Moja nerwica...

Witam Cię na tym forum !przez sprawy zwiazane ze spadkiem mozna zdrowie stracić , ja nabawilam sie nerwicy maxa.Jesli moge cos doradzic ,, to tylko uregulowac sprawy spadkowe z rodzenstwem im chyba tez sie cos nalezy, oni nie sa odzudkami .Bedziesz zdrowsza zobaczysz , a zagrabienie wszystko do siebie wiaze sie tylko z kłotniami rodzinnymi , a przeciez zdrowie jest najwazniejsze i zgodna rodzina.Pozdrawiam.ela

DOBRZE SIE CZUJE,KIEROWNICZKA Sprawdżcie kobitki pocztę:-) Bardzo przepraszam,że tak to długo trwało,ale obiecuje poprawę :-) Pozdrawiam gorąco wszystkich

net trzymaj sie pieniadze szczescia nie daja przekonałam sie na własnej skórze przemyśl to rodzina jest najwazniejsza nie warto sie szarpac

sorry do jolkaj przepraszam najmocniej

ludzie gdzie was wywiało juz nie wiem o ktorej godzinie was złapac ciezko mi jest na serduchu pozdro

hej,, mieliście coś takiego kiedyś? tzn.. od wczoraj czuję sie tak jakby przeziebieniowy kaszel mnie brał ale tylko muszę odkasłać od czasu do czasu.. tylko, że cały dzień mam przez to takie duszności, dusi mnie aż ciężko oddycham.. ja wieeki nie byłam przeziębiona dlatego się doszukuję, czy takie dusznosci to normalka?

net 33 a co ci wyszło żle w ynikach jak mozna spytac leki tez zaburzają wyniki ]nie martw sie wszystko bedzie dobrze przynajmniej bedziesz wiedziała co ci jest bo ja cały czas szukałam i ni emogłam uwierzyc ze to nerwica to takie dziwne

zdrówko w nerwicy duszności to jak najbardziuej normalna rzecz ale moze byc przeziebienie albo ewentualnie od tarczycy tez sie moze przydażyć taki dziwny kaszel

do zdrowko.ja dusznosci mialam na samym poczaku,ale nie byly one polaczone z kaszlem.ntomiast taki dziwny kaszel przyszedl do mnie jakies trzy miesiace temu,musze po prostu od czasu do czasu odkasnac,denerwuje to cala moja rodzine..bylam u lekarza przeswietlenie pluc i wogole wszystko mi zrobili,pluca wporzadku,wszystko po prostu wporzadku a ten dziwny kaszel dalej mm,tzn.wyglada na to ze to u nas normalne.jak o tym zapomne to nie kaszl,ale jak tylko pomysle to znow.raczej nie przejmuj sie tym tak,my chyba tak poprostu mamy.pozdrawiam.

tak wogole to wam powiem ze ja juz chyba prawie wszystko mialam,i co jakis czas przychodzi cos nowego.wspaniale zycie prawda!!!! wiem jedno ze przynajmniej wy mnie rozumiecie!

i jeszcze cos wam powiem,dziwie sie ze jeszcze zyje!!!!!! pozdrawiam wszystkie nerwoski!!!!!

:) ja miewam nieraz dusznosci ale trochę inne, takie właśnie nasze nerwicowe, dziś takie inne ale troszkę kaszlę, moze to od tego, tyle zarazkow jest przeciez w powietrzu;)

Witajcie dziewczyny,ja pojawiam sie teraz rzadko ale codziennie Was czytam,nie chce byc atakowana,bo zawsze jak cos powiem to ktos mi da kopniaka... Ja narazie jakos sie trzymam,moje nerwuski kochane ale musialam jednak zwolnic sie z pracy,bo moje nerwy nie pozwolily mi tam dluzej pracowac z moja rodzina,choc kocham ta prace ale nie przebywanie przez 8 lat dzien w dzien z rodzina... Czlowiek powinien kochac to co robi czyli swoja prace a ja uwielbiam wlasnie ale z lezka w oku musze dla dobra mojego i mojej siostry i szwagra.Nasze stosunki moze wroca do normalnosci,ja ze swoja nerwica nie potrafie z Nimi dluzej pracowac. Pozdrawiam wszystkie wspaniale dziewczyny poswiatecznie!!!!

Dzieki Ci drogo Ammarylis. Serdecznie was wszyystkie pozdrawiam.

AMARYLIS WITANKO I INNE NERWUSKIja pisze na niektore posty ja kaszel mialam dosc dlugo i wyszlo mi w koncu refluks draznil krtan biore lek i pszeszlo czasem mnie lapie jakis taki dziwny jesli sie denerwuje i wykonuje jakies ciezsze czynnosci dusznosci tez mam czasem ze niemoge do pelna odetchnac teraz mam tak ze nie moge odrazu przelknac cos tylko mi sie zaciska gardlo wiecie jakie to jest denerwujace dopiero po paru razach moge sline nawet przelknac ale to mnie lapie zadkokiedy ale i to sie przyplatalo a co do JOLKAJ TEZ MAM TROCHE PODOBNY PROBLEM MAMA MI PRZEPISALA CHATE I DZIALKE A TERAZ SLYSZE OD RODZENSTWA ZE POWINNAM PODZIELIC SIE JAK SPRZEDAM DZIALKI CHOC NIE JESTEM POKLUCONA ALE GADKI SA A JEST NAS 6 RO I KAZDY MA CHATY ITP ALE WIDZE ZE PO CICHU ICH TO BOLI JOLKAJ a co do lekow albo musisz zmienic albo cierpliwie poczekac az zaczna dzialac pozdrawiam

AMARYLIS ja mam pytanie co do WONIESCIU jak tam sie dostac i gdzie to jest jakie strony polski jak ze skierowaniem i adres na poczte przyszlo moje zapytanie czy to Ty wyslalas ??????

AMARYLIS SORY JAKI ZEMNIE GAMON NIE PRZEKRECILAM STRONKI I MYSLALAM ZE NIE DOSZLO ZAPYTANIE I WROCILO DOMNIE ALE JUZ JEST OK PRZECZYTALAM POST I DZIEKI ZA OPIS O SOBIE I O TYM CO PYTALAM SERDECZNIE POZDRAWIAM

Madziu, zrobiłam sobie profilaktycznie morfologię oraz 2 badania dodatkowe.Okazało się, że mam dodatni RF i jakieś przeciwciała przeciwjądrowe. Leków żadnych nie biorę, oprócz witamin. Trochę jestem załamana. Czuję sie niezbyt dobrze a szukanie nowej pracy wiąże się ze stresem, który nie pomoże mi w walce z tym, co siedzi w moim organizmie. Pozdrawiam

witam wszystkich!!!

witam wszystkim!!!

to ja błam i to wczesniej tez ze złym nickiem

dziewuszki, ja mam ostatnio problemiki. Ktoś mojemu mezusiowi na naszej klasie posłał wiadomość z tajemniczego profilu że ma sobie żony pilnować. wściekł sie, ale po chwili mu wytłumacyłam o co chodzi ze pewnie ktos z moich wrogów, ze tak sie wyraze, próbuje zmacić spokój w moim związku, bo znam kilkoro takich patafianów których boli cudze szczęście.I spłyneło to po nas. A dzisiaj tekst dostał"pilnuj sobie tej k...wy".I jak sie rozpisał wiazanka "łacińska' do tego kogos w odpowiedzi to w szoku bylam. I zablokował ten kontakt. Ale zastanawiam sie kto do jasnej chollery jest takim debilem!!! Ijak tu nie pic...hehehe Czy wy też jestescie na tym portalu??? Jak tak to zapraszam do Swoich znajomych a namiary na mnie podam na gg 141124 pozdrawiam

albo namiary dajcie na maila a ja Was odszukam, tylko ksywe z kafeterii podajcie!!!!Pozdrawiam

