ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Kaśka jak się wkurze też latam do sikania co chwile , najgorzej to w nocy.To nerwy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Październik 12, 2006 ada>terapia odnosi skutek ,gratukacje! Ja boje sie przed wyjsciem do dentysty i czekajac na poczekalni-dobrze ze jest WC bo mnie gania.... na fotelu jest juz w miare ,bol juz znosze choc w znieczuleniu nie jest zle bardziej sie boje zebym nie musiala znow do WC siedzac na fotelu-tak mnie w kichach slkreca na stres -wegiel musze wziasc aby nmnie nie czyscilo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam Napisano Październik 12, 2006 nerwicy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 12, 2006 ada7777 ciesze sie ze mozesz spokojnie spac nie wolno sobie glupot do glowy wkrecac to tylko pogarsza a nic i nikogo nie znajdziesz ja tez w nocy rozgryzam najgorsze problemy i okazuje sie ze nie taki diabel straszny rano jest i tak inaczej cieszmy sie soba i swoim zyciem ludzie maja duzo gorzej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuuuuuska Napisano Październik 12, 2006 hej jezu jestem zalamana a pamietacie jak sie cieszylam 2 dni temu? wczoraj mialam zmowu atak,ale taki okropny dla psychiki,nie dla ciala:( wyglada to u mnie tak: nagle dopada mnie wszechogarniajacy smutek,taki okropny!no i w tym momencie ja nie wiem co sie ze mna dzieje,zaczynam sie nakrecac,ze wariuje,serduchoo zaczyna walic,niedobrze mi,trzese sie i tak dalej,same wiecie a przy tym najgorszy jest moj nastroj,tak jakbym popadla w jakis wielki smutk wczoraj zazylam 2 perseny forte i melise i nic,wiec zazylm afobam i zasnelam.. jezuuuu czy ja dziewczyny wariuje?????powiedzcie mi szczerze,blagam aha i jeszcze jedno,ja sie tak nakrecilam,bo zaczelam czytac o depresji w necie i mnie to przerazilo,tzn to ze ja moge miec! chce mi sie wyc!!!nie moge sie zebrac! co to Waszym zdaniem moze byc?nerwica czy deprseja czy moze mi juz calkiem odbilo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuuuuuska Napisano Październik 12, 2006 dodam jeszcze,ze obudzilam sie i jak sobie przypomnialam wczorajszy wieczor to sie zalamalam!mam 27 lat i takie schizy ! wypilam meliske i juz mi lepiej w ciagu dnia potrafie normalnie funkconowac i smiac sie,tylko gdzies gleboko boje sie,ze to znow nadejdzie...wiec to chyba nie taka typowa depresja?bo wtedy chyba caly czas jest zle.... zapisalam sie do pychiatry ,bo nie wytrzymam tego dluzej! a wiecie co,ja to wszystko gorzej znosze chyba dlatego,ze zawsze mialam obsesje kontroli wlasnego zcia i ciala,a teraz ja stracilam i mnie to przeraza! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Październik 12, 2006 Tak poczucie więzi w grupie i rozmowy na te same tematy to może być wspaniała terapią. Ja tak poznałam Asienkę Leśną :) pisałam na forum na Logosie i ona napisała że tez jest z Gdańska .Pisałyśmy do siebie meile i tak bardzo chciałam ją poznać że zaproponowałam żeby do mnie przyszła ,bo przecież ja z domku nie wyjdę. Pózniej nawet nie myślałam że zaprosiłam zupełnie obcą osobę do domu. Na szczęście w domu był syn ,a mąż co chwile dzwonił ze Stanów :) bo myślał że zgłupiałam i zaprosiłam nie wiadomo kogo ... Ale ja wiedziałam że ona jest kochana bo osoby które mają doświadczenie i wiedzą co to jest cierpienie i jeszcze gadaja na tych samych falach :) to nie mogą być złe. Ona idąc do mnie powiedziała tylko synowi że idzie do jakiegoś obcego domu :) i też nie wiedziała czy to nie jest melina :) czy inna patologia :) Tak byłyśmy Siebie ciekawe i tak bardzo przynajmniej ja chciałam zobaczyć kogoś kto wie i rozumie o czym mówie. Mamy jeszcze inne znajome :) ale one mieszkają w różnych miejscach . I do czego zmierzam ...w takich grupach to człowiek jest sobą i czuje się akceptowany ze swoimi dolegliwościami ,nikt nie powie weś się w garść ... bo to jest głupota takie powiedzenie. Nikt z nas przecież z własnej woli nie che tkwić w nerwicy ,ale wyjść z tego . Dlatego tak nam pomagają takie kontakty a pozatym w grupie razniej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Październik 12, 2006 Nerwuska zapamiętaj raz na zawsze od nerwicy nigdy ,ale to nigdy nie zwariujesz bo skoro o tym myślisz to znaczy że z twoją świadomościa jest wszystko ok. A to są tylko takie natrętne myśli. Gdyby z Tobą było coś nie tak to byś sobie z tego nie zdawała sprawy ,byś uważała że to ty jesteś ok a wszyscy wkoło coś ...nie tego ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 12, 2006 Nerwuuuuuska bo tu nie jestes sama my tez tak mamy jak nas chwytaja nerwy nie martw sie ja wczoraj tez bylam w takim nastroju i musialam lyknac xanax dzis tak sobie uciska w piersiach ale tak musi byc i nie przejmuje sie bo to tylko nerwy choc mam chore serce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Październik 12, 2006 witam byłam u lekarza przepisała mi bo to pani:) dość sporo ale dziwne nazwy a wśród nich magnez, potas, wit B, powiedziała,że organizm w stanach wyczerpania fizycznego i psychicznego domaga sie wiele :) poradziła pić lecytyne z polskiej apteki zapomniałam dokładnej nazwy:( duża butelka jest reklama w telewizji zawsze na święta Bożegonarodzenia albo kiedy zbliża sie dzień matki, :D naprawde wzmacnia serce i nerwy to homeopatia i nie wierzyłabym w to (nawet za taka kasę..ile na to poszło..) gdyby nie mnóstwo osób którym pomogła pani i jej lekarstwa dodatkowo cieszę się bo ustaliła mi dietę co powinnam jeść i trochę schudnę na tych lekach :) mam taką nadzieje do sylwestra,, zagwarantowała zero xanaxów tabletek szczęścia głowa do góry mam 2-3 miesiące na wyjście z tego syfu,,,, pozdrawiam i dodaję otuchy nowym bywalcom tej stronki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Październik 12, 2006 dlaczego zero xanaxu a co w zamian dala ci pani doktor bo ja biore xanax on pomaga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Nerwuska ja jak długo nie moge zasnąć to marze ,no wiecie takie marzenia o mojej byłej miłości 9( pisałam wam kiedyś onim) i tak sobie marze i marze i zasypiam .Dla mnie to jest przyjemne i chyba mnie wycisza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabi147 0 Napisano Październik 12, 2006 Alooo aloooo sory ze sie nie odzywałam ale niechciało mi sie nic;)Dzis poszlam do centrum nerwiy rozmawiałam z psychoterapeuta przeprowadził wywiad,w poniedziałek umiwili mnie z psychiatra;)czyli zobacza do jakiej grupy mnie zakwalifikowac na erapie pozdraviam;)buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Rrenka naprawde myślisz ,że terapia odnosi skutek ,ja myśle ,że wy tez dałyście mi dużo wsparcia. Przekonałam się ,że nie tylko ja mam to cholerstwo i ktoś ma takie same objawy jak ja.Pamiętajcie dziś jade na terapi\\e już mnie trzepie myślcie omnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Nerwuska głowa do góry pierwszy krok za tobą idziesz do lekarza to już dużo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 MamaJulki ja też myśle ,że musi być dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Gabi ty leniuchu nie chcialo ci się z nami gadać , ale zdasz relacje z wizyty u lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Cholera znowu gadam sama do siebie jak w domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwicazKrakowa Napisano Październik 12, 2006 czesc słuchajcie a gdzie w krakowie jest to centrum gdzie sie leczy nerwice mozecie mi polecic jakąś dobra osobe. Mieszkam w okolicach Krakowa ale niestety nie bardzo wiem gdzie jest cos takiego:( Gratluje tym co sie udało. ja miałam podobnie ale poradzono mi zeby łykac kalmsy i czasowo skutkuje ale wczoraj miałam egzamin i byłam takzdenerwowana ze rano az wymiotowałam. Czesto tak mam jak sie denerwuje stresuje, albo czegos boje co niestety wciąz narasta. A widze po sobie ze zaczynam przedawkowywa leki uspokajające, wiec chyba czas najwyzszy zeby ktos sie za mnie wzioł bo sama nie dam rady... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Październik 12, 2006 Kurde nie ma u mnie wody(bez uprzedzenia) a mialam glowe umyc i nie moge wyjsc z domu a chcialam na bazar bo mam pusta lodowke Kolezanko z Krakowa dobrze robisz z tym lekarzem ,najlepsze wyjscie nie robic niczego samemu,pozdrowka! Ada my + terapia musi dac efekty zobaczysz juz lepiej jest prawda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aja38 Napisano Październik 12, 2006 w krakowie jest osrodek leczenia nerwic na Lenartowicza,kolo alej,bylam tam raz-dosc przyjemni lekarze,ale polecic ci nikogo nie moge bo mnie psychoterapie cos nie pasuja i wiecej nie poszlam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Październik 12, 2006 mamaJulki to juz jestes w kraju ? u jakiego lekarza bylas a jakies na uspokaojenie po za xanaxem i tymi o ktorych pisalas , Ci dala? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 WY +TERAPIA=CUD ,niemożliwe. Jeszcze żebym mogła wyjść z domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Rrenko dużo zaczełam sobie tłumaczyć i troche wierzyć ,że to napewno nerwica.Kurcze jeszcze żebym mogla wychodzić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Rrenka już lece z wiaderkiem wody może być morska? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moja nerwica...... 0 Napisano Październik 12, 2006 mam nadzieje ze juz do konca dnia bede sie czuła tak jak teraz:) jakos sie wyluzowałam, postanowiłam isc po pracy na zakupy, moze mi sie humor juz w 100% poprawi:) tabletek nie brałam dzis w ogóle, obejdzie sie i bez nich mam nadzieje. Chyba są za słabe bo jakos w ogóle nie działają. Tylko ta nieprzespana noc daje mi sie teraz we znaki bo oczy mi sie zamykają a jak je zamkne choc na 1 minute to zasne na bank...w pracy.....przy biurku:) no i jeszcze ktos zobaczy.... :) jutro piątek....w week odeśpię sobie. Musze byc silna i nie dac tej cholernej N.!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moja nerwica...... 0 Napisano Październik 12, 2006 acha....no i pozdrawiam was wszystkie nerwuski :) jakos tak mi lepiej jak wiem ze WY jestescie;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuuuuuska Napisano Październik 12, 2006 dziewczyny dzieki za wsparcie zapisalam sie do psychiatry na wieczor,ale wlasnie przechodzilam obok odanego adresu i nic tam nie ma,zadnej wywieszki czy szyldu :/ dziwne to trohce,ale moze mnie nie zamorduja:) ogloszenia mialam z gazety...podobno pani ordynator w szpitalu specjalistycznym,jak mnie nie zamorduja to opowiem jak bylo poza tym zapislam sie do centrum leczenia nerwic na lenartowicza na wtorek,dziewczyno spod krakowa zadzwon tam i sie umow na spotkanie.Mozna telefonicznie,a wato wczesniej bo trzeba czekac okolo 10 dni.Jesli nie znajdziesz w necie to daj znac podam Ci nr telefonu. dobrze ,ze mi mowicie,ze nie zwariowalam,bo czasem mam takie wrazenie :/szczegolnie jak widze slowo psychotrop na afobamie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Październik 12, 2006 Dziewcztny o 16 wyruszam w droge czy jest tu ktoś kto będzie trzymał kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fruziczka 0 Napisano Październik 12, 2006 Jest piękna pogoda ..wszystkie nerwuski poszły na spacer :D a ja przed chwilą usłyszałam że jestem nienormalna od matki bo nic nie wiem i z domu nie wychodzę :) Dawniej już bym na pewno wyła ... teraz już tylko współczuje jej .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach