100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

Dlaczego znowu ma do tego dojść. rogerek , przecież doszliśmy do porozumienia. Ja chcę tylko wyjaśnić złudne i bezsensowne teorie , które sie tutaj pojawiły , a żadna z Twoich wypowiedzi takiej nie wniosła. Z Tobą można normalnie porozmawiać.

Długowłosa_17 ja nie mam do Ciebie pretensji o nici na pewno to nie ja pobudzam tutaj agresję...

Słuchajcie, z ostatniej chwili: właśnie wyżaliła mi się Pani sprzataczka w mojej firmie, że jej syn, który skończył jakąś szkołę gastronomiczną, nie dostał pracy w niezłej restauracji, bo ma ogoloną głowę. Właściciel jasno powiedział, że taki chłopak odstraszy klientów, a jego na to nie stać. A przcież łysy chłopak jest o wiele normalniejszym zjawiskiem niż łysa dziewczyna. Już kilka razy słyszałam słyszałam o tym, ze wielu pracodawców nie chce zatrudniać pracowników o kontrowersyjnym wygladzie (łysina, tatuaże, piercing), szczególnie, gdy mają oni kontakt z klientem zewnetrznym. Nie znam się na psychologii, ale wydaje mi się raczej, że drastycznie eksperymentują ze swoim wyglądem ci, którzy mają kompleksy, nie akceptują siebie i rozpaczliwie starają się poprawić wizerunek, a rezultaty tego są często nienajlepsze. Dziewczyny, które się sobie podobają, wiedzą, że urodę wystarczy podkreślić ogólnym zadbaniem, makijażem, ładnym ciuchem, żeby czuć sie atrakcyjnie i zwrócić na siebie uwagę. Wydaje mi się także, że teoria jakoby mało urodziwym i zakompleksionym nic się nie podobało jest, delikatnie mówiąc, naciagana. Przeciwnie, to przecież jak się ma kompleksy, to wszyscy dookoła wydają się ładniejsi, lepsi. Natomiest ci urodziwi są tak w siebie zapatrzeni, że nikogo niedoceniają. I przepraszam, ale jeżeli zarzuca się komuś, że jest brzydki i zakompleksiony, tylko dlatego że ma inny gust, to jak nie nazwac tego agresją? Nie mówie tu o Halle Berry, bo ona podoba się chyba wszystkim. Pomimo tego Wesołych Świąt od Agi

ja pierdziele, jaka żenada...co o tym myślisz Długowłosa_17?

A ja myślę że pracodawca chce przyciągać klientów pracownikami, a nie jakością potraw co jest żenadą. Chyba że miał pracować jako kelner to może trochę odbiło by się na ilości klientów, którzy przychodzą coś zamówić by popatrzeć na ładnego kelnera. Tak niektóre dziewczyny robią , ale nie ja ;) Może według niego odbiło by to się na zarobkach jakoś. Nie wiem jaki miał powód ale przecież jak miał być za kucharza czy coś to bez problemu w niczym jego wygląd nie przeszkadza. Może jakieś uprzedzenia pracodawcy, że łysi to się nie nadają bo mu się z jakimiś ludźmi o charakterze blokowych dresiarzy kojarzą , no nie mam pojęcia dlaczego tak sie stało.

A ja sądzę, że taka sytuacja w ogóle nie miała miejsca. Pamiętam jak haircutter był ganiony ze wymyślane historie. Dla mnie to jest historia z kosmosu. Firma Knorr chyba jest nie z tego świata skoro łysy szef kuchni reklamuje bulionetkę w TV. Teraz to zapewne już nikt nie będzie kupował produktów Knorr, bo przecież łysy facet to reklamuje. Coś myślenie naszej "drogiej koleżanki" pachnie mi tu Rydzykiem.

