hexa 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Napiszcie cos pocieszającego.Mam doła. Mini. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 26, 2007 hexa! Może akurat Ciebie to nie pocieszy ale może akurat tak. Ja jak mam doła to sobie mówię tak: \"no, koleżanko masz wybór. Albo będziesz szczęśliwa albo nie , wybieraj:-)\" Stosuje to pytanie od lat i wierz mi Hexa nie zdobyłam się na to drugie ani razu:-) Takie pytanie do samej siebie działa bardzo optymistycznie , zapamiętuje się je na cały dzień albo dłużej i jest lekarstwem też na lęki: bo przecież można spróbować z innym pytaniem: albo będę miała lęki i będę się martwić albo będę się wspaniale czuć i bez lęków- mam wybór! Można dowolnie zmieniać treść ale chyba zawsze wybierzemy to lepsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Cześć hexa, ja też mam doła... Kurcze, jakie to wszystko do d.... Nawet nie potrafię Cię pocieszyć. Czytam Was dziewczątka ale nawet nie wiem co napisać, a nie chcę ciągle smęcić. Szkoda mi życia na ciągłe utyskiwanie, a wiem że najlepsze lata już minęły..... eeeeee...... Jolu (pipku) mój adres jest \"pod\' nickiem jak będziesz miała ochotę i będziesz wysyłala cos smiesznego pamiętaj też o mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 26, 2007 hexa, czy u ciebie za oknem jest rownie radosnie jak i u nie , bialo czysto sloneczko az chce sie zyc, a do tego jak pomyslisz, ze przed nami wiosna a potem lato i....................... i tutaj wodze wyobrazni poluzuj, ja juz czuje nosem ten wygrzany sloncem las i zaczynam sie przeciagac. a moze ty kochasz co innego, zawsze w zanadzru mam pare łąk, kazdy cos ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexa 0 Napisano Styczeń 26, 2007 U mnie buro i jeszcze z tych nerwów cały cykl mi sie przestawił i juz myslalam ze bedzie dobrze a tutaj kucha. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 26, 2007 to gdzie jest tak buro? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexa 0 Napisano Styczeń 26, 2007 W zachodnim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Styczeń 26, 2007 1.moj dzisiejszy felerny dzien wyglada nastepujaco: od rana kolejny raz nie mialam dostepu do internetu ,wyklucalam sie z UPC bo do wymiany felernego modemu chca przyjsc dopiero w poniedzialek i moge sobie pisac skargi itp .....ale jakims cudem po wielokrotnym resetowaniu kompa i odlaczaniu i podlaczaniu modemu jakos dziala -ciekawe jak dlugo....,dzieki temu nie zrobilam na czas przelewow i bede musiala zasuwac do 2 bankow aby to zrobic osobiscie....reszta dojdzie w ponidzialek. 2.Wylala mi pralka ,doslownie piana wylazila wszystkimi otworami!stoje jak czubek i scieram wkolko wode z podlogi bo musi sie dokonczyc to cholerne plukanie 3.Katar mam az do ziemi ,a jak kichnelam to mi bol w lewa lopatke wlazl i tak sobie siedzi a ze ja wszystko oprocz pisania robie lewa reka to tylko zaciskam zeby ,mam dzis gore prasowania corki ciuchow na wyjazd ,trudno nie dam rady bedzie sie musiala dziewczyna podszkolic w prasowaniu -ma okazje.... 4.Jestem przed @ a to oznacza ,ze moje cycki sa dwa razy wieksze i bola mnie jak diabli wiec wycierajac te cholerna podloge sa w pozycji dyndajacej ,nie chce juz pisac jak mnie bola..... 5.Mam biegunke ,wzielam wegiel...... Boze ale mam dzis przerabane! Sorki ale musialam to wywalic z siebie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 26, 2007 hexa wysłałam Ci na pocztę antystres. Dziewczyny, które ze mną już pisały też Wam wysłałam. Ale głośniki na fulllllllll:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Pipku napisz swoj adres mailowy w preferencjach to też ci się czymś postaram odwdzięczyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexa 0 Napisano Styczeń 26, 2007 dzieki.odsłucham w domku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 26, 2007 renka, pisze cos pocieszajacego: twoj limit na pecha statystycznie juz sie wyczerpal. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Reniu opis cycków dyndających był super :) Pierwszy raz sie dziś uśmiechnęłam, chociaż Ci bardzo, bardzo współczuję.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiaijuz 0 Napisano Styczeń 26, 2007 wow! zerknęłam znowu na starsze posty! I widzę znajome nicki! Jej! Widzę datę listopadową , czy to 2005 rok? tu chyba nie ma roku? Jestem na stronie 480......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia100 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Cześć dziewczyny !!! -:D pozdrawiam poproszę o antystresa na pocztę z góry dziękuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Styczeń 26, 2007 RRenusia ja tez się nie zle usmialam z cycków jak ja myje podłoge na kolanach to tylko wtedy mam stojące ha ha to na poprwe humorku :):): Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 26, 2007 basiaijuz, to byl 2006 rok, tez spojrzalam wstecz i zobaczylam swoja droge,duzo zrobilam i ciesze sie . radze zrobcie to samo , przeczytajcie swoje pierwsze posty i to jak dzisiaj sie czujecie , jaka macie swiadomosc nn i jak sobie z nia radzic. jakby to byl film to powinien dostac oskara. MY JESTESMY GORA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liduszka 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Basiu dzieki za any stresa ale fajny słuchałam ale nie robiłam przysiadów super :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Chwilowo jestem,bo zaraz przyjdzie kuzynka.Wyslalam wam zdjecia swoje-dla Kasi33,Ammarylis,Mamy Julki,Basi ,Nadzi.Reszta nerwusek chyba ma moja fotke? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Rrenka badz dzielna-jeszcze popoludnie przed Toba! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Przyszedl zwrot -nie doszly do Mamy Julki i Nadzi-ale czemu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Pelasiu,Tobie tez wyslalam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosiak67 0 Napisano Styczeń 26, 2007 A mnie ? Pipeczku?? please Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ammarylis 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Pipku zdjęcie doszło Masz sliczną córunię,widac,że strojnisia mała z niej,synus tez niczego sobie :-) wyrosnie na bardzo przystojnego młodzieńca.natomiast Ty Pipku jesteś szlenie sympatyczna,strasznie podobna do mojej kolezanki Danki która jest uosobieniem radosci ,humoru,wciąz jej się buzia smoieje :-) Musze sie zebrac w kupę i wysłac Wam moje foteczki.Pipku dzięki :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Widzę ,że tutaj ruch dzisiaj jak w ulu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 26, 2007 no tak, a mnie nikt nie przyslal zdjec! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Styczeń 26, 2007 iiyama moje chyba masz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iiyama 0 Napisano Styczeń 26, 2007 mam twoje liduszki zgredka i basi a reszta o mnie zapomniala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Styczeń 26, 2007 Wyslalam fotki do gosiak,amaarylis,kaska33 nadzi i mamajulki czekam na wasze dziewczyny oprocz mamy julki bo mam Twoje wszystkie zdjecia wczoraj wyslalam do hexy -dostalas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Styczeń 26, 2007 No chyba najgorsze mam dzis za soba ,biegunka opanowana ,pralka tez ,drugi rzut prania wypadl dobrze tylko maly wyciek woduy ,cos mi nawala pralka pewnie trzeba bedzie kupic nowa... w sprawie pojscia do banku to sobie poradzilam -zadzwonilam do meza i zwalilam to na niego ,nie zamierzalam z przymarznietym gilem do pasa leciec w taki mroz,nie mial wyjscia ,zalatwil ! Bol w lopatce siedzi ,a jakze ,musze poprasowac ale tak spokojnie ,po malu ,reszte zlece corce..... co za dzien! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach