Dziewczyny z hirsutyzmem

Witam. Na wstępie chciałabym podziękować za tyle ciepłych słów, bardzo dziękuję, naprawdę jestem Wam wdzięczna. Czytałam, ale jakoś nie miałam siły odpisać... i dziś napiszę krótko, nie zasypię Was słowami. Co do długości włosów, to chyba trochę się pomyliłam, bo chyba jednak sięgają 1 cm. I naprawdę gęste, duże nagromadzenie, jeden przy drugim... Gąszcz... Barwa? Niektóre są ciemniejsze i własnie przeraża mnie to, bo mam wrażenie, że tych ciemnych przybywa... Ale może to tylko moje wrażenie, bo się depiluję. Powiem Wam, że jeśli chodzi ogólnie o moje ciało to staram się, przez łzy... ale staram bo wiem, że nie można się poddać. Najgorzej jednak znoszę sprawę owłosienia piersi. Bowiem depiluję je do skutku, ale wciąż są kłujące... Czy Wy jakoś sobie z tym radzicie? Bardzo często ogarnia mnie taka niemoc, mam wrażenie, że ktoś z takim problemem jak ja nie ma prawa szczęścia... Ona schowana jest we mnie cały czas, jednak odganiam te myśli od siebie... Załamuję ręce, płaczę, ze świadomością, że nie będę szczęśliwa... Gdyby nie te włosy, mój Boże... Tyle by się wydarzyło... Myślę o wizycie u psychiatry, bo zmagam się z tym długo, a jednak nie mogę z tego wyjść. Po kilku miesiącach mogę powiedzieć, że to chyba depresja... Pozdrawiam i przepraszam za swój pesymizm.

Hej dziewczyny. Postanowiłam w końcu zabrać głos. Nie mam stwierdzonego hirsutyzmu, hormony mam w normie, ale problem dokładnie taki jak wy. Bardzo mocno owłosione nogi, pośladki, brodę, a po ciąży i brzuch (włosy czarne :( ) Mam męża, dziecko i staram się jak mogę pokonać kompleksy wiadomo jakie. Zdążyłam się już pogodzić, że taka moja uroda (wypróbowałam już chyba wszystkiego oprócz lasera). Żyję cyklem miesięcznym : depilacja, 1 tydzień gładkiego ciałka - wtedy czuję się naprawdę kobieca..., 2 tygodnie przebijania się włosków przez skórę, 1 tydzień gojenia i znów depilacja. Już się nawet nie denerwuję, że mam te włosy, rozwala mnie tylko to, że z takim trudem te paszczaki przebijają się przez skórę (jakby nie mogło to trwać góra 3 dni:-/) Nie pomagają żadne peelingi czy masaże. Sama już nie wiem, może jednak któraś z was coś doradzi? A tak na pocieszenie powiem wam, że miałam taki okres w życiu kiedy moje włosy prawie zniknęły! Ciąża. Naprawdę. Chyba nieźle hormony dostały w kość ;) Niestety po porodzie wszystko wróciło do starej normy...I jak tu czuć się piękną i kobiecą???

Hej dziewczyny. Nie mam stwierdzonego hirsutyzmu, hormony mam w normie, ale problem dokładnie taki jak wy. Bardzo mocno owłosione nogi, pośladki, brodę, a po ciąży i brzuch (włosy czarne :( ) Mam męża, dziecko i staram się jak mogę pokonać kompleksy wiadomo jakie. Zdążyłam się już pogodzić, że taka moja uroda (wypróbowałam już chyba wszystkiego oprócz lasera). Żyję cyklem miesięcznym : depilacja, 1 tydzień gładkiego ciałka - wtedy czuję się naprawdę kobieca..., 2 tygodnie przebijania się włosków przez skórę, 1 tydzień gojenia i znów depilacja. Już się nawet nie denerwuję, że mam te włosy, rozwala mnie tylko to, że z takim trudem te paszczaki przebijają się przez skórę (jakby nie mogło to trwać góra 3 dni:-/) Nie pomagają żadne peelingi czy masaże. Sama już nie wiem, może jednak któraś z was coś doradzi? A tak na pocieszenie powiem wam, że miałam taki okres w życiu kiedy moje włosy prawie zniknęły! Ciąża. Naprawdę. Chyba nieźle hormony dostały w kość ;) Niestety po porodzie wszystko wróciło do starej normy...I jak tu czuć się piękną i kobiecą???

ojj jabłuszko soczyste, właśnie przeczytałam co napisałaś i mam łzy w oczach :( to tak jakby ktoś pisał o mnie, czuję to samo, słysze rady, przeciez to nie najgorsze, możesz normalnie żyć, nie przesadzaj itp., ale problem w tym, że ja nie potrafię z tym żyć, nie jestem sobą, nie potrafie rozwinąć skrzydeł, jestem jak ptak w klatce :(

do włosella ja bardzo zmagałam sie z wrastającymi włosami, porobiły mi sie takie małe blizny w postaci czerwonych a teraz juz ciemniejszych kropek i to własnie od depilatora. Musiałam odstawić depilator bo przez to ze włoski troche osłabły nie miała "siły przebicia" i stąd ten problem. Od paru miesiecy uzywał tylko i wyłącznie maszynek stan nóg trochę sie poprawił ale problem taki ze gole co drugi dzień (w sumie goliła bym codziennie ale pod spodniami to nie widać) tez dobijają mnie włoski na piersiach ;/ depiluje całe łącznie z brzuchem :(

ja tez mam na piersiach wlosy, a gdzie ja ich nie mam :( moje skrzydla tez sa podciete dawniej bylam zywiolowa, dumna, pyskata z wysoko podniesiona glowa teraz czesto ta glowe spuszczam, zeby nie nawiazywac kontaktu wzrokowego, zeby nikt nie zauwazyl czuje sie jak tredowata, naznaczona na ciele i na duszy jak ja mam isc na randke nim z domu wyjde czuje sie przegrana

pamietam w liceum nie mialam jeszcze tego problemu, za to moja nauczycielka polskiego tak. mysle sobie dzisiaj ze ona miala swiadomosc tego ze uczniowie wiedza, ze zauwazyli nie wiem czy umialabym tak jak ona byc swietnym nauczycielem borykajac sie z taka tragedia podziwiam ja za sile, za pasje szkoda tylko ze nie moge jej tego powiedziec

ide na tory co się stało? Czy spotkało Cię coś złego? Jestes młodą mężatką, powinnaś cieszyć się tymi chwilami.To musi być coś naprawdę poważnego, skoro nawet włoski nie sa dla Ciebie teraz tak dużym problemem.Pamiętaj, że po burzy zawsze przychodzi słońce i złe musi sie kiedyś zmienić na dobre.

Antytram18 ja też uważam że powinnaś przytyć. Wiesz ja Ci powiem że mi się wszystko zaczęło przez to, że przez odchudzanie wpędziłam się prawieże w anoreksję.Ważyłam niecałe 45kg.Poszłam do lekarza bo nie miałam okresu i nie wiedziałam co jest przyczyną a lekarka na mnie nakrzyczała żebym zaczęła normalnie jeść bo to już prawie anoreksja.Dała mi orgamentil na wywołanie miesiączki.Później dopiero przeczytałam że włoski są jednym ze skutków ubocznych tego leku.Co prawda okres wrócił ale i włoski się pojawiły-ja przed tym byłam gładka (normalna).Do dziś nie mogę sobie wybaczyć tego błędu z odchudzaniem,chociaż pewna być nie mogę czy moje włoski spowodował orgamentil, odchudzanie,burza hormonalna czy może powstały sobie samoistnie.Kiedyś zaczęłam czytać jakie mogą być przyczyny włosków-odchudzanie było jedną z nich (ale też np.stres-nad czym się też zastanawiałam), wiadomo w tym czasie hormony szaleją. Pozdrawiam was dziewczyny chociaż rzadko ostatnio tutaj zaglądam.

dziewczyny wiem, ze jestem nowa i ze wy znacie sie tutaj dluzej, ale zastanawialam sie czy spotykacie sie ze soba tez tak normalnie pogaduchy przy kawie? ja jestem z krakowa i nie znam ze swojego otoczenia zadnej dziewczyny tym dotknietej. mam przyjaciolki ale nie mowie o tym z nimi one tez nie wspominaja moze zeby mi przykrosci nie zrobic. ale jak mialabym im opowiadac o swoich cierpieniach nie zrozumialyby tego co przezywam dlatego chcialabym pogadac tak w 4 oczy z dziewczyna taka jak ja wygadac sie wyplakac i zobaczyc zrozumienie w jej oczach :( jestem gruba owlosiona smoczyca, ktora szuka tutaj rownie owlosionej psiapsioly :(

idę na tory znasz mojego emaila.Napisz.

idę na tory znasz mojego emaila.Napisz.

Idę na tory znasz mojego emaila.Napisz.

Idę na tory.Znasz mojego emaila.Napisz.

Kurcze nie da się wysyłać w ogóle wypowiedzi. Chyba pada serwer kafeterii. Idę na tory.Znasz mojego emaila.Napisz.

Cieszę się, że mnie rozumiecie... Dziś znowu miałam gorszy wieczór. Najgorzej jest w czasie brania prysznica i po... Kiedy czuję jak kłują moje piersi... Dramat to za małe słowo by opisać to co czuję. Płakałam dwie godziny, spuchły mi oczy, miałam aż czerwoną twarz. Ból mnie rozdzierał... Tak pragnę być normalna... Przecież to nie jest naturalne, to jest pewna ułomność... A kto chce być z człowiekiem ułomnym? Jak kaktus albo małpa... Błąd genetyczny... Świat się wali... Nie umiem tego opisać...

jabluszko prosze cie nie smuc sie :( czytam to i mam wrazenie ze moje odczucia i mysli przelewasz wiem co czujesz mam tak samo dlatego tak boje sie bliskosci zkimkolwiek :( dzis scinala mi wlosy ciotka za kazdym razem jak zblizala swoja twarz do mnie albo dotykala mnie zeby glowe ustawic przezywalam katusze ze poczuje kolce na mojej szyi Boze za co mnie to spotkalo:(

Czesc dziewczyny jestem "nowa"tutaj. Tez niestety mam podobny problem:( Cale zycie borykam sie z tradzikiem mam 25 lat a on nadal jest czas sie nasila czasem jest w miare ok ...ale teraz akurat nadal aktywny ;/- kompleks z tego powodu ogromy;/ Dodatkowo od jakiegos czasu moje cialo zaczelo sie zmieniac;/ Buzia stala sie owlosiona bialymi dosc dlugmi wloskami ....jeden policzek bardziej niz drugi;/ wasik ale jasny ... brodka tez jasna...ale mmio wszytko bardzo mi to przeszkadza... zrobila mi sie tez sciezka od pepka...(nie ruszam ejj narazie bo nie jest twarda lekko ciemny kolor) na nogach ciemniejsze wloski od kostek do kolan....(na udach nigdy nei bolilam sa dosc jasne...na rekach do lokcia dlugei i lekko ciemne. tez sie nimi za bardzo nei przejmuje... Ale najbardziej martwi mnie moja twarz :((((( czy to moze spowodowane przez hormony??? na jednym policzku na lini szczekowej mam krsty a na drugim policzku nei mam krost na lini szczekowej i o wiele mniejsze i zradsze owlosienie:((((( masakra .. pozdarwiam wszytkie dziewczyny

a wg mnie "pocieszenie" typu "przyzwyczaisz się" to żadne pocieszenie. :( idę na tory- szanuję Twoją prywatność, więc nie pytam, ale wiedz, że trzymam kciuki, aby wszystkie Twoje problemy szybko się skończyły. przesyłam dużo ciepła. swoją drogą to rzeczywiście muszą być poważne problemy, że zniknięcie włosów nie poprawiłoby Ci samopoczucia w stu procentach. co do mnie, oddałabym prawie wszystko, żeby pozbyć się włosów z ciała, być gładka, normalna na zawsze...

przpraszam za te wszytkie "byki" matko!! co ja tu napisalam!!- wstyd... to chyba ze stresu ...bo z nikim nie rozmawiam o tym problemie ...a na tym forum bylam nie raz ale nic nie napialam dopiero dzisiaj sie odwazylam.

pinki peach u mnie tez zaczelo sie od meszku ktory z czasem zmienil kolor dlugosc gestosc az w koncu zrobily sie ztego klaki bylo to widac i musialam zaczac usowac teraz wosk to towazysz mojego zycia

Jabłuszko to jest taki stan, który musisz przejść.Uwierz chyba każda z nas zareagowała podobnie.Ale kiedys przyjdzie taki dzień, kiedy powiesz sobie, że tak nie może być, musisz jakoś żyć.To jest Twój krzyż.Taka jest prawda.Nikt nie mówił nam, że będzie w życiu łatwo.Gdybyś nie maiła tego mogłabyś mieć coś innego, np.wypadek po którym byłabyś sparaliżowana, mogłabyś stracić wzrok.Po prostu tego nie wiesz.I tez nie mogłabyś cieszyć się życiem.Myślisz sobie, że to najgorsze co mogło Cię spotkać.......Ale to nie jest najgorsze.Myślisz sobie: dlaczego ja? .....A dlaczego nie?Takie jest życie, że często jest ciężko. A Ty musisz sie z tym pogodzić.od Ciebie zależy, jak dalej będziesz żyć. Czy będziesz siedzieć w domu i płakać czy otworzysz sie na ludzi.Ludzie maja różne ułomności i z nimi żyją i często sa to ludzie radosni i piękni, którzy o siebie dbają.Ile kobiet jest, które nie maja tego problemu ale nie dbaja o siebie i wyglądaja brzydko? Bardzo dużo.My też możemy wyglądać pięknie tylko musimy włożyć w to znacznie więcej czasu niz inne kobiety.Często idzie nam na to masę czasu.Ale jest możliwe.i nie myśl tylko o tym, że żaden chłopak nie będzie Cię chciał.Można być też szczęśliwą bez chłopka a on kiedyś Cię znajdzie, wtedy, gdy nie będziesz sie tego spodziewać i pokocha Cie taka jaka Jesteś i będziesz dla niego piękną.Uwierz!Tylko potem będziecie obydwoje musieli dbac o to latami, żeby byc dla siebie pięknymi a to jest dopiero sztuka.Wiem coś o tym.

bambi- przykro mi... :( Ja z twarzą ani szyją na szczęście nie mam żadnych problemów. Tylko meszek blond. Niektóre włosy tylko jakieś dłuższe, ale też blond. Pinki peach- nic się nie stało. Coś rzeczywiście zaczęło się chyba u Ciebie dziać. Ale nie panikuj, może to nic strasznego. Trzymam kciuki, aby okazało się, że wszystko gra. A moje badania już niedługo...

Jabłuszko myślę, że Idę na tory nie zniknęły włoski tylko ma takie problemy, przy których włoski to małe piwo.Tak myślę.

loris wiem ze starasz sie nas pocieszyc i naprawde to doceniam ale kazda z nas odczowa to wlasnie tak dlaczego ja? nie szukam nawet na to odpowiedzi bo i tak nie znjade chcialabym milosci szczescia i spokoju z wlosami ale muszy z tym zyc i trudno czasami sie buntuje, mam dosc

loris- dziękuję za te słowa... Tylko, że moje piersi za cholerę nie chcą być gładkie. kłują... :( Co do mężczyzn- ja mam naprawdę duże powodzenie, bo uchodzę za bardzo atrakcyjną osobę, ale odrzucam każdego ze strachu, obaw przed bliskością. Poza tym oni zasługują na kogoś normalnego... A ze mną tylko traciliby czas, bo nawet nie dałabym się dotknąć...

loris- tak, wiem, że nie zniknęły. i miałam na mysli to samo, co napisałaś w kolejnym zdaniu. Przepraszam, widocznie niezrozumiale sformułowałam myśl.

Jabłuszko ile masz lat?

Wolałabym dokładnie nie podawać, jednak oscyluje między 20. ;)

jabłuszko soczyste nie mozesz tak myslec ze oni zasluguja na kogos lepszego bo skad wiesz ze ten ktos bylby lepszy od ciebie dziewczyno ja tez jestem ladna no gruba fakt ale to nic nie zmienia ja boje sie odrzucenia na szczscie moje ego nie pozwala mi myslec o sobie tak calkiem zle ale jednak boje sie ze jak komus pozwole sie zblizyc to on ucieknie z krzykiem jakby mial papier scierny w lozku a nie sexowna kobietke