Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nice face-i want

czy CEPAN się różni od CONTRATUBEX-u w działaniu???czy ktoś używał??

Polecane posty

Gość anonimina
Czy cepan albo contratubex może swoim działaniem wygładzić nierównośći skóry na czole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danielisko
Jeśli na blizny to tylko cepan mój brat miał oparzenia po wrzącym mleku, duże blizny grubości ponad 1cm po codziennym smarowaniu cepanem przez 2 lata blizny się skurczyły, zostały tylko małe wyspy grubości 2mm polecam bo to świetna maść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonykojot
pryszczy nie należy wyciskać! jak komuś bardzo przeszkadzają, to już lepiej spuścić z nich juchę z ropą używając igły takiej do zastrzyków. mniejsze obrażeniatorobi, a effekt jest ten sam, wręcz lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raminika
hej niedawno mialam usuwana brodawke z brody wiec dopiero zaczne uzywac masci pani w aptece polecila mi contractubex i teraz nie wiem juz sama czy bedzie dobra czy nie jedni pisza ze jest swietna inni ze im nie pomogla troche sie martwie bo to jednak twarz wiem ze to zalezy przede wszystkim od skory nie wszuscy mamy identyczna ale naprawde mam teraz metlik w glowie czy ktos wie jak dlugo mniej wiecej powinnam jej uzywac zeby potem zmienic na inna?efekty moge widziec juz po miesiacu albo i po pol roku niewiem kiedy powinnam zaczac stosowac inny lek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cepanka
dzis kupilam w aptece Cepan poniewaz po ostatniej opryszczce został mi ślad na górnej wardze i pod nosem:( postaram sie stosować regularnie,mam nadzieje że na taki rodzaj blizn też pomaga...Fakt,zapach nieprzyjemny ale wolałabym żeby był skuteczny zamiast pachnący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dymecki
Mialem miesiac temu maly wypadek uderzylem bokiem glowy w betonowe doniczki. Mam 3 rany gdzie strupki juz odeszly i zostaly czerwone slady. Jedna nad uchem gdzie zaczynaja sie baczki druga pod uchem wzdłuż lini twarzy i trzecia z boku na szyji. Jutro planuje zakupić Cepan z tego co czytam jest niedrogi ale czy pomaga na tego typu rany ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukisss
ja na pryszcze polecam benzacne jest swietny bomba w 4 dni i mam ladna cere:) jeeeeeeee i sie niepoce dotego ziaja zel i gitara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukisss
a na blizny polecam poszukac na allegro sa swietne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukisss
a jak chce cie dieta je zniszczyc rano platki sniadaniowe plus owoc obiad kasza gryczana plus owoc kolacja kamapka zielona herbata i owoc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dymecki
Stosuje od 3 dni cepan i juz widze poprawe, nie wiem jak ze starymi bliznami ale na świeże blizny cepan pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattt
na blizny aloes, trochę długo ale skutecznie w 10000%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko xd
Cepan ! ;d ja uzywam od hmm 3 tyg i jest znaczna roznica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakolec
hej wszystkim.14 dni temu mialem zabieg przeszczepu włosów metodą STRIp.Po zabiegu pozostała mi blizna która idzie od potylicy delikatnie pod kątem w góre w prawą strone.Ma ona prawie 10 cm dlugosci.Jak narazie sie zagoiła ale jest jeszcze czerwona i schodzi tam skóra.Mam pytanie jaką maść polecacie na tego typu pooperacyjne blizny na głowie.Marzyłbym sobie aby jej juz nigdy nie było widac ale pewnie to raczej nie mozliwe.Teraz gdy ją widze troche żałuje decyzji.. pomóżcie jaka masc najlpesza i czy jest szansa ze nie bedzie jej widac ... pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko19
Witam ok 2 tygodni temu przechodziłam ospę wietrzną i zostały mi po niej blizny.Od 2 dni używam maść Cepan czy ktoś używał? Lub ktoś wie jaka maść jest dobra na blizny po ospie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laur.
Ja kupiłam Cepan dziś, ponieważ mam małe (kilkumilimetrowe), świeże blizny po zdrapywaniu i wyciskaniu wypryskó na twarzy:( Trądziku na szczęście nie mam, ale takie właśnie niespodzianki raz na jakiś czas się poawią. Babeczka w sklepie poleciła mi Cepan, a że był niedrogi to kupiłam. Dużo osób (na tym forum) mówi, że nie pomaga, no niestety to wątpliwe, że stara blizna zagoi sie od takiej mastki, ale mam nadzieje, że te moje (są takie gładnie, jasnobrązowego koloru) się wygoją:) Będe pisała jak rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już spotkałam się kilka razy z opinią na forach http://przepieknie.pl/threads/429-Cepan-na-rozst%C4%99py?highlight=cepan, że cepan dobrze działa też na rozstępy w połączeniu z oliwką weleda która jest na rozstępy świeże.tak sobie myślę, czy warto w ogóle w coś takiego pójść, bo cepan przecież leczy blizny po trądziku?! macie jakieś z tym doświadczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefrkngkrsg
czesc niedawno zostalam pobita i cgale mnie tak jakby boli glowa, milam robione badania to nic zlego nie wyszlo, alwe mi sie wydaje ze mam rany na glowie, czy jak posm aruje masc cepan w miesjca glowy gdzie mam wlosy nic sie nie stanie? czy to zadziala? prosze o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pauletka
Witajcie :) 8 miesiecy temu urodziłam synka i na brzuchu zostały mi okropne rozstepy. Moze znacie jakies dobre kremy,zele,albo masie ktore pomogłyby mi zwalczyc te przydkie kreseczki? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6404548903489040-54-054
cepan przebarwia skore a contratubex nie:p dlatego jest taka roznica w cenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zależy w jakim stanie są
rozstepy. Jeśli lekko fioletowo-różowe to jest szansa, że uda się ich pozbyć :) Jeśli białe, zgrubione to raczej niewiele pomoże, choć wygląd ogólnie się poprawi. Na swojej skórze nie sprawdzałam (taka w czepku rodzona jestem, nie mam skłonności do rozstepów), ale koleżanka się chwaliła, że bardzo jej pomogła Elicina: http://www.ceneo.pl/;0152493923-10.htm Teraz stosuje ten balsam: http://www.andyjskadolina.com/index.cfm/produkt-kosmetyk-krem/pid/25/balsam-do-ciala-arenscaracol/ Ja miałam brzydką bliznę na łydce po oparzeniu i Elicina całkiem dobrze sobie poradziła. Cepanu nie mogłam używać, zapach mnie odrzucał a i po miesiącu nie było żadnych zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pauletka
Te kreseczki sa rózowate. Czyli jest szansa zeby je wyeliminowac z mojego brzucha? W ogóle mam straszne kompleksy jesli chodzi o brzuch. Niestety po porodzie został mi duzy brzuch i do tego 10kg do zrzucenia. Jestem strasznym łakomczuchem.I dzisiaj poszłam do apteki i kupiłam sobie chrom w tabletkach. Zobaczymy czy nie bede miec łaknienia. Moze pojde do dietetyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowate, czyli
świeze. To dobrze, jest duża szansa, że się ich pozbędziesz. Spróbuj tego ślimaka. Dietetyk to dobry pomysł, tym bardziej że napewno karmisz i lepiej zadnej diety na własną rękę nie zaczynać. Na mnie chrom nie działa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pauletka
ja od dzisiaj sprawdze czy na mnie działa :) jestem strasznym łakomczuchem i wszystko co słodkie to ja jestem pierwsza :) No i nałogowo pije coca cole i np.napoje energetyczne :/ Te drugie nie pobudzaja mnie ale uwielbiam ich smak. Niestety nie karmiłam od samych narodzin synka,bo kompletnie nie miałam pokarmu.Dlatego mogłam sobie na wszystko pozwolic.I teraz jest taki efekt jaki jest :( To najlepiej czym smarowac sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To czym smarować
to już musisz sama zdecydować. Jednemu pomoże to, innemu co innego. Cepan smierdzi okrutnie cebulą, czyli nieprzyjemne doznania murowane :) Elicina nie pachnie, a balsam (ten ze ślimaka :)) wąchałam, ma delikatny zapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pauletka
Ten balsam ze ślimaka jest dosyc drogi :/ najpierw sprobuje cepanu. Wogóle chciałam polecic balsam wyszczuplajacy i tez troche pomaga na rozstepy. Uwazam ze naprawde jest swietny i niedrogi ok.15zł. http://www.perfectfresh.com/?pa=932&ex=pa Polecam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeKaWu
Witam. Jestem dwudziestokilkuletnim facetem, a że życiowego "pecha" i idące za nim doświadczenie z cepanem mam przynajmniej "ponadprzeciętne", to podzielę się spostrzeżeniami, myślę że warto przeczytać od początku do końca: 1. 10ty rok życia - upadek twarzą o asfalt przy próbie wyskoku ze skoczni rowerowej. Utrata przytomności, wstrząs mózgu. Ostro przetarte ok 1/4 twarzy. Cepan stosowany regularnie przez kilka tygodni od zagojenia, później "nieregularnie"(jak się przypomniało). Dziś, (jak i od kilkunastu lat) mam ledwo widoczne ślady pod okiem i nosem które widzę praktycznie tylko ja. 2. 12 rok życia - spadła mi na ucho drewniana belka z wbitym gwozdziem, powodując tak jakby "odcięcie" ucha od góry o jakieś 2-3cm. Były szwy, później cepan regularnie "do czasu" (tak jak w poprzednim przypadku), śladu z zewnątrz NIE MA, NIC. Tylko przy dotyku czuję jakby zgrubienia/ zrośnięcia pod skórą, ale na to żadna maść nie pomoże, z resztą nie musi skoro nic nie widać. 3. 15 rok życia - przywaliłem "bokiem" nosa o rurkę krzesełka szkolnego (tam przy oparciu gdzie były "koreczki" które się wyciągało) - zrobił mi się "dzióbek" szerokości 2-3cm (rana cięta), założono takie małe tasiemki zamiast szwów, które zbyt szybko się odczepiły i rana się rozlazła tworząc bliznę. Stosowanie cepanu i efekty jak powyżej. Jest mikro ślad, nie widać. 4. 16 rok życia - wypadek motocyklowy. Operacja obojczyka (rozcięta skóra na długość kości - kilkanaście cm). Tutaj cepan stosowany po zdjęciu gipsu (7 tygodni) na typową bliznę pooperacyjną (niezbyt ładną z resztą w mojej opinii), i raczej nieregularnie - czasem dwa razy na dzień, czasem co dwa dni (bo to nie twarz, a ja nie kobieta). Nie przyniósł wielkich rezultatów, blizna dosyć szybko zbledła ale rozlazła się na ok 0.5cm i zachowała swoją "nierówność" względem skóry. Wg mnie zawiniła tutaj tylko systematyczność a raczej jej brak, ew. czas rozpoczęcia smarowania. Choć cudów pewnie i tak by nie było bo blizna powstała "na wysokości kości obojczyka", przez co narażona była na rozciąganie - tak czy siak by się rozlazła. 5. 19 rok życia - wybuch 5-litrowej butli z subst. łatwopalną. . II stopień oparzenia (właściwie to IIb). Dwa tygodnie na oparzeniówce w Siemianowicach Śl, komory tlenowe, takie tam historie. Spalona głównie twarz (cała) z uszami, lewa ręka, wypalona część włosów. Poparzone drogi oddechowe, naruszona rogówka - poważna sprawa. Tam również polecono mi cepan po wygojeniu ran, a goiły się ze dwa miesiące. Tak apropo.. Do leczenia ran w jednym z najlepszych szpitali oparzeniowych w europie stosuje się "zwykły", i też "śmierdzący" LINOMAG. Skuteczność? - barzdo wysoka. CENA? -8zł? Mniej więcej po pół roku miałem gładką skórę, rok później (już bez stosowania cepan-u) zniknęły zupełnie