KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Qleczka, Ty mojego chyba nie ogladałas?

Nie ale chetnie zobacze :)

Qleczko wlasnie wyslalam Ci moje przerazajace foty.. :(( Milenko ja robie sobie o wiele straszniejsze rzeczy... wcale nie jest az tak zle. i nie probuje Cie pocieszac. a moja fotka.. proszee.. www.kittynot4u.fotka.pl tutaj bez tapety sie nie obylo:PP

Ja sie najabrdziej bałam, ze w czasie snu, cos mi z tej twarzy oderwie, ale lekarka mnie uspokoila, ze nie mam sie czego obawiac i faktycznie, to sie tak mocno trzyma, ze gdybym cos sama zrywała, to by mnie to strasznie bolało, bo jak pisalam na poczatku, samo nakladnaie tego jest bardzo bolesne, łezki mi z bólu poleciały, ale warto bylo ten bol przetrzymac ;)

Oglądając fotki KITTY potwierdzam, że mam więcej przebarwień.......moja fotka mnie wręcz odrzuca :(

kityy->ja tez bym zobaczyła uhy71@wp.pl

ale ja za to mam ropne krosty i tradzik.. zwykly tardzik mnie 3ma. a Ty Milenko chyba masz tylko owoce masakry...

dziewczyny, mi tez wyslecie cos? chetnie obejrze i obadam "facowym" okiem, heh

Mnie sie nie chce kazdemu z osobna wysylac :p Moja broda jakis czas temu (i tak z jakims kamuflarzem) jest tutaj http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a59e3633698bcb83.html

Tak jak pisałam, to dlatego, że ja wszystko muszę dusić :( więc jak widać lepiej tak tych porów nie oczyszczać :(

Ja tez chetnie zobacze zdjecie Evil i Kitty, wysylajcie na adres bella10@op.pl A co do zdjecia Mileny - jest niestety niewyrazne, ale z tego co widze to naprawde nie ma tragedii!!! To wszystko co masz da sie usunac, naprawde. Za to zauwazylam, ze masz czysty nos - nie widze zadnych zaskornikow ani peknietych naczynek (bo ja np. mam przy platkach nosa duzo czerwonych , czasem sino-czerwonych nitek :o ) Dziewczyno, jest niezle, tyle powiem. Widzialam gorsze (m.in. u siebie ;) )

flawless1@wp.pl

Quleczka, moje poszlo do Ciebie

Chyba jestem jakaś zezowatą, ślepa, albo pijaną perfekcjonistka :) Na nosie mam sporo czarnych kropek, tzn wszędzie cos siedzi, na fotce słabo widac, była robiona po nałożeniu Acne - Dermu, który troszke powybielał te czarne wągry ..

znów to zrobiłam --> wyslałam, ale to jest zdjęcie "po" i w makijazu, ale jak juz napisalam, mialam gorzej od Mileny

kitty... ! Ty zwariowalas! Ty wcale nie masz jakiegos duzego tradziku! Troche drobnych wkurzajacych krostek :p Jak to jest zaraz po masakrze... to wygladam po 5 razy gorzej :o

Evil... na zdjeciu to Ty wygladarz jak modelka ze skora bez skazy :p

nomc.. Evil jest pieknotaa.. :D Qleczko mam tradzik i to spory;/

Kitty, jak to jest spory tradzik...to Ty nie wiesz co to znaczy spory tradzik! :p

Dziewczyny, powiem wam, ze ja nie widze jakis tragedii na waszych twarzach...moze wyolbrzymiam, ale kurcze u mnie na serio bylo gorzej.....zawsze najwieskzy problem mialam z policzkami...czółko, nosek, broda w miare (chociaz niespodzianki tez sie pojawiały), ale policzka to bylo od zawsze masakra, a wiadomo, ze to sie najbardziej rzuca w oczy jak sie patrzy na ludzka twarz.

Ja mialam 3 razy gorszy tradzik w Twoim wieku, teraz sie ciesze, ze mam TYLKO taki jak Ty :) Podkreslam, ze mam lat nieco wiecej :p

ale Qleczko to sa foty tush po masakrze a potem dopiero dostaje wysypu.. echh.. ale przyznam ze od ubieglego roku i tak nastapila duza poprawa... po za tym obecnie mam usiane plecy..;/ i na nogach nawet krostki;(

kitty->szkoda ,ze nie widziałas mnie jeszcze pare miesiecy temu..to sie nazywa masakra...ja miałam rany!!strupy..oh szkoda gadac..

Ja tez uwazam, ze wasze masakry to nic w porownaniu z moimi jeszcze pare miesiecy temu. Naprawde nie jest zle. Zwracalam tez uwage na zaskorniki, czyli to co mnie osobiscie najbardziej neka, i u zadnej z was ich nie zauwazylam (ale moze po prostu nie widac na zdjeciu, tak jak twierdzi Milena). No a co do Evil, to tez nigdy w zyciu bym nie pomyslala, ze miala jakiekolwiek problemy z cera :)

Ja znam koleznke, az dwa razy leczona roacutane i tez zadne z was by nie zgadla, ze miala problem z tradzikiem - idealna, porcelanowa wrecz cera - wiec jednak da sie tego pozbyc :p Co to Waszych masakr...to naprawde jest nic, w porownaniu z tym co ja miewalam, serio.... rany o srednicy ponad centymetra czasem :o

Dziekuje wam za miłe slowa :) ale na zdjeciu to cóz, po zabiegu w makijazu, tutaj nie widac jak zle bylo, kurcze, zaluje, ze nie mam zadnego zdjecia "przed", zeby wam pokazac te roznice, ktora jest no..duza... Ale smiac mi sie chcialo jak mnie siostra zobaczyla z dwa tygodnie po zabiegu...to bylo jakos w okolicach swiat wielkanocnych, z racji tego, ze nie mieskza ze mna, przyjechala...patrzy na mnie a ja sie pytam "no i jak?" a ona:"to moze najpierw umyj buzie, zebym mogla zobaczyc"...i caly dowcip tkwi w tym, ze ja nie mialam nic na twarzy :)

Wniosek nasuwa sie jeden - po prostu przesadzamy :o Tak naprawde wygladamy normalnie i kazdy z zenwatrz nas tak odbiera, tylko my same wmawiamy sobie, ze straszymy wszystkich dookola...

moj nos :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b09063e5c31fc3b1.html najwieksze zaskorniki mam przy brwiach co jest dziwne ;) ale z zaskornikami to ja moge zyc bez problemu...gorzej z grudkami na policzkach :p

no tak i jeszcze się nawzajem przekomarzamy która miała gorsze rany :) ja najgorsze! :P hhehehehe no żartuje oczywiście, doskonale każdego z Was rozumiem, bo dla każdego z nas Jego problemy są dla niego samego największymi .... Jego złe dni, np po masakrze sa najtragiczniejsze....każdy ma swoja normę. Tak to już jest.

dokladnie, kazdego wkurza to co ma :) ale prawda jest taka, ze zadne ze zdjec, ktore widzialam ( w tym swoje) to nie jest jakis duzy tradzik czy takie wielkie dziury na twarzy jak czasem widze na ulicach :p