Moja nerwica...

A ja w pracy... :( I tak do 22..

NIECH KTOŚ ZE MNĄ POROZMAWIA, BO WYKITUJĘ BUUUUUUU Chcę do domu...

Hejka Słoneczko co u ciebie co sie dzieje

Dziewczyny czy jak byłyscie w ciąży to nerwica tez nie dawała Wam żyć? czy to mogą być hormony, to dopiero I trymestr

Lidziu ja po prostu nie chce być w pracy, buuuuuuuuu Ja chciem do domciu, do mężusia :(

Irenka ja jeszcze nie byłam w ciąży, więc nie mogę Ci powiedzieć nic z własnego doświadczenia, sądzę jednak, że to właśnie na początku ciąży są burze hormonalne, kiedy organizm znienacka dostaje nowego mieszkańca i musi się do niego dostosować. Wtedy najbardziej szaleją wszystkie związki chemiczne, które pewnie odpowiedzialne są za wszystkie \"objawy\" ciąży- zmienne nastroje, objadanie się, poranne mdłości itp. Organizm \'\"głupieje\"- w krwiobiegu znajdują się związki, których do tej pory nie było a na domiar złego wahają się ich stężenia. Ale z drugiej strony w tym podobno tkwi swój urok.... :)

Irenka jak bylam w ciazy mialam rozne objawy i czasmi mi wracalo ale napewno bylo lepiej niz normalnie. jest troche objawow ktore moga byc i nerwicowe i ciazowe : slabosc omdlenia bole glowy itd

Hi hi hi śłoneczko urok ?????? Ja obżeram się jak prosiaczek,a cera tak zrobiła mi sie tłusta że dawno takiej nie miałam :) Irenka hormony szaleją,nastrój zmienia się co minute.A jakie teraz masz objawy nerwiczki ?

Ojej źle napisłam,przepraszam Słoneczko :)

Maleństwo, a ja jestem pewna że przesadzasz- na pewno wyglądzasz niezwykle pięknie i kwitnąco

Dziewczyny czekam na wasze fotki i ja odesle swoja:). Jak cos jestem na czacie:)

To byl wszystkiego poczatek,. Nikt nie potrafil mnie wyciagnac z domu. W domu bylam idealna zona i matka, a slowo ulica... przeszywalo mnie do szpiku kosci. Dni mijaly, potem miesiace. Maz mial bardzo ciezko, bo dzieci wyrastaly z ciuchow, a nie mial kto im kupic nowych. on sie na tym nie znal. Chodzily wiec w przykrotkich spodenkach i bluzeczkach z rekawkami do lokci. Pewnego dnia kolezanka poprosila , a wlasciwie przyszla do mnie i wziela mnie ze soba do siebie. Doslownie mieszkala 100 metrow. Nogi mi sie czesly, ona cos do mnie mowila, a ja w glowie mialam tylko szum i wolanie o pomoc. Nic nie wyszlo z tego, po 50 metrow biegiem ruszylam do domu. Znajomosci juz prawie nie mielismy, z kazdej imprezy sie wycofywalam, wymyslalam 100 roznych niemozliwosci. Nasze zycie styalo sie tak nudne, a moj maz calym sercem byl ze mna. Nie chcialam juz zyc, bo to nie bylo zycie to bylo wiezienie, ktorego sama nie moglanm opuscic.Minal rok, potem drugi. Mialam jeszcze jedna przyjaciolke ktora troche mi chciala pomoc,wymyslila troche podstep, ale ja tez wzielam ja podstepem. cdn

dzień dobry :) miłego dnia życzę :D:D

witam i miłego dnia życzę.

wczoraj latałam po sklepach. czuje się narazie dobrze wieć wykorzystałam dzień. obkupiłam się jak szalona. wydałam prawie całą pęsję :-( dobrze że mój ślubny tego nie widzi. jest daleko więc jestem bezpieczna :-)

Witajcie dziewczyny !! dzisiaj zwracam się do Was z prośba !! szukam książki :Oswoić lęk : ale nie jest dostępna w żadnej ksiegarni ani w realu ani w internecie ,więc zwracam sie z gorącą prośbą .Jesli któraś z was ma tą książkę i mogła by udostepnić ja do skserowania to będę bardzo wdzięczna ,bardzo zależy mi na tym .Pozdrawiam nowe i stare nerwuski i nerwusów netka rennka pipek lidziu efka ada i dla całej reszty

oo netka !! miło Cie widzieć !! pozdrawiam serdecznie !!! jak się czujesz kochana ??

Czesc dziewczyny. A przedemna dzisiaj trodny dzien. Postanowilam stanac na promocji w zatloczonym sklepie:p. Nie wiem jak sobie poradze ale ostatnio jest coraz lepiej:). Lidziu dzieki za zdjecie:). Dziewczyny czekam na wasze i ja odesle swoje:)

maleństwo29 teraz z nerwicowych obajawów dokucza mi takie ogólne zdenerwowanie-niepokój jakis taki lęk, budzę sie rano z sercem w gardle a udeżeń to mam chyba 150 na min, no i żołądek, u mnie niestety jest tak że nerwica atakuje mi żołądek, wiem że to również objaw ciąży ale ja czuje że w nim siedzą nerwy :( Przez ostatni rok leczyłam sie seroxatem i było super, udało mi sie go odstawić jakies 2 miesiące przed ciążą, teraz nie biore nic, oprócz picia litrami melisy ale wiadomo.... chwilami jest ciężko, bo czuje jak objawy ciąży łaczą sie z nerwicowymi, ale mam nadzieje że za pare tyg jak skończe I trymestr to bedzie lepiej :)

macie jakies doswiadczenia z mudrami? czy to pomaga? http://www.sopot.com.pl/mudry/iso/start.htm

Kurde strasznie sie zle czuje Pomozcie!!!!!!!!!!!:(

Witam wszystkich :) Trzymajcie kciuki bo ide do ginka a potwornie się boje i już panikuje :( Irenka przejdzie wszystko,już niedługo kończysz pierwszy trymestr :) Miłego dnia,powoli zaczynam się szykować :)

mazanek co sie dzieje? u mnie tez od kilku dni gorzej-dzis sie nafaszerowałam valerinem,magnezem-zjadłam cała czekolade,2 banany(podobno uspokajaja)....mam isc z synkiem na spacer i sie boje:(

goraco duszno slabawo niedobrze na maksa

ja coraz powazniej mysle o powrocie do afobomu:(dozywotnio chyba:( jak skoncze karmic to pewno zaczne-wtedy wszystko bylo ok a teraz :(trzesawka...... zazywa ktos z Was afobam?

a melisa to pomaga komus?jakos watpie w jej dzialanie.....

Cześć nerwusiątka!!! IRENKO JA BYLAM W CIĄŻY 5 MIESIECY TEMU MAJAC STRASZNA NERWICE DOSKWIERALA MI TYLKO NA POCZATKU I UWIERZ MI POZNIEJ CZULAM SIE REWELACYJNIE NIE MYSLALAM O NIEJ TYLKO O DZIECIATKU,JAK POCZUJESZ PIERWSZE RUCHY SWOJEGO MALENSTWA TO BEDZIESZ TAK TYM ZAFASCYNOWANA ZEZAPOMNISZ O TEJ MAŁPIE.. TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI I WIEZE ZE DASZ NAPEWNO RADE!!! A JA NADAL WALCZE Z REMONTEM I MAM JUŻ DOSYĆ JESZCZE TA MAŁPA WSTRĘTNA... MOJE DZIECIACZKI ZDROWE TYLKO VICTORIA ZĄBKUJE I BIEDULKA SIĘ STRASZNIE ZŁOŚCI HEHEH MAŁE NERWUSIĄTKO PO MAMUSI

Kasiu, chyba mam tę książkę - mogę Ci skserować i wysłać na adres. Jeszcze tylko sprawdzę i Ci potwierdzę. W pon wyjeżdżam na Zieloną Szkołę, więc po powrocie, jeśli poczekasz. Irenko, maleństwo, trzymajcie się. Myślcie o dzieciach. Przeżyłam ostatnio coś pieknego - jechałam z mężem bardzo długo tramwajem a potem autobusem i nie czułam żadnego napięcia. Cudne uczucie, aż żyć się chce!

Pelasiu, dziewczyno gdzie byłaś jak Cię nie było? praca wydrukowana? oddana? kiedy dokładnie wyjeżdżasz na tę zieloną szkołę?

hehe, ja to jestem postrzelona, przecież napisałaś, że w poniedziałek matko, ja nie myślę hehe