Hejka, fajnie, że cokolwiek napisaliście. Ja nie zagarnęłam wszystkiego za brata tata spłacił długi i do tego musiał sprzedać działkę więć pole już miał i bardzo dużo pomógł jak stwiał dom. Siostra natomiast jak stawiał adom to dostała tez działkę a drugą jej kupili więc jeszcze im mało. najgorszy przypadek to ten, że siostar ma na mojej działce swój sklep z którego ja nie mam żadnych korzyści. Gdziekolwiek bym wyszła przed dom to słysze pijaków i ich przekleństwa. ciągły ruch bo samochody podjeżdżają myślę , że w dużej mierze ten sklep jest właśnie zasługą że moje nerwy się ujawniły. Chcialam z nimi porozmawiać czy szukaja jakiegoś rozwiązania ale oni powiedzieli, że po dobroci na pewno się nie rozstaniemy.Szkoda mi bardzo bo w to wszystko wmieszali też swoje dzieci a z nimi byłam bardzo związana i z siostrą. Ja wiem, że ich pozbawiam chleba ale jestem już 8 rok po ślubie i oni przez te lata nic nie myśleli o usamodzielnieniu. No i teraz ja całą winę biorę na siebie jakoś nie mogę się z tym podogzić, że oni wolą być odrazu skłóceni. Fajna ta strona myślałm, że z taką chorobą nie da się żyć a widzę że wielu ludzi na nią cierpi. Poradźcie coś bo ciągle boli mnie żolądek chyba to z nerwów.

w takim razie szacuneczek dla ciebie!!!!!!

idz do lekarza rodzinnego , opwiedz mu wszystko on cie pokieruje Zycze oby wszystko sie dobrze skonczylo i bylas zdrowa bo nerwica to koszmar .ela

Witam wszystkich ..

http://www.labtestsonline.pl/tests/RheumatoidFactor.html?lnk=3 do net 33 poczytaj

czytam od paru dni Wasz temat i moze tu zjade jakies przyczyny moich boli... biore tabletki na serce ale w zasadzie nie wiadomo co mi jest.. mam takie bole w latce piersiowej od "powieksania" sie serca, duszenia mam wrazenie ze mam zawał albo nie wiem zapasc cokolwiek :/ po pieczenie w srodku nocy po prawej stronie ... takie pieczenie ze nie moge sie ruszyc ani oddychac bo jakby skurcz chwile potrwa i mija... z dretwieniem ciała ze budze sie i czuje ze mam cale cialo dretwiale jakby wmrowkach... a pozniej mi mija schdzi jakby falami... az po czubek glowy... sama nie wiem co to jest... martwie się ... ekg nic nie wykazało, biore tabtletki dotleniające serce i magnez w potrjnej dawce i jakos się uspokoiło ale ostatnio te pieczenie boze jak to boli :-o :-o :( powiedzcie co myslicie...??????

czytam od paru dni Wasz temat i moze tu zjade jakies przyczyny moich boli... biore tabletki na serce ale w zasadzie nie wiadomo co mi jest.. mam takie bole w latce piersiowej od "powieksania" sie serca, duszenia mam wrazenie ze mam zawał albo nie wiem zapasc cokolwiek :/ po pieczenie w srodku nocy po prawej stronie ... takie pieczenie ze nie moge sie ruszyc ani oddychac bo jakby skurcz chwile potrwa i mija... z dretwieniem ciała ze budze sie i czuje ze mam cale cialo dretwiale jakby wmrowkach... a pozniej mi mija schdzi jakby falami... az po czubek glowy... sama nie wiem co to jest... martwie się ... ekg nic nie wykazało, biore tabtletki dotleniające serce i magnez w potrjnej dawce i jakos się uspokoiło ale ostatnio te pieczenie boze jak to boli :-o :-o :( powiedzcie co myslicie...??????