Moja nerwica...

Witam wszystkich ,dotarłam do polski,jest super,czuje sie lepiej,jestem wkońcu wśród najblirzszych,nie mam zabardzo dostępu do kompa.Jak przygotowania do świąt,jak samopoczucia?POZDRAWIAM WSZYSTKICH GORĄCO !!!!!!!!!!!!!

Angel opisze wszystko jak mama wróci z pracy :) Nie martw się to jest zabieg i nic złego mamie się nie stanie :)Z tego co pamiętam to ona bardzo krótko była w szpitalu. Moja to dopiero mnie denerwuje,bo ma kamień na całą nerke i może niedługo nerke stracić przez to a tak panicznie boi się narkozy że nie idzie na operacje :( Cześć Andzia:) I jak w Polsce? :) Humorek dopisuje :)

Maleństwo to twoja mamusia jeszcze ma kamień na nerce?przepraszam nie zrozumiałam :(

Angel tak,urósł jej do rozmiarów nerki :(

Humorek super,troszke poranki są kiepskie ,ale to jest normalne przygotowuje sie do świat,dzisiaj mam wizyte u fryzjera i kosmetyczki mam nadzieje że dam rade i że lęk mnie nie zje....

mam niesfornego synka żadne kary na niego niedziałaja maci moz jakieś pomysły na dobre i skuteczne karanie 6 latka bo niewytrzymam

Andzia super że jest lepiej :) Ja jeszcze nie mam dzieci więc nie pomoge :( Ale dziewczynki pewnie coś napiszą :)

Witajcie kochanie...... Ale ja mam ostatnio humorekkkkk..... grrrr zastanawiam się, czy nie jestem w ciąży i boję się zrobić teścik :) a miesiączki już od 8 dni jak nie było tak nie ma. Magdziapku następnym razem zdasz, nie znam osoby, która by zdała za pierwszym razem, oprócz mojego narzeczonego, ale on to u babci na roli jeździł traktorem od małego .... :D ANDZIA słonko bo u Nas w Polsce ostatnio taka aura, że aż chce sie żyć, dobrze że jesteś z rodzina, to chyba najlepsze lekarstwo. Angel i Ada, nie martwice się tym woreczkiem, moją mamę tak bolał, że jednego razu ledwo doczołgała się do telefonu, teraz juz jest dobrze, bo chodziła na naświetlania światełkiem......chyba jakimś laserowym właśnie. Efka nie daj się!!!!!!! Silna kobietka z Ciebie juz nie raz to przecież udowodniłaś :D Pozdrawiam Wszystkich i milutkiego dzionka zycze

Maleństwo to mamusia twoja miała usuwany woreczek żółciowy? i jeszcze czeka ją zabieg usunięcia kamienia z nerki? :(:( Jestem z Tobą . Będzie dobrze.

{kwiat]Zyczenia Jutro z rana bez gadania bierz sie do jaj malowania. Maluj wszystkie bez wyjatku i te z majtek i te z wrzatku.

Czesc wszystkim! Guniu,byloby wspaniale,gdybys miala dzidziusia!:D Ada,wyciecie woreczka to teraz zabieg sie nazywa.Wspolczuje Tobie i Mamie-ale nie zamartwiajcie sie-bedzie ok. Ja juz schabiki popieklam,zostal boczus do upieczenia. Teraz ide po ostatnie zakupy.A potem juz w domku robota.

:D ZYCZENIA :D Niech zajace i barany pospelniaja Wasze plany! Porzuc wszystkie swe rozterki,bo to wielki czas wyzerki! Niech to bedzie czas uroczy,Zycze Milej-WIELKANOCY!!!!

Witaj Pipek, no wiem, że byłoby wspaniale, ale chciałam się najpierw obronić, ale co tam, to tez spokojnie zdążę zrobić :D Tyle że mój narzeczony pojechał do rodzinki na święta i jest 300 km stąd, więc z tescikiem poczekam na niego, pozdrawiam serdecznie, PS. pipku świetny wierszyk :)

Pipuś nie do zdarcia z Ciebie babeczka ;) Angel z tym kamieniem w nerce to ona się boryka od bardzo dawna,miała rozbijania ale nic nie dało bo zawsze coś tam zostawało i rosło.Więc jak ona panicznie się boi tej operacji a na usuwanie woreczka poszła to naprawde to nie jest nic strasznego :)Będzie dobrze. Gunia nie bój się testu,leć do apteki i kupuj a ja będe stała obok i trzymała Cię za ręke :)

Efcia serdeczne dzieki za kartke swiateczna-jest sliczna!A skad sie wyszukuje takie rozne kartki?

Nie moge wejsc na nowe forum.Czy ktos jeszcze nie moze?

Pipku sprawdziłam i też nie moge

Witajcie kochani! Wstretna pogoda ,brrrr!!!!! Magdziapek bardzo mi przykro ze sie nie powiodlo z tym egzaminem:( ale wiesz ,ze pierwszy raz malo kto zalicza i jest najtrudniejszy ,juz za drugim bedziesz madrzejsza i bardziej doswiadczona i nie poddawaj sie ,zdaj go za tych wszystkich nerwuskow ktorzy nie podjeli sie takiej proby(ja)! Angel i Ada co do laparoskopii to dodam ,ze moja bratowa rano miala laparoskopie i nastepnego dnia w poludnie wyszla ,podobnie inna znajoma!tak wiec szybciutko! sa to zabiegi szybkie i bezproblempwe wiec spoko ale pewnie ze bedziecie pezezywac nerwy bo to zrozumiale ,zwykly spacer dla nerwuska bywa stresujacy a co dopiero ...... Fajnie ze Andzia jest juz na miejscu wsrod rodzinki!

Magdziapek przypomnialao mi sie ze moja przyjaciolka na egzamin tez dostala inny samochod (nie tylko ona , cala grupa),tez sie zdenerwowala bo czula sie w nim zle ,nie wiedziala co do czego...... ,powinno sie jezdzic na roznych autkach wczesniej a nie rzucac taka bombe na egzaminy ,pewnie to celowe dzialanie aby oblac jak najwiecej osob! Ostatni Wielki Tydzien i czeste wizyty w kosciele (wczoraj bylam na mszy wieczornej)sprawily ,ze ide tam bez nerwow ,czuje sie dobrze ,jestem troszke \"lżejsza\"...tylko jeszcze spowiedzi nie odbylam:(

Ja zwyczajnie mam najczarniejsze myśli, głowa mnie boli czuję się strasznie, nic mnie nie cieszy. Wszystko widzę w czarnych barwach :(:( Boję się i nie potrafie sobie z tym poradzić :( Obawiam się że mamę będą cieli tzn nie bedzie to laparoskopia? jak mysliecie ?

IIYAMa daj se siana z tymi oknami w Wielki Piatek:D co sie stanie jak ich nie umyjesz teraz ,tak zimno ,ze Ci jeszcze mozg wywieje hehehe! lepiej zajmij sie tworcza praca czyli malowanymi jajkami ,pewnie beda sliczne bo Ty zdolna jestes! moja corka tez dzis podniecona malowaniem ja:D nawet ochoczo poleciala na bazar po zakupki typu bazie .borowki do koszyczka no i przy okazji troszke warzywek mnie dzis palce u rak dretwieja i bola ,co za diabel! po porzadkach i na zmiane pogody ale z czego to sie robi? chcialkabym ppoznac przyczyne:( nawet piszac na klawaiturze mi dretwieja:(

Angel no wiem ,ze teraz masz trudny czas ,ja tez bym sie tak czula....moge Cie tylko wesprzec dobrym slowem i przytulam mocno! ,wszystko bedzie dobrze !!!!!

palce mam zgrabiale i jakby spuchniete ,obraczki nie mam mowy zebym zalozyla:(

wlasnie mi sie przypomnialo ze wczoraj mialam wizyte u internisty,zapomnialam:( mialam isc po skierowania na badania kontrolne

Maleństwo kochanie, dziękuję za Twoje słowa, z testem poczekam na narzeczonego, bo boje się, że jak zobaczę dwie kreski, to serducho mi siądzie :D Ale na pewno będę czuła, że jesteście obok :) rrenka, taka kobietka jak Ty w domku to żywy skarb!!!!!! A co do kosciółka to ja też chodze na tridum, no i wczoraj jak biły te wszystkie dzwony, to az się poryczałam, zawsze przypomina mi sie pogrzeb taty.......Było tez mnóstwo ludzi, bo tata był znany i biły te dzowny.....Poza tym znowu te święta, takie puste, zawsze jest jakaś pustka, wolne miejsce przy stole i brak ojca rozdzielajacego w niedzielny poranek święcone jajko....Ale zycie toczy sie dalej.

Gunia bardzo mi przykro z powodu taty ,swieta sa czasem kiedy najdotkliwiej odczuwa sie brak bliskich....... masz racje tedzwony wywoluja ogromnie wzruszenie! ja tez m,ialam lzy w oczach!

rrenko to chyba każdemu ciary przechodzą w takich chwilach, mi nawet na wspomnienie, gdy o tym pisze przechodzą ciary, to najpiękniejsze święta, mają w sobie jakąś dziwną moc :)

Kochane Nerwuski! Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam: Wesołego zająca, co śmieje się bez końca, szczerbatego barana, co beczy od rana, pisanek w koszyku oraz mokrego ubrania w dzień polewania. I przesyłam wspaniałą stronę dotyczącą tych Świąt właśnie. Znajdziecie tam dużo ciekawych rzeczy. Buziaki Basia http://swieta-wielkanocne.blog.onet.pl/

Efcia - nie daj sie - wiemy ze jestes silna kobietka i jestesmy z Toba - zycze Ci zeby sie wszystko uspokoilo i ulozylo tak jak tego sobie zapragniesz :) Iiyama - namaluj sobie na oknach sloneczko piekne niebo i jakies widoczki i nie bedziesz musiala ich myc a przy okazji bedziesz miala piekna pogode na swieta :D Malenstwo ciesze sie ze z pieskiem jest juz dobrze :) ja ostatnio strasznie mam ochote zeby miec pieska ale jakos boje sie co z nim bedzie jak bede w pracy tyle godzin :( A co do humorku - to pamietaj ze to szybko minie i staraj sie robic tylko to co Ci sprawia przyjemnosc :) same przyjemnosci dzisiaj :) Witaj Andzia :) ciesze sie ze masz dobry humor i jestes z rodzinka na swieta :) i na pewno nie zje Cie lek u fryzjera i kosmetyczki :) trzymaj sie cieplutko :) A co do synka to ja tez niestety nic nie poradze bo sama jeszcze dzieci nie mam :) Gunia - widze ze Ty tez masz wysmienity humorek na swieta :) i oby tak juz bylo caly czas :D a co do miesiaczki to sie nie przejmuj - jak bedziesz w ciazy to dasz sobie rade :) a ja dostalam po ponad 3 tygodniach - moze masz jakies stresy bo mi wlasnie przez to sie spoznilo :) Pipek - ten wierszyk jest superancki :D hi przepisze go sobie bo strasznie mi sie podoba :D Zycze Ci przyjemnych zakupow :) i potem pracy w domu :) Rrenko - u mnie tez wstretna pogoda Co do egzaminu to dziekuje bardzo za te slowa - postaram sie tak myslec i zdac to :) chociaz dalej na sama mysl to mi sie slabo robi :) a z tym autkiem to mam nadzieje ze juz innego nie dostane :) A co do spowiedzi to jeszcze masz czas :) trzymam kciuki zeby Ci sie udalo :) A co do palcow to moze jakis reumatyzm masz? albo za duzo piszesz na klawiaturze :) ja tez tak kiedys mialam - musisz wtedy cwiczyc paluszki :)

Magdziapku, ja już od dłuższego czasu często się stresuję, a teraz dodatkowo myśle non stop, czy oby to nie ciąża, więc koło się zamyka. Miesiączka mi się opóźnia, ja się przejmuję, że mogę być w ciąży, a to powoduje, że jeszcze bardziej mi się opóźnia..... Co tam po świętach zrobię teścik i podzielę się z Wami informajcą, jaka by ona nie była. PS. Piękne wierszyki piszecie, może później i mi przyjdzie jakaś wena twórcza. Efka, dziekuję za śliczna karteczkę mailową, po prostu bomba!!!!