Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Zgredku dobrze że na samym początku znajomości mówi się nie tylko o swoich zaletach ale też problemach. Kobiety są bardziej wyrozumiałe w takich sprawach ,chyba że ktoś nie jest wcale w temacie to wtedy może się przestraszyć .Ale chyba dobrze wyjaśniłeś w czy tkwi problem ..i że to jest stan przejściowy a nie stały ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już dwa i pół tygodnia (wiem, że to znowu nie tak długo) na antydepresancie i też czuję się trochę dziwnie... Tzn. ogólnie na pewno jest lepiej, ale jestem jakoś dziwnie zmęczona i znużona. Przez ten czas schudłam ponad 2kg, to pewnie też dlatego i ostatnio przez @. Lęk mniejszy, ale czuję się trochę tak, jakby się przyczaił i w każdej chwili chciał zaatakować, teraz, kiedy jestem osłabiona. Głupia ta nerwica. No ale nic, miałam tu nie marudzić, tylko pisać pracę magisterską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zauwazyli zes nieswoj to ja na to mam wykret stosowany od wiekow: cos tej nocy jakos wyjatkowo zle spalam; albo halasy mnie zbudzily, z reguly stopuje dalsza dociekliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się zdenerwowalam.... Wyobraźcie sobie, ze postanowiłam nagrać sobie dzisiejszy mecz naszych siatkarzy z Rosją ponieważ jestem w pracy a tu same życzliwe osoby wiedząc, że planuję dziś ucztę przed TV popołudniu - powiedzieli mi jaki jest wynik! :( Jestem zła na nich i na siebie, że nie potrafię zapanować nad sobą i swoimi emocjami.... Dałam popis, nie ma co! Teraz mi trochę wstyd, chociaz dalej uważam, że skoro uprzedzałam, że nie chce znac wyniku powinni to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie nerwusy!:):):) Marijke odpowiem na Twoje pytanie , możesz dostać skierowanie z NFZ do lekarza przyjmującego prywatnie pod warunkiem, że lekarz Ten ma podpisaną umowę z NFZ,przyjmuje pacjentów w przychodni,popytaj pewnie gdzieś w przychodni w Twoim mieście ma dyżury.Lekarze nie przyjmują tylko prywatnie musi być zatrudniony też w szpitalu lub w przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie na nerwicę trzeba tupnąc nogą a nie wmawiać sobie, że od Nas nic nie zależy, że to jest gdzieś poza naszą możliwością wpływu, do momentu takiego myslenia nic się nie zmieni - najwyżej przybędzie wam chorób i uzależnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam wczoraj u mojej pani doktor.powiedziała mi ze nerwica to nie choroba na całe zycie.ma mnostwo pacjentow ktorzy wyszli z tego.mowilam jej o depresji i powiedziala ze czesto stany lekowe doprowadzają do depresji.tak jak marijke mowila niektorzy lekarze juz tego nie rozgraniczają.ale psychoterapia jest bardzo wazna.ja ide na kase chorych 30 a potem 14 grudnia.bede chodzic do tego samego psychologa troche prywatnie i troche na NFZ.troche sie boje bo zwiekszyla mi dawke.mam brac półtorej tabletki rexetinu.nie mam zadnych skutkow ubocznych wiec chyba bedzie dobrze.dziewczyny musimy z tego wyjsc.chce byc wesola i odwazna jak kiedys.wczoraj bylam na spacerze z mezem.przeszlam przez taką wysoką kladke nad czteropasmową ulicą.bylam taka zadowolona ze mi sie udalo.bylam tez w banku wysiedzialm godzine.wczoraj miałam taki dzień ze zapomnialam o tej francy.tak jakby wrocila dawna aneta.mam nadzieje ze kiedys sie spotkamy wszystkie.kazdą z was uściskam.az mi sie lezka w oku kreci.jestescie wspaniałymi przyjaciółkami.moge wam powiedziec o wszystkim.wysłuchacie i pocieszycie.gdyby nie wy zylabym w tym strachu caly czas. efcia a tobie szczegolnie dziekuje.nigdy nie zapomne gdy wieczorem zle sie czulam a ty chcialas byc przy mnie.i czulam ze jestes calym sercem i myslami.dziekuje ci za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i bez samokrytyki tez się nic nie zrobi - na szczęście już niektóre niewiasty pokazały swój poziom znajdujący się za warstwą lukru - Efka43 i netka30 (netka co za \"ostre\" teksty he). Na zdrowie dziwczynki, Marysia tup na nerwice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vagnieszkav teraz przeczytaj to co napisałaś i przeczytaj to co napisałaś jako pierwszy wpis ..widzisz róznicę ? Tam się wkurzasz że za mocne słowa a teraz piszesz że na nerwicę trzeba tupać ..to jest zmienne zdanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neciu przecież po to kochana tu weszłyśmy żeby nie czuć się samotne w chorobie i żeby być jedna przy drugiej ...nioo bo mi też łezka ...a co z makijażem ... 👄 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efka43 pisze o metodzie walki z nerwicą - a ta metoda to tupanie. A to co wy zrobiłyście to było obrażanie człowieka po tym jak się otowrzył. Widzisz różnicę? Czy masz lukier na oczach albo coś gorszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj swoje wpisy co ty piszesz ... uwarzasz siebie za nad człowieka ? ty nie obrażasz nikogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mykam zrobić obiadek bo dziś mam ..randkę z mężem ;) jutro wyjeżdza ...będę pózniej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia polecam sie ! ..... ta osoba woli jad od miodu i chyba cierpi na kurwice a nie na nerwice spadam do zajec ,narazie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo wszystkim wpadlam się przywitać Efcia kotek zarombisty nie słuchałam jeszcze spiewu to potem pozdrawiam wszystkich buziaczki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wrazenie ze to jakas gówniara weszla na to forum.nie ma kolezanek i szuka ich w internecie.biedne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrenka037 na jad jest antidotum, bardzo często jad wykorzystywany jest do leczenia wileu chorób, a po miodzie mdłości i cukrzyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było miło ale sie skonczyło, ja tez spadam, Zgredku mily trzymaj sie cieplo mysle o tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vagagnieszko nigdy nie chcialam zostac matką trola.stac mnie na cos lepszego dziecinko.a co mamusia tez juz ma cie dosc i szukasz w internecie.powodzenia trolku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Necia bardzo się cieszę,że jesteś w tak dobrej formie,aby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×