przebarwienia skóry. Choć jedno ucho mam nawet trochę mniejsze (zwęgliło się), a nos trochę niesymetryczny (też ubyło z jednej strony tam gdzie "dziurka :P"), mam gładką i jednolitą skórę i praktycznie ŻADNYCH "bliznowych" śladów. Wyglądam normalnie. Rzecz jasna jest to wynikiem fachowej opieki w szpitalu, jak i charakterystyki zdarzenia (przypaliło mi jednolicie całą powierzchnię twarzy, nie było cięcia więc nie miało co się rozłazić itp). Ale CEPAN sprawdził się wyśmienicie. Na ręce został ślad po sporej bliznie (szerokość 5cm, długość całego przedramienia), ale doznane przeze mnie obrażenia były naprawdę poważne. Blizna jest widoczna jako nierówność skóry, aczkolwiek w jej kolorze i nie rzucająca się w oczy. 6. 3 tygodnie temu - najechałem motocycklem (zachciało mi się zimowych przygód...) na rozpiętą stalową linkę. "Przycięło" mi czubek nosa od spodu o jakieś 1,5-2cm. Było 5 szwów, mam jeszcze słabe czucie w nosie:P. Co stosuję? CEPAN. Znowu polecił go lekarz, tym razem chirurg podczas zdejmowania szwów. Piszę o tym wszystkim tutaj by przybliżyć zainteresowanym, na jaki rodzaj blizn maść może pomóc. O zastosowaniu w bliznach np po trądziku etc nie mam pojęcia. Cepan, jak każda maść, jeśli ma być skuteczny, winien być stosowany jak najprędzej. Regularne stosowanie ma również niebagatelne znaczenie. Dwa-trzy razy dziennie, i nie ma zmiłuj. A jak zaniedbasz temat, to już do niego nie wrócisz. Dla blizn półrocznych bądź starszych jego skuteczność może być niska, bądź też wymagane będzie długotrwałe stosowanie w celu zauważenia rezultatów(pewnie nawet kilkanaście miesięcy). Ale zawsze warto spróbować. Nie będę tutaj pisał jaką cudowną maścią(kremem?) jest cepan bo pewnie są lepsze. Jednak jest to sprawdzony środek na blizny, dlatego też go stosuję. Drogie Panie (panowie też) - radzę nie sugerować się stwierdzeniami "nie działa". Nie dziwi mnie że komuś nie przyniosła efektów gdy odstawił ją po 2 tygodniach bo "była zbyt tania, nie miała ładnego opakowania i do tego śmierdzi cebulą" . Cena nie zawsze idzie w parze z wymiernymi rezultatami. Ja stosowałem cepan bo zawsze polecał mi go lekarz. I wolę to niż super nowoczesny preparat który po półrocznym wcieraniu okaże się do d**y - a po takim czasie nawet "zwykły" sprawdzony cepan może już nie pomóc. Przy ostatnim zdarzeniu usłyszałem od dermatologa "można jeszcze contratubex ale jest droższy a wcale nie lepszy, a innych środków nie warto - cepan wystarczy", i zapewne nie ja pierwszy to słyszę. Proszę sobie zdać sprawę z tego że w niektórych przypadkach ŻADNA maść nie jest w stanie zlikwidować w zupełności blizny, i nie dziwić się że ktoś liczył na cuda a została BLIZNA. Co do zapachu CEPANU - nie jest taki zły, da się znieść. A chyba lepiej trochę śmierdzieć niż mieć blizny. Obecnie mam go "na nosie" (o czym pisałem powyżej) i jakoś mi nie przeszkadza jego woń. Gorzej gdy smaruje się duże partie ciała (wiem bo smarowałem całą twarz) - wtedy zapach może być wyczuwalny dla osób trzecich, nie jest jednak tak uporczywy by musieć się za siebie wstydzić. Tak, CEPAN POWODUJE przebarwienia skóry. A na zasadzie takiej, iż po wsmarowaniu skóra może wydawać się nieco czerwona. Blizna, która jest już "blada", po kontakcie z maścią będzie bardziej wyraźna. Nie oznacza to wcale że maść jej szkodzi, tylko że po prostu DZIAŁA. I proszę się tym nie zrażać. Na pewno cepan nie zostawi "po sobie" stałej zmiany kolorytu skóry tak jak to sobie niektóre Panie pewnie wyobrażają. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeKaWu
Witam. Jestem dwudziestokilkuletnim facetem, a że życiowego "pecha" i idące za nim doświadczenie z cepanem mam przynajmniej "ponadprzeciętne", to podzielę się spostrzeżeniami, myślę że warto przeczytać od początku do końca: 1. 10ty rok życia - upadek twarzą o asfalt przy próbie wyskoku ze skoczni rowerowej. Utrata przytomności, wstrząs mózgu. Ostro przetarte ok 1/4 twarzy. Cepan stosowany regularnie przez kilka tygodni od zagojenia, później "nieregularnie"(jak się przypomniało). Dziś, (jak i od kilkunastu lat) mam ledwo widoczne ślady pod okiem i nosem które widzę praktycznie tylko ja. 2. 12 rok życia - spadła mi na ucho drewniana belka z wbitym gwozdziem, powodując tak jakby "odcięcie" ucha od góry o jakieś 2-3cm. Były szwy, później cepan regularnie "do czasu" (tak jak w poprzednim przypadku), śladu z zewnątrz NIE MA, NIC. Tylko przy dotyku czuję jakby zgrubienia/ zrośnięcia pod skórą, ale na to żadna maść nie pomoże, z resztą nie musi skoro nic nie widać. 3. 15 rok życia - przywaliłem "bokiem" nosa o rurkę krzesełka szkolnego (tam przy oparciu gdzie były "koreczki" które się wyciągało) - zrobił mi się "dzióbek" szerokości 2-3cm (rana cięta), założono takie małe tasiemki zamiast szwów, które zbyt szybko się odczepiły i rana się rozlazła tworząc bliznę. Stosowanie cepanu i efekty jak powyżej. Jest mikro ślad, nie widać. 4. 16 rok życia - wypadek motocyklowy. Operacja obojczyka (rozcięta skóra na długość kości - kilkanaście cm). Tutaj cepan stosowany po zdjęciu gipsu (7 tygodni) na typową bliznę pooperacyjną (niezbyt ładną z resztą w mojej opinii), i raczej nieregularnie - czasem dwa razy na dzień, czasem co dwa dni (bo to nie twarz, a ja nie kobieta). Nie przyniósł wielkich rezultatów, blizna dosyć szybko zbledła ale rozlazła się na ok 0.5cm i zachowała swoją "nierówność" względem skóry. Wg mnie zawiniła tutaj tylko systematyczność a raczej jej brak, ew. czas rozpoczęcia smarowania. Choć cudów pewnie i tak by nie było bo blizna powstała "na wysokości kości obojczyka", przez co narażona była na rozciąganie - tak czy siak by się rozlazła. 5. 19 rok życia - wybuch 5-litrowej butli z subst. łatwopalną. . II stopień oparzenia (właściwie to IIb). Dwa tygodnie na oparzeniówce w Siemianowicach Śl, komory tlenowe, takie tam historie. Spalona głównie twarz (cała) z uszami, lewa ręka, wypalona część włosów. Poparzone drogi oddechowe, naruszona rogówka - poważna sprawa. Tam również polecono mi cepan po wygojeniu ran, a goiły się ze dwa miesiące. Tak apropo.. Do leczenia ran w jednym z najlepszych szpitali oparzeniowych w europie stosuje się "zwykły", i też "śmierdzący" LINOMAG. Skuteczność? - barzdo wysoka. CENA? -8zł? Mniej więcej po pół roku miałem gładką skórę, rok później (już bez stosowania cepan-u) zniknęły zupełnie przebarwienia skóry. Choć jedno ucho mam nawet trochę mniejsze (zwęgliło się), a nos trochę niesymetryczny (też ubyło z jednej strony tam gdzie "dziurka :P"), mam gładką i jednolitą skórę i praktycznie ŻADNYCH "bliznowych" śladów. Wyglądam normalnie. Rzecz jasna jest to wynikiem fachowej opieki w szpitalu, jak i charakterystyki zdarzenia (przypaliło mi jednolicie całą powierzchnię twarzy, nie było cięcia więc nie miało co się rozłazić itp). Ale CEPAN sprawdził się wyśmienicie. Na ręce został ślad po sporej bliznie (szerokość 5cm, długość całego przedramienia), ale doznane przeze mnie obrażenia były naprawdę poważne. Blizna jest widoczna jako nierówność skóry, aczkolwiek w jej kolorze i nie rzucająca się w oczy. 6. 