100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

Średniowłosa. W gruncie rzeczy co do komputerowego doboru fryzur to sie z Tobą zgadzam. Nie odzwierciedla to stanu psychicznego jak pisałaś ani też wyglądu fryzury rzeczywistego, nie gwarantuje akurat takiej fryzury czy nie każde komputerowe dobieranie posiada opcje obrotu i zobaczenia fryzury z tyłu. Ale chodziło mi o to że jest to o niebo lepsze niż niepewność jak się wytłumacza fryzjerowi co się chce mieć na głowie, lub oddaje się jego wizjom. A to kompletna paranoja, bo dziewczyna może być zaszokowana tym co ma na głowie po ostrzyżeniu. Bardziej boli to im dłuższe włosy straci. Ekspertką to jeszcze chyba nie jestem ale mój chłopak jest lepszym znawcą xd. Adam nie obrażaj średniowłosej bo jeżeli czyta się o tym że wg ciebie długowłosa co przychodzi na podcięcie końcówek jest głupia bo nie widać twojego efektu pracy niby to mi żal Ciebie i takich dziwnych poglądów co do długowłosych jako gosposi , świtezianek , czy niezadbanych, i że zarośnięte , i że tylko krótkowłose osiągną sukces. Przeraza mnie to co piszesz normalnie bo to bzdury. Ale wiem czemu zaglądasz. Jak bym była Tobą i przeczytała wpis łysoony101 to bym miała radochę. Pozdro i też życzę abyś z takimi poglądami żył sobie też gdzieś tam jak każesz to robić normalnej zupełnie średniowłosej, a nie kazał długowłosym się strzyc manipulując ich myślami poprzez obrazę dla długowłosych.

Haircutter dziwne że odzywasz sie tylko wtedy jak ktoś powie że jestes oszust albo coś podobnego . ;P

Skoro panie Adamie jedyne wytłumaczenie to powtarzanie w kółko nie będę się tłumaczył i nie znasz mnie a ja Ciebie to: 1. Skoro nie znasz dziewczyny , jej zachowania , charakteru itp, to jakim niecodziennym sposobem wybierasz dziewczynom fryzury co proszą o rade. Zazwyczaj pada że warto ryzykować i tylko po to by długie włosy ścieły na krótko. Fryzura danej dziewczyny powinna nie tylko pasować do twarzy. Powinna także w moim ujęciu wynikać z jej cech charakteru i zachowania i tak zazwyczaj jest. 2.Długowłose co bez przemyślenia idą na żywioł pod wpływem Twoich przekonań to zazwyczaj albo uciekają z fotela w kulminacyjnym momencie w porę się uświadamiając( sama tak zrobiłam w wieku 8 lat), albo uświadamiają sobie za późno. Na fotelu fryzjerskim powstrzymują sie od łez, czekają na końcowy efekt, płaca z głową spuszczoną po ostrzyżeniu, wracają do domu i ryczą. I wtedy mogą powtórzyć za Linkin Park : What ive done (przykładem jest użytkowniczka CoJaZrobiłam). Zazwyczaj nie powtórzą tego zdarzenia z ostrzyżeniem sie już nigdy, ale wyjęło sie im z życia 5 lat bycia długowłosą.( i za to nawet zapłaciły). To tyle odnośnie mojej skromnej wypowiedzi dopełniającej wypowiedź moją wcześniejszą. Pozdrówka wszystkim ;)

OPOWIESZ TĄ HISTORIĘ CO MIAŁAŚ 8 LAT??? BARDZO JESTEM CIEKAWA :) A CO DO WYPOWIEDZI-ZGADZAM SIĘ W 100 % . ;) myślę, że HAIRCUTTERA to po prostu... PODNIECA ! xd

Damy maja pierwszeństwo, więc dziękuję Ci Długowłosa Paulinko za wytrwałą obronę przed Adamem. Myślę, że sama sobie z nim poradzę, ale fajnie jest mieć bratnią duszę. Dłuższy wpis zadedykuję Ci w nastepnym wejściu, bo terez jestem niedyspozycyjna czasowo, pozdrawiam, Aga Druga sprawa: Adamie nie pochlebiaj sobie, nigdy nie pisałam W Twoim imieniu i bądź spokojny, robić tego nie mam zamiaru. Co do licznych kłamstw i kalumni, których rzekomo względem Ciebie się dopuściłam, to bardzo proszę o wskazanie chociaż JEDNEGO TAKIEGO PRZYPADKU, cześć

Swoją drogą średniowłosa ja też dziękuję Ci za wsparcie. I muszę przyznać że jesteś drugą osobą która dzisiaj zwraca się do mnie Paulinka xD, bo pierwszą to jest mój chłopak xD. Nie mogę się doczekać tej Twojej długiej wypowiedzi.Mnie też Adam wytykał różne rzeczy ale to i niego standard. Co do tej mojej historii to było dosyć dawno bo aż 9 lat temu ale mam dosyć dobra pamięć xD.Trochę mnie to krępuje xD, ale to było gdzieś tak przed samymi wakacjami chyba w 2002 , jak kończyłam drugą klasę podstawówki. Jak to się mówi zazwyczaj jak byłam mała to mama tylko podcinała mi końcówki bo strasznie sie denerwowałam jak za dużo obcinała. Pomimo tego sama nie mogła sobie z nimi poradzić. I okazało się ze rodzice wybrali się z moją siostrą do fryzjera a ja musiałam jechać z nimi bo samej w domu w wieku 8 lat mnie raczej nie zostawią. Tak się zdarzyło, że po obcięciu włosów siostry mama mnie jakoś na fotel cudem wsadziła ale już nie wiem nawet jak. Fryzjer tam coś mi robił z moimi włosami ale jak wziął nożyczki to zaczęłam się drzeć że nie chce i rodzicom wstydu narobiłam. Oni mnie uspokajali a ja dalej swoje i doszło do tego, że uciekłam z salonu razem z ta pelerynką fryzjera na sobie i rodzice za mną, tak się skończyło że nie kazali mi wracać( nie pamiętam tak dokładnie jak do tego doszło i kiedy tak bardzo chciałam stamtąd wyjść że wzięłam nogi za pas ;)). Nawet nie wiem co fryzjerowi potem powiedzieli bo oni tam jeszcze wrócili. A jak z mamą o tym rozmawiałam to powiedziała mi że wtedy ten fryzjer miał mnie obciąć na krótko , na jakiegoś boba czy coś w tym stylu a miałam włosy do połowy pleców. Jakbym miała z kim w domu wtedy zostać to by tego nie było. xD . a pożniej jeszcze mama mi podcinała końcówki a od 12 roku nie podcinałam. Dopiero jak poznałam mojego aktualnego chłopaka (jak skończyłam 15 lat) to on mi podcina końcówki ale zawsze dobrze to razem uzgadniamy. I tak to wyszło że poza tym fryzjerem to żaden mi włosów nie dotykał a żaden mi nie ścinał . Można więc powiedzieć że nigdy nie byłam do końca u fryzjera, a tak to mam swojego jedynego xD. Do usłyszenia. Pozdrówka ;)

Cześć, Długowłosa, Twoje opowiadanie, jak w pelerynce uciekałaś z salonu jest słodkie! Kurcze, jak bym już chciała mieć taką córeczkę (a nie synka)! Stroiła bym ją i byłaby taka długowłosą laleczką! A napisać Ci chciałam, że masz rację, przy wyjaśnianiu fryzjerowi o jaką fryzurę chodzi, komputer rzeczywiście może być badzo pomocny, z tym, katalog spełnia chyba podobne funkcje. I tu chyba nic sie nie zmieniło: obrazak to obrazek, a w realu bywa zupełnie inaczej, vide mój przypadek. Miałam dwa razy w życiu krótkie włosy. Raz jak wieku dziesięciu lat wyjeżdżałam z rodzicami do Tajlandii, drugi raz w liceum. Nie pamietam już jaki był wtedy powód obcięcia włosów, chyba chęć odmiany, oczywiście nie jakoś ekstremalnie krótko, tak do połowy szyi. Włosy mam po tatusiu gęste jak sierść zwierzaka, fryzura była właściwie ładna, było mi w niej do twarzy (no, w każdym razie niewiele gorzej niż w długich).Ale sylwetka fatalnie. Jestem raczej szczupła 167/57, ale mam dosyć szerokie ramiona. I gdy te ramiona były wyeksponowane, figura zatraciła płynność, harmonię, byłam jakby mniej smukła. Ja nawet mniej to odczuwałam, przytaczam opinię innych osób. Nie płakałam oczywiście, bo jestem raczej twardzielką, ale ten rok, zanim włosy osiągneły bezpiecznę długość za ramiona bardzo mi się dłużył. I po co mi właściwie byłó takie "bezcenne" doświadczenie? Druga sprawa to pielęgnacja włosów. Jak mam długie, to pod wpływem ciężąru są właściwie proste, ale krótkie to po nocy układały każdy w inną stronę. Prostownica była codziennie w robocie, musiałam przez to wcześniej wstawać, a i tak wywijały się niesfornie. Pianki i żelów nie lubię, włosy sa wtedy takie oblepione, jakby nieświeże, niejedwabiste, nierozsypujące się tak jak teraz. Niech wiąc nikt nie mówi, że krótkie włosy to wygoda, bo napewno nie w każdym przypadku. Nie wyobrażam sobie, żebym kiedykolwiek miała wrócić do krótkich, chociaż nie bardzo mam pomysł jak to będzie za np. 30 lat? I jeszcze chciałam zapytać Długowłosa jak oceniasz temat pt. Michał Szpak ? Czy jest on kobiecy, czy męski ? Ja mam swoją opinię na jego temat, ale chciałabym poznać zdanie osoby tak młodej jak Ty. I to na dziś tyle. Rozumiem, że Adam szuka wytrwale tego mojego kłamstwa. Biedny, napracuje się a i tak nie znajdzie, bo niczego takiego nie popełniłam, pozdrowienia.

Heh xD średniowłosa nie wiem czy takie słodkie dla Adama by było xD On by raczej wolał aby ten fryzjer mi je wtedy ciachał lub ciachnął jeżeli rozważać opcję kolejno strzyżenia swobodnie rozpuszczonych i wziętych w kucyk . Mogłabym wydzielić chyba z tego 3 sposoby, ale chyba o tym nie będę pisać za bardzo. Powiem że istnieją takie 4 sposoby które determinują 4 różnorakie odczucia w zależności od sposobu strzyżenia długowłosej na krótko. A wracając do słodkości to myślę że o wiele słodziej i bardziej kobieco wyglądam w dłuższych włosach xD. Chłopak mi sie pochwalił że jak zobaczył dość pulchną dziewczynę z włosami na chłopaka to mu się niedobrze zrobiło i powiedział że z twarzy bardziej jak facet;) Co do wypowiedzi o Twojej córeczce to myślę że jakby dorastała to musiałabyś jednak jej zdania na temat jej włosów usłuchać ale myślę że w długich lepiej xD.Adam nie szuka Twojego kłamstwa bo on leniwy chyba jest skoro napisał że nie lubi jak strzyże włosy podcinając końcówki i tak się napracuje i napracuje a efektu nie widać. Adekwatnie naszuka sie naszuka i nie znajdzie i sie wkurzy. I mamy razem kolejną obaloną teorie w sprawie krótkich włosów. Bo jest je trudno ujarzmić w stosunku do długich które nie wywijają sie poprzez swój ciężar i długość. A nie odwrotnie jak sugeruje pan Adam. Musiałby chyba stać sie na kilka lat dziewczyną zarówno długowłosą i krótkowłosą by to odczuć na swojej skórze, albo zrobić ankietę xD. Co do Michała Szpaka to myślę że bardziej mi dziewczynę przypomina tak z daleka ale z bliska da się poznać po posturze. Nie wiem czy jest męski czy kobiecy, jak dla mnie wynik tego rozważania znajdzie sie gdzieś pomiędzy.Czy bardziej męski czy bardziej kobiecy tego nie określę bo na żywo nie widziałam. Kolejna sprawa to ta różnica między komputerowym dobieraniem a katalogiem: 1.W komputerze dodam swoją fotkę a na katalog nie xd(zaleta) 2.Nie zawsze włosy wyglądaja jak włosy na komputerowym dobieraniu(wada) 3.Możliwość obrotu o 360 stopni na komputerze wybranej fryzury i oglądania z wszystkich stron(zaleta) 4.Podobająca sie fryzura w katalogu może nie podobać się Tobie jak wstawisz swoja twarz na komputer do takiej samej.(zaleta) Może coś jeszcze jest ale nie wiem xD

Cześć dziewczyny. Skoro żadna z was jeszcze się nie wypowiedziała to ja napiszę ciekawą rzecz. Wczoraj mój chłopak przeglądając internet znalazł nagrany na prośbę internautów ASMR , czyli dźwięki które oddziałują na umysł tworząc przy słuchaniu na słuchawkach i zamkniętych oczach iluzje że sie tam jest. I oczywiście znalazł wizytę w salonie fryzjerskim. Odsłuchajcie sobie na słuchawkach i z zamkniętymi oczami. Mnie to przeraża jak tego słuchałam. Takie rzeczywiste że niedokończyłam bo sie bałam że na serio fryzjer mnie chce ostrzyc a nigdy nie zetnę włosów. http://www.youtube.com/watch?v=eSnwlm6nN0Y

Witam, Paulinko, no rzeczywiście sugestywne... też nie odsłuchałam do końca, bo po co, ale myślę, że fanki Haircuttera doznałyby przy tym "mistycznych" przeżyć (współczuję i na priv miałabym dla nich dobrą radę)... Nie wiedziałam, że przy komputerowym doborze fryzur można obejrzeć się i z tyłu, to oczywiście duży plus, aczkolek nadal wydaje mi się, że zdjęcie z doprawioną fryzyrą to jednak co innego niż życie, przynajmniej w osobistym odczuciu dziewczyny. Co do Michała Szpaka to pytałam Cię o niego oczywiście nie bez powodu. Ja odbieram go trochę jak trzecią płeć. A przecież gdyby go pozbawić kobiecych "upiększeń" (w tym także aż tak długich włosów) wygladałby jak normalny chłopak. Podobnie dziewczyna, jak ma włosy 2cm, spodnie, glany to, żeby nie wiem co, kojarzy się z facetem. Ale w tych samych dzinsach i glanach, a z długimi włosami, już nie. Dlatego nie ma co bredzić, że z kobiecość trzeba mieć w sobie. Wszystkie się z nią rodzimy, ale można ją wyeksponować lub przytłumić. Adamie, ciągle czekam na wskazanie moich kłamstw... pozdrawiam

Średniowłosa cieszy mnie że oni to zrobili. Bo taka długowłosa może to odsłuchać, co myślę, że po opinii mojego chłopaka na temat tego nagrania, po prostu zrezygnuje z chęci przeżycia tego efektu ,mając taką dosyć realistyczną jak na dzisiejszy wiek "symulację " do dyspozycji.W kwestii komputerowego dobierania pozostaje kilka niedociągnięć aczkolwiek nawet jest większe, którym jest brak odniesienia do całości sylwetki.Co do Michała to też to napisałam ale nie dosłownie ,aby fani nie byli oburzeni, bo napisałam, że gdzieś pomiędzy facetem a kobietą. Kocham Twoją ostatnią wypowiedź normalnie. Pięknie powiedziane. Każda z nas rodzi się z 50%(to nie dosłownie, ale jeśli 100% to maks to niech będzie 50) kobiecością , bo brak pewnych zachowań plus eksponowania wyglądu. I dochodząc tak jakby to finału to można osiągnąć 0% kobiecości, czyli glany spodnie 2 cm włosy, lub 100% poprzez eksponowanie wszystkich wdzięków porządny ubiór i piękne włosy to podstawa. Bo już sama za sobą i za kilkoma osobami powtórzę że włosy są najpiękniejszą biżuterią kobiety. I myślę, że dobrze, że teraz mój chłopak jest ze mną a nie z tą poprzednią bo ona teraz ma włosy na zapałkę a on nie lubi tego bardzo.Coś za dużo tu się emocjonalnie rozpisuję , ale jak się zobaczy pięknie wyeksponowane długie włosy u kobiety to się aż same ręce do braw składają . Aż czasami i ja mojego chłopaka zaskakuję niecodziennym uczesaniem, a mam z czego wybierać i mam możliwości np zarzucenia sobie na jedno oko grzywki ( co się mu najbardziej podoba i mi sypie komplementami wtedy xD). Więc Panie Adami sie wytłumacz co do swoich teorii bo jeszcze sie nie dowiedziałam nic nt dlaczego długowłose to gosposie niby.Nich sobie pan Adam w zaciszu odsłucha ten plik i niech poczuje co my( wypowiem sie za wszystkie długowłose) czujemy gdy nas obcina na krótko taki Adam dajmy na to xD Adamie czas na Twoje mistyczne przeżycia podczas strzyżenia na krótko ;) Pozdrówka i dzięki średniowłosa, bo po prostu uwielbiam jak sie zdrobniale do mnie mówi xD hehe pomimo iż nie napisał mi tego żaden chłopak. Do usłyszenia.

dlaczego lugowłosa_17 i średniowłosa zaśmiecają topika? Przecież ten temat dotyczy ścinaniu włosów, a nie zapuszczaniu...

Rogerek. Właśnie takiej wypowiedzi sie można było po Tobie spodziewać.Kiedyś chyba przeczytałam że razem z Adamem jesteś w jednej paczce i pewnie masz takie same przekonania. A powiem Ci że jesteś w błędzie. Ten temat nie dotyczy strzyżenia, tylko tego dlaczego do niego dochodzi panie rogerku. A ja piszę też nie o zapuszczaniu, tylko obalam nieprawdziwe teorie być może i wasze wspólne, nie tylko Adama, bo chcę pomagać tym długowłosym co nie wiedzą co zrobić, jak wy im podrzucacie jedno. A później żałują że ścięły przez wasze podpowiedzi, jak np CoJaZrobiłam, Olusia kun i wiele innych. Nie zwracasz uwagi chyba na fakt że pytają się co mam zrobić by były ładniejsze , szybciej rosły , czy by nie uszkadzały się . I nie oczekują odpowiedzi zetnij , jaką wy sugerujecie razem z Adamem. Chcą pomocy od internautów w sprawie jak pielęgnować długie też. A skoro ja mam długie i one są piękniejsze bardziej kobiece a Adama teorie bzdurne, nawet nie podjęto przez niego próby wyjaśnienia ich, wyssane z palca, bo czy jestem gosposią? > nie można ufać radom bzdurnym pisanym przez niego = obetnij włosy tak najlepiej itp, tylko samemu sie trzeba zastanowić i zasięgnąć opinii większej liczby osób. Razem tzn 75% to nasz wybór + 25 % rady innych dotyczących zmian fryzury otrzymasz wynik. Widzę że jak Adam nie daje rady to już pomocników wysyła normalnie xD.

no tak, teraz i mi się dostało, bo nie popieram wywodów Długowłosej_17, no cóż jest wolność słowa i nawey Długowłosa_17 może się wypowiedzieć, tylko dlczego robi to tak często i takie długie posty pisze...przyznam się, żę czytam co piąte słowo, reszty nie da się czytać:P

Rogerek. Jest wolność słowa i jak piszesz że mogę się wypowiedzieć to dlaczego mnie krytykujesz że piszę i pisałeś bym nie pisała? Chce się wypowiedzieć i pomóc internautkom więc wypowiadam sie bo jestem pomocną osobą. Pisze tak dużo by wyrazić całą swoją myśl, a jeśli nie chce Ci się czytać to nikt Cię nie zmusza.

Rogerek wiesz co... nie twoja sprawa więc się nie wtrącaj . ;p Masz coś do kobiet?

Długowłosa_17 tak jest wolność słowa, ale też istnieje coś takiego jak inteligencja,,,ten topik nie dotyczy Ciebie, jeśli nie rozumiesz tego, zapraszam na "korki: :P hehe

A kto mówi że temat dotyczy mnie. Wiesz co Rogerek, jak czytam Twoje wypowiedzi , to zaczynam powątpiewać w istnienie inteligencji.Na korki to Ty powinienieś się udać. ;) ;) ;) ;D

Wybacz Długowłosa, ale zacznę od Rogerka: z całym szacunkiemi, ale to forum to przede wszystkim zaśmiecił Adam swoimi kuriozalnymi teoriami, daleko odbiegającymi od zgłoszonego przez siebie tematu. I jeżeli jesteś tym samym Rogerkiem, który był tu bardzo aktywny tak ok 60 strony, to Twoje wypowiedzi także nie były w temacie wiodącym. Widzę, że Haircutter tym razem zdezerterował na dobre. Podsumuję więc w skrócie sytuację: 1. przez prawie 5 lat Adam wypisywał kłamstwa, które dosyć wybiórczo wymieniłam w swoim wpisie z 13 pażdziernika br godz. 20.31, strona 78 (że o ubliżaniu, obrażaniu i poniażaniu ludzi nie wspomnę), 2. gdy mu wytknęłam te oszustwa i przedstawiłam jedyny logiczny moim zdaniem ich powód (przyznaję, byłam złośliwa i prowokująca, ale przez te 5 lat zasłużył sobie na to) wielce sie obruszył i stwierdził, że nic o nim nie wiem i się mylę, 3. w tej sytuacji poprosiłam o wyjaśnienie, dlaczego oszukiwał - w odpowiedzi naubliżał mi i zarzucił kłamstwa, 4. gdy wielokrotnie prosiłam o wskazanie gdzie oszukuję, zamilkł. Rogerku skoro nie zgadzasz się z Długowłosą, to rozumiem, że popierasz raczej Adama, może więc Ty jesteś odważniejszy i wytłumaczysz mi te jego brednie? Bardzo jestem tego ciekawa.. Paulinka, tak dla jasności: w tym, że Cię tak nazywam, naprawdę nie ma nic na rzeczy. Uznaję tylko staroświecki, niemodny seks typu facet/dziewczyna, a Ciebie traktuję trochę jak podrośnięta córkę. Własciwie to nie wiem w jakim punkcie Rogerek się z Tobą nie zgadza, poczekajmy cierpliwie, może nam to wyjaśni...pa,aga

Postanowiłem ostatni raz wypowiedzieć się odnośnie Długowłosej_17. Ja zaprosiłem ją na korki i podałem powody dlaczego, Ona natomiast powątpiewa w moją inteligencję nie podając żadnej przyczyny. Niech forumowicze sami ocenią tę sytuację. Dodam tylko, że cokolwiek tutaj "wypłodzi" Długowłosa_17, nie zostanie to już skomontowane z mojej strony. To tyle. średniołosa, tak ja to ten sam rogerek. Pewnie zastanawiasz się dlaczego zmieniłem front itp. Wcale go nie zmieniałem. Na początku "bawiłem się" z haircutterem. Bawiła mnie jego ortogafia, a właściewie jej brak, nie mówiąc już o stylistyce, no ale w końcu to nie jego wina, że jest dyslektykiem. Może mógłby zajrzeć do słownika, ale zakładam, że swoje posty pisał pod wpływem emocji i nie myślał o słowniku. Dlaczego haicutter lubi to co lubi nie wiem. Nie znam go. Jedno jest pewne, mamy coś podobnego:) Nie wiem czy to jest dobre czy nie. Ja to nazywam pewnym rodzajem fetyszu. Każdy z nas coś ma. Nawet Długowłosa_17 ma, tak zażarcie broni długaśnych włosów, że już zaczynam podejrzewać, że w zaciszuswojego pokoju smyra się nimi tam gdzie nie trzeba:P Ja zastanawiałem się nad sobą i myślę, że wiem dlaczego podobają mi się krótkowłose kobiety. Co do haircuttera to nie mam zielonego pojęcia. Na pewno odwiedzamy te same strony internetowe. średniowłosa, może nie wiesz, ale nasza tzw. społeczność jest bardzo szeroka. Mamy swoje fora, blogi, strony internetowe. Dadam, ze nie chcę i nie potrzebuje zmieniać we mnie tego, mimo, iż wiele osób uznaje ten jak to określiłem fetysz za dziwny. Mam nadzieję, że wyjaśniłem Ci trochę tę sprawę. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania śmiało pisz, a ja postaram się odpowiedzieć:)

Rogerek, już widzę że lepiej się z Tobą współpracuje niż z Adamem. Ale dalej nie rozumiem jakie podałeś niby te powody bo żadnych wymienionych nie ma w twojej wypowiedzi. Teraz dla Ciebie to ja jestem ta zła, a to przecież Ty pierwszy napisałeś że po co się udzielam. Przynajmniej Ciebie rozumiem że bronisz tego co lubisz i przyznajesz się do tego. Rozumiem Twoją złość. Chodzi Ci o to że jak Adam wolisz posłuchać opowiadań o strzyżeniu na krótko, o to by było więcej krótkowłosych i krytykujesz mnie pomagającą długowłosym w potrzebie bo pomagam im by nie ścinały włosów. Ale już mają dwie rady do wyboru i ich decyzja co wybiorą. Nie zabraniam Ci komentować moich wypowiedzi. Piszesz że każdy z nas coś ma. A właśnie. Napisz dlaczego właśnie podobają Ci sie krótkowłose a nie długowłose, skoro znasz odpowiedź. Z drugiej strony to co napisałeś trzeba byłoby się głębiej zastanowić. Wy: Ty i Adam macie najprawdopodobniej ten sam fetysz. Ale rozumiem że i dziewczyny tak mają.Może napisze na czym ten rodzaj fetyszu u Ciebie polega.Czy lubisz strzyc długowłose na krótko, , czy to historie , czy jakieś doświadczenia. Powiem Ci że umieściłam tutaj link do ASMR dotyczącego wizyty w salonie fryzjerskim i możesz sobie odsłuchać. Czy ja mam jakiś fetysz? Chyba nie, choć do końca nie wiem. Ja po prostu uwielbiam swoje długie włosy bo dodają mi kobiecości i każdy mi mówi że są piękne i podobają się mojemu chłopakowi. On uwielbia długowłose dziewczyny więc może i też coś ma. Ale ja na pewno nie bawię się swoimi włosami w zaciszu pokoju no nie przesadzajmy. Może ktoś taką teorię wysnuł ale to na temat Adama a nie Ciebie no. Bo rzekomo ma dużo pukli ściętych długich włosów i się nimi bawi, ale mówię że nie wiem czy to prawda. On zachwyca sie strzyżeniem długowłosych, a co do Ciebie to nie wiem, co jest Twoim fetyszem. Ja może wyglądam na taka w Twoim wyobrażeniu bo bronię długowłosych przed strzyżeniem z Twojego punktu widzenia. Ale to miałoby sens gdybym miała się bawić ich włosami, a nie swoimi, bo wtedy to co by mi zależało na tym by sie nie obcinały, przecież mam swoje włosy. A gdyby one niby miały to mieć to by nie pytały sie co mam zrobić z włosami. Mają dylemat czy ściąć czy nie. Ty powiedziałbyś tak bo lubisz krótkowłose, ja z doświadczeń moich koleżanek i zasłyszanych historii i wpisów niektórych dziewczyn tu na forum oraz z własnej opinii mówię : lepiej nie rób tego albo zastanów się bo później możesz żałować tej decyzji, ale nikomu nie zabraniam. To że dla mnie długie włosy są piękniejsze i bardziej kobiece nie oznacza że mam fetysz. To złudne teorie Adama mnie do szału doprowadzają bo zobacz rogerek. Czy wg Ciebie długowłosa to świtezianka , gosposia , niezadbana kobieta i dziewczyna nie mająca szans na dobrą posadę w dzisiejszym świecie? Adam pisał być może co nieco pod wpływem emocji , ja też ale i Ty napisałeś pod wpływem emocji , że nie powinnam sie udzielać. Oczekuje Twojej odpowiedzi na moje pytania, a znając że nie lubisz dużo czytać to napiszę je jeszcze raz pod moim tekstem: 1.Jakie podałeś niby te powody dotyczące tego że powinnam mieć korki? 2.Napisz dlaczego właśnie podobają Ci sie krótkowłose a nie długowłose, skoro znasz odpowiedź na to pytanie. 3.Na czym ten rodzaj fetyszu u Ciebie polega?Czy lubisz strzyc długowłose na krótko, , czy to historie , czy jakieś doświadczenia 4.Czy wg Ciebie długowłosa to świtezianka , gosposia , niezadbana kobieta i dziewczyna nie mająca szans na dobrą posadę w dzisiejszym świecie? Pozdrówka ;)

siemka wszystkim ;) Ja 3 dni temu byłam u fryzjera. Miałam włosy za łopatki ale postanowiłam ściąć. Nie wiedziałam jak... w końcu- OGOLIŁAM SIĘ. takie jest to przyjemne że nie moge... EXTRA - POLECAM-GOLCIE SIE '!!!! :)

Na reszcie po bełkocie długowłosej i średniowłosej ktoś kto pisze na temat związany z nazwą forum, Chyba że to kolejna ściema jak nie oczekuję opowieći o przebiegu

Dziewczyny nie ścinajcie włosów , tylko zapuszczajcie do kolan lub do ziemi , nie słuchajcie Adama bo chce was pozbawić najpiękniejszego elementu waszej urody

Adam to palant ,Długowłosa jestem z tobą

Krótkie włosy są brzydkie

@marek 440 Jak miło czytać wpisy kogoś kto mnie nie linczuje na tym forum ;). Widzę że masz podobną opinię do mojej w sprawie włosów ;) Krótkie włosy są brzydkie - Ale tylko u dziewcząt ;) u facetów jak najbardziej porządane xD. Marek 440, zapraszam Cię do mojego tematu założonego jakieś 2 dni temu, chętnie posłucham Twojej opinii : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5034131

Myślę że długowłosa wreszcie pomyślała i założyła sobie topik na którym będzie mogła uszczęśliwiać wszystkie pozostałe długo i średniowłose na swoim forum

Oj jarys jarys, już lepiej nic nie pisz. I tak będę sobie odwiedzać ten temat i dalej w nim uczestniczyć;) Pozdrówka ;)

Rogerku, dzięki za odpowiedź, Co do inteligencji... to spójrz na inne wpisy, chociażby na tej stronie. Poziom porażający, prawda? cóż, temat tego portalu jest jaki jest, ogólnie na fajerwerki intelektu i erudycji nie ma tu co liczyć i wypowiedzi Dłudowłosej na tym tle wygladają pozytywnie. Wiem, że jest bardzo impulsywna i szybciej pisze niż myśli (a może na odwrót?), ale... nie wiem wprawdzie ile masz lat, pewnie trochę więcej niż 17 i przypomnij sobie, jak to wtedy było.... Mnie w Długowłosej podoba sie to, że broni swoich racji i stara się pomóc radą i dobrym słowem. To takie dygresje, ale wracając do meritum: ja absolutnie nie miałabym pretensji do Adama, gdyby napisał tak jak Ty tzn: jestem fetyszystą i jest mi z tym dobrze, dziewczyny piszcie, bo wasze opowiadania zaspokoją moje potrzeby i fantazje. To byłoby ok, uczciwe, chociaż nie mam zamiaru ukrywać, że mi się niepodoba. Ale wk...wia mnie zakłamanie, obłuda i chamstwo Adama. I powtarzanie, że nie robi niczego złego. Rozumiem, że okłamywanie dziewczyn i wpędzanie je w kompleksy jest dobre? Wiem, że nie zależy od tego przyszłość świata, ale to po prostu podłość. Jeden z pierwszych wpisów Adama jaki przypadkiem przeczytam na tym portalu to ( str 2, 16.08 godz.13.36) : "Faceci szukający gosposi , kury domowej będą z pewnością uganiać się za długowłosymi dziewczynami bo właśnie tak się dziś zazwyczaj kojażą facetom \"zarośnięte\" dziewczyny." Kolejne to np. takie (str 39 31.08 godz. 21.09): "Prawda jedt taka, że niestety wiele długowłosych dziewczyn jest na tyle pustych, iż sondzą że łatfiej będzie wyrwać faceta na długie włosy.I wyrywają równie pustych dersiarzy i innych patałachów". Jak mam to rozumieć? Tzn mąż Torbiciej, znany lekarz, jest zacofanym, prymitywnym dresiarzem bez gustu? i Tomasz Lis także taki jest? I Józefowicz? Tę listę mozna ciagnąć w nieskończoność. Za pozwoleniem, ale taki Adam (pod względem właśnie poziomu intelektualnego i ogólnego obycia) nie dorasta tym panom do pięt. Żeby wypisywać takie bzdury trzeba naprawdę myśleć nie mózgiem tylko hormonami, pa