luisa29 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Ania ja jak mialabym mame w szpitalu nie podniecala bym sie tak na Twoim miejscu tym,ze ktos napisal cos niemilego pod moim adresem... poza tym na studia medyczne na fizjoterapie przyjmuja TYLKO osoby inteligentne wiec nie mialabys szans wiem cos o tym bo je skonczylam. pozdrawiam,zdrowia dla Mamy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chile Napisano Kwiecień 29, 2012 Malinowa Ale ja nie mam nogi w gipsie :) ale dziękuję ... :) :) Luisa Miło że zagościłaś, wiesz, ten epitet którym Cie potraktowałam był wręcz pieszczotliwy w stosunku do tego jak arogancko traktujesz wiele forumowiczek, i ja na Twoim miejscu nie przejmowałabym się tak, to w końcu forum dla "moherów" jak sama stwierdziłaś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
luisa29 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Adwokat diabla sie odezwal:) tak zawsze traktuje arogancko TYLKO osoby aroganckie dla mnie,zawsze jestem wredna TYLKO dla wrednych to k woli wyjasnienia:) Poza tym wszystkim Wam zycze naprawde dobrze:) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anatenka Napisano Kwiecień 29, 2012 Nie rozumiem Luiso, po co te komentarze? Myślisz o nas, co myślisz więc może już odpuść? A wypominanie Ani mamy w szpitalu jest po prostu podłe. Tak samo można by powiedzieć, że emilka nie powinna się udzielać kiedy miała męża chorego prawda??? A wredna i złośliwa byłaś wobec mnie, choć ja nigdy nic złośliwego nie napisałam . Dziewczyny, może nie powinnam nic pisać do Luisy, żeby znowu nie prowokować i nie ciągnąć tematu, no ale no po prostu nie mogę zdzierżyć takich tekstów ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chile Napisano Kwiecień 29, 2012 Przykro mi że nie ma sensu z Toba dyskutować, emanujesz hipokryzją i lubisz postawić na swoim nie bacząc na jakąkolwiek logikę wypowiedzi Luiso, nie chciałam przenosić naszych niesnasek na to forum ale trudno się od Ciebie uwolnić :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anatenka Napisano Kwiecień 29, 2012 chile, to ja mam nogę w gipsie ;D Malinko, nie po każdych i nie zawsze po tabletkach tyjesz. Ja nie przytyłam, moja koleżanka też nie :) Nie wiem, to chyba od organizmu zależy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
luisa29 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Tak sie sklada dziewczynki,ze jestem szczesliwa i gladka i nawet wy swoimi wypowiedziami nie wprost a za plecami nie jestescie w stanie popsuc mojego dobrego samopoczucia to tyle co chcialam wam powiedziec,dlatego sie pojawilam TYlko po to. i to ja sie od Was uwalniam...........ufff co za ulga:) a na koniec male przeslanie dla ani chile i anatenki: ' KAZDA ZLOSC SKIEROWANA WOBEC KOGOS NISZCZY WAS SAMYCH' wiec zastanowcie sie czy warto... pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daria3311 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Czesc :) dopiero dzis tu zajrzalam :D widzialam ze pojawil sie post malinowej rózy odnosnie rozmawiania o tmy problemie z rodziciami. ja mam jedynie mame . tata zmarl 4 lata temu. Zrobilam tak jak mi poradzilyscie, pokazalam ze to nie tylko moje wymysly, to moze byc choroba, rekacji zadnej. mama zbyt bardzo skupila sie na swoim zyciu, szukaniu kogos kto wypelni jej pustke po tacie.nie mam do niej zalu ale nie pozostaje mi nic innego, jak liczyc tylko na siebie. widze ze sa tu jakies nieporozumienia, mam nadzieje ze nikogo nie urazilam przenoszac sie na to forum. Jesli tak to przepraszam i zapewniam ze nie bylo to w nikogo wymierzone specjalnie. Mamy piekna pogode, a ja zadnych planow;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chile Napisano Kwiecień 29, 2012 Luiso, najtrudniej jest dostrzec własne zło... może kiedyś Ci się to uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
polinda1 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Luiso :) W przeciwieństwie do inncyh, ja cię lubię i szanuje twoje zdanie, może dlatego, że w przypadku tych wszystkich waszych kłótni, ja starałam się być bezstronna i niekonfliktowa i nie chce zeby ktoś czuł do mnie nienawisc lub chamstwo, bo po co nam takie kłotnie, skoro mamy się wspierać itd. ale twoje słowa w kierunku Ani, mnie zabolały. Dajcie spokój, po to jest drugie forum, żebyscie na siebie nie wpadały i nie wkurzały. :) Daria :) Wspolczuje takiej sytuacji rodzinnej, sporobuj lagodnie mamie co jakis czas zasygnalizowac, ze to jest dla ciebie problem i dyskomfort a w dodatku moze swiadczyc o chorobie. Mozesz spobowac zrobic tak, ze szukasz np. o PCOS info i mama chce od ciebie kompa i nie zamykasz tej strony, to moze tak looknie i to ja zaciekawi. Ja mialam na poczatku takie problem z mama ale dlugie nie trwalao zanim tez stwierdzila ze lepiej sie zbadac i w odatku dobrze dla niej ze przestalam marudzic o te badania. Probuj! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Kwiecień 29, 2012 Poli, byłam na językowym profilu. Z tym, że to jest tak, że te przedmioty rozszerzone większości po jakimś czasie brzydną;p Nawet pod koniec pierwszej klasy moje zainteresowania ukierunkowały się w stronę studiów medycznych. Dzisiaj rozmawiałam z rodzicami, mama podsunęłam mi pomysł takowych studiów (o których wcześniej już myślałam), zobaczymy co z tego wyjdzie, narazie nie zapeszam;) luisa29, naprawdę nie rozumiem po co tu "przyszłaś"... Co Cię obchodzi, co piszą inne użytkowniczki forum? Poza tym Twój komentarz odnośnie domniemanego braku inteligencji Ani... jest po prostu złośliwy i wredny. Jesteś w błędzie co do fizjoterapii, znam mnóstwo studentów tego kierunku, których IQ pozostawia wiele do życzenia. Anatenka, pewnie masz rację, zależy od organizmu, ale ja i tak mam leniwy metabolizm, więc ryzyko jest. Daria, pamiętaj, masz nas:) Kiedyś Twoja mama zrozumie;) Cieszymy się, że z nami jesteś:) Pomysł Poli odnośnie do tej stronki jest niezły, może wypróbuj:) Ale dzisiaj super pogoda u mnie była;) W końcu się trochę opaliłam:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 29, 2012 Cześć dziewczyny. Ja już powiedziałam Luisie na tamtym forum co miałam powiedziałam, tutaj już nie zamierzam poświęcać czasu tej wrednej pseudointeligentnej osobie. Nie wiem jak Was ale mnie męczą jakoś te upały zwłaszcza, że jeżdże do szpitala. Jutro już mamę wypisują, szybko teraz, NFZ oszczędza. Ma leki wypisane, no i zastrzyki jakieś ma brać tydzien i opatrunki no i szwy ma rozpuszczalne to nie muszą jej wyciągać. Ja dziś nogi wystawiłam bo w spodniach nie jechała, spódnica dżinsowa a to rzadkość u mnie, gładziutkie, w czwartek przejechałam depilatorem, miałam wcześniej kłopoty z jednym kolanem bo mi wrastały włoski na nim ale teraz jakoś się poprawiło. A i cieszę się, że mimo że miesiąc leków nie biorę nie ma jeszcze włosków szybko rosnących i cera dobra, to znaczy, że hormony w normie. :) Ja jutro zaczynam gotowanie dla mamy bo ona musi jeść płynne rzeczy, przetarte, bo ma opuchnięte jeszcze gardło trochę, normalnie jak dzidziusiowi takie potrawy :) Pozdrowionka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anatenka Napisano Kwiecień 29, 2012 Dziewczyny, wiem że nie warto, ale tak się wkurzyłam na Luisę że aż mnie trzęsie wrrrr Ale koniec tematu - nie karmić trolla ;))) Aniu, Twoja mama może ma przeciwzakrzepowe zastrzyki, takie w brzuch? Ja brałam je 5 tygodni, bardzo prosto się je robi - jeśli to te - bo w takich gotowych ampułko-strzykawkach są. I nie są bardzo bolesne. Dario, też nie mam planów specjalnie bo mało sprawna jeszcze jestem :) ale dziś pojechałam na wystawę drzewek bonsai - cuda po prostu :) Ale fakt, o wiele za gorąco jednak dla mnie, tak z 4-5 stopni mniej mogło by być ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tośka895 0 Napisano Kwiecień 30, 2012 Cześć dziewczyny ;) Malinowa Różyczko jak tam przygotowania do egzaminów :) ?? daj znać kiedy zaczynasz to będziemy trzymać kciuki !! Chile to widzę, że Ty już lepiej opanowałaś sprzęt ode mnie :P i też słyszałam, że ostatnio CANONY są coraz to lepsze, ponoć mają najlepsze ujęcie kolorów nawet fotoshop nie ma takich możliwości jak ten aparat ;) i ostatnio chwalą SONY ALFA 700 ale nie miałam z nim kontaktu więc szczerze nie wiem na ile opinia jest wiarygodna ;) Małpko z buszu dzięki za instrukcje jak wyrywać pęsetą włosy z brzucha ;) niestety ostatnim razem coś źle zrobiłam bo mija 2 tydzień a mój brzuch dalej ma krostki czerwone i takie plamki brązowe jakby więc to raczej nie zapalenie mieszka włosowego bo ropa mi zeszła i wiem jedno mi pęseta na brzuchu nie służy wracam do wosku hehe :) Majko to wychodzi na to, że najlepszym lekarstwem na te włochy jest ciąża :) gratuluje dzidziusia !! :) Dario 3311 mi moja mama też wmawiała, że taka moja uroda ;/ ale kurcze ani ona ani siostry nie mają z tym problemów tylko ja to mało prawdopodobne, że mieć takiego pecha i odziedziczyć to samemu po hmm przodkach ;p moje siostry nawet na rękach nie mają już nie wspomnę że na nogach też prawie nic jedynie ja chodzę jak yeti :D I ktoś tu wspomniał, że ma nogę w gipsie więc życzę szybkiego powrotu do zdrowia !!! :) ja dalej czekam na wizytę u prywatnego ginekologa na fundusz czekałam 2 miesiące na tego czekam 3 tygodnie takie kolejki i mam nadzieje, że ten mnie nie odbębni ;/ w ogóle wizytę u lekarza odkładałam 4 lata ;/ co za głupota moja ;/ Miłego dnia wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość małpka z buszu Napisano Kwiecień 30, 2012 Polinda, dzięki za wyjaśnienia co do Akademmi Medycznej w Gdańsku :). Nie możemy nie zgodzić się na obecność studentów przy badaniach bo to jest placówka naukowa i jej celem jest wykształcenie przyszłych medyków. Może nie byłoby to problemem, gdyby badaniu przyglądały się max 2 osoby ale podobno często jest tak, ze przychodzi tych osób kilkanascie. Ja mam do wyboru takich lekarzy: Buss, Czaplińsk-hałas, Kazmirowicz, radomyska-Laska, mało jest o nich opinii w internecie, znaszich może? Rozumiem, ze tu większośc dziewczyn robiła badania hormonalne, możecie napisać czy wyszły wam jakies nieprawidłowości i czy jesteście leczone? Bo tyle się mówi, ze większość przypadków hirsutyzmu to jednak idiopatyczny, czyli bez uchwytnej przyczyny :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Kwiecień 30, 2012 tośka895, przygotowania idą jakoś powoli;) Zaczynam już w piątek, denerwuję się coraz bardziej:( Najważniejszy egzamin będę mieć w pon. zaraz po weekendzie. My trzymamy kciuki za wizytę u ginekologa:) Ja też do prywatnego gin.-endo. musiałam czekać miesiąc. małpka z buszu, mi wyszły nieprawidłowości. Po roku czekania stwierdzono hiperandrogenizm spowodowany hiperinsulinizmem. Obecnie leczę się u endo. lekiem Glucophage XR 500, gin. mnie leczy Duphastonem na wyregulowanie cykli. Poza tym u endo. leczę tarczycę, ale to raczej nie ma związku z włosami. Wiesz co, ja też się dawniej obawiałam h. idiopatycznego. Teraz jednak, może się mylę, ale uważam, że "lepiej jest mieć" h. idiopatyczny niż zaburzenia hormonalne. Przy idiopatycznym można wykorzystać laser, pomogą też te różne kremy (bioxet, telocapil itp.). Zaburzenia trzeba ciągle leczyć (a wiadomo, że każdy lek ma efekty uboczne) i kontrolować hormony, poza tym efekty depilacji są słabsze niż u os. z h. idiopatycznym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Kwiecień 30, 2012 Dziewczyny, może przeniosłybyśmy się na jakieś inne forum (tzn. na innym portalu), co Wy na to? Mam dosyć tych wrednych komentarzy luisy... Naprawdę nie sądziłam, że na kafeterii mamy neurologa i psychologa w jednym.:( Jak można być tak złośliwą osobą? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość małpka z buszu Napisano Kwiecień 30, 2012 Malinowa Różo, ja się jeszcze łudzę, że może nie jest ze mną tak źle, skoro nie mam PCOS, jajniki po operacji mam czyste, cykle w miare regularne. Jednak odkąd pamiętam zawsze było coś nie tak z moim ciałem. Najpierw od 12 do 17 roku życia wyłaziły mi rozstępy, nie wiadomo skąd bo nie tyłam. Jak miałam 15 lat byłam z mamą u endokrynologa ale to były drogie wizyty, wiem ze mialam sprawdzany poziom kortyzolu ale wyszedł w normie. miał mnie wtedy konsultować ginekolog ale ponieważ rodzice nie chcieli bulić a ja byłam niechętnie nastawiona do tego typu badania to zrezygnowaliśmy. I tak jeden problem się skończył a zaczął drugi :( Żeby było śmiesznie u mnie w rodzinie nikt nie ma takich problemów. Moja mama ma po 2 ciążach 4 rozstępy, jest bardzo słabo owłosiona na ciele, ręce nawet bez meszku, na łydkach nieliczne włosy i to tylko z przodu. Ojciec jest mocno owłosiony ale to facet jednak. Myśle jednak, ze to sprawa genetyczna bo moja siostra ma podobne problemy jak ja, tylko w mniejszym nasileniu. Rozstępów mniej, ma mocne włosy na całych nogach i kilka koło pępka ale na twarzy to już nie. Jakie to życie jest niesprawiedliwe, czym sobie zasłuzyłyśmy na taki los? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Kwiecień 30, 2012 małpka z buszu, ja mam podobny problem z rozstępami. Wyszły mi ok. 1,5 mies. temu, nie wiem dlaczego, są sporej wielkości:( Endo. kazała mi zbadać znowu jakieś nowe "rzeczy", może się wyjaśni coś. U mnie też tata jest mocno owłosiony (dlatego mama mi ciągle powtarzała, że to po tacie;p), bracia mają owłosienie w niektórych miejscach jak ja heh (np. ręce), mama ma kilka włosków na brodzie po leczeniu hormonalnym w młodości. Hirsutyzm trzeba zaakceptować... Sama przeżywałam różne kryzysy w związku z nim, ale niektórzy ludzie mają gorzej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka1 Napisano Kwiecień 30, 2012 Ja nie mam zamiaru tego zaakceptować i będę walczyć, aż się tego pozbędę :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewelka1 Napisano Kwiecień 30, 2012 Aha Różyczko a co kazała Ci zbadać endo jeszcze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Kwiecień 30, 2012 Ewelka, też bym chciała się tego pozbyć, ale to chyba niemożliwe:( Mam zbadać na nast.wizytę oprócz tradycyjnych parametrów (TSH i glukoza): sód, potas i wapń. Te 2 bada się podobno przy podejrzeniu Zespołu Cushinga/ hiperkortyzolemii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anatenka Napisano Kwiecień 30, 2012 Hej dziewczynki :) Małpko, ja mam PCOS, ale hormony mam w normie poza stosunkiem FSH/LH. Biorę tabletki anty. Czy "lepszy" idiopatyczny...hmmm...w sumie może o tyle lepszy, że nie wiąże się z poważniejszymi zaburzeniami? Dziewczyny, nie dajcie sobie wmówić, że taka wasza uroda. Wiecie, może po prostu w pokoleniu rodziców nie mówiło się o takich zaburzeniach. kobiety po prostu miały nadmiar włosów ale tego się nie leczyło. A wiecie, że nawet lekarze potrafią to zbagatelizować? Tośka, lepiej późno niż wcale ;) Ja się leczę prywatnie - na szczęście zakład pracy nam opłaca - no i zazwyczaj jest różnica w podejściu do pacjenta. Z tym, że lekarze nawet nie pytają, czy masz kasę na jakieś badania - po prostu zlecają ;) Malinowa - trzymamy kciuki na egzaminach ;D a rozstępy mogą być od nadmiaru kortyzolu. Ewelko, najważniejsze to akceptować siebie :) ja staram się, żeby włosy nie odbierały mi radości życia. Wiadomo, depilacja wymaga więcej czasu i wysiłku niż u innych dziewczyn. I wiem, że to żadne pocieszenie, że inni mają gorzej - ale teraz jak mam kłopoty z nogą, to włosy zeszły na dalszy plan ;) Nie wiem, czy się zgodzicie, ale myślę że nie ma po co przenosić się na inne forum. Nie możemy pozwolić, żeby jedna wredna osoba zepsuła coś fajnego. Myślę, że skoro nas wyprasza z tamtego forum, to będzie miała na tyle honoru, że tutaj już nie zajrzy. A co tam będzie pisać, to ma wierną czytelniczkę która jej przyklaśnie ;) po prostu ignorować :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chile Napisano Kwiecień 30, 2012 Tośka Ja mam sentyment do Canonów bo mój wujek-fotograf ich używa. A co do opanowania aparatu - planujesz naukę w tym kierunku? Jakiś kurs, szkoła policealna czy coś? To naprawdę dużo daje, możesz nauczyć się niezbędnych podstaw i poznać świetnych ludzi, warto :) A co do włosow- nie chce mi się dziś o tym myśleć :) Pozdrawiam Was !!! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
polinda1 0 Napisano Maj 1, 2012 Malinko :) Trzymam kciuki za twoją maturę! I zaraz nam sie pochwalisz jak poszlo! ;) A gdzie bys chciala sie przeniesc, Malinko? ;> ;) Małpka :) Niestety nie znam tych lekarzy. Sprawdz opinie na ich temat. Ale pamietaj, ze te opinie sa rozne i nie sugeruj sie tak nimi, bo najwazniejsze jest to, jakie podejscie TEN lekarz bedzie mial do CIEBIE. Bo to wszystko zalezy od pacjenta i relacji zbudowanej na linii pacjent- lekarz. Pamietajcie musimy walczyc z tym swinstwem. Mi tez sie nie chce, ale trzeba jakos wygladac... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Maj 1, 2012 Poli, oj, chciałabym być już po...;) O jakie przenosiny Ci chodzi? O ten inny kierunek? Miałam nie mówić, ale niech będzie: rozważam studiowanie położnictwa;) O tym kierunku zaczęłam myśleć 2 lata temu i co jakiś czas myślenie powracało. No, ale to tylko taka opcja, nie wiem co w końcu wybiorę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża Napisano Maj 2, 2012 Co tu tak cicho?;P Dziewczyny, co u Was? Ania, jak z mamą? U mnie upał straszny:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Maj 2, 2012 Cześć dziewczyny. Mama jest już kilka dni w domu, bierze zastrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch tak jak tu pisała Anatenka, wapn specjalny po usunięciu tarczycy i musi zmieniać opatrunki co 2 dzień. Czuje się miarę, siedzi w domu, nie może wychodzić na dwór na słońce. Dziś widziałam tą ranę, na razie nieciekawie to wygląda, ale to dopiero parę dni. Ma na koncu szwa taki supeł wygląda to jak jakby kłaczki jej wyrosły na szyji. Ja majówkę spędzam w domu, ale jeszcze sobie to odbije :) Upał straszny jest, nie dla mnie taka pogoda. Pomału też zaczyna mi się psuć cera, ponad miesiąc już nie biore leków ale musze wytrzymać jeszcze parę miesięcy, co do włosków to nogi depiluje to wolno odrastają, paszki robie golarką tu zaczynają szybciej odrastać niż jak brałam antyki no i ta cholerna broda.. A co u Was? Jak wasza majówka? Pozdrowionka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość małpka z buszu Napisano Maj 2, 2012 Jezu dziewczyny o jakim wy upale mówicie? Ja niedawno wróciłam do domu trzęsąc się z zimna ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anatenka Napisano Maj 2, 2012 Małpko, to gdzie ty mieszkasz ;))) no ja tę majówkę na straty spisuję ;) jutro tylko planuję grilla ze znajomymi, ale mają być burze wrr no i ćwiczę tę nogę, bo 14 maja powinnam wrócić do pracy, już tam płaczą za mną ;) ale ciężko mi idzie bo to po prostu boli ;/ Z brodą to ja w jakąś paranoję wpadam chyba, bo wyrywam nawet takie jasne włoski, a potem one sztywne odrastają :( Pozdrawiam dziewczynki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach