Wczoraj zrobiłam test, ktoś pogada ze mną?

patrysia sorry ze zapytam a znasz jakies dobre sposoby?

a pozatym z tego co wiem to jestes w ciezkiej sytuacji (doczytalam sie) a stac cie bedzie na aborcje? i co myslisz ze tak usuniesz swoj problem? dopiero wtedy zobaczysz co to jest depresja i nerwy...to zostanie z toba do konca zycia....bedzie cie przesladowac mysl ze zabilas swoje dziecko....tyle sie mowi o ludziach ktorzy zabijaja a ty bedziesz jedna z nich pomysl o tym!!!

w tym momencie jestes dla mnie daremna kobieta ktorej nie warto nawet 5 min poswiecic....obys kiedys tego gorzko zalowala....sorryyyy ale taka jest prawda

cytotec

jakbys sie czula gdyby Ciebie mamusia zabila?a co bedzie jak juz pozniej nie bedziesz mogla miec dzieci? chcesz byc morderczynia? czy Ty kobieto wogole sumienia nie masz?

Łatwo wam się to wszystko mówi, jak wy nie macie problemu. tak naprawdę tylko ta kobieta wie co się naparwde czuje gdy zachodzi w ciąże i ma trudną sytuację. Nie wypowiadajcie sięjakie to wspaniałe, bo wiekszość z was nie ma o tym zielonego pjęcia. Moniśka są lekarze którzy wykonuja to metodą farmakologiczną. Dostajesz tabletkę do pochwy i doustnie. W ciągu kilku godzin dostajesz krwawienia i po wszystklim.Ale musisz to naprawdę przemysleć, to poważna decyzja. Trzymaj się. Jestem z Tobą i Cie naprawdę rozumiem.

main god co to jest cytotec? a do cooo sluchaj ja jeszcze nie podjelam zadnej decyzji jestem w szoku wiec nie wiem jeszcze co zrobie ale mam nadzieje jeszcze ze nic nie bede musiala bo moze to nie jest ciaza a ponadto to w takiej sytuacjikazda mozliwosc sie rozpatruje

a znasz moze takich lekarzy boja nie mam zielonego pojecia gdzie ich szukac a jak sie nazywaja takie tabletki? i w jakim czasie mozna je wziac?

to co to jest? pisalas przeciez ze to 4 trydzien a teraz co? a dla mnie nie ma zadnej sytuacji w ktorej mozna by zabic druga osobe....odebrac komus zycie!!!!! oddaj to dziecko do adopcji....takie maluszki sa wprost rozchwytywaqne! NIE ZABIJAJ GO!!!!!!!Badz czlowiekiem!

dokladnie ...przeciez tyle badan robilas i testow to chyba jest juz wszystko jasne co nie...dziewczyno jestes w ciazy bedziesz miala dziecko....czy ty masz za grosz sumienia? tak zostalas wychowana by problemow sie pozbywac w taki sposob???

wiesz co cool niemam sily juz gadac na ten temat mysl sobie co chcesz nie zycze ci tylko zebys byl czy byla w takiej sytuacji jak ja a co do dziecka to juz powiedzialam ze jeszcze nic nie postanowilam ai co z tego e jest to4 tydzien ale ja usg robilam dopiero wczoraj i wtedy to zaczelo do mnie docierac ale lekarz powiedziala ze jeste pecherzyk a zarodka jeszcze nie widac i jest jakos dziwnie plaski a moze byc to ciaza martwa albo pecherzyk stymulujacy ciaze to tez daje efekty ze krew wychodzi pozytywnie a ja mam wynik w dolnej granicy a nie w gornej wie c z tad moja nadzieja ze to jednak nie ciaza teraz musze padac krew co pare dni zeby wiedziec czy rosnie wynik czy maleje jak to ciaza ktora sie rozwija to bedzie mi rosl bardzo szybko bedzie sie podwajal a jak nie to bedzie malal wiec wszystko sie okaze w przyszlym tygodniu i blagam nie osadzaj ludzi tak pochopnie

Cytotec ma właśnie takie właściwości o jakich Ci wcześniej pisałam.Dzisiaj wyjeżdzam ale bardzo żałuję że nie bęe wiedziałą jak rozwiaj się sytuacja. Trzymaj sie Moniś, zobaczysz wszystko się jakoś ułozy. Wiem że takich chwilach trudno tak mysleć, ale uwierz mi będzie dobrze. trzymaj sie dzielnie. pozdrawiam

dzieki patrysia ale jeszcze jedno pytanko tobie wynik wyszedl 11 nanorme 10a potem 0,1 na norme 3 ja niemam wogole takich norm podanych na tym wyniku nie rozumiem tego i ty masz jakies dziwnie male te normy u mnie jest bezciazowa do 2,7 a potem juz wpada w 100 i 1000 o co tu chodzi

Przepraszam, Dziewczyny, nie było mnie przez 2 dni... Monisia, ja też świetnie Cię rozumiem i trzymam kciuki za Twoją decyzję. Wiem, że najłatwiej jest napisać :"Będzie dobrze" i "Jakoś się ułoży", ale ja naprawdę rozumiem Twoje wątpliwości i wspieram Cię. Pozdrowienia.

dzieki za wsparcie nie wiem czy to mi cos pomoze do podjecia decyzji ja jeszcze w to wszystko nie wierze i mam nadzieje jeszcze ze to nie ciaz albo przynajmniej martwa wiem ze nie powinnam tak pisac ale ja naprawde nie moge byc teraz w ciazy i to niejest moj taki kaprys

Monisiu, wiem,za najlatwiej jest radzic,ale posłuchaj:masz juz 28 lat,jezeli rzeczywiscie jestes w ciazy i zdecydujesz sie na aborcje, to musisz sie liczyc z jej pozniejszymi skutkami np. bezplodnosc lub dlugie problemy z zajsciem w ciaze.Twoje zamartwianie moze teraz negatywnie wplynac na płód. Jezeli zdecydujesz sie urodzic dziecko, bedziesz miala kolo siebie najcenniejszy skarb:)jak zobaczysz jego pierwszy usmiech, od razu zapomnisz o tym, co teraz przezywalas:) Przepraszm,ze to powiem,ale wydaje mi sie,ze za bardzo panikujesz.....zrozumialabym to, gdybys miala np. 15 lat. Decyzje musisz podjac sama:) Pozdrawiam

janie panikuje uwierzci emi ze ja porostu nie moge byc w ciazy i u mnie sie tak nie ulozy dobrze ale coz nie wszyscy moga byc szczesliwi z ciazy dzieki za slowa

Cześć Monikas>>>Nie wiem co Ci napisać.... Ja właśnie wróciłam od lekarza: czwarty tydzień ciąży....Mogę tylko powiedziec, że szósty zmysl mówił mi to od początku... Ja nie biorę innej opcji pod uwagę jak tylko dbać już o dzidzię i siebie , żeby wszystko było ok.... Nie jestem w siódmym niebie z faktu, że jestem w ciazy ale nie będę robiła z tego dramatu...Czas pokaże jak będzie dalej. Trzymaj się Monikas!!!

Nie ma nikogo??? :(

Boję się jak to wszystko się poukłada, czy wszystko będzie ok. z dzieckiem i ze mną, jak sobie poradzimy, czy uda mi sie znaleźć pracę, czy teściowa mnie nie zamęczy, jak bardzo zmieni się moje zycie, jak będzie wyglądało moje pożycie z moim najukochańszym męzczyzną, z którym jestem ponad 6 lat i zawsze było nam tak cudownie czy to sie nie zmieni???Ehhhh.....czy każda kobieta w ciąży tak ma? :(

HEJKA!! wszystkim! Gratulacje dla nowych MAM!! gratuluje Anelio!!! i tobie tez Moniska tez gratuluje ale jaka decyzje podejmiesz to juz ty musisz wiedziec w kazdym razie wspieram cie!!! co do tych badan z Hcg to one podwajaja sie tak jak do kwadratu co drugi dzien i z tad ta suma wielka. moja znajoma mieszka kolo w-wy i tam pogadala z lekarzem i on w 12 !!! tyg przerwal jej ciaze! to juz bylo drastyczne dla mnie! ale kosztowalo ok 2600 z tego co wiem i potworne bole...... ale kazdy decyduje za siebie-ale ona teraz zastanawia sie jak by jej dziecko wygladalo itd. wiec lepiej jest sie przed taka decyzja dobrze zastanowic.......... z jednej strony dziewczyna zazdroszcze wam! ale i ja tez kiedys bede mogla sie pochwalic taka noiwinka! hi-hi co do mojej ciazy my sie bardzo cieszylismy a najbardziej jak nasza mala zaczela juz kopac mnie w brzuszek i sie przekrecac to bylo zaje.....iste uczucie! chociaz czasami podskoczylam z bolu ale fajhnie bylo!!! hihihi a hormonki w ciazy bardzo szaleja!!!!!!ih ale u mnie najlepiej zaczely szalec jak mala miala ok miesiaca ....i tesciowa mnie tak wnerwiala jak nie wiem..przy kazdym malym katarku malej obdzwonila cala rodzine by sie zapytac co na to pomaga bo \" MY NIE WIEMY CO MAMY ROBIC!\"\"\" myslalam ze ja udusze! ja wiem ze kobieciona chciala jak najlepiej ... ale sam fakt ze mi sie wtracala mnie denerwowal!! i takie podobne sytuacje sie nadarzaly i myslalam ze zwariuje ale minelo !!!!! na szczescie! ahahhaha wiec powodzenia!!!!!

zuzia przepraszam ze tak bez ogrodek pytam ale czy mozesz sie dowiedziec tej kolezanki o namiary tego lekarza i czy wszystko jej poszlo ok? ja mieszkam pod warszawa i moze bym skozystala z jego slug

Skoro tak otwarcie z nami rozmawiasz,to wymien powody,dla ktorych nie mozesz urodzic tego dziecka,bo ja nie rozumiem.To tylko twoja opinia, a czy ojciec dziecka nie ma prawa glosu?

hej moniska , z tego co pamietam to on podal jej jakas tabletke ( cos podobnego juz ktoras wspomniala)i on jeszcze jej przebil ten pecherz i ona miala jeszcze tego samego dnia -wieczora straszny bol i na drugi dzien jakos dostala tabletke i ponoc po niej pojechala do szpitala i wygladalo to jak by nastapilo poronienie.. przepraszam za to ze teraz podam ci linka na pewna stronke...ale chcialabym zebyc wiedziala......przepraszam.................. http://www.hli.org.pl/pl/obr_zycia/obr_zycia.html ja sama po ogladnieciu jej bylam zszokowana. jesli podjelas decyzje o usunieciu to jej nie ogladaj,, a jesli sie wachasz to zerknij co tam jest,tam sa tez zdjecia.....drastyczne.........ale ta decyzja jest naprawde bardzo powazna ale SAMA DECYDUJ !!!!!!! I NIE PATRZ NA INNYCH!!! bo to ty bedziesz puzniej wychowywac i uczyc dzieciaczka a nie inne forumowiczki!!!!!! pamietaj!!!! pozdrawiam a jesli nadal bedziesz chciala to moge sie wypytac gdzie to mialo miejsce...

ojciec dziecka ma prawo glosu i to praktycznie jest glownie jego decyzja ja jeszcze sie nie zdecydowalam ja poprostu narazie orientuje sie w sytuacji zeby miec potem jakas furtke a teraz narazie jestesmy oboje w szoku i napewno jeszcze nie jest nic przesadzone ze juz usuwamy wiec sie nie denerwujcie tak ale ja mowie chcialabym miec w razie czego jakas furtke a potem mozemy juz sie nie sptkac i nie zgadac dlatego pytam poprostu

ta stronke polecam tez kobietom ktore sa w ciazy!!! tam sa USG ktore sie poruszaja w 3D wymiarze !!!!!!! polecam!

Dzieki Zuzia,super stronka;) Monisiu,ja sie nie denerwuje, to jest twoje zycie...........tylko twoje

zuzia dzieki za ta strone juz ja ogladalam zdjecia sa piekne jak wspomnialam to nie jestem zdecydowana jestesmy naprawde teraz w sszoku ale ja mowie ze chcialabym miec w razie czego jakas bramke wyjsciowa nie mowie ze skorzystam z tego ael jesliby trzeba bylo to juz bym wiedziala gdzie mam sie udac wiec bardzo Cie prosze zuziu jesli bys mogla to dowiedz sie tego dla mnie a jesli sie boisz podac to ja moge sie z wami spotkac zebyscie mi zaufały

hej moniska ...ja bym sie z toba z chcecia spotkala ,,ale ja mieszkam o jakies 1200 km od warszawy hahahah mieszkam w bonn a co to tych danych musze sie skontaktowac z jej szwagierka najpierw to moze byl ok niedzieli dopiero...ale postaram sie miec te dane dla ciebie!! a stronka jest fajna NIE!