Gość załamana_wawa_ Napisano Czerwiec 27, 2006 Witam Was Kochani! Co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kringa 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 Kama ja tez mam problemy z oddychaniem - dusznosci , moze nie codzienne ale meczace. Robiłam ekg i nic tam specjalnie groznego nie wyszło oprócz tachykardii nerwicowej. Moze u Ciebie jest to samo? jak serce szybko zasuwa to tez oddycha sie gorzej . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama75 Napisano Czerwiec 27, 2006 czesc wam z tym EKG jest tak ze jak ide do lekarza to bardzo jestem zdenerwowana i dlatego chyba zle wychodzi ja bardzo boje sie choroby i smierci boze mi codzienie jest zle pierw mialam zawroty glowy teraz mam problemy z nogami bardzo sa slabe i cieszkie jak kamienie i tak mam codzienie przytym robi mi sie slabo mysle ze mam chorobe SM tak mi zle chcialabym byc zdrowa a tu nici chyba umieram na jakas chorobe DO USLYSZENIA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magda-k Napisano Czerwiec 27, 2006 Witajcie dziewczyny Pisałam niedawno,ze zaczełam brac leki Paxtin 20 dzis jest 12 dzien i wiecie czuje sie o niebo lepiej.Minely bole glowy odretwienia kolatania serca i te potworne lęki.Wpierw jednak musialam przetrwac skutki uboczne ale trwalo to tylko dwa dni i nie byly takie koszmarne jak w ulotce-mialam tylko poty i troszke wieksze napiecie miesniowe.Lek Paxtin jest lekiem najnowszej generacji nie wszyscy lekarze nawet o nim wiedza.Nie ma ubocznego dzialania otepienia mozna po nim prowadzic nawet auto nie daje zadnych "schiz" Mi pomogł i ciesze sie bardzo ze koniec tej meczarni czego i Wam z całego serca życze :)i pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gabi147 Napisano Czerwiec 27, 2006 Do Kama75!!!!!!!!!!!!!!!!!Słuchaj bejbe powiem Ci tak;ze jezeli bedziesz sobie wmawiała to tak sie stanie wiem to z autopsji!!!!!!!I od dzis mysl pozytywnie to połowa sukcesu!!!!!!!!!!!!!!I nie wkrecaj sobie schizow ok zobaczysz ze wszystko minie !!!!!!!OD DZIS MYSLISZ POZYTYWNIE.Buzka i bedzie dobrze zobaczysz;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 Magda ten lek dał ci psychiatra? On jest na nerwicę czy to antydepresant? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 Maaaja,ten lek jest przeciw depresyjny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 Gabi,a jak synek?czy juz zdrowy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Apo Napisano Czerwiec 27, 2006 maz mnie zapisal do psychologa Ale nerwice chyba leczy psychiatra? ale mysle ze dobry psycholog zna sie na wszystkim i mi podpowie co dalej i czy wogole powinnam sie leczyc ( mysle osobiscie ze tak) Dzis znowu na dworze omdlenie, zawroty, mdlosci podczas jazdy autem, zamroczenie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama75 Napisano Czerwiec 27, 2006 boze cos mi sie z uszami stalo dziwnie mnie bola i przeszkadza mi glosno czy to tez na tle nerwowym prosze odpiszcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi147 Napisano Czerwiec 27, 2006 Aloooo Aloooo a wiecie co mi sie teraz przytrafiło,bola mnie rece ,odejmuje nogi takie dziwne uczucie czyzbym sobie cos wypłukała z organizmu,moze to sa bole od kregosłupa???MOZE mi ktos pomoze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi147 Napisano Czerwiec 27, 2006 Pipek tak zdrowy dziekuje ze sie pytasz buziaczki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 przeczytaj o pulsie,juz jestem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 Apo,dobrze maz zrobil zapisujac cie do psychologa,a jak bedzi potrzeba to skieruja cie do psychiatry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 zatkanie uszu moze byc spowodowane nagromadzeniem sie woskowiny w uszach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 nalezaloby wowczas uszy przeplukac u laryngologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 zabieg niebolesny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 o pulsie to bylo do Gabi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pipek Napisano Czerwiec 27, 2006 co tam u was slychac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bianka_120 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 Kochani to znów Ja się odzywam i prosze was o pomoc bo na lekarzy nie mam co liczyc ,pomózcie chodzi o to ze do tej pory jakos sobie radzilam drobne kołatania rozne bole ale dawalam rade dziś kapletne zalamanie ,poszłaqm pomalowac ściany w garazu bardzo się cieszyłam juz wczoraj wieczorem zaplanowałam sobie robote z synem powynosiliśmy rozne przedmioty i zaczelam malowac weszłam na krzesło i po paru bieleniach szczotka zaczelo mi sie krecic w głowie tylko w jednej pozycji z głowa przechylona w lewa strone było znosnie ,ale po przechyleniu głowy w prawa stronę świat zaczał ze mna wirowac trzyma mnie to caly dzień jak sie poloze to sufit mi sie kreci , znów musiałam po prawie pół rocznej przerwie pojechać do masazysty który nastawił mi kregosłup i twierdzi ze to są zmiany czynnościowe w kregosłupie szyjnym ale nieczuje się wcale lepiej wprost przeciwnie ,do tego doszło teraz jeszcze koll atanie serca .Co robić kto ma racje kiedy ostatnio kreciło mi sie w głowie robiłam przepływ w tetnicach szyjnych ,tK Eeg głowy i kregosłupa szyjnego i wszystko było dobrze po jakims czasie się uspokoiło nigdy nie było super dobże zawsze były takie lekkie zawirowania ale dało sie z tym zyc natomiast dzisiaj jest tragicznie czy ktos z was miał takie same objawe błagam pomóżcie mi odpiszcie bo nie wiem co robic .................dlaczego prz zmiamie położenia głowy kreci mi się bardziej a badania nic nie wykazuja ............ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 Bianka Miałam zaroty głowy straszne z rok! Robiłam też wszystkie badania i nic. Potem dostałam od jakiejś lekarki Seronil i to mi pomogło, ale w Twoim wypadku myślę, że to od kręgosłupa. Bo czemu kręci się bardziej w jakimś 1 położeniu/ Zbadaj kręgosłup jeszcze raz.Pozdrawiam i wiem co czujesz. Współczuję, tylko nie wpadaj w lęki! Powiedz sobie, że to kręgosłup i już, to Ci też pomoże bo nie będziesz myślała o nie wiadomo czym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 czy znacie jakiegoś dobrego/dobrą/ psychiatrę w Wa-wie, ale w okolicach Ursynowa? Chyba dojrzałam do tej wizyty.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emijuli Napisano Czerwiec 27, 2006 Hej Dziewczyny!!!!Przeczytalam posty od 1 do 19 i aktualne. Wszystkich serdecznie pozdrawiam, zycze duzo optymizmu. mysle ze zrodlo nerwicy moze lezec w braku pogodzenia z zyciem, niezaspokojeniu potrzeb, czesto wygorowanych,w braku pogodzenia z przeszloscia. Dla wierzacych a wiec i dla mnie, przyczyna jest nastepujaca: ze nie kocham siebie, a Bog kocha mnie taka jaka jestem z cala moja przeszloscia i przyszloscia a ja nie kocham sie wcale. Przczyn jest tyle ile przypadkow nerwicy. Mysle tez ze nie dosc staramy sie odkryc po co tu jestesmy, dlaczego tu i teraz , komu jestem potrzebna tu i teraz. Wbijam sobie do glowy ze nie jestem tu na zawsze lecz tylko na chwile, podobnie jak moj maz i moje dzieci moja mama,tata... wbijam sobie do glowy ze chce przeciez isc do Nieba a wiec..... nie moge tu zostac . Jakie jest moje powolanie. ...Bardzo, bardzo trudno tak zwyczjnie pokochac siebie ale wierze ze przez milosc do siebie dojsc moge do poznania mojego celu tutaj. Staram sie wiec mowic sobie kocham, umiem kochac siebie. kocham czlowieka - tak w ogole kazdego. Ofiaruje wiec Jemu mojstrach, lek i to moje chore przywiazanie do mego ciala i zycia tutaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emijuli Napisano Czerwiec 27, 2006 ofiaruje Jemu - Bogu (sorki za haos w powyzszej wypowiedzi) Serdecznie pozdrawiam Rose. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magda-k Napisano Czerwiec 28, 2006 Do Maaaja Tak ten lek dał mi psychiatra i jest to antydepresant ale również działa na różnego rodzaju lęki likwiduje przy tym różnego rodzaju somatyczne objawy nerwicy a więc bóle głowy i kręcenia, bóle kręgosłupa,kołatanie serca,mrowienia itp.itd etc... Lekarz zapewnił mnie ,że jest bardzo dobry i skutki uboczne wypisane w ulotce -których bardzo sie bałam wystepuja nie zwykle żadko i miał racje :)).Lek faktycznie szybko działa-a skutki uboczne prawie żadne.Od roku nie czułam się tak dobrze Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Od roku bierzesz ten Paxtin Napisano Czerwiec 28, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_ Napisano Czerwiec 28, 2006 Apocalipsa co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_ Napisano Czerwiec 28, 2006 Powiedzcie mi czemu leki anty-depresyjne działająna głowe???? Maaaja czy możesz opisac jak u Ciebie wyglądały te ból głowy???? Bolała Cie np. twarz? szczęka? Zapytam mojego lekarza i ten Seronil... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana_wawa_ Napisano Czerwiec 28, 2006 Powiedzcie mi jeszcze CZY JEST MOŻLIWE i jeśli tak w jaki sposób wyleczenie się z tych bólów głowy, kołatań serca, mrowień itp. bez leków czyli całej tej chemii??? Czy leki są tu niezbędne??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maaaja 0 Napisano Czerwiec 28, 2006 Załamana Ja nie miałam bóli głowy! Pomyliłas mnie z kimś tutaj, ja miałam zawroty głowy! Na to mi pomógł ten Seronil wtedy, ale teraz może są lepsze leki? Pozdrawiam. ps. bez leków chyba się nie uda wyleczyć ciężkiej nerwicy-widze to po sobie i teraz też wybieram się do kogoś po leki, bo ma dośc objawów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach