Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość smutna_małgosia

Dziewczyny z hirsutyzmem

Polecane posty

Gość Malinowa_Róża
m.jestemwciazy, gratulacje ciąży, dużo zdrowia;) Co do WPN, jakie hormony konkretnie miałaś badane? Czy badano 17-OH progesteron? werix, nie, to nie musi oznaczać od razu PCOS. Poza tym w PCOS pęcherzykami objęte są najczęściej (i nie wiem czy nie zawsze) obydwa jajniki. No i niektóre kobiety mają pęcherzyki w jajnikach, ale nie jest to PCO czy PCOS. W PCOS w każdym jajniku stwierdza się min 12 pęcherzyków o średnicy 2-9 mm lub objętość jajnika > 10 cm3. Jak wyszły badania hormonów? Szkoda, że nie zapytałaś lekarza, powinien Ci wszystko wyjaśnić. Co do hormonów, to zgadzam się z senatorką, jednak testosteron jest również wytwarzany przez nadnercza; androstendion uważany jest głównie za hormon jajnikowy, a podwyższony DHEA-S o max. 30% może występować w PCOS i nie musi oznaczać problemów z nadnerczami. Dobrze by było zbadać jeszcze SHGB, wtedy z testosteronu i SHGB będzie można obliczyć indeks wolnych androgenów (FAI), co jest pomocne do zdiagnozowania hiperandrogenemii. PCOS stwierdza się, gdy są spełnione min 2 z 3 warunków: 1) długie, nieregularne miesiączki (powyżej 35 dni) 2) hiperandrogenemia stwierdzona w badaniach lab. (FAI= >5) lub występują jej kliniczne objawy (trądzik, hirsutyzm) 3) nieprawidłowy obraz jajników w USG (pęcherzyki, o których wyżej pisałam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakwy
dziewczyny chyba jednka musze pojsc do endokrynologa. poradzcie mi czy mam pojsc do endokrynologa czy do ginekologa /raczej do tego drugiego nie wyobrażam sobie pojsc ze zwgledu na duze owłosienie miejsc intymnych i dalej;/ i poradzcie mi jakie musze zrobić badania w jakim czasi///tzn czy przed okresem czy po. moja miesiączka jest juz tak słaba ,że trwa tylko dwa dni i ledwo co "kapie" a owłosienie zaczyna sie pojawiać na dekolcie i udach. mijsca intymne okropne. a lato sie zbliża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika999
Dziewczyny a jeśli chce sie zbadać, sprawdzić popzim testosteronu to kiedy i czy potrzebuje skierowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
takajakwy, ja najpierw poszłam do ginekologa, powiedziałam jej że zauważyłam u siebie nadmierne owłosienie, nawet na mnie nie spojażała tylko od od razu zapisała w kartę "hirsutyzm", zbadała ręcznie jajniki bo USG robiła w tamtym roku i stwierdziła, że jest jeszcze ważne, dała skierowanie na testosteron, prolaktynę i progesteron, ona Ci powiem w jakiej fazie cyklu masz robić te badania. Ja dawniej miałam bardzo obfite miesiączki a od kiedy zaczęłam się robić "owłosiona" to te miesiączki są właśnie skąpe, mniej bolesne i nawet w terminie. Ginekolog stwierdziła, że mam hirsutyzm idiopatyczny bo wyniki miałam dobre tylko progesteron trochę niski i zapisała mi duphaston, brała może któraś z Was? jak się czułyście po nim. A co do włosów to mi powiedziała że nic nie poradzi i mam sobie iść do kosmetyczki ;/. Dlatego w kwietniu idę dodatkowo do endokrynologa i zobaczymy co mi powie. Weronika999, jeżeli chcesz zbadać testosteron prywatnie to nie potrzebujesz skierowania, a na NFZ jest potrzebne . Jeżeli chodzi o mnie to ja robiłam te badania w fazie lutealnej i to jest chyba między 12 1 16 dniu cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
takajakwy, najpierw najlepiej idź do endokrynologa. Hirsutyzm nie musi być spowodowany tylko schorzeniami jajników. Poza tym ginekolodzy często mają mają wiedzę na temat hormonów. Endokrynolog zapewne skieruje Cię również do ginekologa,ale tak jak piszę, jednak to endokrynolog jest bardziej zorientowany w temacie hormonów. Nie chcę Cię martwić, ale np. moja endo. również sprawdzała owłosienie w intymnym miejscu. Możesz iść oczywiście już z badaniami, będzie szybciej. Mi endo. zleciła na pierwszej wizycie TSH, prolaktynę, testosteron, androstendion, DHEA-S i 17-OH progesteron. Wszystkie te badania należy zrobić max do 10 dnia cyklu, natomiast prolaktynę trzeba zbadać w 21 dniu cyklu. Generalnie większość hormonów powinno badać się na początku cyklu, wyjątkiem jest prolaktyna i progesteron. weronika99, nie, nie potrzebujesz skierowania, bez problemu każde badanie w laboratorium można zrobić bez skierowania, wtedy jest ono płatne oczywiście. Badanie testosteronu należy wykonać w fazie folikularnej, max do 10 dnia cyklu. wrrrrrrrr, ja brałam Duphaston kilka mies. Nie wiem z jakiego powodu go bierzesz (nieregularne mies.?), ale Duphaston ma działanie doraźne i reguluje miesiączki podczas leczenia, natomiast kiedy odstawi się lek, zwykle wszystko wraca do normy. Mi na Duphastonie zatrzymywała się woda w organizmie, miałam silniejszy PMS i tyle. Szkoda, że ginekolog zbagatelizowała Twój problem, ale ja bym dalej drążyła temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Malinowa_Róża, duphaston zapisała mi chyba na ten niski progesteron, co do miesiączek to mam też nieregularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Aha, no to się zgadza, bo Duphaston wyrównuje niedobór progesteronu, który może powodować nieregularne miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika999
Ok dziękuje!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika999
Sluchajcie ,tylyscie po tych hormonach ? Akurat tych branych na problemy zwiazanych z hirsutyzmem i testosteronem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
weronika, trochę dziwne pytanie;), bo po pierwsze leczenie różnie przebiega i zależy od schorzenia, które powoduje m.in. hirsutyzm, a po drugie takie kwestie jak tycie jest zależne od indywidualnych uwarunkowań. Najczęściej hirsutyzm jest idiopatyczny, hormony są w normie i tego się nie leczy, więc nie myśl na razie o leczeniu, jeśli nie masz zrobionych podstawowych badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Czyli żeby mieć już zawsze progesteron w normie i regularne miesiączki to duphaston muszę brać do końca życia? Przepisała mi 2 opakowania, które zacznę brać dopiero od 31 marca, 2x1 tabl przez 7 dni od 19 dnia cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
wrrrrrr, myślę, że w tej kwestii warto porozmawiać z lekarzem, bowiem nadal nie wiadomo czy masz tylko niedobór progesteronu czy nieregularne miesiączki wynikają z innego schorzenia, np. PCOS. Poza tym badanie progesteronu zalecane jest w 21 dniu cyklu, a z tego, co pisałaś, robiłaś je wcześniej. Nieregularne miesiączki mogą u Ciebie wynikać z niedoboru progesteronu, ale równie dobrze przyczyna może leżeć w androgenach, a nie wszystkie masz zbadane. Mi, kiedy jeszcze nie miałam stwierdzonego PCOS, też przepisywano Duphaston na nieregularne miesiączki, a sytuację miałam podobną do Twojej, też miałam zrobione badanie progesteronu we wcześniejszych dniach cyklu. W PCOS lub innych schorzeniach androgennych regulacja miesiączek Duphastonem nie ma sensu, ponieważ zaburzenia cyklu wynikają z nadmiaru androgenów, na który Duphaston nie ma żadnego wpływu. Jak bardzo masz nieregularne miesiączki? Nie wiem czy Duphaston bierze się całe życie w przypadku niedoboru progesteronu. Można oczywiście, bo to zupełnie nie jest szkodliwe, ale zastanawiałabym się czy konieczne. Niedobór progesteronu nie jest niczym groźnym, nie ma takiego wpływu na organizm jak schorzenia powodujące hiperandrogenemię. Jedynie może utrudniać zajście w ciążę, ale wtedy normalnie podaje się Duphaston lub Luteinę, niedobór się wyrównuje i nie ma żadnego problemu z zajściem. Tak mi się przypomniało, że kiedy nie miałam jeszcze zdiagnozowanego PCOS, to moje leczenie wyglądało następująco: brałam Duphaston 6 mies., potem kontrola u gin. i kazała mi odstawić lek, żeby zobaczyć czy mies. będą regularne. No i były 3,a następnie znowu nieregularne, więc znowu kontrola i miałam brać kolejne 3 mies.Lekarka mówiła, że ma nadzieję, że z czasem okres, kiedy mies. będą regularne, będzie się wydłużał. No, ale potem trafiłam do obecnej gin. i usłyszałam, że raczej nigdy by tak nie było. Trochę dziwne dawkowanie masz, bo standardowo bierze się 1 lub 2 tabl. od 16 do 25 d.c...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorrki że się wtrącę ale z tego co wiem od lekarza to niski progesteron nie utrudnia zajścia w ciążę tylko powoduje bardzo wczesne poronienie które najczęściej nawet przez samą kobietę nie jest zauważone bo przebiega podczas miesiączki i w takiej sytuacji jeżeli planowana jest ciążą należy brać duphaston lub luteinę bo to jest właśnie ten hormon tylko że w tabletkach i właśnie odpowiada za utrzymanie ciąży. A co do badania progesteronu to zastanawia mnie jedna rzecz... mianowicie, wiem że progesteron powinno się badać gdy jego stężenie jest największe czyli w 7 dniu po jajeczkowaniu. Lekarze zazwyczaj zalecają w 21 dc okay zgadzam się, ale tylko wtedy gdy jajeczkowanie występuje standardowo w 14 dc a jeżeli jajeczkowanie występuje np. w 16 dc (bo nie wszyscy mają standardowy książkowy cykl i nie jest to żadna anomalia) to już nie jest 21 dc dniem kiedy jego stężenie jest największe... wrrrrrrrrrrr ja też tak robię najpierw myję włosy zwykłym szamponem a potem dermeną. Nie mam bardzo długich włosów więc całość myję dermeną, ale myślę że wystarczy nakładać na skórę głowy bo chodzi o to aby wzmocnić cebulki włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
smuciara, tutaj jest to wszystko dokładnie wyjaśnione: http://www.ladycomp.pl/Progesteron___hormon_drugiej_polowy_cyklu__142 . Chyba użyłam za bardzo skrótu myślowego;) A co do Twoich wątpliwości odnośnie do oznaczania progesteronu, to tak masz rację, inaczej to wygląda w przypadku cyklów dłuższych niż te standardowe- 28 dni. Ale u kobiet z nieregularnymi miesiączkami, np. mającymi PCOS, do owulacji często nie dochodzi, więc ciężko określić kiedy przypada 7 dzień po owulacji- najwyższe stężenie progesteronu, dlatego umownie bada się go 21 dnia cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko zgadzam się z Tobą co do osób z PCOS ale mnie chodziło bardziej o badanie u osób które mają jajeczkowanie bo z doświadczenia wiem że lekarze zalecają badanie właśnie w 21 dc np. w moim przypadku raczej wynik nie byłby wiarygodny bo mój cykl nie jest standardowy a jajeczkowanie mam zazwyczaj w 12 dc a żaden lekarz mnie o to nie pytał jak zalecał mi badanie tego hormonu. Na ile pamiętam z wykładów to cykle prawidłowe nie są 28 dniowe tylko te które nie są krótsze niż 22 lub 24 dni (dokładnie nie pamiętam) i nie dłuższe niż 32 lub 35 dni a to 28 to jest taka wartość przyjęta po środku. To tak tylko dla informacji bo często spotykam się z osobami które są załamane bo ich cykle nie są 28 dniowe tylko np. 25 dniowe ;) A co do progesteronu to ujęłam to tak w skrócie bo jeżeli zaczęłabym się zagłębiać to za dużo by było pisania no i czytania :) A wątpliwości miałam co do lekarzy, dlaczego o tym nie mówią, bo ja takiego jeszcze nie spotkałam a trochę ich zaliczyłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
smuciara, a no tak, ja odniosłam się do kobiet z nieregularnymi cyklami, bo takie pytanie padło od którejś z dziewczyn powyżej, która ma nieregularne miesiączki. A z tym uważaniem cyklu za nieprawidłowy, jeśli wynosi mniej bądź więcej niż 28 dni, to masz rację, też się spotkałam. Z resztą wiele podobnych mitów krąży. Jaka pogoda u Was?:) U mnie nadal zima;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DGE TO JEST KLASYKA
Witam dziewczyny! Niestety i mnie dotyczy ten problem. Jestem facetem. Mam na imię Patryk i mam 19 lat. W tej chwili mam owłosione plecy, że o reszcie już nie wspomnę. Czy myślicie, że z tym co mam jakaś dobra dziewczyna mnie pokocha czy będę musiał zostać sam aż do końca życia. Jeżeli się kiedyś ożenię to tej jedynej dziewczynie oddam całe swe serce, będę ją bezgranicznie kochał, dla mnie będzie najważniejsza do końca świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werix
Dziękuje Wam za rady :*** też tak myślałam, no ale zawsze lepiej rozeznać temat. Na początku myślałam że to pęcherzyki owulacyjne ( dojrzewające), ale jak u każdej kobiety zawsze potem pojawiają się wątpliwości i nie potrzebne stresy. Ale tak do końca to dowiem się o tym w czwartek. Z mężem właśnie też chcemy zacząć starać się o dziecko, dlatego też się tego bardzo boję co może się z tymi wszystkimi hormonami i hirsutyzmem wiązać. A jeśli te trzy hormony wyjdą prawidłowo to znaczy że mam h. idiopatyczny??? czy trzeba dalej szukać w wachlarzu hormonów? Ziiiiiimmmmnnno u mnie.... już czekam na wiosne. Może wyjde z dotychczasowej depresji, i nie będę myślała tylko o włosach. Pozdrawaim gorąco :-***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
werix, powinno się wtedy poszerzyć diagnostykę. Razem z hirsutyzmem w parze mogą iść nieprawidłowe poziomy TSH, testosteronu i SHGB, testosteronu wolnego, androstendionu, prolaktyny, DHEA-S, 17- Oh progesteronu, insuliny, kortyzolu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Patryka
hej chlopcze :-) pociesze Cie, ze masz wiele szczescia bedac facetem.. Owlosiony chlop to nic strasznego.. Sama bylam z takim i nie przeszkadzalo mi to.. Glowa do gory! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak myślicie czy redukcja wagi może zredukować w jakimś stopniu owłosienie albo spowodować że włosy będą rosnąć wolniej? Ostatnio endo mi powiedział, że jeżeli schudnę to na pewno włosów będzie mniej rosnąć. Sama nie wiem co o tym myśleć... U mnie zima na całego żadnych oznak wiosny... wręcz przeciwnie... jedyne pocieszenie to to że noszę golfy i nie muszę się stresować że ktoś zauważy to paskudztwo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
smuciara, to nie do końca tak jest... Lekarze zalecają schudnięcie, jeśli występuje hiperinsulinemia z insulinoopornością (najczęściej w PCOS). Nadmiar insuliny stymuluje jajniki do produkcji androgenów, podobno ten mechanizm zachodzi tylko w PCOS. Schudnięcie poprawia wrażliwość tkanek na insulinę, zmniejszana jest insulinooporność, zatem mniej jest wydzielanych androgenów i włosy mogą rosnąć wolniej. Na swoim przykładzie mogę stwierdzić jednak, że jest to mit. A nawet jeśli, to raczej schudnięcie nie przynosi aż tak spektakularnego efektu. Mnie nigdy nikt nie kazał chudnąć i wg mnie łatwo jest lekarzom mówić, bo niestety odchudzanie w zaburzeniach hormonalnych to bardzo ciężka walka z kilogramami. Gdyby mnie któryś lek. kazał schudnąć, zamiast mi pomóc, to bym więcej do niego nie wróciła.;) Heh, tak zima jest dobra pod względem owłosienia;p Mnie na samą myśl o tej częstej depilacji w lecie przechodzą dreszcze. Ale i tak nie mogę się doczekać ciepła, bo jestem strasznym zmarzluchem. Dziś musiałam wyjść z domu i zmarzłam jak nie wiem, leżę w ubraniu pod kołdrą i nadal mi zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko mnie też trudno w to uwierzyć ale walczę z wagą i to nie jest tak że mi kazał schudnąć raczej zachęcał i polecał . Przyznam z ręką na sercu, że jestem mu wdzięczna za to, bo gdyby nie on pewnie bym tej walki nie zaczęła i wolę nie myśleć jakbym dzisiaj wyglądała. Jakiś czas temu byłam wściekła na niego, że przy każdej wizycie komentuje moją otyłość i postanowiłam spróbować no i schudłam 8 kilo :) byłam w skowronkach teraz jestem mu ogromnie wdzięczna za to że mnie mobilizuje bo znowu przybrałam zrzucone kilogramy i zaczynam od nowa też dzięki jego namowom... no i nie chcę zapeszać ale efekty już są :). Wiem Malinko jak bardzo trudno jest schudnąć mają kłopoty z hormonami sam mi o tym mówił dodając że mimo wszystko trzeba z tym walczyć i nie uważam że to jest brak pomocy z jego strony a wręcz przeciwnie, ale rozumie ,że mogłaś to odebrać jako brak pomocy lekarskiej, bo sama tak na początku myślałam ale jednak z czasem zmieniłam zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
smuciara, aha, rozumiem:) Zatem gratuluję Ci bardzo tych zrzuconych 8 kg, oby tak dalej:) I nie powiem, że nie zazdroszczę;p Ja już nie mam siły do walki z wagą, może dlatego tak odebrałam to, co lekarz Ci powiedział... U mnie tymczasem jest coraz gorzej. Jem coraz mniej, ważę coraz więcej. Dzisiaj byłam na badaniach, bo to już nie jest normalne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko wiem jak to jest z wagą przy hormonach... co prawda zrzuciłam jakiś czas temu 8 kg ale i tak z czasem je przybrałam i zaczynam od nowa więc nie masz czego zazdrościć bo i tak mam je z powrotem :( mam nadzieję że się tym razem też uda, bo nie jest łatwo... zaczęłam gdzieś w październiku/listopadzie, ćwiczyłam po 2,5-3 godz. dziennie i żadnych efektów nie było! dopiero teraz w lutym ruszyło troszkę (i oby tak dalej) a ćwiczę tylko 1 godz. i nie wiem jak to możliwe, że krótszy czas ćwiczeń daje jakieś efekty przynajmniej na razie. Najgorsze jest to, że inni myślą że się objadam a ja wcale nie jem dużo... zresztą sama wiesz jak jest nie ma się apetytu a waga rośnie :( W szkole nie raz koleżanki zwracały uwagę na to, że jem dużo mniej od nich a jestem dużo grubsza... one rozumiały że hormony... ale nie wszyscy tak potrafią, bo nie mają takiego problemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
smuciara, dzięki, Ty przynajmniej mnie rozumiesz;) Niestety w domu nie mam wsparcia, wszyscy myślą, że wymyślam z tymi wiecznymi dietami. A co do porównywań ile kto je, ja przestałam o tym myśleć, bo to mnie tylko dołowało. Moje koleżanki też jedzą znacznie więcej, a ciągle wyglądają tak samo. Ja mam wrażenie, że u mnie się zaczęły problemy, odkąd lek. odstawiły mi metforminę- od grudnia. Od tego czasu jestem na rygorystycznej diecie, a i tak strasznie ciężko mi utrzymać wagę. Jasne, dam znać, ale wyniki mają być do wtorku... Robiłam glukozę na czczo, krzywą insulinową 2-punktową i TSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_Róża
Aha i dziś zakupiłam sobie chrom organiczny..., może to coś pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
To jeżeli ja jestem chuda jak patyk to hormony mam w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrrrrrrrrrrrrr nie koniecznie są przypadki kiedy się tyje oraz kiedy się jest wychudzonym np. osoby z niedoczynnością tarczycy nie mają apetytu, mało jedzą a mimo to ciągle przybierają na wadze, natomiast przy nadczynności tarczycy jest odwrotnie takie osoby są non stop głodne, jedzą duże ilości żeby zaspokoić głód a są bardzo chude Malinko trzymaj się i daj znać jakie skutki są po tym chromie, jakiś czas temu też myślałam o zakupieniu tego chromu ale jakoś nigdy tego nie zrobiłam... Ja też mam zlecone badanie na krzywą insulinową i chyba cukrową ale jeszcze nie zrobiłam, bo mój endo zażyczył sobie, w którym krakowskim laboratorium mam to zrobić, bo ponoć tam robią najlepiej a ja na razie nie dam rady jechać taki kawał drogi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×