Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _malutka_

Dziewczyny, która z was pamięta swoją pierwszą menstruację?

Polecane posty

Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yourci
ja dostalam miesiaczke w pazdzierniku 1998 roku. Mialam 11 lat i osiem miesiecy. W niedzele rano obudzilam sie z plamami na pizamie. Mamie powiedzialam dopiero nastepnego dnia. Wiedzialam co to jest, ale nie mialam pojecia jak sie zabezpieczac. Wiec w niedziele i poniedzialek w szkole mialam na majtkach polozony papier toaletowy ;) Podpaski dlugo kupowala mama, takze jak juz sama poszlam kupic to bylam na tyle duza, ze sie nie wstydzialm juz. Kolezankom nic nie powiedzialam, bo bardzo szybko dostalam okres i zadna jeszcze go nie miala... wiec sie wstydzilam im powiedziec. Kolejna miesiaczke dostalam dokladnie po roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _malutka_
Ale fajnie :) Mój temat żyje juz 4 lata :) Nieprawdopodobne! :) Pozdrawiam Dziewczyny, bardzo dawno tu nie zagladalam. Wesoło się czyta Wasze wspomnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nięznajoma =
Pierwszą miesiączkę dostałam dokładnie 17.10.2009 r. Wcześniej byłam z koleżanką na spacerze i strasznie mi się zrobiło mokro, ale nie zwracałam na to uwagi bo i tak chciało mi się do toalety... Pamiętam, że miałyśmy taką książeczkę o miesiączce itp. i tam wszystko pisało. Wieczorem, gdy wróciłam poszłam się myć i zobaczyłam czerwoną plamę, strasznie byłam przerażona. Gdy było już zgaszone światło, a ja leżałam w łóżku przyszła babcia i jej powiedziałam, że dostałam. Na drugi dzień mama dała mi podpaski - przy następnym okresie już nic mamie nie mówiłam, że mam. Ukrywałam to przez 1,5 roku (trochę długo no nie?) i podkradałam podpaski. Po tym czasie ze wstydem powiedziałam mamie, że dostałam okres, a mama już nie pamiętała o tamtym, więc uznała go za pierwszy... Dała podpaski i po krzyku! Miałam 11 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fairy22
a ja dostalam jak mialam 13 lat , pamietam jak dzis, pierwszy dzien na kolonii, ide pod prysznic, zdejmuje majtki ( pamietam nawet majtki jakie mialam, fioletowe z kaczorem donaldem) haha, patrze a tu czerwona plama, wyskoczylam z tej lazienki i pobieglam do opiekunki i ona mi kupowala podpaski , kurde tak jakby sama nie mogla hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietam pamietam
dzień wcześniej pod wieczór mnie pobolewał brzuszek :) no i rano bach! kompletnie nie wiedziałam co zrobić! Głupek byłam więc poszłam normalnie do szkoły bez chusteczki ani nic!! to było 19 września :) w szkole sprawdzałam sytuacje w kibelku, całe spodnie we krwi :( więc obwiązałam się bluzą w pasie :D wróciłam do domu i z łazienki krzyk "MAMA!" No cóż mama mi pokazała co i jak i powiedziała ze w razie jakiegokolwiek problemu mam wołać :) miałam 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twelve
Ja dostałam w maju tego roku, a doklanie do 12 maja. Miałam wtedy prawie 12 lat,(urodziny mam 17 maja) . Poszlam do wc no i wiecie co zobaczylam. Moja siostra jest ode mnie starsza o 2 lata wiec wzielam od niej podpaske, mamie powiedzialam dopiero gdy sie siora kaplal ze jej podpaski znikaja. Miesiaczki mam bezbolesne i nie sa zbyt obfite, na poczatku byly obfite ale potem sie juz unormowalo. I mam pewien problem... czy ja juz bym mogla stosowac tampony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twelve
mialo być : a dokladnie TO 12 maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ja dobrze pamietam:) Bylo to 8lat temu,boze juz tyle minelo:) Pamietam,ze byly to wakacje i bylam wtedy u babci z moja ciotka pojechalam do jej pracy juz nie pamietam po co chyba chciala jakies papiery odebrac.Wiec bolal mnie brzuch,ale jakos nie zwracalam na to uwagi:).wracamy do domu pamietam jeszcze,ze wtedy babci zalao piwnice bo byla mocna ulewa :)nawet przyjechali strazacy.Poszlam do wc patrze a tu okres dobrze wiedzialam co to jest.W domu w lazience zawsze byly mamy podpaski o okresie wiedzialam od kolezanek wiec wiedzialam co i jak.Ale moja babcia nie miala podpasek w lazience byly tak tylko wkladki 2 paczki bylam u babci jeszcze 2 dni i zluzylam cala paczke co chwile chodzilam zmieniac okres mialam wtedy silny i ta malutka wkladeczka co chwile byla cala mokra.:)nic nikomu nie powiedzialam balam cie ,ze ciotka zobaczy,ze zniknely jej wkladki:Dwrocilam do domu po 2 dniach pamietam,ze ten pierwszy okres trwal 12 dni i przez kilka kolejnych miesiecy bylo to od 10 do 12 dni.wrocilam do domu i bralam juz mamy podpaski ona chyba nic nie zakapowala.Za miesiac dostalam znowu i powiedzialam siostrze za pare dni ona sie na mnie obrazila i wykrzyczala to mamie:Oswinia jedna do dzis jej to wypominam:D Mama mi powiedziala,ze juz sie martwila kiedy dostane mialam juz 14 lat a ona dostala jak miala 12:) pamietam jeden okres na pocztakch tak bolal mnie brzuch,ze zasnelam z bolu na lozku:O balam sie powiedziec mamie,ze cos mi jest bo balam sie isc do ginekologa:D:D:D:d moj pierwszy okres dostalam kiedy mialam 14 lat dokladnie 12 lipca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeeeeba rozmawiać czasem
dziwie się tym osobom, które dostały okres i nie wiedziały co to jest, albo raczej im matkom, że wcześniej o tym nie powiedziały....bo 12 lat temu to już nie były te "starodawne" czasy, tylko w szkole nawet o tym zaczynało się mówić, bo przecież pamiętam. Ja tam nigdy nie byłam zbyt wylewna i z mamą praktycznie w ogóle na te tematy nie rozmawiałam, bo ona treż jakoś wylewna nie była, ale podstawowe rzeczy mi powiedziała, np podczas jakiejś tam czynności nagle powiedziała czy wiem, ze niedługo moge dostać okres iu żebym wtedy w panike nie wpadła, albo czy moja najbliższa koleżanka już ma, bo jak tak i jakby to było w szkole to moge jej powiedzieć, jeszcze zanim miałam okres a jechałam na kolonie to mama mi kupiła paczke podpasek żebym wzięła ze sobą "na wszelki' wypadek, zawsze się wtedy czerwieniłam itp i to był minimum rozmowy ale bardzo potzrebny. Ja dpostałąm okrtes jak miałam 14 lat czyli 10 lat temu, była to niedziela rano dokładnie pamiętam jadłam barszcz biały na śniadanie i jakoś mi tak nieswojo było jak chwilke wcześniej zobaczyłam plame na majtkach mimo że wiedziałam że już najwyższy czas i tak byłam zdziwiona, więc nie wyobrażam sobie jak mogły być wystraszone dziewczyny, które nie wiedziały co to jest..... Dopiero wieczorem sie mamie przyznałam, dała mi dała podpaski powiedziała ze teraz musze bardziej dbać o higiene i jakoś to przeżyłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saki
Hej. Ja dostałam miesiączke 2 lata temu. Było to 19 stycznia 2007 roku w sobote ;) Mialam wtedy 11 prawie 12 lat . Zareagowalam normalnie bo ciocia z babcia i mama wiele razy mowily mi o tym. No to tak pamietam ze w tym dni ogladalam na discavery duchy xD z mama. Ide do lazienkia tam patrze krew?! Nie wiedzialam na poczatku co zrobic i po chwili wzielam podpaske mamie i po klopocie ;) dalej poszlam duchy ogladac xDDD. Nastepnego dnia rano dlugo myslalam jak to powiedziec mamie az w koncu wzielam telefon napisalam w wiadomosci ,,mamo dostalam okres,, zeby brat tego nie slyszal czasami a pamietam byla cisza w calym domu xDD a ona to czyta i na cala chate ,,MIESIACZKE DOSTALAS,,?? myslalam ze nie wiem co zaraz zrobie xDDD i pytala mi sie czy umiem zakladac podpaski czy mnie brzuch boli i czy dziewczyny w klasie juz maja... wogole pogratulowala mi caly czas taka dumna chodzila i gadala moja corcia dostala miesiaczke xD No i to by bylo na tyle. Po jakichs 2 dniach napisalam do mojej ,,macochy,, ;) [moi rodzice sa po rozwodzie moj tata sie ozenil ale i tak utrzymuja ze soba kontakt ;)] no i polubilam bardzo jego zone. Wiec pisze z nia smsy i mowie ze wszystko u mnie dobrze ze cos tam teraz robie i ze cos dostalam. ona pyta co dostalas? a ja ze okres xD ona mi pogratulowala i.... powiedziala tacie ;( myslalam ze sie zapadne pod ziemie on tez caly szczesliwy cos mi tam pamietam kupil jako prezent i potem jak do nich pojechalam walna mi gadke o zabezpieczeniach xD lalam wtedy. Obecnie mam 14 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manciak
oo, pamiętam to :) miałam wtedy 13 lat i zazdrościłam koleżankom, które już dostały okresu i się tym chwaliły w szkole :P no i śmiały się ze mnie, że jeszcze nie dostałam. No i minęło kilka miesięcy, kiedy obudziłam się, a na łóżku była czerwona plama, no myślałam normalnie, że mam jakąś ranę, czy coś. Później w szkole odkryłam plamę na majtkach, kiedy się załatwiałam w WC :D no i mama się ucieszyła. Ogólnie po chyba trzech miesiączkach miałam bóle brzucha i tak do końca drugiej gim. kiedy bóle miesiączkowe ustały, został tylko zły humor przed okresem :P pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagraniczna
No jasne, ze pamietam :) Czekalam na nia z utesknieniem, bo juz wszystkie przyjaciolki mialy, tylko ja nie.... Ale sie cieszylam.. pamietam bylo lato, ganialam po ulicy w moich czarnych ulubionych sztruksach.. przylecialam do domu na chwile, siku.. a tu plamka czerwona.. ojej, uwiesilam sie na drzwiach ze szczesliwa buzia i mowie do mamy.. mamo, mam.. w koncu i ja mam! :) A potem byly przeklenstwa, prawie co miesiac, odliczanie... nawet raz przezylam romans, ktory trwal nie dluzej i nie krocej jak w przerwie miedzy jedna a druga miesiaczka.. tak to widzialam. Z perspektywy natury kobiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KHKLGOIKPOKPOIKOPKOKOPKPO
JA NIE MAM JESZCZE OKRESU, A MAM JUŻ 11 LAT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudencja
Cześć! Mam 14 lat, miesiączke dostałam dokładnie 5miesięcy temu bo było to [Pamiętliwa data, łatwa i prosta] 09.09.09r. Miałam jechać na basen, była u mnie młodsza kuzynka, no i miałyśmy razem z moją starszą siostrą i młodszą kuzynką jechać na basen, poszłam do łazienki, przebrałam się w strój, ale przed tym chciałam się wysikać, żebym nie musiała iść na basenie. Usiadłam, patrze, a na majteczkach mam czerwoną plamkę, pomyślałam, "aaa, to pewnie przez te buraczki, które jadłam" Pojechałam na basen, pamiętam wzięłam sobie długą bluze w razie czego, no i się przydała, po basenie jechaliśmy do centrum [bo tam mieszkam] założyłam tą długą bluzę aby nie poplamić siedzienia u siostry w aucie, i jechaliśmy.. Wysiadłam z auta, pożegnałam się z siostrą, a torbę, którą miałam założyłam sobie za plecy i czekałam aż odjedzie. Kuzynka pierwsza wsiadła do windy a ja za nią, no i oczywiście pierwsza wysiadła, weszłam do domu, wzięłam nowe majtki, spodenki i podpaski, które dostawaliśmy w szkole i poleciałam do łazienki ubrałam podpaske, zmieniłam majtki i spodenki. Czekałam do wieczora aby kuzynka poszła do spania i nie słyszała tego, aby powiedzieć o tym mamie, powiedziałam, mama się ucieszyła, pogratulowała, no i do tej pory mam! Ten dzień wspominam BAAARDZO Miło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30grudnia 1993 roku
nie powiedziałam nikomu. co godzinę latałam do toalety i robiłam zapiski, jak dużo krwi ze mnie wypływa... na drugi dzień byłam u babci, z watą w majtkach, zawinietą w chusteczkę higieniczną. Bardzo wstydziłam sie kupować podpaski. przeszło mi jakoś po roku, zaczęłam uzywać wtedy tampaxów - weszły na rynek takie z aplikatorem, innych nie było prócz donna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc moj tata rozwiódł sie z moją mamą nie mam jeszcze okresu ale niedługo dostane czje to. mieszkam z moim tatą i bratem jak mam powiedziec tacie ze mam okres???prosze o odpowiedzi z góry dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sztajnica
Ja mam 18 lat i nie mam okresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam nie widzę powodu
żeby komuś o tym mówić,bo i po co?Jak kupę robicie to też mówicie?Ja powiedziałam mojej matce tylko dlatego,ze byłam zmuszona sytuacją,a tak to bym wcale nie powiedziała,to moje ciało i moja sprawa.A już kompletnie nie rozumiem dylematu jak powiedzieć ojcu.Po co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unnoticed
ja pamietam ten dzien hehe poczatek 6 klasy (12lat). wieczorek ide do toalety, a tu na majtkach takie bordowe plamy. troche sie przestraszylam, ale ogarnelam sytuacje :). przypomnialy mi sie lekcje ze szkoly o menstruacji ;D i bylam uratowana. zalozylam podpaske na noc i wszystko. tylko balam sie ze przecieknie. na drugi dzien jak wstalam to biegiem do lazienki. z ulga stwierdzilam ze podpaska prawie sucha (tylko kilka kropelek :P). pamietam jak balam sie isc tacie powiedziec ;D (moja mama zmarla jak mialam 8lat). podeszlam do taty i mowie do niego : tato, dasz mi pieniadze na yyy .. bo mi krew leci.,a on : na co ? , a ja do niego : no bo ten.. no (i sie zaczerwienilam) a tata sie zaczal smiac i powiedzial ze mam sie nie wstydzic. przytulil mnie i dal mi kase ;P. wstydzilam sie chodzic do sklepu po podpaski wiec moim sluzacym zostal tatuś ;D (juz widze miny ekspedientek w sklepie hehe) nigdy nie wiedzial jakie ma mi kupic. czy cienkie, czy grube, duze, male. wiec ktoregos dnia poszlam z nim i pokazalam mu :P. a ekspedientka w sklepie spalila buraka jak tata podeszedl do kasy z tymi podpaskami hehe ;D masakra normalnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciejka121708
Ja swoją pierwszą miesiączkę dostała 24.11.2008 byłam wtedy w 1 klasie gimnazjum. A tak to się zaczęło... Rano obudziłam się i poszłam do łazienki z pilna potrzebą fizjologiczną. Gdy się podcierałam zauważyłam na papierze kilka czerwonych kropek. Wiedziałam co się święci, lecz nie byłam na 100% pewna. Na wszelki wypadek założyłam do szkoły cienka wkładkę. Po kilku lekcjach poszłam do łazienki z podpaską. No i na majtkach miałam krew. Chyba w pierwszej chwili się ucieszyłam, lecz teraz traktuje to jak jakieś utrapienie życiowe. Do tej pory zawsze używałam podpasek BELLA, a dzisiaj przyszła do nas pani OB i dała nam 4 tampony, a ja akurat mam okres. Więc jak przyszłam do domu to od razu wypróbowałam i zyje już nim godzinę :) Jestem z siebie dumna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwuniaaM
ja pamietam miałam wtedy 13 lat wrocilam ze szkoly robilam codzienne czynnosci ale jakas niewyrazna bylam krzatalam sie mama cos wyczula zaczela ze mna rozmawiac poszlysmy obie do lazienki wstydzilam sie nie chcialam sluchac ale to mama.. usiadlysmy obie wytlumaczyla mi co i jak i wreczyla mi podpakse. zeby mnie nie krepowac wyszla. wtedy byly takie grube podpaski wlozylam ja wiec do majtek pamietam dziwnie sie czulam jak z jakas pielucha ale wiedzialam ze nie ma odwrotu wtedy mama weszla do mnie spytala czy juz, trzymala w reku majtki poweidziala bym na wszelki wypadek zalozyla druga pare bo nie jestem pzryzwyczajona zeby sie nie poplamic. czulam sie dziwnie ogladalam sie w lusterku ale nalozylam , wlozylam spodnie i poszlam do lekcji. mama dopytywala co i jak a nastepnego dnia poszlysmy kupic podpaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię słowa menstruacja, kojarzy mi się z potworem :P Nie tak znowu dawno temu,bo niecałe 9 lat wstecz. Byłam szaloną 12latką :D i interesowałam się w tym czasie chorobami. Pewnie dlatego jak zobaczyłam krew na majtkach to od razu pomyślałam,że hemoroid mi pękł. Przeraziłam się okrutnie, położyłam się na łóżku i czekałam bez ruchu na mame. Wróciła,powiedziała,że dureń ze mnie i że to okres. A ja niby wiedziałam co nieco o miesiączce,ale spodziewałam się takiej krwi jak np.przy skaleczeniu,a nie jakiegoś świństwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaCzarnaWiki
Ja dostałam pierwszą miesiączkę jak miałam 11 lat i 5 miesięcy. Cały dzień w szkole bolało mnie podbrzusze. Wróciłam ze szkoły i idę do łazienki. Podcieram się , a tu krew, drugi raz i też krew !!!Pomyślałam sobie : ''O ku*wa, zaczęło się!''. Powiedziałam mamie, że dostałam ciotę a ona się ucieszyła i powiedziała mi gdzie są podpaski więc ja po nie poszłam i to moja historia z pierwszą miesiączką :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chłopak#1
HaHa ale macie problemy... Chłopaki mogą tylko to czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hah Oliwka ; *
Ja mam obecnie 23 lata. Pierwszą miesiączkę dostałam w wieku 12 lat, 29 września. pamiętam , 28 września wieczorem gdy się podcierałam miałam małą plamkę krwi. Wiedziałam co się święci. Nie założyłam jednak podpaski. Rano po obudzeniu miałam 3 wielki plamy krwi na majtkach. Prawie się popłakałam. A brzuch mi tak nawalał, że raz to nawet zwymiotowałam. A mamie wstydziłam się powiedzieć jak nic. W nocy z 29 na 30 września kiedy moja mama jeszcze nie wiedziała to płakałam z bólu brzucha i z tego, że nie mogę sobie z tym okresem poradzić. Ciągle mi podpaska przemakała ! A dobre miałam i dobrze zmieniałam. W końcu mamie powiedziałam. Nie było łatwo ale jakoś poszło :p. Mama dała mi tabletkę na ból. I jakoś łatwo poszło :p . Podpaski od pierwszej miesiączki kupuję sobie sama. NA początku to był wstyd, podpaski byłą strasznie grube itd, ale z czasem to przeszło. Dziewczyny mówię Wam , kiedyś i tak same będziecie musiały sobie kupować takie rzeczy, przecież mama nie będzie Wam ich kupować i dostarczać do domu :p. Pozdrawiam PS. Moja ostatnia wypowiedź byłą skierowana do tych które się tego wstydzą :p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysia,kocham Cię
To pamiętam bardzo dokładnie.:) Miałam 13 lat. Od rana czułam się nerwowa,bolał mnie brzuch i nic ogólnie nie chciało mi się robić.Poszłam do szkoły.Przeczuwałam miesiączkę,więc na wszelki wypadek wzięłam malutką torebkę,do której wsadziłam dwie podpaski. Już na pierwszej lekcji miałam wrażenie,że strasznie mi mikro.I okropnie się bałam,że to to ale cieszyłam się,choć nie do końca byłam pewna,że to okres.Poszłam do łazienki na przerwie,patrzę,a majtki całe we krwi,ubrałam podpaskę i tego dnia chodziłam jak na szpilkach.Podpaskę musiałam przeprać już po dwóch lekcjach na szczęście nikt nie zauważył.Wróciłam do domu i wiedziałam,że muszę zmienić podpache ale niestety...w domu zabrakło podpasek i wkładek.Napakowałam w majtki chusteczek i zbiegłam na dół do sklepu.Kupiłam chyba z 5 paczek.Wieczorem oznajmiłam mamie,cieszyłyśmy się. Zabrała mnie na lody,a tato dowiedział się od mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA ;]
Ja się strasznie głupio czuje bo mam 14 lat i 2 miesiące a nie mam okresu!!! Wszystkie koleżanki z klasy normalnie mają i se opowiadają jakich podpasek używają itp. albo ze sobie kupią jakieś tam podpsaki bo jest promocja a ja nawet nie moge jakoś się wtrącić bo ja nic nie mam !! normalnie szok bo już bym chciała strasznie mieć żeby się w końcu poczuć kobietą ale tu nic. No ale będę czekać, nie mam wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×