Moja nerwica...

No wlanie mnie sie wydaje ze to bedzie w papierach.:OA ja chce kiedys uczyc w szkole:O

Witka. Daje znak że żyje :) jeszcze się ruszam, nie jestem pożywką dla robali hehe co tam u Was ? zgredek

Hejka wieczorkiem hhhh mysle ze to dobry pomysł przynajmniej ci badania porobią ja bym poszla tak mysle Witam Zgredzio nie daj sie robakom hi hi

Pipus Ewcia a gdzie sie wy podziewacie cały dzionek was nie widac :):):) A juz nie mowię o innych nerwuskach

tak tylko ze oni sie nie godza jestem na ich utrzymaniu:OPowiedza ze potem zadnej roboty nie znajde:O

I matka mowi ze badania to mozna prywatnie porobic:OJa nie bede setny raz opowiadala co mi jest!!!!!!!!!

Porozmawiaj z nimi oni moze tego ne rozumią moze nawet z jakims lekarzem by porozmawiali zkoda bo to dodatkowy stres dla ciebie miłej nocki wam zycze ja juz sie zmywam buziolki

rozmawialam g*** to daje:O

Witam wieczorowo .. Liduszko jestem :D tylko teraz synek jest w domu i okupuje komputer :O ..Jak kochana się czujesz ? lepiej troszkę ? Rrenko cały czas pilnuje żeby anioły czuwały tylko w którą stronę mają polecieć ? na kaszuby? czy bliżej centrum ? Nie powiem żebyś sie nie martwiła bo sama też matką jestem ....ale córcia będzie zadowolona i szczęśliwa z wypoczynku . hhhh powiedz mamie że nic w papierach nie bedziesz miała , ale skoro wysyłają Ciebie do szpitala to widocznie jest ku temu powód . Masz wybór albo sie leczyć , albo zagłębiać się w chorobę i tracić najpiękniesze lata życia . Nikt Ciebie na siłę nie wyleczy jesli ty tego nie bedziesz chciała . Masz teraz mały problem i sobie z nim nie radzisz ...pomoc jest Ci bardzo potrzebna . Jestes na utrzymaniu czyli karmią ciebie i dali ci dach nad głową a co z twoją duszą ? kto sie ma nią zająć ? zostawią ciebie tak z tym ciężarem ? wiesz zawsze warto nawet 1000 razy mówić co dolega bo może w końcu ktoś usłyszy ... pomyśl!

Mazanku ...tenksss za fotkę :) śliczna dziewczyna jesteś :) i tak jak u wszystkich nerwusek nie widać po tobie że masz malutkie problemy .

Witajcie wszystkie nerwuski Mazanku w pracy spoko, ale mialam bardzo smutny dzien, bo zmarl moj brat cioteczny, ale taki z ktorym bardzo sie lubilismy. I pewnie kilka dni bedzie napietych bo cala rodzina bedzie zjezdzac. Bede zagladac jak tylko bede miala chwilke. Dzis tylko wpadlam powiedziec , ze zyje i lece bo mam spotkania rodzinne.

wiem wiem ale ona ciagle ztym prywatnym wylatuje:OI obawiam sie ze jak chce potem uczyc to byloby to w papierach:O

hhhh ja osobiście miałam czterech prywatnych bo myslałam że oni lepiej za kase mnie wyleczą ..i bardzo sie przeliczyłam bo uciekło mi 15 lat z życia ... to bez różnic kto ciebie leczy wazne że ty tego chcesz i sama robisz wszystko zeby pozbyć sie powodu i objawów . to nie jest katar który sam przemija , ani angina na którą sie bierze antybiotyk ..na to sie bierze leki , ale koniecznie trzeba rozmawiać ..z kimś kto pomoże naprawić i zrozumieć co trzeba i kiedy czuć ... samemu cięzko z tego wyjść bo sami nie widzimy co robimy zle ...więc specjalista jest jak najbardziej wskazany .

czesc moje nerwusiatka jestem tu zwami bylam dzis u mojej lekarki pro zak musze dalej brac ale powiedziala ze widzi ze jest milepiej dalsze leczenie to neurochirurg on mnie zdiagnozuje czy yo torbiel czy gruczolak 5lat lazenia po konowalach to jak tu nibo elidka ponoc byldostac nerwicy najwarzniejsze ze wiem ze to cos w mozgu lidka ponoc bylas na gg apuncy powiedz ze pojade znowu doj sosnowca bo tam w gorniczym szpitalu jest neurochirug naarazie sie trzymam mocno a jak tam ada bo tez szla do szpital

tak wam nagryzmolilam ze sie poprawie tam gdzie sie tonietrzyma kupy to mialo byc i jak tu niedostac nerwicy

spadam se zrobic kapiel i spac wam zycze szybkiego powrotu do zdrowka a l;idce iadzie wszczegulnosci bo jeszcze ich inna choroba meczy jak by bylo malo

jak roznie u was... u mnie zolte tabletki i 2 tygodni chorobowego. jutro jade do polski. torun, wladyslawowo, zakopane. czas na mysli i siebie sama. zabiore notes, pozniej wam opowiem caluski

a ja już z domciu piszę :) Mężuś sobie podchrapuje obok, śpioch mały. Jutro mam wolne także może troszkę moją pracę magisterską kopnę z tych powijakó do przodu. Trzymajcie sie,papapa

hejka kochani! Efciu dzieki za anioly! corka jest w Jastrzebiej Gorze!Jest zadowolona ,po drodze zwiedzili Malbork ,a teraz zamiast spac to buszuje jeszcze z kolezankami pod koldra,hi,hi! trzeba troche bardziej uwazac niz na kolonii letniej bo to w koncu w ramach lekcji jeszcze sie zla ocena z zachowania przyplacze hi,hi! Caly wieczor siedzialam w papierach meza i robilam przelewy lukajac w telewizor.....az mi sie w oczach mieni:( Dzien mialam mily , polatalam troche po sklepach ,zaliczylam ciucholandy to moja mala wariacja a teraz mam takiego powera ,ze az sie sama dziwie!:D Ada jak tam po wizycie? sloneczko fajnie ze jestes!

Lidus dobrze ze juz jestes zdrowa i ciesz sie jeszcze troszke wolnym :D czasem! alojka bardzo mi przykro z powodu brata:( to takie przykre jak dotyczy najblizszych:(trzymaj sie ! hhhhhhhh>>>>>>>>>dziewczyno powinnas sie zdecydowac na leczenie szpitalne skoro slabo sie czujesz i sobie nie radzisz,a rodzice musza zrozumiec ,ze to dla Ciebie jest moze najlepsze wyjscie ,moze niech mama idzie na wizyte z Toba i lekarz ja uswiadomi?mama ma zakies bledne przekonania o tych sladach w papierach,z reszta jak ktos bedzie chcial to i tak sie dokopie do niewygodnych dokumentow a jak sie wyleczysz i bedzisz zdrowa to nikt nie bedzie mial powodu aby \"szukac\".......zrob to dla siebie a mama musi to zaakceptowac! pelasiu,malenstwo co tam u was? Zgredek dobrze ,ze dychasz i djesz znak zycia:D ,pozdrowka! pipek czysbys pojechala z corka na zielona szkole?:D

mazanek dzieki za zdjecie ,ja tez Ci swoje poslalam! nic a nic nie widac aby kolezanka N obok Ciebie stala ......tylko sliczne dziecie!:D

witam z rańca heh poszłam wczoraj po pracy na siłownię, półtorej godziny ćwiczenia trochę dało mi w kość, ale psychicznie duuużo lepiej się czuję :) może zrzucę te dziesięć kilo do września :D jak myślicie? uda się ??? dziś znowu idę po pracy, i tak cztery razy w tygodniu może się uda. poniedziałek, wtorek, czwartek i sobota - od przyszłego tygodnia jeszcze raz w tygodniu do sauny pójdę - jak tam nie zdechnę, bo trochę mam kłopoty z oddychaniem, zwłaszcza że już się pylenie zaczyna... Peta, szpital górniczy (tzn teraz wojewódzki) jest bardzo blisko mnie :D:D - co do twojego zdrówka, to przykro mi, że takie zawirowania masz, ale wierzę, że wszystko dobrze się skończy miłego dnia wszystkim życzę buziolki

Wlasnie sie zastanawiam czy dzis po wykladach sie nie wymknac i nie pojechac do tego szpitala.Tylko ze problem jest taki ze mam w piatek kolokwium z francuskiego:O

czesc wszystkim Efka i Renka dzieki za miłe słowa U nas znowu upał nie do wytrzymania... Wczoraj jak wracałam z pracy myślalam ze zendleje ale dojechałam!!!!!! Alojka bardzo ci współczuje i ściskam

Czesc Nerwuski i Nerwusku!!! u mnie duzy wiatr.Corcia wczoraj wyjechala na zielona szkole.jakos tak pusto w domu sie zrobilo.Ale dzwonila ze zadowolona.Ciekawa jestem jak noc jej minela!Dopiero moga dzwonic po 19.00. Mnie cos korzonki bola.Moze zle spalam.Glowa tez jakas ciezka. Lidziu,juz zdrowko ok.?

Cześć słoneczka :) A u mnie pochmurno i silny wiatr :( Wiatru bardzo nie lubie bo jak miałam pierwszy atak to bardzo silnie wiało :( Ale nastrój mam dobry więc jest ok :) Jakoś tak dobrze znosze ciąże,o dziwo... Rrenka nawet nie wiesz jak się ciesze że tak świetnie sobie radzisz i do tego odstawiasz leki :) Irenka 78 to że masz takie stany w ciąży to raczej normalne.Ja ostatnio też nie potrafiłam się cieszyć z tego,hormony szaleją,miałam taki dołek że sama byłam przerażona.Ale na razie to mineło.A co do leków to ja na początku wspomagałam się ziołami a teraz już nic nie biore i nie chce.Czytałam że dziewczyny biorą ziołowe tabletki,piją melise a nawet lejkarze przepisują im relanium.Psychiatyra mówiła mi że może zwiększyć mi się lęk o zdrowie dzidzi i tak się stało :)Trzymaj się cieplutko i pamiętaj że musisz być dzielna i uśmiechać się,nie wsłuchiwać w siebie,dużo przebywać na świeżym powietrzu bo jesteś już mamą i dzidzia to wszystko czuje co Ty :)

no to pipek sie znalazla a juz myslalam ,ze wyjechalas z corka!:D dokad Twoja pojechala ?moja jest w Jastrzebiej Gorze ,wczraj Malbork zaliczyli po drodze no i na pazy pod wieczor byli,corka jest zadowolona ,gadaly do 2 w nocy!a dzis pojechali na caly dzien do Łeby i jeszcze gdzis...... malenstwo swietnie ,ze sie dobrze czujesz a to wszystko dzieki dzidzi!:D pelaska tez wyjechala na zielona szkole czy cos pomylilam? Ada jak tam? hhhhhh>>>>idz na konsultacje chociaz ,wyznacza Ci moze jakis termin ktory bedzie Ci pasowal chyba tak z biegu to nie biora do szpitala ..... dzis kiepskie samopoczucie,biometr niekorzystny ,poce sie i zoladek mnie boli jestem przed@ wiec jestem jak balonnnnn!!!!dupny dzien bedzie ale da sie wytrzymac,musze kupic prezent dla meza chrzesniaka ,ma dzis urodziny ,zostawilam sobie na ostatni dzien ale traba jestem:( chyba rowerem sie przejade do zabawkowego .

no to pipek sie znalazla a juz myslalam ,ze wyjechalas z corka!:D dokad Twoja pojechala ?moja jest w Jastrzebiej Gorze ,wczraj Malbork zaliczyli po drodze no i na pazy pod wieczor byli,corka jest zadowolona ,gadaly do 2 w nocy!a dzis pojechali na caly dzien do Łeby i jeszcze gdzis...... malenstwo swietnie ,ze sie dobrze czujesz a to wszystko dzieki dzidzi!:D pelaska tez wyjechala na zielona szkole czy cos pomylilam? Ada jak tam? hhhhhh>>>>idz na konsultacje chociaz ,wyznacza Ci moze jakis termin ktory bedzie Ci pasowal chyba tak z biegu to nie biora do szpitala ..... dzis kiepskie samopoczucie,biometr niekorzystny ,poce sie i zoladek mnie boli jestem przed@ wiec jestem jak balonnnnn!!!!dupny dzien bedzie ale da sie wytrzymac,musze kupic prezent dla meza chrzesniaka ,ma dzis urodziny ,zostawilam sobie na ostatni dzien ale traba jestem:( chyba rowerem sie przejade do zabawkowego .

Witajcie kochane nerwuski :):):) Pipus dzisiaj bylam pierwszy raz na dworze od tamtego tygodnia po pieczywo troche słaga jestem ale juz dochodze szkoda ze ci cos dolega a korzonki to nie byle co Rrenusia to ty tez bez córusi Pozdrawiam wszystkich buziolki

ładnie się tak chwalić, że dochodzisz? świntuch