3 tygodnie temu - najechałem motocycklem (zachciało mi się zimowych przygód...) na rozpiętą stalową linkę. "Przycięło" mi czubek nosa od spodu o jakieś 1,5-2cm. Było 5 szwów, mam jeszcze słabe czucie w nosie:P. Co stosuję? CEPAN. Znowu polecił go lekarz, tym razem chirurg podczas zdejmowania szwów. Piszę o tym wszystkim tutaj by przybliżyć zainteresowanym, na jaki rodzaj blizn maść może pomóc. O zastosowaniu w bliznach np po trądziku etc nie mam pojęcia. Cepan, jak każda maść, jeśli ma być skuteczny, winien być stosowany jak najprędzej. Regularne stosowanie ma również niebagatelne znaczenie. Dwa-trzy razy dziennie, i nie ma zmiłuj. A jak zaniedbasz temat, to już do niego nie wrócisz. Dla blizn półrocznych bądź starszych jego skuteczność może być niska, bądź też wymagane będzie długotrwałe stosowanie w celu zauważenia rezultatów(pewnie nawet kilkanaście miesięcy). Ale zawsze warto spróbować. Nie będę tutaj pisał jaką cudowną maścią(kremem?) jest cepan bo pewnie są lepsze. Jednak jest to sprawdzony środek na blizny, dlatego też go stosuję. Drogie Panie (panowie też) - radzę nie sugerować się stwierdzeniami "nie działa". Nie dziwi mnie że komuś nie przyniosła efektów gdy odstawił ją po 2 tygodniach bo "była zbyt tania, nie miała ładnego opakowania i do tego śmierdzi cebulą" . Cena nie zawsze idzie w parze z wymiernymi rezultatami. Ja stosowałem cepan bo zawsze polecał mi go lekarz. I wolę to niż super nowoczesny preparat który po półrocznym wcieraniu okaże się do d**y - a po takim czasie nawet "zwykły" sprawdzony cepan może już nie pomóc. Przy ostatnim zdarzeniu usłyszałem od dermatologa "można jeszcze contratubex ale jest droższy a wcale nie lepszy, a innych środków nie warto - cepan wystarczy", i zapewne nie ja pierwszy to słyszę. Proszę sobie zdać sprawę z tego że w niektórych przypadkach ŻADNA maść nie jest w stanie zlikwidować w zupełności blizny, i nie dziwić się że ktoś liczył na cuda a została BLIZNA. Co do zapachu CEPANU - nie jest taki zły, da się znieść. A chyba lepiej trochę śmierdzieć niż mieć blizny. Obecnie mam go "na nosie" (o czym pisałem powyżej) i jakoś mi nie przeszkadza jego woń. Gorzej gdy smaruje się duże partie ciała (wiem bo smarowałem całą twarz) - wtedy zapach może być wyczuwalny dla osób trzecich, nie jest jednak tak uporczywy by musieć się za siebie wstydzić. Tak, CEPAN POWODUJE przebarwienia skóry. A na zasadzie takiej, iż po wsmarowaniu skóra może wydawać się nieco czerwona. Blizna, która jest już "blada", po kontakcie z maścią będzie bardziej wyraźna. Nie oznacza to wcale że maść jej szkodzi, tylko że po prostu DZIAŁA. I proszę się tym nie zrażać. Na pewno cepan nie zostawi "po sobie" stałej zmiany kolorytu skóry tak jak to sobie niektóre Panie pewnie wyobrażają. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rok temu na czole mialam blizny po opasce. Teraz sie pojawily sa wypukle i widoczne. Jaki krem pomoze na splaszczenie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaskaW5608
Używaliście leku o nazwie Cepan? No bo wyszukiwałam opinii dotyczących tego preparatu i chciałam Was zapytać. Może moglibyście coś napisać mi o tym prepearacie? Opłaca się go używać, są dostępne jakieś zamienniki? Tu jest trochę komentarzy o Cepan: http://www.listalekow.pl/cepan/ - uważacie, że to rzetelne informacje? Nie chciałabym się i roztrwonić bezsensownie siano, dlatego pytam Was. Z góry dziękuję za wszystkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×