KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

on tez ma wlasciwosci rozjasniajace poza leczeniem tradziku, polecany szczegolnie na plecy, trzyma sie go 1,2 min po czym splukuje i osusza skore, jest nawet ostrzezenie ze po zestnieciu z materialem moze go odbarwic ale mnie sie to nie zdarzylo. nie wybiela tez drastycznie, jak jakis wybielacz ze zostaja plamy czy cos, raczej tak systematycznie.sknorem owszem zluszca skore ale w niewidzoczny sposob stopniowo i raczej bezbolesnie, poza tym ponoc jego korzystanie nie koliduje ze sloncem. Nic sie nie stanie jak sie nim posmarujemy na dzien.ja nie przypominam sobie zebym po skinorenie miala jakis wysyp ;) biancaa: tez mialam przezycia z jedna kosmetyczka, szczescie ze mi po jej \"dobroczynnym\" dzialaniu nie zostaly blizny tak tarala peelingiem ze mi na dekoldzie zdarla skore, potem kwasami malo mi nie zrobila stanow zapalnych na policzkach a jak pieklo! i jeszcze powiedziala ze to naturalna reakcja a przy oczyszcaniu gniotla jak nawiedzona nawet to czego juz nie bylo widac tak ze wychodzilam poraniona do cna i goilo mi sie to wieki a na gojenie dawala mi ampulke tak tlusta ze od razu mialam wysyp jak jej uzyla. no ale w koncu znala sie na wsyztskim najlepiej, potrafila niektorym klientom wygniatac ropne pryszcze nie kierujac do dermatologa wracali po miesciacu w jeszcze gorszym stanie. tak ze widzicie ze wyciarpialam sie nieco pomijaja ze sama tez niezle ja skancerowalam a teraz buzie mam glancus ;) Telka: aha skinoren jest dostepny chyba w kazdej aptece i to juz bez recepty, kosztuje chyba cos ok 30 zl No to tyle sorki za bledy ale pozno jest a jak wiadomo zdrowa cera to ze wyspana cera ;) mam nadzieje ze cos pomoglam, ile moglam ;) do zobaczonka aha zastanawialyscie sie czasem jaki wplyw na wasz nawyk wygniatania mialy reklamy czy czaspisma z idelanymi ludzmi, gwiazdami, modelkami, bo mnie sie wydaje ze na moja podswiadomosc mialy dosc spory, bo czasem wygniatalm nawet jak juz nie bylo trzeba, a taka idealna cera po prostu nie istnieje :p to zeby wam popawic humor kilka linkow i cytat: It\'s time to stop thinking \"I wish I looked like that\". It\'s time to start saying \"Gee that retouch job is a bit overdone\" - and then getting on with a life that runs deeper than a piece of celebrity skin. http://homepage.mac.com/gapodaca/digital/bikini/ http://www.skinema.com/Skinnies2003Whitney.html http://www.sandiegojack.com/imglib/smack/paris_acne_bg.jpg http://jdedwards-students.unl.edu/s-knelso20/makeup.htm buzka slodkiej nocy ;)

i chyba znow za dlugo :P

oj długo długo ale wielkie dzieki za wszelkie rady..... na razie nie mam czasu tego przeczytac lece do paracki ale po południu na pewno przejrze wszytsko hehehe pozdrówka :)

czesc dziewczynki :) co tam u was słychac ? u mnie nie zaciekawie ale jestem dobrej mysli ,szczegolnie po tym co zobaczyłam pod tymi linakmi to juz wogole ,wielkie dzieki AWDOTIA :):):).Nie wiem na ile wiarygodne sa te zdjecia ale naprawde poprawił mi sie humor hehe po tym co zobaczyłam moge sobie zasp[iewac razem z Kryska aquilera -I AM BEAUTIFUL ,NO MATHER WHAT THEY SAY WORDS CAN'T BRING ME DOWN ,I AM BEAUTIFUL IN EVERY SINGLE WAY ,SO DONT YOU BRING ME DOWN TODAY .I powiem wam ze od dzisiaj codziennie sobie bede to spiewac .TRZYMAJCIE SIE BABECZKI I USZY DO GORY BO WSZYSTKIE JESTESMY PIEKNE I HUJ W DUPE TYM WSZYSTKIM MAGAZYNOM TYPU GLAMOUR CZY GŁUPKOWATYM REKLAMOM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A tak a propo reklamy pewnego dezodorantu czy anty perspirantu _"kochanie ale ta koszulka nie jest mokra ani nawet nie pachnie buhahha ale sobie reklame wymyslili tylko pogratulowac .papatki

sorki za pisanie o pierdolach a nie o konkretach ale tak mi sie nagle humorek poprawil ze musialam troche nabazgrolic .buzka

agaton22 takie posty jak twoje sprawiają mi najwięcej radości bo sama doskonale wiem jakie uczucia wtedy toba targały :> Oby więcej takich wypowiedzi kobitki!

ten topik spadl mi z nieba. ja tez tak mam. nawet jak nic na twarzy nie widac to ja i tak zawsze cos wypatrze. fakt, zaskorniki zawsze jakies sa i to calkiem sporo, no ale nie az takie widoczne. zawsze pojde powyciskam a potem mi niedobrze jak w lusterko patrze, cala twarz w czerwone kropkli. jedno czego sie nauczylam to zamiast paznokciami, lepiej uzywac jednorazowych chusteczek a przed zrobic parowke. potem ubita piana z bialek na twarz, albo tonik z ogorka. ale i tak lepiej by bylo z tym skonczyc raz na zawsze. po wakacjach pojde chyba do kosmetyczki. najpierw oczyszczanie a potem gleboki pilling zeby usunac blizny i przebarwienia z twarzy.

Hej :) Też mam takie plany :D. Właśnie szukam dobrej kosmetyczki. A z jakiego jesteś miasta?

Bialystok tez szukam kosemetyczki, moja kumpela byla i jest zadowolona. z tym, ze ten gleboki pilling to gdzies w pazdzierniku, listopadzie planuje, bo po nim nie mozna na slonce wychodzic. moze nawet w grudniu jakos. a oczyszcaeanie to wiadomo. 50 zlociszy i masz spokoj.

narzekacie, ze wyciskacie i chcecie z tym skonczyc, a do kosmetyczki na DOKLADNIE TO SAMO chcecie isc?? to nielogiczne! Oczyszczanie manualne jest zabronione w krajach unii, tylko w polsce jeszcze sie utrzymuje przez zacofanie... Przeciez kosmetyczka moze wam tak samo spieprzyc cere,jak wy same.. Albo nawet bardziej (znam takie przypadki).

Ja bym do kosmetyczki nie poszła - już nie. Ale rozumiem dziewczyny, które chcą pójść. Zakładają, że skoro to siła fachowa, to krzywdy nie zrobi. Idziemy do kosmetyczki, jak do lekarza, wierząc, że skoro ma dyplom, to najwidoczniej wie co robi. Teoretycznie jest to słuszne, w praktyce jednak nie zawsze się sprawdza. Właściwie nie sprawdza się niemal nigdy. Zresztą, babeczki mówią generalnie o pójściu na peeling kawitacyjny, który nie powinien być wykonywany w połączeniu z oczyszczaniem manualnym. Na taki peeling również chętnie bym się wybrała.

A tak w ogóle, to bardzo jestem szczęśliwa, bo NARESZCIE, PO RAZ PIERWSZY W ZYCIU kupiłam sobie balsam do ciała, który się NIE KLEI. To cudo jest nowością Lirene, w żóltej butelce. Pachnie cytryną i wiśnią, chociaż zapach nie utrzymuje się długo :( Doskonale się wchłania. Jest rzekomo energetyzujący, chociaż ja w takie cuda nie wierzę ;) Jednak nabrałam energii, gdy zobaczyłam jak fajnie się wchłonął :) Polecam.

do \'\'nie robcie oczyszczania\'\'--> w jakich krajach unii oczyszczanie manualne jest zabronione?? Ja tez nie chodze do kosmetyczki \'\'juz\'\'. I wiem, ze nie pojde nigdy wiecej. Mam taka laske w pracy, ktora ma baaaardzo jasna karnacje i delikatna skore, co jakis czas miala jakies tam pryszcze, ale w sumie wiec, w normie. Poszla do kosmetyczki (o ktorej zreszta ja jej powiedzialam:/), ta naobiecywala, ze po kilku \'\'zabiegach\'\' i jakichs produktach na bazie aloesu wszystko zniknie... Dziewczyna ma od trzech czy czterech miesiecy cere gorsza od mojej, a to juz jest niezly wyczyn:( Od momentu jak kosmetyczka zaczela jej babrac skore dostala wysypu podskornych grudek na calej buzi, do tego pryszcze na szyi i karku... cos okropnego... Ja na szczescie szybko sie zorientowalam, ze mi kosmetyczka skodzi totalnie:/

To z tymi kosmetyczkami tez roznie bywa...sa takie, ktore znaja sie na rzeczy, trzeba tylko niestety miec sprawdzone zrodlo...Ja kiedys poszlam przypadkowo do kosmetyczki, dziewczyna mloda, ale wiedziala co robi...Potem cos mnie podkusilo i poszlam do innej, bo miala oprocz tego tytul dermatologa, wiec wydawalo mi sie, ze bedzie lepsza od dziewczyny tylko po studium...Noi doigralam sie!Baba mnie zmasakrowala, nalozyla krem nieodpowiedni do mojej cery i wogole wygladalam jak zbite jablko po tym zabiegu!!!Takze - nigdy nic nie wiadomo.Najlepiej popytac kolezanki, albo zaczaic sie pod gabinetem i popatrzyc, w jakim stanie wychodza pacjentki.:) Nie chcialabym tu nikogo obrazac, ale wiekszosc z kosmetyczek to takie laleczki, ktore same nie maja problemow z cera a kosmetyka zainteresowaly sie, bo chcialy lepiej wygladac.Wiec potem nie wiedza, co i jak, a pacjentki wychodza z gabinetu z...gronkowcem!

Mnie swego czasu załatwiła pani MAGISTER KOSMETOLOGII. Uparła się, że przed peelingiem kaiwtacyjnym zrobi mi ręczne oczyszczanie. Nie powyciskała do końca, zostawiła mi istne wulkany na twarzy, które napęczniały dopiero na drugi dzień, pokaleczyła mi naskórek paznokciami, ehhhh... Poszłam do niej na pół roku przed ślubem. Pospieszyłam sie i gratulowałam sobie potem tego pośpiechu - w pół roku zdołałam wygoić to, co ona nabroiła, łącznie z rozjaśnieniem zafundowanych przez nią przebarwień. Spluwam przez lewe ramię na słowo "kosmetyczka".

a to kurde wina ludzi co wypuszczaja takie niedouczone ciamajdy ze szkolek z "certyfikatami" a pozniej nastolatki placza:/

jA chociaż nie jestem nastolatką płacze dzis od rana jakis taki dzien mam ze łzy sie same cisną do oczu, a jak wróciłam z pracy to wpadłam po prostu w histerie ne wiem co sie ze mną dzieje,,.... wysyp mam na całej twarzy a w sczególności broda i górne okolice ust, ponadto bolący okres mnie dopadł, upał... w domu juz za długo z rodzicami mieszkam chyba przez dwa lata mieszkania samemu odzwyczaiłam sie kompletnie od dzielenia mieszkanka z kimkolwiek.... wogóle nic mi nie wychodzi studia które robie nie wiem czy mogą zapewnić mi dalsza przyszłośc generalnie wszysko sie wali nie wiem za co mam sie brać bo we wrzesniu jeescze dwa egzaminki które musze zdac na min.4+ i jak ja mam to wszystko zrobić........ nic mi sie tak cholenie nie chce a w lusterko nie moge patrzeć ...... dół na maksa....;( sorki ze wam sie tu wypłakuje ale gdzieś musiałam.... moze to mi lepiej zrobiiii........ takie piekne lato a ja mam tak do dupy........ cholera noooo............ placz... ; (

no i dalej rycze antybiotyk TEtralysal biore i smaruje preparatami od endokynologa.... bo przez tyle lat dermatolog nie pomógł więc do niego się wybrałam, nic nadzwyczajnego nie powiedział , przepisał i nara a ja łykam tabsy i smaruje jakims mazidłem..... mam tego dośc bo wszystko przenosi mi się na policzki czego jeszcze nigdy w zyciu nie miałam bo wysyp królował na linii T jeeszcze tego brakuje zeby mi calą buzke zajęło, powstrzymuje się od wyciskani jak moge przed chwilką dwa tylko skrobnęłam należało im się........ no co ja mam robić jutro do ludzi musze wyjść..... l,ato w pełni nie pamietam zeby takie kiedykolwiek nad bałtykiem było a ja nie moge się opalać leki nie pozwalają , poza tym wstyd na słońce z taką twarzą wyjść..... a wogóle szkoda gadać chyba dziś w nocy ocean wypłacze jakis , więc nie zdziwcie się jak od jutra mapy się pozmieniają, bo wylew czulości nad samą sobą się do tego przyczyni wiem ze tak nie moge. ale musze sie wyryczeć nie umiem się powstrzymać.......buziole big......

