Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Gość sylwana555
tzn u mnie jest tak że jak przestałam chudnąć to konsultantka kazała mi wrócić do mieszanej bo wtedy schudłam te 2kg, i kazała na śniadana jeść jajka , chudą wędlinę i warzywa, ale nie mam z nią kontaktu od 2 tygodni bo wyjechała za granicę i dopiero juttro będę z nią rozmawiała, więc chyba jak będę już mogła to wrócę jutro do ścisłej i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Sylwana a ile juz tak dokladnie masz na minusie kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwana555
3 ale jutro się ważę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
No to trzymam kciuki i czekam jutro na relacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, jak miło, że jest nas więcej, że forum się rozruszało! Ja nadal na mieszanej, nadal apetyt zerowy, cały dzień mogłabym nic nie jeść. Jedno dobre, że jo-jo mi nie grozi. Brakuje mi ścisłej, tych regularnym pełnowitaminowych posiłków. Nadal czuję się ociężała, chociaż powinnam się cieszyć, przecież od początku zjechało ponad 15 kg, a to już jest sporo. Zaczęłam ćwiczyć, zgodnie z planem, nie jakieś aeroby, czy siłowe ćwiczenia, tylko zwykłe rozciągające + callanetix. Czuję się dobrze poza tymi paznokciami, które mi spędzają sen z powiek. Jutro się kontrolnie zważę, chyba, że wytrzymam do pojutrza. Już składam kasę na trzecią turę DC, tym razem mam zamiar jechać całkowicie na ścisłej, bez żadnego podjadania, nawet warzyw i otrąb. Marzy mi się szóstka z przodu, ale wiem, że na to muszę sobie zapracować i że łatwo nie pójdzie. Ale jeśli już waga będzie 69.95, to będę szczęśliwa i resztę balastu zwalę z radością ćwiczeniami i zdrowym jedzonkiem. No ale to na razie marzenia. Aha, dziewczyny na mieszanej - pijcie pu-erh i jedzcie greipfruty - super to wpływa na metabolizm. Naprawdę, chudnie się nawet nie zauważając. Na mieszanej nie można. Znaczy, pu-erh chyba można, ale mi przejdzie tylko greipfrutowy, a soków owocowych i w ogóle owoców nie wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania_Frania
sylwana 555 daj znać jak waga, może po prost masz chwilowy przestój? nenika - niezły wynik, i gratuluje samozaparcia, tylko z tym rowerkiem uważaj, co by Ci się jeść nie zachciało :D Jak planuje na mieszanej basen, albo tak jak geisha jakiś calanetics i rozciąganie, ale delikatnie, bez szaleństw :) LillyRose - no karty świetne - będziemy weryfikować na bieżąco :D Asiowa - ciesze się, że ruszyła waga, zdawaj relacje i trzymaj się.. teraz już bedzie z górki :) Mocai - nie odczuwam jakiejś większej różnicy przy paleniu, czasem tylko jak mam suchość w ustach taką dziwną to jakby inaczej smakują.. w ogole ostatnie 5-6 dni mam wrażenie poparzonego języka, jakby taki hmm kołek.. Zawroty głowy u mnie były dzisiaj.. jakbym spała za długo, ale nie znów jakieś takie mocne, a ból głowy taki konkretny to dopdł mnie 1szego dnia ścisłej - jakby od razu się buntował, że jeść chce, pozniej chyba 5 dnia ścisłej i od tamtej pory mam spokoj. Dodam że picie wody czy nawet zjedzenie posiłku nic nie dawało na ten bol.. zaraz po owsiance poleciał więc ibuprom i na tym sie skończyłe przykre dolegliwości :) PS - a jeśli Cie mdli po papierosach - to rzuć to cholerstwo :D Mnie nawet na solidnym kacu chce się palić więc porywanie się na diete i rzucanie fajek to nie dla mnie.. ale obiecałam sobie, że jak ustabilizuje wage to zaieram się i za to. ggeisha - 15 kilo to świetny wynik bez względu na to ile jeszcze Ci zostało.. to cholercia.. 