś seks z innym jest dla mężczyzn nie do zniesienia , prowadzi do destrukcji związku i jeżeli ci zakochani mężczyżni pozostają jednak w takich związkach to decydują się na życie w mękach , które czasami po latach okazują się nie do zniesienia.

Znalazłam coś ciekawego: http://www.seksuolog.pl/?type=popularna&kod=1065845931 Miłej lektury :)

Tutaj nie pisze się o dewiacjach tylko o standardach, mogą być też chętne na stosunek z psem , ale to też jest dewiacja.

Obiekktywny, z tego co mówisz wynika że mój partner traktuje mnie jak zabwakę bo nie przeszkadza mu że miałam przed nim innych facetów. Nie uważasz że gadasz głupoty?

ty to jesteś chyba jakis pedofil. która w tych czasach będzie czekała z dziewictwem na męża?! przecież jest równouprawnienie. a ona wcale nie jest taka młoda, tymbardziej że atrakcyjna, to co w pasie cnoty ma chodzić? ty tez -piszesz że- spałes powiedzmy raz z jakąś lalą , ale która do cholery to sprawdzi? prawda jest taka,że każdy z was chce się ćwiczyć przed ślubem, a żenić - to tylko z dziewicą. ludzie w którym wy wieku żyjecie? to prywatna sprawa każdej kobiety czy spała z kimś czy jeszcze nie. gówno was to powinno obchodzić. skoro mężczyznom można to dlaczego kobietom tego bronicie? masz bujną wyobraźnie? - może ta dziewczyna też wyobraża sobie ciebie w haremie? a tak wogóle to każda przed ślubem POWINNA sprawdzić, czy się przyszły mąż nadaje, co kota w worku brać? a jak się okaże że ma np.3cm kuśkę i sex jest do dupy to od razu rozwód? ja czekałam z tym dziewictwem i co z tego mam?!

Chodzi o to, że zbytnie koncentrowanie sie na dziewictwie potencjalnego partnera to też dewiacja :) Podnieca Cie partnerka, czy to, że jest dziewicą?

dwoje staruszków siedzi przy kolacji i nagle dziedek babkę jeb łychą po głowie - za co? pyta sie babka - bo jak sobie pomyślę, że jak cie brałem to nie byłaś dziewicą!

Do autora topiku--> Co z ciebie za palant musi być. Jak bym się na miejscu tej dziewczyny dowiedziała co ty tutaj wypisujesz to napewno bym ciebie rzuciła. Jesteś gnojek jakich mało. To twoja sprawa, że tak długo byłeś prawiczkiem i jej, że nie chciała być tak długo dziewicą. Żal mi tej biednej kobiety... Zastanów się nad sobą trochę!!!!!

NO ,MOI DRODZY, JA TU WIDZE TYLKO J-E-D-N-O ROZWIAZANIE- WEZ SOBIE BRZYDULE ZA KOBITE I NIE BEDZIESZ MIAL OBAW:)

kurwa opiera się wasz związek??? Jesteś głupi i zawsze powinieneś być sam

że jesteś przystojny? ta co z nią spałeś może? nie wierz jej bo to ździra . jakby była dziewicą to by prawdę mówiła a ponieważ nie jest bo jest ładna więc pewnie szef też ją rąbał, to kłamie. jesteś nieziemskim paszteciarzem i wymoczkiem seksualnym bo facet tak długo nie może być prawiczkiem bo na przystojnego to wszystkie kurwy lecą a ty niedawno sie rozprawiczyłeś co nie? a masz już grubo po 22. a wogóle to teraz wszystkie dzieci-dziewczynki rodzą się już bez błony dziewiczej - to biedaku jak sprawdzisz, że ta twoja jedyna jest dziewicą? życzę ci kurwy za żonę żeby cię zdradzała z kim popadnie. ja chyba właśnie jestem tą poznaną przez ciebie dziewczyną.co to szef też ją bzyka. no to uważaj bo napewno nie zostanę twoją żoną!pa chłoptasiu!

Przechodzone laski będą zawsze krzyczały ,że są wartościowymi ludżmi, a nie wybrakowanym towarem.Tym towarem jednak to one się stały na własne życzenie.Odsyłanie facetów myślących tak jak ty Robertos , do psychologa jest u nich następstwem naturalnego instynktu samoobrony.Będą używaly jeszcze kolejnego argumentu jakichś rzekomych kompleksów u facetów.Bolesną prawdę jednak poznają dopiero wtedy gdy licząc na deklarację małżeństwa zostaną wyśmiane, bo niestety faceci często dzielą kobiety na te tylko do łóżka i te z którymi chcą się ożenić , a często to nie jest tożsame.Euglena nie pytaj się mnie kim jesteś dla swego faceta bo , najwyżej on Ci na to odpowie.Kobieta jednak na pewno poznaje prawdziwą odpowiedż kim jest dla faceta gdy staje z nim na ślubnym kobiercu.

Obiektywny -> biorę z nim ślub na jesieni. Jak widać pieprzysz. Pisz co myślisz ale nie twierdź że inni też tak myślą.

Do jesieni jeszcze daleko, mamy początek lata.

Jasne, oświadczył mi się żeby mi zamydlić oczy :D Ech, idź w piaskownicy się pobawić dzieciaku... ;)