Cóż, odnoszę wrażenie, że na tym forum jest wielu zapalonych słuchaczy ojca dyrektora, bo są doskonale zorientowani w tym, co on głosi. Ja go bardzo unikam i naprawdę nie wiem, co ma on wspólnego z łysymi głowami. Ponieważ temat powraca, to może ktoś mnie tu oświeci, bo nie znam innych słuchaczy tego radia niż tutejsi. I wydaje mi się, to oni sa przybyszami z kosmosu, skoro nie słyszeli o tzw. wizerunku firmy (gdzie oni sie uchowali, Paulince się nie dziwię, bo ona młodziutka jest). Ja muszę nosić w pracy np. żakiet i pantofle z zakrytymi palcami, od facetów wymagany jest garnitur. Jest to przestrzegane na równi z obowiązkiem dobrej pracy. Nie lubię tego mundurka, od stycznia zmieniam pracę, zobaczymy, jak tam będzie. Nie muszę wymyślać sobie argumentów, takich z życia wziętych mam cały worek i na pewno nie wszystkie zdążę wykorzystać. Temat wyglądu w pracy poruszała kilka lat temu na tym forum taka wielbicielka rocka. O ile dobrze pamiętam miała bardzo długie włosy i pisała, że do pracy bardzo przemyślnie je upina, żeby nikt nie widział, jakie sa długie. W wolnej chwili znajdę jej wypowiedź, chociaż zajmie mi to pewnie sporo czasu, ale coraz bardziej bawią mnie "madrości", które tutaj czytam, więc poświęcę się. Oczywiście spodziewam się komentarza, że ten stary wypis to też moja robota, tylko pod poprzednim nickiem. Czasem ktoś tak ma, że wszędzie widzi jakieś podawanie się za kogoś innego czy wymyślanie nieprawdziwych historii... No cóż, widocznie każdy ocenia według siebie. Długowłosa, nie wiem, czy ten chłopak miał pracować jako kelner, myślę, że raczej nie, bo chyba jest kucharzem, ale się dowiem. Jego mama powiedziała, że obecnie pracuje on w jakiejś kebabowni, tam łysina nikogo nie razi (tak jak ogółu konsumentów Knorra). Jednak ta knajpa, w której chciał się zatrudnić, ma eleganckich gości(adwokaci, notariusze) i właściciel pewnie dba o całokształt wizerunku. Bo dobre jedzenie jest ważne, owszem, ale ważny jest również wystrój, atmosfera i klasa lokalu. Czasem zaszkodzić może jakis szczegół w rodzaju pracownika o wyglądzie, jak słusznie oceniłaś, prymitywnego dresiarza. Szczęśliwego Nowego Roku. Wszystkim !!!

Długowłosa_17 a pisałaś coś, ze założyłaś bloga czy topic o pielęgnowaniu włosów. Możesz podać linka? Chętnie bym tam zajrzał:)

rogerek topic to http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5034131 ale chyba nic fajnego nie wyczytasz ;) Blog mojego chłopaka http://shavingman.blog.onet.pl (działał 5 dni bo hasła zapomniał i nie może odzyskać )

dzięki Długowłosa_17 zaraz wejdę może i dla mnie nie będą tam za ciekawe tematy, ale chcę wiedzieć o czym piszesz i co Ci się podoba:) pozdrawiam i udanej zabawy w sobotę:)

Dzięki rogerek i nawzajem, do tego takich samych wielu błyskotliwych wypowiedzi i przemyśleń jak do tej pory w nowym roku abyś miał ;)

Witam ciekawy topik. ja mialam baardzo dlugie wlosy zapuszczane kilka lat do pasa. chcialam cos zmienic i znajmomy fryzjer sasiad przyszedl is cial mi je do ramion, spodobalo mi sie i poprosilam o dalsze skrócenie. Skonczylo sie na pojechaniu maszynka i sciecie na 3mm jezyka.Jak wyszedl zostastalam sama z lusterkiem i zaczelam plakac, czasu nie dalo sie cofnac, bylam zla na niego , na siebie... cale zdarzenie nagralismy na video gdyz bylo to dla mnie jakby skonczenie z kilkoma latami wiec chcialam miec pamiatke.

zaprowadzilem ostatnio córke na obciecie na krótko dlugich włosów. Bardzo mnie to podniecilo i ciagle o tym mysle, o tym jak siadala na fotel jak nozyczki zdecydowanie ciely jej dlugie wlosy.

Ania 17 mazowww.. swego czasu mój znajomy napisał tekst po angielsku tak dla zabawy jako niby piosenka o ostrzyżeniu długowłosej na krótko i jej odczuciach. Wyszło tak że teraz zastanawiam się dlaczego wydaje mi się jakby słowa tej piosenki wpasowywały się w odczucia dwóch czy trzech ostatnich ostrzyżonych długowłosych w tym Twoje. krzysztof 44 a ja - a co o tym myślała Twoja córka?(panie Krzysztofie także w internecie nawet w HD może sobie pan pooglądać strzyżenia długowłosych na krótko jak pana to podnieca, no chyba że tylko w tym konkretnym przypadku), albo posłuchać samych dźwięków choć mniej realistyczne od filmów musi to być.

dziekuje ale ogólnie mnie to podnieca, a jakie to sa dźwięki? opierania sie przed strzyzeniem czy dzwiek maszynki?

No i super. Na moim topiku pojawiły sie wpisy że jestem facetem i to po 40 - stce ;( i że wcale nie jestem lepsza niż Adam. I ciekawe dlaczego jak nigdy pojawiło się po około 10 wpisów na godzinę? Dlaczego nikt nie komentował niby tego co napisałam a jak się zaczęło to masowy zalew wypowiedzi.

Panie Krzysztofie , jakie dźwięki to do końca nie wiem bo ja tego nie słuchałam do końca jak okazało się np że to wirtualne strzyżenie czy coś podobnego. Mnie ogólnie przeraża myśl ogolenia sie na krótko.(brrrrr). Nigdy żaden fryzjer mnie nie obcinał ;)

Długowłosa_17 masz rację pojawiły się wpisy i to zaraz po moim wpisie. Ciekawe prawda? Może te wszystkie osoby siedziały przed okienkiem prawie miesiąc i czekały aż coś napiszę:P A może to przypadek i wszyscy akurat wczoraj wieczorem zapragnęli wypowiedzieć się na temat pielęgnacji długich włosów:P A tak poważnie Długowłosa_17 pomyśl przez chwilę...kto tutaj zawsze nazywał Cie paulinką i zawsze wypominał Ci młody wiek prez co wsystko Ci wybaczał?:) I już mamy intruza hehe ten intruz, który tak Cię nieładnie określił i przypisywał Ci podawanie się za kogoś innego zapomniał, że Twój nick jest na czarno, a co to oznacza? Oczywiście wiem co...Moim zdaniem intruzem jest stara panna, lub rozwódka z dwójka, może trójką dzieci, w okolocach 35-40 lat sfrustrowana osoba tym jak to można tak idealnej i wszystkowiedzącej osoby nie kochać i jest sama. Przed światem udaje, że wszystko jest ok i jest silna, a tak naprawdę co wieczór beczy w poduchę, a swoje frustracje i niestabilne stany emocjonalne wyładowuje w necie:) Zgadzasz się Długowłosa_17?

Powiem Ci że nie wierze w to żeby to ona pisała. To nie jest w jej stylu. Fakt , ktoś użył takiego sformułowania, ale to może być specjalnie po to abym tak uważała. Po pierwsze to średniowłosa, jeżeli ją masz na myśli to pisze moje imię z dużej nie z małej. Po drugie jest wiele osób które mogłyby tak napisać. Po trzecie to ona nie nawrzucałaby ani na mnie ani na użytkowniczkę TaMiła, której też sporo napisali.(wpis tajemniczego onananana).Intrygą są te wpisy i są napisane specjalnie - to widac po godzinach kiedy wysłane i widać że raczej to była jedna osoba, bez wniosków, fakt coś napletłam na wstępie topika za dużo ale to nic. Teraz już pewnie nikt nie napisze poza tymi 4 niegrzecznymi wpisami ;)Zreszta to ona takich bzdur nie pisze i broni wspólnie ze mną no i teraz nawet i z Tobą całej prawdy o włosach jaką tu piszemy.

Długowłosa_17 może i masz racje, może to nie ona Ci pojechała, ale pamiętaj, że jak przychodzi kryzys wieku średniego, to różne rzeczy przychodzą do głowy:P Ale chciałem tu o czymś innym, to taka moja propozycja...może Ty i haircutter byście spróbowali się pogodzić. Jeżeli haircutter to czyta to mógłby Cie przeprosić, bo trochę Ci pojechał, Ty zaś mogłabyś np. wyciągnąć do niego rękę w normalny sposób, bo jeżeli pamiętam to oboje nie przebieraliście w słowach:) Fajne byłoby takie pojednanie i rozpoczęcie normalnej rozmowy. Długowłosa_17 mogłaby bronić swojej teorii, popierać ja dowodami, ale np spróbwać zrozumieć nasze poglądy i przyjrzeć się im głebiej, może i czasami nawet się z nami zgodzi. Haircutter i ja byśmy też chętnie przyjżeli się Długowłosej_17 opinii. Po prostu taka konstruktywna rozmowa szacunkiem dla każdej ze stron:) Oczywiście może i inni by dołączyli do nas widząc, że nie ma w postach złości i nienawiści. Co o tym myślicie?:)

rogerek myslimy ze jestesmy fetyszysta dlugich wlosów i w ciemnosci sam ogladasz hair cuty i podniecasz sie tym niesamowicie :) to myslimy :D

rogerek normalnym ludziom to i w takim wieku jak piszesz takie rzeczy przez umysł nie przejdą raczej. Ale czy ja nie chciałam sie pogodzić. Jednakże haircutter oświadczył że nie zamierza udzielić odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania itd. Najpierw faktycznie doszło do ostrej wymiany zdań ale potem prawie doszło do porozumienia, prawie kiedy innych bzdurek nie doczytałam, choć nie lubisz czytać (z tego co pisałeś gdzieś jak się pojawiłeś) to zerknij na naszą rozmowę i zobacz o co sie go zapytałam. Oczywiście z jego strony odpowiedzi brak. Skoro lubi krótkowłose to niech lubi , ale niech nie wrzuca długowłosym takim jak ja od niezadbanych i zarośniętych( w jego mniemaniu synonim długowłosa) Popatrz rogerek na dzisiejszych zawziętych internautów , nawet i Tobie sie dziś oberwało, nie tylko mnie.

a co pau;inko zazdroscisz?? a wlasnie czemu prawdziwego imienia nie podasz tylko chcesz byc uwazana za paulinke? fetyszystko, podniecaja cie spadajaca na ziemie dlugie wlosy :) nie wstydzsie zboczeńcu :) normalni ludzie nie ślinia sie na tematy dlugich wlosów i nie zapisuja o nich tylu stron :)

PS bo zapomniałam. rogerek a co to ja mam za teorie bo nic nie wiem na ten temat, to tylko moje opinie co najwyżej ;) Jakie mam rozumieć wasze poglądy? Podaj je chociaż to może się wypowiem na ten temat. Co do Haircuttera to niech sobie po mnie jeździ jak mu to się podoba, aby tylko nie maszynką po moich włosach ;) ;p

Długowłosa_17 człowieka który ma fetysz włosów czuć na kilometr :) Pozdawiam Serdecznie

Długowłosa_17 tak ktoś ewidentnie jeździ po Tobie i mnie, napiszę brzydko: leje na to, bo ja mam zdanie, że to jest nasza kochana podstarzała "przyjaciółka", a kogo ona obchodzi??? Teraz ten wpis haircutter fetish to nie jest Adam, on zawsze pisze pod swoim oficjalnym nickiem Mówiąc teorie miałem na myśli opinię Twoją. Nie doszukiwałbym się tutaj podtekstów, bo myślę, że udało nam się porozumieć. Jeszcze chciałbym wrócić do naszek "kochanej agi". Długowłosa_17 może zauważyłaś, że ona troszkę ukrytymi tekstami krytykuje Ciebie, ma Cie za prawie dziecko, uważa, że jest stara to wie lepiej. Moim zdaniem młodzi ludzie mają wiele do powiedzenia i to bardzo mądrego. Jej krytyka zaczęła się w momencie kiedy trochę ją sprowokowałem i napisałem, że krótkie włosy są super, długie co prawda nie moja bajka ale uważam, że mają wyraz, a średnie to nosi 80% kobiet niczym si nie wyróżniają. Pamiętam, że wtedy spodobała Ci się moja wypowiedź i poparłaś ją. Oto nasza średniowłosa ma właśnie włosy średnie, jest taka zwyczajna, nikt na nią nie zwraca uwagi. Myślę, że to ją zabolało. Długowłosa_17 spróbuj wyciągnąć rękę do Adama, może się tu pojawi i podejmie temat. Pamiętaj tylo naprawdę wartościowi ludzie potrafią powiedzieć "przepraszam" To nic nie kosztuje, a tak wiele daje:)

No właśnie wróciła i słuchajcie, nie widzę nic uwłaczajacego w byciu 40-letnią rozwódką z dziećmi. Nie jestem nią, ale gdybym była, napewno bym sie do tego przyznała. To przecież milion razy lepsze niż podniecony fetyszysta, czepiający się wszystkiego jak zrzędliwa stara panna (a fe!!). Nie jestem tak wybitnym psychologiem jak niektórzy tutaj, ale wg mnie ten typ jest wyjatkowo niemęski, dlatego pewnie lubi dziewczyny wygladające jak chłopy. Dowcip: Małgosia po obcięciu włosów przychodzi do przedszkola. Jaś mówi: - Już nie wygladasz jak brzydka dziewczynka. - Jasiu, dziękuję..... - Nie ma za co. Wyglądasz jak brzydki chłopiec. Co do wpisów jakich rzekomo się dopuściłam przeciw Długowłosej, to proszę odpowiedzieć sobie na pytania: 1. czyja to chora głowa ma obseję na punkcie podszywanie się pod kogoś na tym forum? 2. komu zależy na tym, żeby skłócić mnie z Długowłosą? Wystarczy ten ostatni motyw i wszystko staje się jasne. Ja nie mam najmniejszego interesu żeby dokuczać Długowłosej, gram z nią raczej w jednej drużynie. Gdybym już się miała pod kogoś podszyć, to gnębiłbym Haircuttera i jego sługusa. Robię to, owszem, bo sobie nagrabili, ale pod swoim własnym nickem. A może ten klakier Adama to wcale nie jest facet? Czepia się i jest podejrzliwy jak stara panna... pewnie nią jest i dlatego wchodzi z lubością na te portale, gdzie szpeci się dziewczyny, obcinając im piekne włosy. Skoro sama jest brzydką, starą panną, to inne też niech będą brzydkie, a co!!! Dobra, koniec wygłupów. Totalna bzdurą jest to, że na dziewczyny z włosami do ramion i nieco dłuższymi nikt nie zwraca uwagi. Udawadniałam to już wiele razy, teraz kolejny przykład: najfajniejszym "ciachom" na świecie podobają się własnie taki kobiety. Książę William, Brad Pitt, lista nie ma końca, a nieliczne wyjątki tylko ją potwierdzają.... Ale to są prawdziwi faceci, a nie zrzędliwe, zboczone stare panny w spodniach. Tacy faceci czuli by wstręt do do zdesperowanych ogolonych paskud, które zrobią wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę. Ale co tam, są typy, które niezalażnie od prawdy i otaczającej rzeczywistości mają własne, kłamliwe teorie i stosują goebbelsowską propagandę. Nawiasem mówiąc, czy wyobrażacie sobie, żeby żona brytyjskiego następcy tronu wyglądała tak jak Amber Rose ? Na tym właśnie polega różnica między elegancją i seksapilem a wulgarnym dresiarstwem. I za co właściwie Długowłosa ma przepraszać Haircuttera? Może za to, że nazwał ją i inne dziewczyny zarośniętą (jak wogóle tak można powiedzieć o dziewczynie, przecież to jest obrzydliwe) zaniedbaną i zacofaną? Może mamy mu jeszcze za to podziękować? Coś się komuś pokręciło, to chyba Haircutter powinien przeprosić.... To tyle tytułem rozliczeń, bo nie chce mi się komentoweć tych bredni dokładniej (np. tego, że krytykuję kogoś za młodość!!!!!), teraz do rzeczy. Niebiosa są po mojej stronie. Zaczęłm szukać od środka i od razu, na 43 str. 18 maj 2008 godz 16.18 nick "kiedyś już tu byłam": jasno wynika, że kontrowersyjny wygląd przy rozmowie o pracę jest niewskazany. Są to sprawy oczywiste i tak jak mówię, Długowłosej się nie dziwię, ale inni? Skoro mi tak dobrze idzie, to poszukam jeszcze na tym forum takiej nagonki "pewnych nieagresywnych" na pewną inteligientną prawniczkę. To wtedy zraziłam się do kolesia Haircuttera, widzę, że coraz gorzej z nim. I proszę nie pochlebiać sobie. Żeby jakaś uwaga mnie dotknęła, to musi mi na zdaniu tej osoby chociaż trochę zależeć, a tym przypadku krytykę odbieram jako komplement Może doczekam sie w końcu chociaż jednego wyjaśnienia np. o co chodzi z tym Rydzykiem i łysymi. pozdrawiam i czekam na reakcję....Aga ps. rany, jutro do nowej pracy, trzymajcie za mnie kciuki!!!

Boże jaki bełkot...zanotowałem, jedynie że samotna panna idzie do nowej roboty, bo zapewne z poprzedniej ją wyrzucili...ot jest reakcja.

No proszę, czego ja się dowiaduję, to juz nie jestem 40-letnią rozwódką z gromadką dzieci, tylko samotną starą panną? Ktoś, kto o mnie tak cząsto zmienia zdanie z pewnością jest kobietą, bo to przecież kobiety zmienne są. Tak sie składa, że mam męza, ale wolałabym go nie mieć, gdyby był chociaż trochę podobny do zrzędliwych, podejrzliwych, zboczonych starych panien płci męskiej. I wygooglałam sobie tego Rydzyka. Oczywiście powoływanie się na niego jest kolejnym nadużyciem, bo wcale nie on to wymyślił, jest to tradycyja kara pietnowania kolaborantów w czasie wojny, szczególnie kobiet, które puszczały się z wrogami. Najcześciej stosowana była w czasie II wojny swiatowej. No, cóż jeżeli ktoś porównuje mnie do chłopaków z Resistance i z naszej AK, to mogę czuć sie tylko zaszczycona. I kontekst w jakim Rydzyk użył tego argumetu tez uważam za słuszny, jestem zdecydowanie przeciwna liberalizacji przepisów aborcyjnych. Chyba zacznę słuchać ojca dyrektora, w porównaniu z niektórymi spotkanymi tutaj osobnikami, wydaje mi się być on bardzo rozsądny. Coś widzę, że uczeń przerasta mistrza i spodziewam się serii wpisów pod różnymi nickami pt. jaka to Amber Rose jest cudowna....

Amber Rose jest fajna, a co do rozwódek i starych panien to należy poczytać, no chyba, że nie za bardzo się porafi...moze dlatego wyrzucają z roboty nawet jako sprzątaczkę...