telka - placz, nie przejmuj sie, to ci dobrze zrobi. Sama nie raz ryczalam z powodu swojej twarzy, nalogu i ogolnie beznadziejnosci. Jutro wstaniesz jak nowo narodzona, tzn. z nowa energia do zycia, motywacja do zmian, zobaczysz. Ja na twoim miejscu nie trulabym sie tymi swinstwami. To zawsze ma krotkie nogi. Taka chemia fatalnie wplywa na organizm i nawet jesli na poczatku pomaga, to potem moze byc gorzej. Lepiej przerzucic sie na naturalne metody. A co do opalania, to cialo mozesz smarowac samoopalaczem lub balsamem brazujacym, a twarz po prostu brazowic pudrem brazujacym. Na twarz tez mozna nalozyc samoopalacz, ale moze ci zapchac pory, tak jak mnie, wiec nie radze... Ja juz tak opanowalam techjnike makijazu i imitacji opalenizny, ze glowa mala. Moge udzielic ci paru rad, jesli chcesz. Nie zalamuj sie, zycie jest piekne. tez mam czesto doly, co widac po moich postach, ale w glebi ducha wierze, ze to sie kiedys skonczy. Kazda z nas zasluguje na to, by byc szczesliwa. I tak jz za duzo przecierpialysmy. Zmiana kolei losu to kwestia czasu. wierze w to.

:)

Mi sie udalo wyjsc, po 10 latach walki z pryszczami i wyciskania, odkrylam cudowny lek:) ale po kolei, najpierw trzeba isc do kosmetyczki oczyscic twarz i od razu po wizycie zastosowac masc : Brevoxyl(okolo 20zl). i tak codziennie 2-3. Dajcie znac o efektach:)

Kochana Znówko..... dzieki za słowa otuchy ..... jakos na razie przestałam do lusterka nie zaglądam......... a te naturalne metody na rzecz których warto porzucic leki to jakie napisz coś o nich..... ja jem te tablety bo wie ze podczas uracji mam spokój nie raz jadłam i te i inne od drmatologa ale gdy przestawałam je wcinać wszystko wrcało....... niestety........... makijaż luzik opalony podrobie, gorzej jak zaczyna spływać a w rbocie nie ma czasy na przymatowienie noska nawet i sie cała swiece heh samo zycie ;/ a co do opalania to ja kocham wylegiwac sie nad morzem i smazyc na słoneczku juz nie chodzi o samą opalenize.... ale ten relaxik cudowny przeciez nie pojade nad morze i nie bede siedziała pod parasoleczką jak mi to ojciec dzis zaproponował buuuu ;/ a co do jutra to mam nadzieje ze wstanie wraz ze mną nowy lepszy dzień a te paskudztwa łatwo bedą się gois i ładnie znikać.....:P

do MArty...... i co tylko tym kremem sie wyleczyłas \\;//\... jakies nie do wiary mi hodzą po głowie bo po tylu rzeczach, co ja przetestowałam i nic nie pozwoliło sie wyleczyć człowiek traci nadzieje ze cokolwiek skutkuje..........

rozumiem Cie, gdyby ktos miesiac temu mi to powiedzial tez bym tak samo zareagowala, probowalam wczesniej wszystkiego - lacznie z tabletkami od dermatologa i wizytami u bioenergoterapeuty. A jednak ta masc usuwa łój(tak mi sie wydaje że to przyczyna powstawania tradzika),twarz w ogole mi sie nie swieci, a pryszczy nie maja sie z czego zrobic. pozdrawiam:)

ale mi twarz nigdy sie nie swieciła dopiero teraz gdy są upały....... i mówisz ze w miesiąc ci tak ładnie przeszło??? czy nadal moze uzywasz|???

nie wiem czy klasyczne oczyszczanie jest zabronione w zachodniej czesci europy, powatpiewam, ale fakt faktem, ze ponoc odchodzi sie tam od tej metody na rzecz innych mniej drastycznych metod, z reszta wogole w dermatologii estetycznej i kosmetyce wspolczesnie odchodzi sie raczej od drastyczniejszych metod wogole. modny jest laser i inne metody mniej inwazyjne, szkodliwe a skuteczne, z reszta to sie tak posunelo do przosu, pamietam jak szukalam w krakowie miejsca, gdzie mozna laserowo usuwac pajaczki, zamierzalam nawet pojechac do wroclawia, obdzwonilam warszawe, a teraz jest ich na peczki. podobnie rzecz sie ma z rozstepami, gabinety, w ktorych proponuje sie jeszcze ich usuniecie poprzez ostry peeling zdzierajacy naskorek to istne mamuty, jakie to musi pozostawiac slady, czy aby warto? no ale wracajac do tematu oczyszcania skory to podobnie jest tez w przypadku pellingow rozjasniajacych blizny, wybiera sie raczej te delikatniejsze, ktore mozna powtrzoyc, a po ktorych mozna wyjsc na mkiasto i nie straszyc zdartym naskorkiem czy dramatycznym luszczeniem sie skory. No i nasz number one: peeling kawitacyjny, ktory na zachodzi wlasciwie ponoc wyparl nagniatanie i kancerowanie buzki i innych czesci ciala ;) chyba ze to nieodzowe To widzisz telkus wszytskoz zalezy od rodzaju cery mnie nawet teracyklina pomogla, ale fakt ze po jej przerwaniu mialam jakis nawrot, a tez mialam wysyp w obszarze tzw T i czasem policzki czego tez szczerze nienawidzilam bo schodzili wieki. Nie ma co jednak jesc tego garsciami, z tego co wiem to chyba kilka tyg to maks i to zmniejszajac dawke, bo tego typu tabletki zawsze maja jakies hormony czy cus co tlko moze pogorszyc sprawe, wiec moze przejdz sie do dermatologa niech poszuka czegos innego skoro nie pomaga albo go zmien skoro nic innego nie jest w stanie wymyslec, w koncu nie kazdy jest taki sam i co kobieta to inna przyczyna a poza tym to trzymaj sie bedzie dobrze zobaczysz! i faktycznie szloch nieraz i mnie pomagal, a nawet juz o zgrozo histeria, bo wkoniec koncow zawsze gdzies jeszcze jest ta sila zeby walczyc i nie poddawac sie tym cholernym krostkom! ;) No a co niekompetencji niektorych kosmetyczek to no comment juz tutaj opowiadalam czesc moich niezbyt przyjemnych przezyc

swieta racja, co piszecie o tym oczyszczaniu manualnym przez kosmetyczki.... ja nie moge sobie wybaczyc, ze kiedys - w czasach szkolnych jeszcze - bylam tak naiwna i dawalam sie na to "nabierac"... dzis mam same wstretne pamiatki po tamtych wizytach "upiekszajacych"...... taaak porozszerzane pory, taak glebokie blizny....... :( porazka! leczenie tetracyklina (tez z tamtych czasow!) przeplacilam zaburzeniami flory bakteryjnej ukladu pokarmowego, "rozwalona" sluzowka jelit, z ktorymi nie moge sobie poradzic do dzis! ;( co prawda, trodzik w "ksiazkowej" formie juz mnie nie dotyczy (czasem, w okolicach owulacji, przed okresem cos wyskoczy), to nie moge sobie poradzic z lojotokiem skory, porozszerzanymi porami, bliznami i wagrami..... :( doswiadczenia z przeszlosci powstrzymuja mnie przed wizyta u dermatologa, kosmetyczki...

i nie bardzo wiem, co robic..... na wlasna reke to moge tyle, ze dbam o diete, sen, swieze powietrze, higiene. staram sie nie obciazac cery chemia, robie maseczki z naturalnych produktow, itd...... boje sie stoswania wszelkich nowosci, produktow polecanych na forach, w gazetach. nie wiem, co dalej... jak walczyc z lojotokiem i zaskornikami??........... co z bliznami??? chcialabym jak czlowiek wreszcie wygladac.......... pozdrawiam

Po tej masci nie bedzie Ci swiecic twarz na pewno, pamietaj tylko aby ja wsmarowac porzadnie w skore tak aby przestala byc widoczna. Dalej uzywam masci, ale juz troszke rzadziej :)

troszke radziej tzna jak często... bo na początku dwa razy dziennie a potem raz wystarczy np na noc tylko||???