Gość do basiaijuz Napisano Styczeń 20, 2007 14:16 basiaijuz "a psychiatryk9 zbłądziłąm z tematu wcześniej) jest dla ludzi chorych psychicznie. Owszem zdarza sie ,ze na oddziale lądują osoby z nerwicą ale na 100 procent nie są one chore psychicznie ,a po prostu biorą lek, bo tak zdecydował lekarzi lub mają psychoterapię ." - uważasz się lepszą od osób chorych psychicznie?? A może na chorobie innych budujesz poczucie swojej wartości? :O Chyba nie tędy droga! Choroba psych nie wybiera, moze na nią zachorować każdy, więcej taktu proszę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bianka_120 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ammarylis 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Do Marijke [kwiatek{ [kwiatek} Bardzo Ci dziekuje ,ze mi opisałas jak wygląda terapia indywidualna.Miałas szczęście ,ze znalazłas taką swietną osobę która Cie na pewno z tego wyprowadzi.U mnie miasto niewielkie,a ja nie chce żeby ktoś o mojej chorobie wiedział,więc psychiatra(jedyny zresztą w całym mieście a więc alfa i omega) przychodzi do mnie do domu :-( Pobawi się z psem,podziwia mieszkanie,opowiada o swojej budowie nowego domu,na końcu zapisze seroxat na 2 miesiące i wreszczie zapyta jak sie czuje :-(.nic a nic nie przesadziłam,tak dokładnie jest.zapłace 100zł ,On mówi,,w razie potrzeby dzwonić na komórkę\" i to wsio :-(Po kazdej wizycie czuję cholerny niedosyt i wszystko we mnie woła,ze to nie tak miało być!!Dlatego zaczynam w kaliszu szukać jakiegoś psychoterapeuty,bo w Ostrowie klapa :-( I jak tu wyzdrowieć;-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ammarylis 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Bianka 120 rzeczywiście bardzo duzo nazbierałaś tych książek o naszej koleżance.Chyba cos sobie zamówię,może skorzystam z Allegro.Pozdrawia,,biegnę do sobotniej pracy :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bianka_120 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 20, 2007 co za bzdury? ( do basi ijuz) wiem ,że choroba psychiczna nie wybiera , jeśli nie cztałeś(aś) wcześniej innych wątków więc nie wyskakuj jak Filip z konopii Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Styczeń 20, 2007 no to widze ze niezle narozrabiała przepraszam was wszystkich ale gdy zaczynaliście zakładać czat mnie nie było więc nie skumałam ze adres mozna podac tylko pocztą.sorki jeszcze raz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Styczeń 20, 2007 zapomniałam sie przywitac.czesc wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Cześć oj dałam w kość dzisiaj koleżance n., gdzieś tam pewnie leży na siłowni i stęka ;) A ja sobie potem z czystym sumieniem zjadłam spaghetti :P Bianko, może masz zawroty głowy jeszcze po ostatnich kłopotach somatycznych? Ja mam bardzo rzadko zawroty, częściej coś, o czym chyba Netka pisała, że przesuwa mi się trochę obraz. Nie wiem, jak to dokładnie wyjaśnić, ale czasami jakby przedmioty, które są daleko albo np. podłoga zmieniały odległość ode mnie. Głupio to brzmi, ale tak się mniej więcej objawia. Wydawnictwo, o które pytałaś, to Klub dla Ciebie (www.kdc.pl). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Styczeń 20, 2007 witam ale jestem padnięta meble poskladane i układamy co sie da nie mam siły jeszcze mi cos wlazło w lewe ramie od rana ale pocieszam sie ze juz nie długo posprzatam i laba pozdrawiam was serdecznie wpadne potem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 20, 2007 witam! czemu piszecie ,ze nie ma czacika?przeciez jest! Bylam na balu szkolnym-fajnie bylo.I u fryzjera bylam.Mialam tez gosci i czas zlecial. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Ja dzis nic w domu nie zrobilam,bo nie mialam czasu.Liduszka,fajnie ze kupilas meble. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Styczeń 20, 2007 witam i zmykam nie mam czasu ale sie melduję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Witam serdecznie Mama Julki czy bierzesz jeszce Xanax bo ja koniecznie na noc i nieraz w dzien musze Czy ktos z Was bierze Xanax i w jakich dawkach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena60 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Nie ma nikogo jak mi przykro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska33 0 Napisano Styczeń 20, 2007 witam wszystkich pieknie,dopiero teraz udało mi sie \'dorwac\' do kompa...tak to juz jest,mama na koncu zawsze w kolejce:) studniowka corci udała sie swietnie-wrociła zadowolona i szczesliwa,mam nadzieje ze na maturze pojdzie jej rownie dobrze.a mnie pozostao echo na koncie...ale co tam,taki bal jest jeden w zyciu a wspomnienia sa cenniejsze niz pieniadze. u mnie dzis nawet ok ale mam jakąś taką słabosc w miesniach,nie potrafie tego nawet okreslic,dziwne i nieprzyjemne uczucie.Pipku,pisałas,ze bylas u fryzjera-zazdroszcze ci-mnie na fotelu u fryzjera natychmiast dopadaja rozne irracjonalne leki,nie potrafie sobie z tym jeszcze poradzic:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska33 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Marzenko,ja jestem,ale nie znam tego leku,zreszta nie zazywam zadnych,wiec w tym temacie nic Ci nie poradze,przykro mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Kasiu,a ja u fryzjera mam lek ze przy myciu glowy i naciskaniu szyi na ta umywalke dostane udaru.Poniewaz wyczytalam otym,ze tak moze sie stac.Takie mam zawsze mysli jak ide tam.Nigdy mocno nie przycskam glowy do umywalki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Kasiu,masz racje ,wspomnienia cenniejsze od pieniedzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska33 0 Napisano Styczeń 20, 2007 jprzełamałam po latach lek przed dentysta,ale ,co dziwne( bo przeciez u fryzjera jest przyjemniej niz u dentysty:) ciagle sie boje ze zrobi mi sie słabo i co wtedy? wiem,ze to siedzi w tym durnym łbie...ale co zrobic? napisz jaka masz fryzurke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 20, 2007 mialam pasemka zlociste na czekoladowym tle.a teraz na calosc polozylam kolor jasny braz.Wyszedl fajny balejaz z tego,bo pasemka,ktore byly jasne daja jasniejszy braz.A wlosy mam krotkie.Jestem bardzo zadowolona! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 20, 2007 wpadłam na chwilę do kompa. Poznałam Was zaledwie kilka dni temu. Walczyłam z nerwicą bardzo bardzo długo, i na bardzo bardzo długo później o niej zapomniałam,trzy lata temu do mnie wróciła i było łatwiej się jej pozbyć ale powiem coś. Jesteście kochane i przesympatyczne. Trzy lata temu trafiłam na forum, który doprowadzał do tego ,ze ludzie cierpiący na nerwicę właściwie z niej nie wychodzili . Jak szybko weszłam tak szybko zwiałam . I właściwie kilka dni temu tak sobie grzebałam w necie i trafiłam na Was. Zupełnie inna atmosfera, klimat. Jeśli bym Was wcześniej znalazła pewnie bym ze dwa lata temu wyszła z tego. No ale co żałować, prawda:-) Nerwica to jak nałóg , teraz wiem ,że może wrócić ale wcale to nie jest zła wiadomosć jeśli się o tym wie. Uraziłam dzisiaj kogoś nieświadomie tym psychiatrykiem ale nie napisałam nic co nie było by prawdą. Nerwicowiec nie jest chory psychicznie i chyba nie muszę tego udowadniać. a co do fryzjera , tez się bałam kiedyś . Wiecie co? Tak sobie myślę ,że nazbierało sie tego tyle,że chyba wykończył sie ten mój limit lęków:-)))))))))))))))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska33 0 Napisano Styczeń 20, 2007 napewno super wygladasz! ja narazie tylko farbuje włosy-bo juz musze,sama w domu,marze o tym by sciac na bardzo krotko,podobaja mi sie ostatnio takie fryzurki.moze kiedys...teraz ide juz sie kapac,a potem film na tvn ;olej lorenza\' oparta na faktach historia walki o zycie chorego chłopca,nie ogladałam tego jeszcze,ale podobno jest to piekny,wzruszajacy film,jezeli ktos lubi takie historie...dobrej nocki,pa ,pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Styczeń 20, 2007 kaska33 ten film jest bardzo przejmujacy ,zawsze placze na nim i super gra aktorow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska33 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Basiaijuz,witaj,ja walcze juz b. długo z n.ale ona \'uczepiła\' sie mnie jak rzep psiego ogona! mam jeszcze sporo lekow niestety,ale nie chce pisac o nich,zeby nie wywoływac wilka z lasu...teraz juz naprawde zmykam,pozdrawiam Cie Basiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska33 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Rrenka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 20, 2007 kaska 33........nie wywołuj..........:-) Nie warto:-))))))))))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Ja lubie taki filmy ale ostatniu kiedy ogladam dalacza sie ta kolezanka i zaczyna sie walka.Takze nie wiem czy bede ogladac. Czesc Rrenka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Dziewczyny jestem z siebie dumna ,poszłam dzisiaj do szkoły na balety z dzieciakami-poszłam,POSZŁAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marijke 0 Napisano Styczeń 20, 2007 Ada, bardzo bardzo się cieszę, jestem z Ciebie dumna i gratuluję!!! Wspaniale!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach