Dziewczyny z hirsutyzmem

i wzbudzac pozadanie???? Buyahahahahha

Cześć trochę mnie tu nie było, jeden dzień a tu tyle stron do czytania. Depresif mam pytanie czy jak byłaś w klinice na Polnej na badaniach to miałaś badania przy studentach? Bo ponoć dziewczyny skarza się na forach że na Polnej nie ma żadnego poszanowania godnosći, intymności pacjenta. Pisałaś też o invitro, to nie jest tak prosta sprawa, do invitro to trzeba mieć niedrożne jajowody, jest transfer zarodków i się jest w ciąży tak jak normalnie 9 miesięcy. Leków to invitro też się bierze dużo. Czytam forum nasz-bocian.pl to wiem. Nie sądze żeby lekarz po braniu finasterydu zdecydował sie przeprowadzić invitro u osoby z drożnymi jajowodami. Przy invitro niekiedy też robią badania genetyczne. POzdrawiam.

Nie zgadzam sie też z tym co pisze:HEj dziewczyny.Myślę, że to raczej mąż WYBÓR ma ją w rękawie a nie ona jego.I jeśli kiedykolwiek będzie chciał od niej odejść to na pewno nic go nie powstrzyma. Tak jak nie powstrzymałyby go i dzieci. Mężczyzna, jeśli zechce odejść to po prostu odchodzi i kobieta również. Teraz rozwodów jest mnóstwo w normalnym świecie, takim w jakim my żyjemy a co dopiero w świecie WYBÓR.Tak że tym to ona raczej nie powinna się przejmować.Myślę, że najbardziej boi sie tego, że kiedys będzie musiała odstawić lek bo np. kłopoty zdrowotne ja do tego zmusza i i problem wróci.Ale tak może tez nie być. Szkoda, że się już tutaj nie pojawia. Może obawia się, że straci anonimowość i w jej świecie to wszystko sie wyda.A nie powinna się tego obawiać bo tak naprawdę zawsze będzie anonimowa.

Dziewczyny własnie przeczytałam, że zmarła Agata Mróz. Chorowała na białaczkę, zostawiła 4 miesięczne dziecko.Pamiętam że jakiś czas temu pisało, że lekarze namawiali ją na usunięcie ciąży i szybkie leczenie, a ona postanowiła urodzić dziecko i dopiero się leczyć. Nawet nie mogła go wziąść na ręce po urodzeniu, ale miała taką dużą nadzieję, że wyjdzie z tej choroby i będzie mogła przytulić swoje dziecko. To okropne.My się tutaj przejmujemy włosami a ludzie umierają tak młodo, miała 26 lat.Strasznie tą mną wstrząsnęło, choć jeszcze niedawno to nawet nie wiedziałam kim jest ta osoba.Ale była taka szczęśliwa, że udało się jej urodzić dziecko, straszne jest to życie czasem.

tez wlasnie o tym przeczytalam :((((

Loris nie kumam, Ona była jakąś królową? Jaki "jej świat"? OK. mogę uwierzyć, że była piękna czy ładna no, że nie wyglądała jak babochłop - jak ja, ale czy JEJ świat to inne prawa?

I tekst o wzbudzaniu pożądania w świecie hirsutek+naszym i Wybór jest troche smieszny KKKKKKkkkk:(

Tak, ja też czytałam o tej śmierci, to nbardzo smutne, bo z jednej strony dzecko to początek a tutaj Dziewczyna nawet nei zdązyła być mamą, nacieszyć sie tym, a tak o tym marzyła. Loris, jesteś wrażliwa i musisz być bardzo madrą kobietą, ja też o Wybór myślę podobnie jak Ty. Przeczytałam Jej posty, przede wszystkim z racji fiansterydu, zaczęłam sie zastanawiać kim Ona może być, ale wolę nie mysleć, bo tu każdy ma pełne prawo do anonimowości, a ona wydaje się bać.

Nie jest śmieszny, bo jesli Wybór nie ma włosków to nie jest fizycznie hirsutką a czym jest psychicznie to ja nie wiem. Ale fizycznie nią nie jest, więc może wzbudzać pożądanie, chociaż kiedy zastanawialam się kto to mógłby być i miałam "typy" to nie były to kobiety, które ja uznałabym za piękne, ale za takie uchodziły wśród wielu innych osób. Ale racja o tym nie ma co gadać.

Szczerze ja nie żałuję, że Jej tu nie ma. Bo czy taka dziewczyna gładka i bez problemu może rozumieć kogoś takiego jak ja? Pewnie mijając mnie na ulicy spojrzalaby z obrzydzeniem. Myslę, że tu powinnysmy zwierzać sie komuś kto rozumie a nie osobie, która nie miała kłopotu, nie ma go juz zupełnie i nie może (choćby chciała) pojąć co my czujemy. My-prawdziwe hirsutki.

Znalazłam to forum przez forum Łysienie, co mówi juz jaki mam problem z androgenami:( Leczę się na PCOS już sześć lat, stan jajników sie nie pogorszył, stan mojego wygladu sie zmienial. Zaczęłam ostro bo od Androcuru od którego bardzo poprawiła się cera, zniknąl trądzik, co jest plusem.Trądzik nie wrócił do dzis. Włosy na ciele (czarne, grube) zjaśniały tylko w okolicy intymnej (oczywiscie nie stały się puszkiem) co akurat wolałabym miec na twarzy taki efekt, nie mam wąsika ale mam brodę i szyję w czarnych wloskach. Androcur bralam dwa lata, wątroby była w miarę ok. ale potem chciałam zrobic przerwę na coś lżejszego, to była propozycja lekarz, wzięłam Yasmin, który nam nie nie działal. Włosów jakby przybyło, te które poprzednio (w ciagu dwóch lat) zjaśniały nieco są znowu ciemne. Wróciłam do Androcuru na rok. Potem odstawiłam bo staram się o dziecko. Na głowien iewiele mi już zostało, zakola mam jak facet, nie wiem już jak się czesać żeby to zakryć. Hirsutyzm jest jak był. Stosuje wosk, depilacje i to tyle, bo staramy się o dziecko. Ale poczytałam o tym finasterydzie, mnie by tak pewnie nie pomógł jak Wybór, ale po prostu tyle juz czytam, dobrze i to wiedzieć. Ja sie w pewnym stopniu pogodziłam. Mój mąż też, poznał mnie taką, sam nie jest elfem;) więc akceptuje mnei i kocha i na dzis mam tego pewność. W postach Wybór uderzyło mnie jedno - to, że Oni z mężem dobrali się idealnie. Nie wiem kto kogo ma tam teraz w rękawie i czy toczy się w ich zwiazku taka rozgrywka, oboje sa jakby złączeni tym wyborem, ktoś tak tu napisał. Jej mąż chyba też bardzo zważa na urodę. Ja czasem płaczę wtedy oj mąż mnie pociesza, mówi, że nie muszę być doskonała, a tamten pan od razu powziął taka decyzję.

Hej Ewalula, ja też podczutuję forum dla łysinek:) Po androcurze porawiło sie z cerą - myśle że dla mnie to by juz był,plus:) Niestety Androcuru na razie w mojej karcie nie ma. Co do Wybór mysle ,ze jej mąż to taki typ "księcia Kaspiana" hehe nie moze mi ta bajka o Narnii wyjsć z mysli. On nie myslał o jej zdrowiu tylko o tym żeby była ładna i pewnie żeby mieć świety spokój w domu- obiad, posprzątane, żeby mu nie plakała, żaden facet tego nie lubi. A Twój maż myśli inaczej, kocha Cię i zależy mu na tym żebyś była przy nim jak najdłużej zdrowa i szczęśliwa. Ja pewnie nigdy nie będę miała nikogo, ale nie chcialabym takiego meża jak Wybór bo on byłby dla mnie tylko dla urody.

Córeczka Agaty Mróz w czerwcu skończy dwa miesiące. To straszne że nigdy nie będzie pamiętać mamy, będzie ją znać ze zdjęć. z opowieści bliskich, no i mąż Agaty został sam, a taką mieli nadzieję. Gdy się dowiaduje o takich dramatach , to myślę że mój problem to nie problem, a PCOS to taka "zwyczajna choroba", można z tym żyć, a białaczka zabija........

No i na tle tego wszystkiego jest odrzucenie możliwości bycia mamą dla wyglądu. Tak sie to zgralo Dziewczynt tutaj. Jedna kobieta zaryzykuje życiem dla dziecka inna nie chce zaryzykować nadwagą i wloskami. Daltego wobec tego jakos czuję obrzydzenie do Wybór, wydaje m sie tchórzem:( Agata była bohaterką:(

Blondi nie porównuj tych Kobiet. Agata miała białaczkę, ciężką postać nowowtworu, Wybór nie. To są dwie różne historie i łączenie ich jest niasmaczne w dniu śmierci Agaty i niegrzeczne wobec Wybór i nas wszystkich tutaj.

Zona Eryka fajna z Ciebie babeczka i myslę, że dobrze robisz, iż nie decydujesz się na razie na finasteryd.W końcu, jeśli się wie, że taki lek istnieje zawsze możemy kiedyś w przyszłości go zażywać.A teraz doceniac każdy dzień życia, uśmiech dziecka, promyk słońca, miłość męża.Na świecie rzeczywiście jest tyle zła i okropnych chorób, że zawsze powinnyśmy doceniać to co mamy a nie żałować, że czegoś nie mamy(tj.gładkich ciał).

słonko nie biore zadnych lekow, jestem wolna od chemii ze tak powiem. a to uczulenie mnie łapie co roku:( niestety:( nie wiem co mam jesc, co pic, bo dodatkow tez mam uczulenie na chemie i alergie na niektore pokarmy :) super nie? ;):) dzieki za zyczenie powodzenia. super było na rozmowie, pełen lajt :) szkoda tylko ze oferta troche spozniona:( strasznie mnei scieło jak przeczytałam o Agacie:) kocham siatkówke i wierzylam, ze jej sie uda...no cóż, strasznie przykre....sciska za serce i gardło:( dziewczyny ja sobie posciagałam z netu takie filmiki z afirmacjami i ogladam je codziennie. musze sie jakos podbudowac w te dni. ciezko mi jak nie wiem co ale staram sie nie załamywac na maxa...w zasadzie czuje sie jak gowno na kole, raz na gorze, raz na dole. dodatkowo oprocz tych wszystkich dolegliwosci przezywam koszmarne załamanie sercowe...ale moze kiedys sie odbije od dna i bedzie jeszcze ze mnie jakas super energiczna, cieszaca sie zyciem laska. czego i Wam zycze:) co do Wybór to ciezko mi ja komentowac...nie wiem jak owlosiona byla, nie wiem jak wygladala wczesniej, nie wiem w jakim swiecie sie obraca... w kazdym badz razie nie czuje sie gorsza od niej...mimo, ze nie naleze do 'wyzszysch sfer" [czy jak tam okreslic swiat w jakim ona sie obraca] to nie znaczy,ze nie mam prawa wygladac ladnie i cieszyc sie zyciem. nie tylko piekni ludzi maja prawo bytu:) mimo, ze uroda nie grzesze, to jednak mam co innego swiatu do zaoferowania:).... mimo wszystko na taki lek bym sie nie zdecydowała, za duza ingerencja w swoj organizm. pozdrawiam

mpp rozważałaś może albo próbowałaś naturalnego leczenia? Ja nie zażywam już leków hormonalnych około 4 lat ale przeszło 2 lata stosuje naturalne albo wydaje mi sie, że takie są.I myślę też że mniej szkodliwe. A co do WYBÓR to ja też nie czuję się od niej gorsza i uważam, że każda z nas ma prawo do bycia szczęśliwa i piękną.Nie traktuję WYBÓR tak jakby to była jakaś królowa i mam podejrzenie kto to moze być i jeśli to rzeczywiście ona to też nigdy nie uważałam jej za piękną. Raczej za przeciętną ale to też kwestia gustu.Logiczne dla mnie jednak jest to, że jeśli to osoba, która dość często pokazywana jest w mediach to żyje naprawdę w innym świecie niż każda z nas.Nigdy nie byłysmy na jej miejscu, w jej sytuacji, nie byłyśmy i raczej nie będziemy osobami publicznymi, a ja uważam, że aby kogoś krytykować, pouczać czy negatywnie wypowiadać się o czyimś wyborze to po prostu trzeba byc na na tego kogos miejscu i w jego konkretnej sytuacji.

co mas zna mysli mowiac naturalne leczenie? czytam wszystkei ksiazki o naturalnym leczeniu jakie mi wpadna do reki - typu malachow, tombak, cybulska, dabrowska itp. z naturalnych metod stosuje UT> wyczytalam nawet, ze dziewczyna wyleczyla sie z nadmiernego owlosienia stosujac głodowke [o ile dobrze pamietam to 10 dniowa] ja niestety tak dlugo nigdy nei glodowalam - jedynie 3 dni i czulam sie wrecz rewelacyjnie i widzialam pozytywne zmiany w organizmie, wiec moze sie zdecyduje na taka dluzsza:) na razie nadal walcze i sie nie podaje...:) odstawilam prochy na tarczyce juz jakis meisiac temu,bo tylko negatywne odczucia mam po nich :( zrobilam ostatnio badania i czekam teraz na wyniki...zobaczymy co bedzie. o mamuniu jak mnei te rece swedza i nos....ajajajajajaj....nie chce z tym isc do lekarza, bo dostane pewnie sterydowa masc elocom albo cos w tym stylu:(:(:(:( zgadzam sie z Twoim zdaniem, ze nie ma co oceniać Wybór, kazdy ma swoje problemy i zeby je doklaldnie zrozumiec, trzeba by było sie znalezc na miejscu tej osoby. indywidualnie jestesmy odpowiedzialni za swoje zycie i nikt za nas go nie przezyje i nie ma prawa nam nakazywac jak mamy postepowac:)

Nie Depressiff, aleś niecierpliwy kwiatek:) Będę w poniedziałek i napewno ją spytam. A sobie pozwole mieć jeszcze pytanie, jedno tylko do Wybór. Rozumiem, że możesz nie chcieć mówić o tym już, ale mnie tylko jedno nurtuje -Wybór ile miałaś wlosków ? Ja sie domyslam, że mało, ale proszę napsiz jeszcze tylko ile i gdzie. Nie chodzi mi o nic poza porównaniem naszej sytuacji pod wzgledem włosków. Żadnej innej nie porównuję z Twoją sytuacją i życzę Ci jak najlepiej i Twojemu Mężowi (jak każdej dziewczynie tutaj) i tylko jeśli zechcesz i możesz odpowiedz na moje pytanie. Jeśli nie -zrozumiem.

Żona Eryka... Odpowiem tak, nie mialam grubych i ciemnych włosków, zauwazyłam ciemniejsze niż wcześniej mialam na rękach i nogach, kilka na brzuchu. Nie kłamałam nigdy, że miałam brodę czy zarost na piersiach bo nie chcę Was okłamywać. Nie miałam nadwagi, trądziku ani łysienia. Mialam początkowe stadium wzrostu testosteronu i mogło się ono zatrzymać albo rozwijać dalej. Balam się rozwoju nie zaprzeczę bo widziałam jak się może skończyć. Czty jestem tchórzem? Może jeśli w grę wchodzi zmiana całego życia, utrata męża, wszystkiego co miałam i kochałam. Tchórzostwo i odwaga to tylko słowa. Odwagę miała Agata to dziś wiem napewno. Co do antykoncepcji mam wkładke domaciczną czyli implant. Krwawienie mam co 26 dni i jest ono normalne. Kontrolowane przez lekarza nie budzi żadnego niepokoju. Co do nastrojów depresyjnych nie mam ich. Czasem mam lepszy czasem gorszy dzień Dziękuję LORIS za Jej slowa, Ona chyba będzie wiedziała za jakie najbardziej.

Wybór!!!!!ale Ci pomogło prawda? I jest już oki? Jak ja bym chciała byc też taka. Gładka. I szczuplutka. Może sie jednak uda. Wczoraj miałam doła a dziś znowu jakos wierzę. Moj chłopak nie musi wiedzieć, ja znajdę lekarza, nie każda ma takiego męża jak Ty,tolerancyjnego i logicznego ehhhh...aby tylko zacząć potem to jest nadzieja że zobaczę wiotką, nie zarosłą dziewczynę zamiast tego co teraz widzę.

I jak dla mnie pomoze to Ty będziesz krolową mojej nadziei WYBÓR, naprawdę skoro Tobie pomogło to i ja wiem, że mi pomoże.

Jak? Obelśnie, włochy na twarzy, baczki, wąsik, szyja, brzuch, nogi, okolice intymne (muszę ich szukać we wlosach:(:(:(:( I nadawga, to dla mnei jest też nieznośne. Czuje się gruba choc malo jem (przytyłam kilkanaście kg:( A o wkładce słyszałam, ale jest droga, nie chyba z kilka stów kosztuje, no ale anty to sobie możan dowolne dobrać.

Czesc dzisiaj znowu poszperałam po róznych publikacjach amerykańskich i francuskich i dużo jest materiałow dotydzacych leczenia finasterydem. jestem przekonana,ze za kilka lat finasteryd będzie tak samo poularny jak diane 35.Za kilka lat zwiększy sie reklama takiej metody leczenia i nie będzie ona tak kontrowersyjna.Niezapominajmy,ze lekarze to tez ludzie i zapisuja to ,czego sie nauczyli o metodach leczenia.Zminiaja się schematy leczenia ,medycyna idzie naprzód.Na dzien dzisiejszy w Polsce najpopularniejsza jest diana i nikt nie mówi jakie zaburzenia gospodarki hormonalnej moze poczynic i jakie sa skutki uboczne.

mpp trzymaj tak dalej. Ja wierzę, że naturalnie można się często lepiej wyleczyć niż chemicznie.Napisz, proszę coś więcej i dokładniej o tej głodówce.Zainteresował mnie ten temat bardzo.Ciekawa jestem czy to rzeczywiście prawda, że dziewczyna wyleczyła się z naszego problemu przez głodówkę.Pisz wszystko co Ty wiesz o naturalnym leczeniu, ponieważ mnie osobiście temat bardzo interesuje. WYBÓR fajnie, że nas odwiedziłaś.

Wiecie ,ze samopoczucie zaczyna sie w głowie i nie da sie być w formie nie lubiac się.Myślę,ze każda z nas ma prawo poczuć się ładną kobietą.Mnie owłosienie uposledza w najprostszych czynnościach i .Poczawszy od zblizen z partnerem na wycieczce kończąc.Ochota na seks tez zaczyna sie w głowie a ja przez włosy mam blokade non stop.Nie ma nic gorszego jak sfrustrowana matka i żona.Nie umiem się teraz zaakceptować i już.Uważam,ze kazda chemia czyni szkody w naszym organizmie,więc jak się truć to skutecznie.

Ja bedąc dojrzewajaca dziewczyna nie miałam hirsutyzmu.Ginekolog zapisał mi jako antykoncepcję diane,ponieważ jestem brunetką.Zadnych badan,o bróby watrobowe sama zapytałam .Po odstawieniu było tragicznie,nie mówiac o wypadaniu włosow z głowy.Mam dosyc mówienia lekarzy "taka uroda ,moze stres?'Tak stres mam jak sie widzę.Srodki anty rozwalily mi cała gospodark hormonalną.Mieszkam w duzym miescie i to byli znani lekarze i co? nic.Nikt mi nie powiedział,zeby uwazac na hormony.Dlaczego?bo taka jest moda.Dziewczyny przed wsolzyciem wiedzą,ze trzeba poprosic o środki i nikt im nie mówi ,ze moze miec to wplyw na przyszłosc,jak to moza rozregulować.Jak mozna dziewczynom bez zaburzen zapisywac diane jako srodek anty a tak sie robi nagminnie.Jestem zdecydowana na finasteryd i wiem,ze nie zawsze nie poznane jest złe.W latach siedemdziesiatych pigułki były nowoscia teraz pisze sie je jak cukerki nie zwazajac na skutki.

mam 32 lata,mam juz dziecko,mam męza i mam juz dosyc reklamowanych półsrodków.

Dziewietnaście niacałe:) Nie mam dzieci, ale mam chlopaka, który chce wziać slub jeszcze w czasie studiów (na które nie wiem czy się dostaniemy, wiec trzymajcie kciuki) Tak chcę brać finasteryd, chcę też żeby mój chłopak to zaakceptował, ale jak nie to będę w tajemnicy przed Nim. Ważne żeby widział bo byśmy dobrali anty i omówili współżycie, ale jak się uprze to ja zataję to. Wybór tak by zrobiła. Dla mnie moj wygląd to kupa, kupa,kupa i chcę być smukła, z gładkim ciałem, chcę być jak Wybór!!!!!! Mój chłopak mnie akceptuje ale co z tego kiedy ja widzę siebie - nadwaga jest dlam nei tak samo u mnie ohydna jka kłaki, ale kłaki plus nadwaga uhhhhh. Wybór DZIĘKUJĘ CI. Trzymaj zam niek ciuki, Ty dlam nei jesteś "Wybór od ratunku" wiem, że tak ise pisze o świetych, ale Wybór ja błogosławie ze trafiłam na to co pisałaś. Depressiff my takie desperatki jesteśmy tutaj dwie. Będę wieczorem, teraz przychodzi mój facet a jakby on wiedział że zacznę brać to:0:0:0000000000000000000