Moja nerwica...

Kobiety są bardziej wyrozumiałe w takich sprawach Efka43 skąd masz takie dane?

Necia, a co z mieszkankiem? Dziewczynki, mnie możecie słodzić, mam niski cukier, więc się przyda ;) Zjadłam sobie troszkę czekolady, bo ledwo żywa jestem. Zawsze myślałam, że fajnie nie mieć apetytu, bo się chudnie bez wysiłku, ale po ponad dwóch tygodniach zmieniam zdanie :(

Rrenusia tobie też dziękuję za maila buziaczki u mnie dzień piękny byłam już na spacerku teraz robię szybkie a smaczne goląbki milego dzionka

Vagnieszkav napisałam coś do ciebie kilka stron temu ,przeczytaj to i daj nam spokój.

Ja od rana latam po szpitalu ,moją ciotke zabrało rano pogotowie i dopiero wróciłam do domu.Ciotka nie ma dzieci mąż zmarł jej dwa lata temu i jest sama ,ma tylko nas i swojego psa.Okropne nerwy z rana i nie wiem jak dam rade.

Efcia mam za mało cukru daj troche-prosze.

Iiyana pisałaś o szczękościsku wiem co to znaczy ,ja nie mogłam ust otworzyć,ból jak cholera ,ale z czasem przejdzie.

nie zwracajmy na nia uwagi i juz :)

Aduś, a coś poważnego z ciocią?

Aniołku a ty jak tam dzisiaj .

Marijke miała migotanie przedsionków ,ale to się uspokoiło i jeszcze nie wiedzą czy zostawią ją w szoitalu czy nie .Cały czas czekam na wiadomość ze szpitala .Ponoć skoczyło jej tętno ,ale oana zaczeła pić dużo po śmierci wujka i wiecie jak to jest nie zje a wypije.Oj jaki ja mam dzisiaj dzień paskudny.

Najgorzej ,żemamteraz dwa wielkie psy w chałupie jak w psiarni,ale dzieciaki się ucieszą.

Aniołkea jak zwykle dusi :/ dzwonilam do masazystki , 35 zl wiec musze biec po skierowanie! rany nawet na prwatne trzeba skierowanie mieć , kosmos! wzielam tabsika na uspokojenie, jem obiadek i lece do pracy

Zgredku zdecydowanie wole ,żebyś rano krzyczał.

Aniołku może lepszy będzie masażysta.

ej :D moze masz racje,... jakis przystojniak.... rozmarzylam sie hihi

oj smerfetki ale sobie marzycie o masażyscie:)ale jak ma pomóc to czemu nie

Lidiuszka młody przystojny ,rozgarnięty i po nerwicy.jak nic by mnie wyleczył.

Czym byłoby życie bez marzeń .Ja zaraz wróce bo musze z psami na plaże nie wiem jak ja to zrobie.

Aniołku mnie wczoraj bardzo franca dusila ale jej sie nie udało opanowałam ją masaz napewno dobrze ci zrobi

Adula wpadam do ciebie i pomogę wirtualnie :):)z psiakami

ale masz fajnie , plaza...szum wal.. ptakow śpiew... i psy biegajace... eh a ja zapchany bus wiozocy mnie do pracy

Hej!Hej!Nie ma nikogo?

No psy pobiegały ja nie.Lidiuszka choć pomóż bo czorty jak są dwa to dostają białej gorączki.

Ja mam fotel masujący,masażysta mi nie jest potrzebnyha ha ha!

Na plaży dzisiaj jest bosko ,woda jak lustro ,nie ma ludzi ,cicho i spokojnie tak jak lubie.

Dana fotel nie ma takiego efektu.

Tak...więc nie pozostaje nic innego tylko zjazd zrobić u Ady...aż sie rozmarzyłam z tym morzem....yyhhh....

Miłoszka nie mam nic przeciwko.Wyobrażam sobie minę mojej wrednej sąsiadki -tyle trzęsących się kobiet ,miałaby o czym myśleć przez misiąc.