Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

seniorita-ja pisalam o tych kroplach .wtedy sie czulam nawet ,nawet wiec zapomnialam.......jutro kupuje. maajaaa-nie bardzo to jasne.... ale powiem ci tak jezeli tabletki sa podzielne to 4 dni cie nie zbawia.ja jestem teraz ostrozna po tym jak od calej tabletki fevarinu dostalam omamow i halucynacji..lekarz kazal zmnieszyc i wlasnie w ten sposob kazal mi wprowadzic sie w leki.4 dni pol dawki ,potem cala .przy zmniejszonej dawce nic sie dzialo. moze niech ci podpowiedza te dziewczyny co braly ale ja nie kojarze zeby mialy jakies jazdy;) lolalka-0,50 i jak sie potem czujesz? mialam taki czas ,ze 1mg mi nie pomogl.teraz 0,25 stawia mnie na nogi. stres stop-bo nakrzycze te twoje jajniki;)powiedz im ,ze maja przestac bolec i juz😠😡! trzymaj sie cieplutko(doslownie!) enigmatic-my wszystkie cos ostatnio do bani.moj meeega dol dzisiaj mnie wymordowal a w nocy atak N.brrrrrrrrrrrrrrrrrrr kierowniczka13-mam takie same zdanie -ja wytrzymam duzo ale jak sie nie da -to tabletka .trudno.wazne by nie duzo i nie codziennie. zdrowko-smutno -CALY DZIEN bylo mi smutno i zle. kurde...cos w powietrzu czy jak? buzka dziewczyny🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
xanaxik ja z wydechem nie mam żadnego problemu chyba :/ nigdy o tym nie myślałam a myślałam już o wszystkim ;) w każdym razie problem u mnie tkwi we wdechu za cholere nie moge wziąć powietrza, tak jakby mnie cos blokowało z wydechem nie jest źle przynajmniej przy wydechu nie czuje jakiegoś dyskomfortu. Ech nie wiem czy to nie astma bo może sa astmy w których problem tkwi we wdechu no nie wiem :( Ktoś tu pisał o kroplach L27 kupiłam jakieś 2 lata temu te krople bo sie naczytałam że podobno bardzo dobre, odebrałam te krople z poczty i odrazu pojechała do domu je wziąć, myślałam że jak nie poprawia mi samopoczucia to na pewno nie zaszkodzą. Za chwile przyjechał po mnie chłopak i wybraliśmy się nad wodę, po drodze dostałam takiego ataku duszności że jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam do tego robiło mi się tak słabo ze nie mogłam o własnych siłach wejść do domu, położyłam się na łóżko i myślałam że umieram, to nawet nie był atak paniki, ja na prawdę czułam się strasznie dziwnie i potwornie źle. Na drugi dzień wywaliłam te krople, a potem przeczytałam w internecie że jak krople tak zadziałają to powinnam je tym bardziej zacząć brać bo to oznaczało że paradoksalnie zaczynały pomagać i działać. Po jakimś czasie objawy podobno by przeszły i zdrowie wróciłoby do normy w co nie chce mi się wierzyć. Teraz żałuje że je wywaliłam bo może bym na sobie jeszcze jakiś czas po eksperymentowała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ryczę, nie mogę sie powstrzymac .... i nawet nie jetsem w stanie przeczytac tego co piszecie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stres-stop kropelki polecam, bo coś w sobie mają :) może magię, może coś innego - nieistotne :) Ja nie pokonałam lęku i nerwicy ... te sprawy pozałatwiałam z lękiem, z ogromnymi atakami paniki, duszności itp - to może świadczyć tylko o tym, że jestem dobrą aktorką, bo całą energię wkładalam w to, żeby na zewnątrz nic nie było widać, żeby ludzie nie poznali ... już nie mówię ile tabletek uspokajających musialam połknąć, żeby w te dni w ogóle wyjść z domu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enigmatic ... jeśli nie możesz się powstrzymać, to rycz ... z całych sił, wyrycz to wszystko, co siedzi w Tobie ... płacz z głębi duszy to oczyszczenie, a oczyszczenie to ulga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SENIORITA ja tez sie ukrywam co do tabletek biore bo znowu beznich to jestem do niczego wszystkie objawy co piszecie to mnie tez biora a teraz jest jakos lepiej mam zawroty mam czasem dusznosci strach przed wyjsciem i niepokoje leki smutek ale teraz znosze to w mniejszym nasileniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciaaa nie wiedziałam o takim dzialaniu tych kropelek, ale jak napisałaś to zdałam sobie sprawę, że tak dokładnie u mnie było, pierwsze 3 dni to nasilenie wszystkich objawów i źle, źle, źle, a potem jakby coś się przełamało i zaczęlo być inaczej, lepiej, spokojniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
hmm no i znowu mnie zaczęło korcić żeby je sobie kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
