Moja nerwica...

Adusia będe o 17 bardzo mocno trzymać kciuki ;)

Wpadam do Was dzis od czasu do czasu, bo jestem w trakcie oporządzania mieszkania... Za 50 min. przychodzą koledzy do mojego syncia - ma urodzinki :) Mam nadzieję, że wytrzymam ten rozgardiasz a będę sama bo mężuś niestety w pracy :) Przydadzą się jakieś kciuki ;) Zgredku też trzymam za ciebie kciuki jeżleli tego potrzebujesz... Wracaj szybko!

fajnie poczytac co sobie tu piszecie.aż mi lepij.ale czytajac to w sumie ja też mam stany od śmiechów do płaczu.pół godziny luzik a następne trzy godziny płacz.niewiadomo o co mi chodzi.ale lepiej się czuje jak sobie tu popisze z wami.pewno długo upłynie zanim sama na miasto wyskocze ale kiedyś to nastąpi..słonko tak świeci że az miło..

Anlulka ...z czasem pozbędziesz się objawów i jak będziesz bardzo mocno chciała to też wyskoczysz na miasto :) ale nie zamykaj się w domu ...wychodz z niego bo jak się zasiedzisz to będzie trudniej ... I witaj w grupie ;) Na pewno jesteś normalna , bo kazda z nas się nad tym zastanawiała i kazda na początku czuła się samotna . Gosiak ..tenksss za tą \"królową \" przyprawiło mi to uśmiech na twarzy ... Dziewczyny mają rację my tu potrafimy się zrozumieć i wesprzec jak trzeba ...a nigdy nie wiadomo komu taka pomoc będzie potrzebna . Adusia trzymam kciuk od rana za Ciebie ..

hejka, dzien jak co dzien ale niezupelnie, kolejne doswiadczenie, kiedy oczy szeroko sie otwieraja i slyszysz stukot do dzrwi- kto tam? a to ja rzeczywistosc , taka ktorej nigdy bys sobie nie wysnila.Ada wytrzymasz na bierzmowaniu, bedziesz patrzec na syna i podziwiac i nic innego nie bedzie wazne, no i pamietaj o nas, kazda z nas boryka sie z problemami i ty tez dasz sobie rade. anulka- jak ladnie, tez tak mowie do corki, to napady leku, takie nagle kiedy to czulam, ze swiat jest nierealny i zaczynalam sie bac sklonilo mnie do pojscia do lekarza , teraz mam sie dobrze, biore leki i staram sie przygotowac do zycia juz bez chemii.na jakis czas zrezygnowalam z prowadzenia samochodu bo balam sie ze spowoduje wypadek.

dzięki efka.ide koło domku pospacerowac.ale z koleżanką.

W kwestii Zgredka aby nie bylo tak tajemniczo-Zgredzio ma teraz \"gorszy czas\" wiec trzymajmy za niego kciuki aby przetrwal go szczesliwie!modlitwa tez wskazana! Witaj Gosiak! jasne ze pamietamy ,mam nawet Twoje zdjecie jak ktos slusznie napisal tu mozemy wywalac nasze zale i radosci a wiec Gosiu pisz jak masz ochote! Witam nowych milutko ,nie martwcie sie nic zlego sie nie stanie to tylko kolezanka N lazi jak cień! Adus badz dzielna ,nie raz pokazalas ze potrafisz! jakby co to sobie wyjdziesz na dworek i klapniesz na tyleczku na dworku!:D POWODZENIA! moj syn ma za tydzien bierzmowanie Efcia dzieki za odpowiedz! Magdziapek moczenie nozek dobrze mi zrobbilo!:D stopki sa takie glaciutkie i \"lekkie\" Bylam juz na zakupach,pozniej rowerem jeszcze na bazar, kupilam gotowe pierogi co by sie nie meczyc robieniem obiadku:D

jak dobrze ,ze jestescie.......Wasza obecnosci tu ..........dodaje mi skrzydel.........Kochane Najdrozsze dziwczynki pozdrawiam Was bardzo serdecznie za kazda z Was trzymam kciuki i myslami zawsze jestem przy Was.........i podziwiam Was zarazem ja nie mam w domu nikogo tylko ja i moj maz ...........ja wracam z pracy 0 15-stej maz o 16.30........a ja nigdy nie mam czasu........a moze to lenistwo po trosze..........ale co by to nie bylo i jaby to nie nazwac to jestem zawsze z Wami...........pisze do Tych ,ktore tak sie wszystkiego obawiaja i maja tyle chorob naraz..........nie dajcie sie to tylko nasza wyobraznia uwierzcie mi ja juz to przerabialam a w szpitalu wszystkie oddzialy juz przelecialam oprocz psychiatryka.........i zyje i bede zyc..........bo kocham za mocno zycie aby tak poddac .......dlatego jak juz ktoras z Was tu wspomniala.......gdy mnie cos dopadnie czy to w pracy czy na ulicy sama siebie strofuje i przywoluje siebie do porzadku...........pomaga uwierzcie............mowie sobie chisteryco uspokoj sie nie rob z siebie posmiewiska............przeciez tobie nic nie dolega to tylko moja znajoma nerwica poprostu dolaczyla do mnie...........co ja zrobie ze ona tak mnie pokochala oczywiscie bez wzajemnosci ale niech jej bedzie zobaczymy kto szybcjej zkapituluje........jestem cierpliwa...........Pa bede wieczorkiem

witaj basiu! swiete slowa! Adus sie szykuje do kosciolka ,trzymamy kciuki! Nie wiem jak Wy ale ja od wczoraj wciaz mysle o amarylis jak ona sobie radzi w tym osrodku....amarylis przesylam Ci buziaki!! Jestem na czacie....:D

Witajcie Ja tylko na chwilkę, bo jakoś się pozbierać nie mogę od dwóch dni...Trzęsę się jak galareta, ale mam nadzieję, że niedługo samo przejdzie Olabasiu - ja też się strasznie cieszę, że jesteście, przynajmniej wiem, że nie jestem sama Magdziapku - ja podobnie jak ty po przeczytaniu \'lek odszedł\' mam nadzieję, że i nam kiedyś minie, że po prostu pójdzie sobie w ciemny las i nie znajdzie drogi powrotnej rrenka - ja również sie zastanawiałam co u amarylis, czasem myślę, że chyba każda z Nas powinna trafić do takiego ośrodka z fachowa pomocą Witam nowe osoby na forum, życząc im dzielnej walki z tymi urojonymi objawami A ja jak to ja raz jest lepiej a raz gorzej, ale przecież nikt nie obiecał, że zycie bedzie wiecznie kolorowe Pozdrawiam i buziaczki

Gunia przejdzie obiecuje :) Może masz przez pogode,spadek ciśnienia a potem wzrost :) Kto czytał książke \"Zrozumieć lęk,pokonać panike\" Właśnie ją dostałam i potem zaczne czytać może coś mądrego to wam opisze :) A ja jestem zła na siebie za wszystkie moje wyjścia ostatnie.Szczególnie wieczorne bo w dzień jest ok.Nie miałam ataków tak dawno i gdześ ok 22 zawsze myśle jak jestem poza domem że mnie dopadnie.A to ma związek z lekami bo wtedy przestawały działać.Oj musze jeszcze sporo do tej główki wbić :(

Maleństwo, powiedz sobie i swojej główce, że to ze nie masz ataków to znak, że już zdrowiejesz, korzystaj kochana z życia bez N, ja korzystałam 3 tygodnie, a to że teraz mnie dopadła.......wiem że znowu pójdzie choćby na kilka dni i da mi pożyć. Więc maleństwo po prostu ciesz się, że odpuściła i nie myśl o niej tyle, bo ona po prostu na to nie zasługuje, żeby o niej myśleć :)

A co do tej książki, to też chciałam ją poczytać, więc chyba sobie ją kupię, bo ktoś mi powiedział, że można dzięki niej rozpoznać mechanizm działania swojej N...Ponoć jest napisana do zwykłych ludzi a nie do studentów akademii medycznej.

Gun ia jak tak długo z nią żyje tzn z N to jeszcze trudno ale za jakiś czas przyzwyczaje się że nie mam wieczorem ataków poza domkiem i przestane myśleć. A co do książki to pisze ją dziennikarka która sama przez to przeszła(chyba dobrze zrozumiałam ) :)

Gunia - ja tez mam teraz gorszy czas wiec moze to pogoda - taka gwaltowna zmiana (przynajmniej u mnie - juz jest jakby bylo lato - przed chwila sie opalalam na balkonie) tak dziala? :( A bylam wczoraj u lekarza ogolnego i mowie ze czesto mam takie przyspieszenie akcji serca i dala mi skierowanie na badanie tarczycy i mowi ze to albo to albo nerwica serca - ale dala mi tez skierowanie na ekg - bez daty wiec moge isc kiedy bede chciala - to taka \"deska ratunkowa\" jakbym zle sie czula to pojde tylko ze osrodek jest czynny tylko do 18 i po 18 zaczynam sie bac :) oj kiedy to sie skonczy to bede chyba plakac ze szczescia ... Malenstwo - trzymaj sie dzielnie - ja wiem ze sobie poradzisz bo jestes odwazna osobka i lekarstwa w ogole nie sa Ci potrzebne - najgorsze jest jak zaczynamy myslec o tej N i o lekach - staraj sie czyms zajac o tej 22 gdy najwiecej o tym myslisz A ja ide sie czyms zajac bo zwariuje - wolny weekend i sie zaczyna .... Ada - trzymam kciuki :) bedzie dobrze :) A o Ammarylis tez mysle - mam nadzieje ze jej tam pomoga i ze milo to bedzie wspominac potem :) Trzymajcie sie dziewczyny :)

Witam!:D U mnie dzis ok.Bylam na malych zakupach dla corci na zielona szkole. Odnosnie ksiazki -Zrozumiec Leki.....jest super,Czytalam ja juz kilka razy.Za kazdym razem czegos nowego sie ucze.

Wejdzcie na nowe i przeczytajcie co napisalam Prosze o to.

Pipku byłam na czacie żeby wam to napisać.Dziwne,prawda ?

Bardzo dziwne!!!

Hej Wszystkim

OOOOOoooooooo Dana witaj!!!:D

byłam sobie na spacerku z koleżanka właśnie niedawno wróciłam.wróciłam i znowu ten scisk w gardle.znowu z nerwów kręce włosami...to kręcenie chyba nigdy nie przejdzie mi...a moze ja powinnam isć do jakiegoś lekarza ? ale jakiego ?pomózcie.do psychologa ?psychiatry?a może jakies lekarstwo ktos zna na ten strach przed zyciem..

a córka patrzy i nic nie rozumie..

Anulka może być i psycholog i psychiatra.Idź jak najszybciej,trzymam kciuki za Ciebie :)

Magdziapku rzeczywiście to na zmianę pogody, w poniedziałek była prawie zima, a dzisiaj prawie lato!!!! Anlulka chyba wszystkie z tym walczymy, ścisk w gardle to moje największe skaranie...Ale ja wtedy głęboko oddycham przez usta i kładę się na łóżku, żeby głowa swobodnie leżała i staram się rozluźnić mięśnie szyi. Po kilku razach udało mi się opracować taka technikę. A najlepszym lekarstwem na ten strach jest chyba spokój, jak się uspokoisz i wyciszysz, to poczujesz się lepiej. A swoją drogą proponuję Tobie, byś wybrała się do psychologa, rozmowa z fachowcem pomoże się Tobie wzmocnić. Powiedzcie mi, czemu tak mało ludzi odwiedza forum? Pewnie Wszyscy na tym nowym...a ja nie wiem, jak się tam zalogować i nie wiem, czy mam zawracać głowę Zgredkowi pozdrawiam Gunia

ostatnio z nerwów nawet w sumie ich nie miałam zżuciłam talerz na podłoge i właśnie z tego leku i bezsilności zaczełam wyć jak jakaś...a rece to mi tak sie trzesły i atak dusznosci i czarno przed oczami.no ale najwazniejsze ze nie jestem sama...jest nas wiecej

anlulka i właśnie o to chodzi, że nie jesteśmy same, łatwiej to przeżyć, gdy wiesz, że inni maja to samo co Ty... Ja uciekam kochane bo głowa mi dziś po prostu pęka, wkręciłam sobie że to udar, ehhhhh, a czego ja sobie jeszcze nie wmawiałam pozdrawiam i miłego wieczorku życzę, papa

czy to choróbsko sie ode mne w końcy odczepi czy nie!!!!!!!!!!!! ja od 6 w pracy, noc nie przespana, oczy zapuchnięte......szkoda gadać. Pelasia, czy przy tych lekach homeopatycznych będę mogła wziąć antybiotyk, jak nie będę mogła sobie z tymi zatokami dać rady?? Nie wiem już co mam robić- od wczoraj od tych zatok boli mnie oko i strasznie ropieje . Boję Się, że jakiś stan zapalny mi się w oku zrobi i nowa bida będzie :( Ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Czy wiadomo coś w przedmiotowej sprawie???Moge prosić o wiadomość na maila, gdyby ktoś miał jakieś info

czesc wam wszystkiimm :) we wroclawia jest Goraco pogada zapowiada sie wspanieale :) tak Wam Powiem ze ostatno zero wolnego czasu :(:(:(:( -Ostatnio nie wiemczemu ale jakos Czyje sie lepiej Ale jest jeden problem :(:( /Czuje sie dobrze, Tylko ze lek mi dalej doskwiera... czasem mam wrazanie ze nie jestem soba... ze zrobie cos nad czym nie bede mial kontroli... to mnie przesladuje caly czass :(:( ale jak o tym nei mysle wylacze sie od tego sposobu myslnia jest ok :) musze sobie kupic jakies tabletkiziolowe na stres ?? Moze bedzie troszke lepiej .. ehhh Dzis ide z Kobieta na Tiestaa Hala ludowa Wroclaw :) Troszke mam mieszane uczucia bo dawno nie bylem na zadnych Baletach :( i nie wiem czy dam sobie rade.. ale chce isc chce eleminowac Strach, lek :) Mam nadzieje ze uda mi sie to zrobic w 100% nie myslac o mnie... mam nadzieje ze jakos mi doradzicie ;(:(:( Pozdrawiam Goracoo :):) Buzka :):):)

Pelasia 78..........29...................agorafobia............Warsz awa Hexa.................29..................nerwica lękowa........Gorzów Punca24............24.................nerwica natręctw......Sosnowiec Basiaijuz............46................. nerwica lękowa- była......Łódź Liduszka.............37.................ner. lękowa.agorafobia.Jaworzno Pipek................44.................nerwica lękowa.........Warszawa Netka30.............32...............nerwica lękowa.depresja Włocławek MamaJulki...........30..............nerwica lękowa,depresja małopolska Dana39...............40..............nerwica lękowa.........Kujawy Efka43...............43...............n.lękowa , agorafobia....Gdańsk Iiyama(Tunia)....50...deprecha z napadami lęku panicznego....Łódź Rrenka037.........39.....nerwica lękowa z deprechą.....Warszawa Marijke.........23......nerwica lękowo-depresyjna........Warszawa Aniołek21.......21..........................nerwica lekowa....... Poznan Ammarylis ......46 ......nerwica lekowa z agorafobią... Ostrów Wlkp Olabasia.........52....................n.lękowa......... ........Warszawa Zgredek........31......................depresja......... ..........Konin Tamara...........35...................agorafobia........ .........Śląsk Starababa........59................n.lekowo-depresyjna.. .Gorzów Wlk. Zuza..............35.................nerwica, depr...........Dziwnów Maleństwo........29................agorafobia........... ....Warszawa Marska...........42.................n.lękowa............ ......Kujawy Jagoda...........45...................n.lękowa.......... .......Katowice Marzena.........47..................agorafobia.......... .......Łódź Ada7777.......36........n.lękowa, agorafobia, hipochondria..Zach.Pom. Angel61......... 27...................nerwica natręctw i lęki....Warszawa Magdziapek.............25...........n.lękowa.......... .......Śląsk Kasia100.................43...........n.lękowa.......... .........Poznań Nadzia26...............27............n lękowa................ślask Asix90...................17......n. lękowa (n. serca).........Toruń nusia 35..............35.......n.lękowa i inne.........Kraków Bianka...............39.........n.lękowa, hipoch..........okol.Gliwic Sloneczko.mw..........24.......nerwica lękowa, hipohondria.....Wrocław DUSIKA ...............34 nerwica depresja i inne.......WROCŁAW GUNIA24......24.......nerwica lekowa i hipochondria.....TCZEW diabel-na-obcasach.....23.......n.lękowa ..... Biała Podlaska goofer1982.... 25.......n.kękowo-depresyjna.........Częstochowa Jaco20 ........20...........n.lekowo-depresyjna...........Wroclaw