Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Gość ada777
KASIU ja też tak mam u mnie się od tego zaczeło i ta przerażająca panika , teraz to nieraz wydaje mi się ,że serce przestaje mi bić,ale przecież to tylko nerwica.Też odwiedziłam 10 lekarzy i każdy mówił mi to samo ,a ja do tej pory łapie się na tym ,że w to nie wierze ito jest najgorsze.Dwa razy wzieło mnie jak wyszłam z domu i przez to od roku siedze jak cioł wchałupie, odmawiam sobie tylu przyjemności, że czasami mam już dość.Dziewczyny czy ten vanidol jest ziołowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Marysiu co tam słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Dziewczyny gdzie jesteście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie swieci slonko ale nie mam zapalu w sobie ,jestem spiaca i spowolniona ,musze sie wziasc za robote ale mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Mi też dzisiaj nic się nie chce, ale nad morzem pada ,wieje wiatr i ogólnie jest do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43
Ada nad zatoką też pada i jest pochmurno :( a validol jest ziołowy i to są tabletki do ssania ,bardzo smaczne mocno miętowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43
Rrenko chętnie wpadnę do Ciebie i może masz coś do sprzątania bo ja już w domu nie mam nic :( sama siedzę to nie ma kto nabałaganić ,nie robię jedzonka . A muszę czymś się zająć bo głowa mi paruje a nie chcę się położyć bo bedzie jeszcze gorzej muszę biegać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Efka dawaj do mnie u mnie totalny bajzel,a u mnie ochoty na sprzątanie żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Przeczytalam gdzies ,ze dobrze jest rano polewac dlonie i stopy oraz nogi do ud zimnym prysznicem okolo 3 min. Sprawdzilam, uczucie strachu mija jest ulga ale to tylko na jakis czas ...potem wszystko wraca. Gdy czuje w sobie silny stres ide i polewam dlonie lodowata woda. Pomaga, ale to trzeba robic pare minut Dzis pada i jest wstretnie , prawdziwa jesien.. trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Efka dawaj do mnie u mnie totalny bajzel,a u mnie ochoty na sprzątanie żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wstalam u mnie 7 rano,..znowu koszmary, takie realne ,, ale wyspałam sie nawet pipek szkoda, że ja nie moge kupic tych butów tu jest mnóstwo wszystkiego i naet różne ceny nie tak drogo,,, wszystko sie staram dzieciakom pokupowac , ja jestem rezydentem tak jak obywatel Stanów, ale wracam rownoza tydzień, to wystarczy mi szkoda mi córci bo codziennie pyta kiedy wrócę,, mama wyrzuty sumienia.. lojka pisalas że pijesz wode mineralna aja tez jestem od niej uzalezniona jak mnie ,,łapie,, to woda,, no i polewam sie zimna woda albo stopy bo mi puchną nadal lewa więcej albo zimny prysznic,, dzięki za mile słowa, pozdrawiam,,i łącze sie z wszystkimi 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efka>.... teraz dopiero widze Twoja propozycje -jak juz posprzatalam niemal wszystko i pot mi oczy zalewa bo ja jak sprzatam to pot sie leje ze mnie strumieniami , wlosy mam mokre jak spod pysznica ale dzieki za propozycje ,zapamietam na przyszlosc!Przynajmniej sie rozruszalam i obudzilam ,teraz musze odgrzac corce jedzonko no i wyjsc na zakupy,pewnie pojade rowerem bo cieplo i nie nalaze sie tak,jak to jest jak chodze na nogach to mnie kolebie na boki a jak jade rowerem to nie ....co za diabel!Trzymajcie sie dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zreszta spocona to ja jestem niemal stale ,mam nadwage zero kondycji no i tak mam w zlym okresie nerwicy Jeszcze mam problem >>>>>>>jak ja mam isc do fryzjera,moje wlosy domagaja soie podciecia no i odnowy balejazu a w moim przypadku wypada siedzenia 4 godz.!Nie mam sily i odwagi ...zbieram sie ale nie moge,chyba pojde ktoregos dnia na podciecie a z balejazem sie wstrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie cudna pogoda, świeci słońce i jest ciepło. Robie pranie, gotuję i zamierzam umyć kilka okien, bo później może już nie być takiej pogody. Niestety mam tych okien 16 , więc roboty ful. teraz żałuję, że zdecydowaliśmy się na taki dom, choć kiedyś plany były inne co do np. liczby dzieci. Mam tylko jednego chłopaka i nie zanosi się na więcej..., chyba że natura zrobi psikusa, bo na rozum jestem juz na to za stara, za rok kończę 40. Pozdrawiam was wszystkie i idę dalej sprzątać... PaŻyczę miłego dnia , za Marysię trzymam kciuki, nie daj się. Masz prawo do tego , by cię szanowano, bądź dzielna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
Też z fryzjerem miałam stresa przed komunią córki do zakładu wziełam sobie krzyżówki grube wydanie, mialam też gre w telefonie przy , której trzeba myśleć ito odwróciło moją uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie U mnie dzis jakoś lepiej.Mam niezły nastrój i troche więcej sił. Właśnie wróciłam z pracy-gdzie na szczęście mam swoją asystentke, która mnie zna doskonale i wiele razy pomagała mi ukryć niedyspozycję.Nie do końca rozumie co mi dolega, ale czuje momenty gdy jest mi gorzej i wtedy mnie zastepuje bardzo błyskotliwie. Pracujemy razem już z 8 lat, więc przeszła ze mna przez najtrudniejsze moje momenty.Ja zreszta przez jej trudne tez.No ale to taka dygresja. bez pracy nie wyobrtażam sobie zycia, ale czasem bardzo mi trudno wogóle wyjść z domu. Teraz już czuję się lepiej i nie mam takich problemów, ale dawniej miewałam i takie, że nagle uciekałam z pracy do domu.Mam nadzieje, że po leczeniu juz to nigdy nie wróci. Bardzo współczuję Marysi jej relacji w domu-pisałam już do niej wczesniej, bo teraz pojawiła się na forum po raz drugi, widocznie przez te kilka miesięcy nic się nie udało zmienić. Proponowałabym jej podjęcie jakiejkolwiek pracy-by się mogła choć częściowo uniezaleznić finansowo od męża. Pozdrawiam tez wszystkie dziewczyny które odwaznie wyjechały z kraju! Trzymajcie się wszystkie zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
validol to lek ziołowe , ma w składzie waleriane , dlatego tak dobrze działa na serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane moje przyjaciołki pomóżcie co mam dalej robic od mojego ostatniego wpisu nadal męcze się z tym bólem brzucha ciagle mnie boli prawa strona pod żebrami az do pachwiny w dołku pachwinowym czuje jakby mi się tam cos rozrywało każdy lekarz ktory badał stwierdził inna chorobe ostatni stwierdził przepukline niby dokładnie ja wymacał kazał zrobić hbs a po nim szczepienia przeciw żóltaczce a po nich kazał iść na zabieg ale to upłynie pół roku zanim skończe te szczypienia a mnie cholernie boli ale dziwne że przepuklina boliaz pod żebrem i na plecach nie wiem juz co robić ten ból ta niepewnośc doprowadza mnie do depresji dziewczyny ja zwarijuje może któras z was miała podobne dolegliwości niech mi pomoże bo dłużej nie zniose tego bólu ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hendra
hej babeczki :)...nie mam czasu pisać, nie mam nawet czasu przeczytac waszych wpisów :((, choć bardzo bym chciała. W robocie zapierdol. szef mnie wqrwia, dzisiaj ze złości prawie się poryczałam, ale byłam twarda. Serce mi zatrzepotało, ale dałam radę! Mam pytanie: czy myślałyście o psychoterapii? Proszę o relacje- odczucia, czy poszłyście, wasze wątpliwości... bo ja będąc ostatnio w przychodni zaczęłam sprawdzać godziny przyjęć psychologów i... uciekłam. Nie dość, że miałam wrażenie, że wszyscy ludzie w rejestracji się na mnie dziwnie gapią, to jak jeszcze sobie wyobraziłam, ze miałabym tak usiąść na krzesełku, na przeciwko jakiś obcy typ, a ja mu tu mam cośkolwiek opowiedzieć, to ekh... szkoda gadać. Zawinęłam się i prawie wybieegłam z mocnym postanowieniem, zę NIGDY W ŻYCIU!!! Stwierdziłam, ze już wolę być chora, oczywiście wytłumaczyłam sobie, że to żadna choroba, nic mi nie jest i nie musze nic robić, wystarczy nad sobą panować i brać persen. A tak chciałam coś zrobić ze swoim życiem :(((...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada777
BIANKA MIAŁAŚ BADANE SERCE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efka43
Bianko_120 czy jest mozliwe że możesz być w ... ciąży? ja miałam ciąże pozamaciczną i miałam taki ból w boku i miałam wrażenie jak bym stale chciała do toalety (nie siusiu) i bolały mnie piersi przy dotyku ,coś wtedy robiło mi się z oczami nie widziałam wyraznie. Chodziłam tak trzy miesiące ,oczywiście normalnie miałam okres tylko w połowie były lekkie plamienia. Jeśli jest niemożliwością żebyś była w ciąży to chyba jedyne wyjście to USG brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobitki.bardzo was prosze napiszcie jak było w ciąży? czy nerwica odpuściła wam trochę?napiszcie mi również bardzo proszę jak zachowują się wasi mężowie?czy rozumieją was czy może tracą cierpliwość?może któraś z was rozwiodła się z powodu nerwicy?napiszcie proszę.ja znalazłam się na takim rozdrożu.mąż mówi że bardzo mnie kocha i nawet kiedy mówię mu zeby ułożył sobie życie i mnie zostawił (już momentami było mi wszystko obojętne)on mówi że nigdy nie odejdzie ode mnie.chcemy mieć dzidziusia ale ja mam wątpliwości.boje się ze jesli z tego nie wyjde to zmarnuje życie jemu i dziecku.wiem że on pomaga mi jak może ale tak naprawde nie może zrozumieć tej choroby.wyjechał na dwa miesiące i jest pewien, że gdy wróci ja bede \"Uzdrowiona\" jak po przeziębieniu.męcza mnie te wszystkie rozważania.on robi wszystko aby niczego nam nie brakowało, a mój świat staje sie coraz mniejszy i mniejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NetkaU mnie z nerwicą
raz lepiej raz gorzej balam sie ciązy ale bylo ok.wiadomo jak kazda przyszla matka czlowiek sie martwi o dziecko ale wlasnie wtedy na tym skupily sie moje mysli nie myslalam o sobie tylko zeby z malenstwem bylo wszystko dobrze.powiem Cie ze mnie sie wlasnie po ciązy poprawilo nie mam czasu tak sie nad soba zastanawiac czasem mam nawet teraz gorsze dni ale musze wstac i zajmowac sie dzieckiem.na szczescie mam super wyrozumialego meza i zawsze mnie wspieral nawet w najtrudniejszych chwilach a roznie bywalo .Zycze powodzenia i wspanialego dzidziusia,mnie dziecko duzo pomoglo.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia100
Kochana ja z nerwicą byłam w ciaży i zniosłam ja super w ciąży ustąpiły wszystkie objawy iczułam się super . Po porodzie też czułam się świetnie rozumiem ze masz wątpliwości i obawy ale zobaczysz dziecko zmieni twój świat !!!!! a może też wyleczy bo i tak bywa w nerwicy .Dziecko to najpiękniejsza co może być w zyciu !!!! daje tyle radości i nie myślimy tylko o sobie !! Twój mąż będzie Tobie pomagał zobaczysz wszystko będzie dobrze . Pozdrawiam i trzymaj sie dzielnie ja mam dzisiaj kiepski dzień ale jakos się trzymam !!!! jutro będzie lepiej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Julki,no bardzo zaluje ze nie mozesz kupic mi tych butow,ale dzieki za zainteresowanie.odpoczniesz i wrocisz z nowymi silami.powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka,a robilas usg jamy brzusznej?tam by wyszlo czy jest przepuklina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia100
Netka !! masz wspaniałego męża jak piszesz !! Dlaczego miłoby sie to zmienić ? dlatego że masz nerwicę ? mądry i kochający facet będzie Cie wspierał i pomagał i nie myśl o żadnym rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×