1,5 ZGRZEWKI CUKRU! Wsdź to sobie na barana i sprobuj pobiegać - dopiero zobaczysz jak duży ciężar udało Ci się zrzucić! Gratulacje! :D Ja po wczorajszym kryzysie i ochocie zeby zjeść wszystko z lodówki poszłam spać.. i zapomniałam zjeść ostatniego posiłku hahaha, odrobiłam go dzisiaj z samego rana i oczywiście nie wytrzymałam i stanełam na wadze..w piatek było 77,35 w sobote 77,4 (co było pewnie powodem kryzysu lodówkowego, a dzisiaj magicznie spadł kilogram! 76,4 .. w szoku byłam, co nie przeszkodziło mi niestety w zjedzeniu kostki marchewki z zupy.. zła, zła niedobra ja! Jutro postaram się lepiej :) Trzymajcie się kuleczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Ggeisha- a w jakim czasie udało Ci się zrzucić te 15 kg? ?Kurczę to piękny wynik. Mania Frania -trochę mnie mdli po papierosach,ale najgorsze jest to,że przez dietę jeszcze bardziej chce mi się tego cholerstwa, moje nałogi to papierosy i jedzenie-masakra:( ,ale masz racje jak schudniemy to trzeba zabrać się za papierosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocai, tak od połowy listopada. Miałam ciężki okres, bardzo silne napięcie psychiczne - i nie mogłam jeść - poleciały mi pierwsze kilka kilogramów bez diety. Później pierwsza tura, druga. Na drugiej zeszło tylko 4 kg, ale konsultantka mówi, że trzeba się cieszyć, bo to jest jeden rozmiar mniej. Dzisiaj nie wytrzymałam i się zważyłam. Kurcze, prawie pół kilo do góry. Niby to normalne na mieszanej, ale martwi. Boję się, że waga wywinduje znowu powyżej 80 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
ggeisha osiagnelas super wynik,nie martw sie to pol kilo to pewnie ta cholerna woda,ale rozumiem Cie i wiem ,ze to moze frustrowac ,bo czlowiek walczy jak na wojnie a tu masz pol kilo do gory:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ggeisha, to na 100% woda, widocznie i tak masz małe skłonnosci do zatzrymywania wody, bo mi po I dniu mieszanej wróćilo prawie 2 kilo (ale ja mam tendencje do zatrzymywania wody) a wynik 15 kilo jest imponujący!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Dziewczyny mam jeszcze do Was jedno pytanie-jak to jest,bo sie pogubilam:/,po scislej maja byc- 3 produkty DC+wlasny posilek czy 2 produkty DC+ wlasny posilek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocai, są dwie szkoły (albo nawet więcej), najlepiej zapytaj się swojej konsultantki, jak ona radzi. Ja stosuję 2produkty DC i jeden własny posiłek rozłożone na 5 posiłków dziennie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania-Frania
U mnie dziś całe równe 76.00 ma wadze :) znaczy że zaraz będzie 75 z przodu, a dopiero tak się cieszyłam z 77 hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Ggeisha no wlasnie jedna konsultantka powiedziala mi ,ze 3 razy Dc na mieszanej,ale wyjechala na urlop i wdzialam sie z inna konsultantk ai ona mowila,ze mozna dwa tylko,a ja chce tak,zeby bylo dobrze:) ManiaFrania-gratuluacje i zazdroszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja konsultantka jest tą która chce 3xDC plus własny posiłek na mieszanej i była mocno oburzona jako powiedziałam że zjadałam 2 lub 2,5 DC dziennie tylko... wczoraj dzielnie zaczęłam pedałowanie na rowerku stacjonarnym i dziś mnie pupa tak boli że masakra :-) LillyRose - a jak u ciebie efekty? zaczynałyśmy w sumie razem, ty chyba jeden dzień wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Nenika,a efekty byly wieksze na dwoch produktach czy na trzech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocai, zrób tak, zaplanuj sobie 3 posiłki DC + coś własnego, Jak nie będziesz miała ochoty tego jeść, to zjesz mniej DC i więcej własnego, a starczy Ci na dłużej. Ja z trudem wciskałam te 2 posiłki DC, po prostu nie byłam głodna. Ale każdy może mieć inaczej. Wyznacznikiem jest Twój apetyt (głód) i spadek lub ustalenie się wagi. Jeśli jesz więcej, a waga nie wzrasta. to jedz, widocznie metabolizm się na tyle przyspieszył, że nie musisz się głodzić. Ja mam nadal metabolizm na parterze, mogłabym nic przez cały dzień nie jeść, a waga wcale mi nie spada. Więc nie mam się z czego cieszyć... W dodatku dostałam zaparć (na DC nie miałam), ech!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziś 16 dzień dc - 5,9 kg. Od tygodnia zaczęłam mieszać dietę, więc w zasadzie na ścisłej byłam 8 dni. Jem 2xdc + pierś na parze+warzywa na parze. Z moich obserwacji wynika, że mieszana w pewnym momencie przynosi takie same rezultaty jak ścisła, więc tym razem postanowiłam wypróbować wcześniejsze przejście na mieszaną. Będę tym rytmem na mieszanej ok czterech tygodni (czyli zostały jeszcze trzy). Potem 1xdc + 2 posiłki własne. Taki plan. Mam zamiar tym rytmem osiągnąć 73-74 kg i wychodzić z diety dalej na 1000 kcl aż do osiągnięcia 68 kg. Pozdrawiam wszystkie współuczestniczki diety i życzę duuużych spadków wagi. Moje ciuszki w rozmiarach 38 - 40 czekają w szafie na wiosenne temperatury i w marcu mam zamiar w nie wskoczyć (większość to nowe ciuszki...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Dziekuej Ggeisha za odpowiedz,zaparcia to kiepska sprawa,moze pomoga otreby albo po prostu blonnik?Tego tez sie obawiam,bo czlowiek czuje sie wtedy jak by nosil w sobie kilogramy kamieni,przynajmniej ja tak mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
kaska2.80-ladny ten Twoj wynik i dobrze,ze Twoj metabolizm dziala na mieszanej,aby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha zapomniałam wam powiedzieć Moja koleżanka stosuje dc ze mna, tylko mocno zmodyfikowaną, tj. 2 batony + 2 swoje posiłki - mocno odbiegające od tego co my uważamy za posiłek własny na dc.... Jest na dc 4 dni dłużej ode mnie i schudła...5kg. Jestem w szoku. Je serki wiejskie, mozarelle z pomidorem, smaży sobie schab (bez panierki ale na patelni z olejem) i ogólnie skubnie sobie cos ciągle... Ona stosuje dc po raz pierwszy w życiu i bała się że nie da rady więc wybrała taki sposób. Pewnie to jest jakaś alternatywa dla osób które nie mogą wytrzymać na dc, tylko sprawdza się przy jednorazowym podejściu z wysokiego pułapu kalorii. W naszym przypadku (zwolenniczek ścisłej) pewnie nie dałoby teraz rezultatów ale za kilka miesięcy ...może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia1774
zaczynam - 17.02 ( moje urodziny) cel 8kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi od przedwczoraj prawie kilogram w dół poleciał. Już się lepiej czuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ggeisha gratuluje Ci spadku! Jednak warto przeczekać okres zastoju a potem wszystko wraca do normy. Ja mam wogóle ostatnio dużo czasu w związku z tym, że nie gotuje... Dziwne uczucie ale fajne. muszę się odzwyczaić od gotowania, a że lubie i ponoć robię wspaniałe dania to może być trudne. Nie mogę sobie pozwalać na szaleństwo gotowania!!! Koniec z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
