Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Hejjjjj Kobietki Był weekend i się zmył , .... czekamy cierpliwie za następnym :) weekend sobota- imieninki u babci Jadwigi ... było zabawnie , dziadek był prowadzany przez Małego na smyczy i musiał szczekać skomleć , wtedy była największa radość .... chociaż dom tryskał radością i energią w końcu nie było ponuro i nie gościła monotonia ... prababcia była wniebowzięta :D a niedzielka rocznica 35 -lecie ślubu u teściów ... zabawa śmiech dzieci .... , ojjjjj gdyby nie te dzieci ...ja by było ponuro ....usiadło by się zjadło wypiło ... i poszło do domu a tak zabawa harmider , ogólna radość . A jak było u Was moje drogie Dana młody mi śpi od 1h do 2h na dzień i idzie spać dopiero o 22.00 :( z wieczora pozostaje mi tylko umyć się i iść spać bo za moment jest już 23.00 usypiam go w łóżeczku albo jego lub u nas .. jak sobie on życzy .. czas trwania od 15 min. do 1 h usypiania , czasami to ja odpadnę i uśpię sie sama ... młody jest wytrwały .. jak zaśnie u nas to przenoszę go do jego łóżeczka .. chyba jak wczoraj w młodego łóżeczku zasnął tatuś bo chciał sprawdzić wytrzymałość ... wytrzymało :P . Łóżeczko obłożyłam ochraniaczami z małego łóżeczka bo młody się rzuca i walił głową o drewno lub o ścianę a oprócz tego boki drewniane łóżeczka obłożyłam rącznikami bo jak mały sie przesuwał to główka uderzała o ranty łóżeczka . A co do drzemki to młody śpi czujnie i nie mogę być zbyt głośno , oczywiście mówię o sobocie i niedzieli bo tak to w ciągu tyg. jest z nianią i ona go usypia a i młody nie może mi spać po godzinie 18.00 bo wieczór ja mam przegrany i walczymy wtedy do godziny 24.00 lub. nawet 1.00 w nocy a na to ja sie nie piszę . Manika a Ty gdzie , nic nie piszesz ojjj :D Słoneczko :) Moni Magda co u Was? Dana mam nadzieję , że mężulek częściej zostawiać Ci będzie kom , lub chociaż dostęp popołudniami :) A co do płci ... to ja bym chyba nie wytrzymała z ciekawości bym pękła :P ... podziwiam ...a tak z przeczucia to na co sie nastawiasz ? to narazinek pozdrawiam wszystkie dziewczynki

Hej Dziewczynki:) Izka ja też bym pękła, Dana twarda jesteś:) ja wiem, że chcę drugie dziecko, zdrowe!!! nie chcę córki czy syna, ma być dziecko i tyle, płeć nie gra roli a i tak pękłabym z ciekawości:) Izka rozmawiałam z Eweliną, z większych konkretnych rzey na razie nic jej nie trzeba, za pieniądze od dziewczyn kupię jeśli nie dostanie z Hospicjum inhaltor dla Maćka, reszta pójdzie na wyjazd do Warszawy.Jak będzie Ewelina w szczecinie to wyśłemy zgłoszenie do Fundacji :żdążyć z pomocą\" mam nadzieję, że nie odmówią. A my w sobotę wybraliśmy się do Niemiec, połaziliśmy po centrum, powydawaliśmy pieniądze, tak zupełnie na luzie, mieliśmy jeszcze z prezentów ślubnych trochę EURo więc na zakupach nie musiałam przeliczać czy możemy sobie pozwolic na to czy tamto, kupiłam wreszcie buty, net dwie pary, cudowny komplet czapkę i szalik dla Alki, no i mnóstwo innych pirdół, głównie spożywczych. Ależ się zrelaksowałam tymi zakupami:) No i zamówiłam Alce na allegro kombinezon na zimę, oby był dobry.

