tabletki antykoncepcyjne...

Ja przyjmowalam tabletki ze wzgledu na inne sprawy niz antykoncepcja :P dopiero od maja zaczelam wlasciwie ich stosowac jako zabezpieczenie :P i od razu sie nie bawilam, tylko z grubej rury wspolzylam do konca :P se mysle, ze jak maja dzialac, to dzialac beda zwlaszcza, ze nigdy nie zapomnialam o zadnej tabletce :P w momencie kiedy bralam antybiotyki, zabezpieczalam sie dodatkowo prezerwatywa, bo moj chlopak ma je zawsze w portfelu :P a kiedy tylko zabraknie, to sie tym nie przejmujemy, bo przeciez łykam tabletki :P nie ma sie co zamartwiac, mama nie kazalaby mi brac czegos, co mialoby nie skutkowac przy prawidlowym zazywaniu :P co pol roku jestem u ginekologa, czasami czesciej i slysze tylko 'wszystko w porzadku', wiec czym sie tu przejmowac :P

ewele jak tylko skonczyl mi sie okres to od razu nie po to je lykam aby bawic sie w kochanie obok albo na mnie ale nie we mnie one naprawde dzialaja nie panikuj tak a jak pozniej odstawilam to dostalam okres 2 dni po odstawieniu, przy 2 opakowaniu dostalam 1 dzien po odstawieniu. wiesz troszke cie nie rozumiem nie panikowalas jak bez zadnego zabezpieczenie uprawialas stosunek przerywany?? kobieto potraktuj to w ten sam sposob skoro nie mozesz przyjac do wiadomosci ze to copolykasz cie w 99% zabezpiecza wyluzuj bo zobaczysz spozni ci się okres i bedziesz panikowac jeszcze bardziej

badanie u ginekologa tak wyglada bo w tensposob bada macice jajniki sprawdza czy nie masz nadżerki czasem zrobi wymaz z pochwy aby zrobic badanie cytologiczne, do tego takie badanie ginekologiczne w pierwszych tygodniach nie wykryje ciazy bo jest ona zbyt mala aby ginekolog ja wyczul tylko usg pokaze czy tak czy nie i blagam nie panikuj ja nie wiem jak przez 3 lata nie panikowalas robiac to co zrobilas zazywajac tabletki a teraz nakrecasz sie jak szalona

ayradevill ma racje, przez 3 lata uprawialas seks przerywany bez zadnego zabezpieczenia to po co sie martwic tym samym tylko z tabletkami, bo tego nie rozumiem :P a jesli teraz tak panikujesz przy zabezpieczeniu, to nie wyobrazam sobie Twoich wczesniejszych reakcji :P

Witam:) Ewela19 naprawdę wrzuć na luz trochę, co do kochania rano a potem wieczorem, plemniki to nie rambo nie przeżyją tak długo. Ja brałam tabletki ok1,5 roku i działały tak jak powinny ;p kochaliśmy sie do samego końca po parę razy dziennie czasami....i dzieci brak Ja od lutego nie biorę już tabletek, kochamy się bez niczego, przerywany,a w tak zwane nie płodne do końca :P wiem że to nie jest metoda ale służy nam dobrze od poł roku, a z reszta my jesteśmy na takim etapie że dziecko dla nas to nie problem tylko radość :Dwięc no stres :D:D:D:D

a i co do badań, pasowało by zrobić morfologię i próby wątrobowe też, nie tylko badania na stołku u gina.....

dziewczyny pierwsze opakowanie bralam ok godz19regularnie, max 30 min wstecz lub po 19, drugie zaczelam ok21. czy to duzy błąd z mojej strony? teraz staram sie powoli schodzic na 20 bo tak mi bedzie wygodniej. czy wtedy te tabletki dzialaja mniej?

dka, dzialaja caly czas tak samo :P 2h roznicy nie robia, tabletke trzeba polknac do 12h i to tyle.

dzięki dziewczyny naprawde dałyście mi do zrozumienia nie wiem jakoś przez 3 lata naprawde nie panikowałam mój mi zawsze mówił ze nie spóścił sie to mu ufałam i to na takiej zasadzie wygladało.Ok to mam rozumieć ze jak zażyje tabletke w 1 dzien okresu to jestem zabezpieczona po 4 h i ja tak zrobiłam to mysle że powinny działać.Mój facet sie juz wkurza bo ja mu nonstop powtarzam ciekawe czy to działa???Ale ja czuje sie taka zmęczona nic mi sie nie chce wy tez tak miałyscie??

cale pierwze opakowanie bralam ok 19 codziennie, drugie codziennie bralam ok 21. kumpela mnie nastraszyla ze to źle i że mniej działają więc wole jeszcze od was zasiegnąć rady. :P

jak bierzesz pierwszego dnia to dzialaja praktycznie odrazu, ja bralam pierwsza w 5 dniu okresu wiec musialam sie wstrzymac przez tydz z sexem :D

Dobrze że w sobote wyjeżdzam to sobie odpoczne i w sobote biore ostatnia tabletke z opakowania mam zrobic ta przerwe normalnie co nie???bede tylko zamiast przyjać tabletki w 21 dni to ja je wziełam w 20 bede miała poprostu inny cykl

dka Właśnie napisałaś "praktycznie" ze działaja

dka A ty jakie tabletki zazywasz??????/ i jak sie czułaś po nich w pierwszym miesiacu

teoretycznie i praktycznie tez :P

biore kontracept i jestem bardzo zadowolona, jedyny skutek uboczny to rozdraznienie i poddenerwowanie, ale wdaje mi sie ze juz mi mija :)

A mi sie nic nie chce moze to być spowodowane tabletkami??????? Mam nadzieje ze mi to przejdzie bo kórde do szkoły za nie całe dwa tygodnie

a ile juz zazywasz anty

2 opakowanie koncze. a moze to nicnierobienie spowodowane wakacjami i luzem? :D

wydaje mi sie że nie zreszta nie wiem.Jak wy mówicie ze tabletki działąja to napewno musza działać skoro wy je bierzecie i nie które z was współżyły juz np tam po 3 czy 4 dniach od ich zazywania i do końca to czego ja mam sie obawiac macie racje musze wrzucic na luz..,,Aha mam jeszcze jedno pytanie jak dostane ten okres z odstawienia to chciała bym sobie zmienic godzine przyjmowania tabletek bo teraz biore o 21 a chciała bym tak brać o 18

Po przerwie 7dniowej zawsze można zmienic godzine brania tabletek ;) Ja tak często robiłam

ja sobie wlasnie tak zmienilam godz z 19 na 21 i nie wiem wlasnie czy to nie ma wplywu, bo jak w jeden dzien o 2 godz bedzie roznica to spoko ale ja cale opakowanie rpzesunelam sobie :O

dzieki za odp :)

tabletki nalezy brac o tej samej porze,a nie godzinie..... wszedzie to pisze nawet w ulotkach, więc nie masz się czym martwić

W ulotce jest przeciez wyraznie napisane, ze trzeba zabrac do 12h, a generalnie tabletki nalezy przyjmowac o stalej 'porze', czyli nie musi byc do minuty kazdego dnia ;P ja zawsze biore rano, w granicach 9, jesli wstane o 8 biore o 8, jesli o 10, to tez tak biore :P a w zeszlym miesiacu bralam o 6 rano :P

anulka156, tak pytajac z ciekawosci, dlaczego odstawilas tabletki? :P

Bo przytyłam 10 kg :(

A teraz jest juz lepiej, kiedy nie bierzesz? i czy to reakcja do konkretnych tabletek, czy do wszystki ant. ktore zazywalas?

Zażywałam tylko Cilest, teraz jest troszke lepiej, chudne ale baaardzo powoli :( Poza tym, nie spieszy mi sę do powrotu do anty, jest mi dobrze jak jest. Ogólnie jakoś lepiej się czuję.

aha, chyba ze tak. Ja biore Yasminelle od 3 miesiecy i poki co nic mi nie jest, ale martwie sie troszke tymi tabletkami, bo naczytalam sie o przypadkach brania tych tabletek z dokladnoscia, a jednak zawiodly. A na takie ekscesy nie moge sobie pozwolic :P