Basia1774- powodzenia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wspóltowarzyszki odchudzania. Śledzę na bieżąco wasze postępy ale u mnie jakoś kiepsko w ostatnim czasie. Bujam się z tą dietą jak nigdy. Kilka dni jestem wytrwała a za chwilę skuszę się na coś niedozwolonego i za chwilę znowu zajadam doła który mnie przez to męczy. Zeszłam poniżej 70kg ale do szczęścia brakuje mi jeszcze dobrych 7kg i jakoś ciężko mi to idzie. Potrzebuję chyba solidnego kopa w tyłek żeby wziąć się w końcu w garść. Od jutra zaczynam znowu ale od stopnia 3. Wiem że kg wolniej będą spadały ale może wtedy wytrzymam bez żadnych pokus. Męczy mnie już to wszystko bo wydaje tyle kasy na produkty a mogłabym za to już sobie coś kupić do ubrania. Właśnie dziś widziałam kilka fajnych rzeczy w sklepach ale obiecałam sobie że kupię cokolwiek dopiero jak schudnę, więc może to mnie w końcu zmotywuje. Trzymajcie kciuki! Ggeisha dobrze że wytrzymałaś ten zastój, teraz pewnie już będzie lepiej ze spadkiem kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocai - ciężko powiedzieć czy efekty były większe po 2 czy 3 posiłkach DC na mieszanej bo w sumie chyba nigdy nie zjadłam 3 :-) po prostu tak jak pisała ggeisha nie byłam w stanie ich zmieścić - teraz powinnam jeść 2 DC, jakiś nabiał na śniadanie i własny obiad a kończy się na 1 lub nawet 0,5 DC bo po prostu dnia brakuje... dzisiaj waga pokazała minus 9,5 kg... trzeci dzień rowerka stacjonarnego i pupa nadal boli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania-Frania
Dziewczyny starajcie się zjadać te wyznaczone posiłki.. Szkoda metabolizm hamować, chociaż teraz zaczynam was rozumiex z tym brakiem apetytu hehe już 2x bez kolacji poszłam spać ;) oczywiście nadrabiam to szybko wczesnym śniadaniem bo z reguły pierwszy posiłek zjadam kolo 14. Basia trzymam kciuki :) Geisha super że się w końcu ruszyło, nie wiem bo ja zrobię jak mnie jakieś zastoje dopadną. Póki bo 16 dzień dc i -6,6kg :) a czas strasznie szybko leci. Jeszcze parę dni i zjem kawałek brokuła hehe. Z racji tego, żeby konsultacjami i mnie ciężko to zapytam.was o przykładowy jadłospis ma mieszanej, co można a czego nie? wydaje mi się że podobnie jak na diecie mieszanej dunkana czyli dużo białka z miesa chudego i troszkę warzyw z ograniczeniem soli, i tłuszczów do minimum. Jeśli tak, to polecam poszukać przepisów tej diety, bo mi foto smakowało np szaszłyki z kury z cebulka i papryka, albo gołąbki w kapuście włoskiej bez ryżu e farszu ale np z pieczarkami. Można też było zrobić szybkie ciasto w mikrofalówce, albo bułki z łyżki otrąb i jajka.. Nadawały się rewelacyjnie do domowych burgerow :).także dajcie znacznie można a czego nie, to może wspólnymi siłami uda nam się zrobić jakaś smaczna i zdrowa listę przepisów, bo przecież całe życie nie będziemy jechały na proszkowych zupkach. :) Trzymajcie się ciepło kuleczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten ,,chudy,, czwartek. Nie dajcie się dziewczynki skusić na pączuszki. Ja po śniadanku, kawa+pól batona a teraz zabieram się za sprzątanie żeby czas zleciał. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocai
JA to dzisiaj caly dzien mysle o paczkach:/ wszyscy u mnie w pracy sie nimi zajadaja,no ,ale nie poddam sie tak latwo,badzcie dzielne dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×