Słonko to wyprawa udana .... zazdroszczę zakupów , ale Ty masz bliżej tam na zakupy niż ja ... wiec sobie chyba daruje ... ale zazdroszczę .. powiedz jest różnica w asortymencie .. ciuchach ... jak Polska wypada na ich tle ? sorry za składnię językowa ale już spadam na chwilkę i sie spieszę .. :D to narazinek pozdrowionka

hejka kobitki:D :D :D dzień dziś pochmurny ,ale co tam:) byłam wczoraj u fryzjera, odświeżyłam fryzurkę, ale nasiedziałam się 3,5 godziny. Tyle że miło spędziłam czas :) Fryzjerka to moja koleżanka z podstawówki, zawsze sobie pogadamy i wypijemy kawkę, zwłaszcza jak z nami jest jakaś jeszcze normalna klientka:P bo czasem trafię na jakąś stara dewotę i wtedy musimy uważać co mówimy, a to jest męczące:P Wczoraj było właśnie bardzo fajnie, bo byłyśmy same:) Maję zabrała mi znajoma na spacerek, więc odprężyłam się totalnie:) Jak wpadłam do domu gotować obiad, to jakbym wróciła z innej planety;) Cieszę się, bo już budują się ściany parteru, więc budowa idzie, postępy teraz będą bardzo widoczne:) buziolki dziewczyny i miłego dzionka

Cześć Panienki :D Manika to super , fajnie jest tak się odprężyć ... i nie myśleć o niczym ..mmmmmmm marze fajnie .. A u nas śliczne słoneczko , cudeńko pogoda , byle ja najdłużej taka pogoda , dziś króciutko , mam moc roboty a czuje sie jak by ze mnie powietrze uszło , macie czasami tak samo, jam mam tak od jakiegoś czasu , czuje sie wypompowana to paskudne .. chyba sie starzeje a to jest okropne fuj fuj fuj złe myśli a kysz a kysz :P Słoneczko a jak u Ciebie i Alusi ? jak w pracy ? napisz coś choć króciutko :) to narazinek pappapapppappapapapap

Halllo Gdzie się podziewacie , Dziewczynki hop hop :D to sie rozpisałam hihihihihi spadam papapappapapapapa :D

pooobuuudka jaki miły poranek mam:D słoneczko pięknie świeci, po południu ide do dentysty, więc będzie juz nie tak miło:P w południe przy jedzie transport pustaków i muszę pomóc przy rozładunku, może trochę sobie \'mułki\' wyrobię, jak mawia mój synuś:P mam nadzieję ze wszystkie zdrowe jesteście i dzieciaczki też:D

Hejjjjjj W centrum też mamy ładną pogodę :D Manika życzę przyjemnej siłowni i wizyty u dentysty sadysty bezbolesnej , niech leczy jak Kaszpisrowski , tak próbowała leczyć pewna dentystka hihih mojego męża kiedy ten z przerażeniem usiadł na fotelu a ta wzięła w swoje ręce jakiś przyrząd a mój M z przerażeniem do niej co pani będzie robić a ta z powagą niech pan patrzy na moje ręce ja lecze jak kaszpirowski :D u nas nowe słowo pipciu to długopis :) a tak mówi misss -miś , cioca -ciocia wujek tez mówi rzadko ale wychodzi pod brzydkie słowo :D . Młody rosnie na kaskadera wczoraj skoczył mi8 na taki miękki fotel na główkę z łóżeczka myślałam że umrę nawet na moment w jego pokoju nie moge go zostawić na moment a to na półki wchodzi to po oparciach sofy jak kot , to próbuje na telewizor i tak w kółko , ale jest zabawnie to narazinek kochaniutkie papapapapappa do zobaczenia

no hej hej, Byłam dziś na usg wszystko z dzidzią prawidłowo, pomiary super więc się cieszę, waży juz 1,4kg.Płeć pozostała nadal tajemnicą przynajmniej dla nas bo pan doktor powiedział że wie kto to taki. Ja się trochę zawachałam, ale Maciek powiedział że już tyle wytrzymaliśmy to te dwa mc też jeszcze damy radę i ok. Wiec będzie niespodzianka, choć jak widziałam buźkę maleństwa to bardziej chłopakowata niż lalunia.No zobaczymy. A tak w ogóle to czemu dziewczyny się nie odzywają ze starej kadry???????????????Jak tam Oliwka ???Co już mówi? Jak Hania, Larwa, Pyszniara, co jest cholera !ciotka Tęskni!!!! Moni, Ty też jak dasz radę to skrobnij!pa pa

hEJJJ ale ponury dzień , i w pogodzie jak i w życiu , dramat ....:( głowa do góry piersi do przodu i przez życie ..... Dana super , ze z dzidzią OK , a masz racje dziewczyn coraz mniej , myślałam ze powrócą jak przyjdzie słota , no cóż poczekamy za śniegiem , może wtedy , ale wiem z autopci, jak pewnie i Ty , że w domu jest zawsze coś do zrobienia a jak sie wejdzie w ten kierat to wyjść z niego nie można i podejrzewam że głównym powodem braku Dziewczyn jest brak czasu Dana życzę Ci dużo zdrówka i samej radości :) Manika a co z tobą , ? kończę , szczerze powiem nie mam dziś radości ducha w sobie , od pewnego czasu cosik sie nie układa z moim M i mam średni humor . To pa dziewczynki

Izka z mężem się nie układa, oj wiem coś o tym u nas niby wsio w porządku ale jak my to dziecko zrobimy to nie wiem chyba waitropylnie....już nie pamiętam kidy z własnym męzem w łózku czas spędzałam na czymś innym niż spanie....eh............ Poza tym wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja na to, że żywot mojej firmy dobiega końca, diabli by to wzięli. No nic za tydzień przetarg, potem kupujący ma 45 dni na zapłacenie całej kwoty i wtedy hulaj dusza, zrobi z nami co będzie chiał. Dana mówisz, ze z buźki chłopczyk a z przeczucia co Ci wychodzi? Kiedyś taki chiński kalendarzyk tu krążył na przepowiedzenie płci, sprawdzałaś co według niego wychodzi?

Ach Słonko , cos mojego ugryzło i czepliwy się stał oj szkoda mówić , czepia się że ja coś marudze i co jest śmieszne jeszcze ust nie zdążyłam otworzyć a on że ja truje to jakiś absurd , chyba nie andropałaza u niego ... bo to za wcześnie .. myślałam że u mężczyzn to ok 60 -tki :P Jakoś przetrwamy a i to .. a co do miłych chwil to :( lepiej nie mówić ... ale za to mały rośnie aż serce się raduję i to jest moja cała radość :D szkoda ,że u Ciebie w pracy brak optymistycznych wieści , może się uda z dzieciątkiem Tobie zdążyć przed jakimiś ruchami za strony starych władz .chociaż był by macierzyński . noooo dziewczynki odzywamy się .... wzywam do podpisania listy HIHIHIHI :D

Izka, dzięki! Słonko, problem w tym że kalendarzyk się na nic nie zda,bo... nie wiem kiedy doszło do zapłodnienia...Więc będzie albo dziewczynka albo chłopczyk.... u mnie też nie najweselej ze starym, coś chyba w powietrzu...buziak

hej, hej babeczki co to, jakiś kryzysowy czas nastał w związkach małżeńskich? jakoś tak smutno piszecie:( przykro to słyszeć:( u mnie wszystko jak najbardziej w porządeczku, mój mąż ma czasem zły dzień, ale to zwykle trwa tylko jeden dzień, na szczeście:P Majka dziś wstała zasmarkana:O znowu coś sie przyplątało:( wczoraj była burza i lało jak z cebra, a dziś od rana słoneczko:) wklejam wam wczorajsze zdjęcia z budowy:) http://images34.fotosik.pl/4/e8af8ebdc49fd247med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/64dfd6a7b76128a5med.jpg http://images31.fotosik.pl/5/05895f2a15796d70med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/8a2645d64d4a0fb0med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/22c2981ad527d02emed.jpg http://images32.fotosik.pl/4/d510cb64b0a05283med.jpg http://images33.fotosik.pl/4/be16a8ac44edaf49med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/506b3fba991d0348med.jpg trzymajcie się dziewczyny

Manika u nas też piękne słoneczko ale zimno jak cholera. Mąż namawia mnie na spływ kajakowy w niedzielę ale dla mnie już za zimno na takie eskapady....

Cześć Dziewczynki !!!!!!! Dana Słonko Manika Moni Magda Izabela pozostałe dziewczynki ale mamy śliczny dzionek słoneczko przyświeca , mam nadzieję że jutro będzie też ślicznie :D a młody wczoraj ... poszłam sobie do kibelka ale najpierw zamknęłam furtkę dzielącą schody z jego pokoikiem .. pełna radości pełnymi zabezpieczeniami poszłam jak wyżej wspomniałam ale po jakimś czasie słysę mama mama ok po chwili wyszłam i szukam mojego szkraba w jego pokoiku brak idę za głosem i co ja widzę okazało sie ze wujek zapomniał zamknąć drzwi do pralni tam mój mały szkrab woła i co ja widzę młody w spiął sie po drabinie prawie na strych aż mi serce zamarło gdyby spadł na beton to by dopiero było .. okazało sie że młody może chodzić sam na ślizgawkę :D. Dziewczyny jak maluchy jedzą w swoich fotelikach u Was to przypinacie je pasami ?, ja do tej pory nie robiłam tego ale sie zastanawiam czy nie zacznę bo młody mi wstaję i siada na swoim stoliczku z przodu a ma frajdę że hej .. ja trochę mniejszą Halooooooo odezwijcie sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Manika super zdjęcia , i mury pną się do góry HURA HURA HURA Majusia jak zwykle gwiazdeczka .... Słonko , chyba na ten spływ też bym sie nie dała namówić , kurcze jak pomyślę o tej zimnej wodzie to dreszcze mam na sama myśl brrrrrrrrrrrrrrr , ja to ciepluch jestem , jedynie w ciąży mi było wystarczająco ciepło a tak to raczej wieczna zmarzlina .. to narazinek , pochwalę się mam już internet w domu ale musze skonfigurować kom i będę mogła z Wami sobie pisać nawet w weekend , tylko musi mi ten kom ktoś ustawić .. może będę miała własnego maila hohoho jaka rozpusta :P . to buziaczki

Manika faktycznie Majeczka cudna panienka ale Ty nam tu kochana kilka zdjęć starszaka czasami wklej. Izka no to super że net masz:) będziesz forum w weekend rozkręcać, bo zwykle tu wtedy pusto.... Przyszedł wczoraj kombinezon dla Alki z allegro, jest śliczny ale, spodenki super, dobre a kurtkę to Alka chyba za rok będzie nosić bo jakas wielka, no i dalej nie mam kombinezonu....

Słonko ja tez bym się nie wybrała w takie zimno na spływ:D :D :D ja też mam na Majkę za dużą kurtkę, ale jak będzie -10 stopni to sweter wejdzie pod tą kurtkę:P dostałam używany kombinezon jednoczęściowy, jest na nią akurat, więc będzie na codzień:D Co do zdjęć młodego, to on nie bardzo sie pcha w obiektyw:P Ostatnio mam z nim problemy wychowawcze, no i zastosowałam trochę reżimu, bo trzeba stłumić ten młodzieńczy bunt i chodzi obrażony:)

Izka, ja mam krzesełko do karmienia drewniane, bez pasów, takie co się rozkłada na stoliczek i krzesełko osobno. Mogłabym już rozłożyć, ale jeszcze mała je na wysokościach, żeby Fifka jej nie wyżerała z talerzyka:D Jak jest u góry to krzesełko ma deseczkę przykręconą do oparć po bokach i jest tam tak ciasno, że młoda nie wstanie:P jak ją wyjmuję to mało nóg nie połamię;)

aha, za, dobrze mieć internet w domu, ja sobie teraz nie wyobrażam życia bez. Bardzo mi ułatwia kontakt z rodziną:) Wieczorki na gg z siostrą i kuzynostwem:) Po co wywalać kasę na telefony:P A teraz dodatkowo mam kontakt z bratem w Afganistanie. Czasem uda mi się z nim pogadać na gg, bo skypa nie można zainstalować na moim kompie, bo coś tam ma uszkodzone. Ale to wszystko dzięki internetowi:D :D :D

ja na razie nie kupiłam kombinezonu i kozaki jeszcze w planie , ale mój M ma narazi węża w kieszeni , szykuje sie na wyjazd do tej Kenii , zaszczepił się na rózne pierdoły forsy jak lodu iedzie i czekamy za tabletkami antymalarycznymi które bagatela 200.00 kosztują , i na tę chwile odkłada bo nie wie co jeszcze wyskoczy z wydatków , jak mówię o ciuchach dla małego to mówi czy to konieczne teraz, czy poczekam jak przyjedzie , bozziu mam nadzieje że nie spadnie do 20 listopada śnieg bo jak spadnie do tego czasu to nie wiem co mu zrobię , obedrę ze skóry . Zachciało sie kennii w okresie malarycznym , jedzie w listopadzie kiedy jest najwięcej opadów i najwięcej robali a fuj fuj fuj ... powiedziałam mu aby oddał \"białko z żołnierzykami \" do banku bo jak mi coś przywiezie to wymienię na inny model hihihihi . kto sie czubi ten sie lubi :D no koniec pitolenia o roboty Izka do roboty buziole

i mamy nowa stronkę hura hura hura ......

I mamy pierwszy śnieg , mmm szkoda że zima idzie nieubłaganymi krokami , ale przecież wiosna przyjdzie i ciepełko . o tyle jest ładnie że słoneczko świeci i śnieżek pada, to takie doniesienia z centrum Wasza pogodynka :D

Izka, to dmuchaj tam na dół, nie do nas:P bo mi budowa ugrzęźnie:D mam info, że we Wrocławiu też już padał i przestał, teraz świeci słoneczko i jest +1 stopień:) mam nadzieję, że do Pomorza nie dojdzie, bo się wypada tam na dole:P Izka włącz wentylatorki;)

Manika włączyłam wentylatorki, mam nadzieję , że pogoda u Ciebie luxxxxxx, ja za to mam nadzieję że jutro będzie ładnie bo planuję wypad z wózeczkiem do miasta . pozdrawiam dziewczynki i spadam spać DOBREJ NOCKI papapapap buziole Słoneczko promyczku Ty Nasz gdzie się podziewasz? papapapappapapapapapapappap

Witam kochane Kobitki Przepraszam,. że tak rzadko. Czasu brakuje i leń jest My za kombinezonem schodzliśmy buty, jakoś 350 zł za kombinezona na 1 zimę mi nie chce się dawać, więc wypatrzyłam kurtkę w H&M, a moja rodzicielka przytachała kombinezon z rodzimej produkcji w cenie bardzo przystępnej, tymbardziej ze przez nią płaconej:) Zimsko a kysz!!! Manika łączę sie z tobą w odganianiu zimy, bo my tez z budową, ale dopiero ruszamy z fundamentem za jakieś 3 tygodnie. Także nam tymbardziej cieplutka jesień jest potrzebna. Już nie mogę sie doczekać jak moją księżniczkę sfotografuję na budowie tak jak Ty Manika swoją. Z mężulkami kobitki się nie kłóćcie. Co prawda odkąd mieszkamy z rodzicami to w łóżku tez tylko śpimy bo ciężko zorganizować wyjścoe rodziców jednocześnie ze spaniem Pysznej, ale jakoś to będzie, dotrwamy do naszej chawirki a wtedy sobie odbijemy. Moni gratulacje synka, imię mi sie podoba, tak jakmój brat, wporzo koleś. Dana mówisz, że męska buźka, ja ci życzę Paulinki, ale najwazniejsze zeby zdrowa dzidzia była. Ok, wyniki wyborów podają, mała zmana miejsc sie szykuje. Dzobranoc, pozdrawiam.

Witam kochane Kobitki Przepraszam,. że tak rzadko. Czasu brakuje i leń jest My za kombinezonem schodzliśmy buty, jakoś 350 zł za kombinezona na 1 zimę mi nie chce się dawać, więc wypatrzyłam kurtkę w H&M, a moja rodzicielka przytachała kombinezon z rodzimej produkcji w cenie bardzo przystępnej, tymbardziej ze przez nią płaconej:) Zimsko a kysz!!! Manika łączę sie z tobą w odganianiu zimy, bo my tez z budową, ale dopiero ruszamy z fundamentem za jakieś 3 tygodnie. Także nam tymbardziej cieplutka jesień jest potrzebna. Już nie mogę sie doczekać jak moją księżniczkę sfotografuję na budowie tak jak Ty Manika swoją. Z mężulkami kobitki się nie kłóćcie. Co prawda odkąd mieszkamy z rodzicami to w łóżku tez tylko śpimy bo ciężko zorganizować wyjścoe rodziców jednocześnie ze spaniem Pysznej, ale jakoś to będzie, dotrwamy do naszej chawirki a wtedy sobie odbijemy. Moni gratulacje synka, imię mi sie podoba, tak jakmój brat, wporzo koleś. Dana mówisz, że męska buźka, ja ci życzę Paulinki, ale najwazniejsze zeby zdrowa dzidzia była. Ok, wyniki wyborów podają, mała zmana miejsc sie szykuje. Dzobranoc, pozdrawiam.

Hejjjjjjjjj I nowy tydzień nam nastał , oby był łaskawszy niż poprzedni a co najmniej nie gorszy , ale mrozem przygrzmociło u nas w nocy dziś było min 6,5 stopnia .... ojojojo zima idzie a kysz a kysz. Madzia super że znalazłaś na pogaduch czas, mam nadzieje że częściej Cię będziemy mogły \"oglądać, słyszeć \" hihi a u nas po starem aczkolwiek stosunki sie ociepliły , i tak do przodu ... Moni Dana Magda Słonko Manika buziaki a ty gdzie Babolcu Kosiany , zdradzasz mnie :P to narazinek do usłyszenia czas robota czeka papapappa

Hej, hej:) Izka u nas też się ociepliły, musiał mróz przyjśc chyba cobym mogła się z mężem dogadać, choć teraz i ja przed @ wiec o byle g... aferę robię...... Napstrykaliśmy wczoraj Alce zdjęcia więc jak mężo je obrobi to wkleję co nieco..