a tak w sumie to sobie wyobraziłam jakbysmy wszystkie wybrały się razem na jakies piwko i jakby to fajnie wyglądało jak zlot astmatyków, albo inni z boku pomyśleli by że jakies niewyspane towarzystwo bo wszyscy ziewają hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia-my cala banda na piwie!:Dzajewane doswiadczenie!zadna by nie miala ataku i chlopakow bysmy podrywaly;)a co !kokietowac nie mozna?;) zartuje.ciekawe jak wygladacie?hmmmmmmmm spokojnej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryczę i nic mi nie pomaga! jutro będzie lepiej!:):):) a d .....a! słuchajcie, tak nie można, DZIS JEST DOBRZE! to dziś jest ok, i dziś jest ten dzień, kiedy czujemy się ok, kiedy pozbywamy sie swoich lęków i strachów, i teraz właśnie czujemy sie swietnie i ok! jak Wy? Ja jakoś nie mogę tego poczuc ...;) chyba za dużego doła mam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seniorita ... i reszta - zużywam drugą rolkę papieru i ryczę ciągle, chyba mam taki dzień, byłam dziś na badaniu takim na które chodzą emerytki, (buhaaaaaaaaa!) jak wyszłam z gabinetu to zobaczyłam stado takich 80-latek, (nie młodszych!) na bbadanie gestosci kości, lekarz się zdziwił jak mnie tam zobaczył, ale skoro moja ginekolog mnie tam posłała to coż .... poszłam. I okazało się, że w sprawie mojego kręgosłupa mam 117%, czyli dużo ponad miarę a reszta podobinie. Więc jest ok. Ale z tym wszystki idę dalej, i jest ... ekh..... zobaczymy, bo przecież moja cytologia była fatalna, zobaczymy co znią ... Ale wiecie co, nie o to mi w tym wszystkim chodzi ... ja pier ..... tymi badaniami nie pzejmuję sie w ogóle .... raczej mój stan osychiczny .... uzalezniony od czegoś innego ... albo raczej od kogoś innego .... kto sie tym w ogóle nie przemuje ..... i może to jest mój problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
enigmatic musisz zrozumieć że to Ty sama się nakręcasz wiem że ciężko przestać bo już tak wyćwiczyliśmy łepetynki że mysli maja utarty szlak i dążą do tego aby wpaść w panike a potem się zdołować. Kiedyś świetny psycholog powiedział mi gdyby pani nie chciała miec nerwicy to by pani jej nie miała ona w czymś pani pomaga, może w tym żeby nie brać odpowiedzialność za swoje czyny i w tym że boi sie panie dorosnąć, coś w tym jest przynajmniej w moim przypadku, do tego dochodzi natura wrażliwca który wszystko chowa w sobie i jak taka nerwica padnie na podatny grunt to jest jak jest, ale dziś zdałam sobie sprawę, że są naprawdę gorsze rzeczy w życiu, więc nie pozwólmy tej cholerze aby tak często psuła nam nastroje, wiem wiem łatwo pisać, ale przynajmniej spróbujmy częściej myślec pozytywnie. Wszystko zależy od nas samych, sami kreujemy rzeczywistość nikt nam nie karze myśleć tak czy inaczej, więc proszę o odrobinę optymizmu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciaaaaa .... wiem dokładnie co chcesz powiedziedź, wiem, też że się sama nakręcam .... ale mam to dziś .... bronie się przed tym tyle czasu, i w ogole ... buuuuuuuu!!!!! nie idzie mi dziś ..... dzięki, może sama w końcu pojmę to,co sama czasem próbuję Wam powiedziec ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszla do mnie moja "przybrana coreczka" i pogadałysy sobie na temat przyszłych planów naszych domów, a raczej na temat naszego wspólnego domu, i jakos mi lepiej .... ale kuźwa, jakos nie za bardzo ... nie tak jak bym kciała ... dziewczyny, doradzicie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
im bardziej się bronisz tym więcej uwagi na tym skupiasz i tym bardziej to pogłębiasz, A OLEJ TO !!! Zajmij głowę innymi pozytywnymi myślami :) a teraz idź już spać i śnij o przystojniakach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
enigamtic ale bym ci wlała przestaniesz już się sama nakręcać nikt tak cię nie dobije jak ty sama siebie, dlaczego sobie to robisz, do spania i to już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mam snic o przystojniakach jak "najwiekszy" z nich wszystkich, hehehehehehehehe, spi koło mnie, i nawet nie chce się do mnie przytulic!!!!! bo przecież on nie ma urlopu tak jak ja i chosdzi spac wcześniej! Ha! TAKIE MI WCZESNIEJ! jak ja nie mam urlopu to chodzimy spac tak samo, więc co mi tam.... tak czy siak, pośnic sobie o przystojniakach na pewno jest miło ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciaaaa - masz rację wkręcam się .... ale już przestaję, na tentychmiats! idę spac w końcu, nie myślę o tym wszystkim, jest przecież świetnie, zasnę od razu, będę miałą super sny, jutro się obudzę rze źka i zdrowa! ;););) dam znac rano co i jak. buziaki na dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
o Ty, ale Ci fajnie ja tam sama zasypiam, ale moze to i lepiej jak ja sie w nocy rozkopie to klękajcie narody hehehe a jak sie Twój mężczyznanie chce przytulić to tym bardziej śnij o przystojniakach jakimś Picie czy innym Deepie ;) ja tam ide marzyc o takim jednym ;) co to nawet nie wie że istnieje hehehe ale pomarzyć można, kto jak kto ale my nerwusy wyobraźnie to mamy dopracowana do perfekcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewciaaaa.
miało być "nie chce przytulic" ;) idz idz spac, i jutro od rana widze Cię uśmiechniętą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewciaaaaa - Wiesz jak to będzie wyglądało? każde z nas zawinie się w swoja kołdrłe, kordłę, ,,, etc. i tle tego przytulania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maajaa
dziewczynki i co z tym rexetinem, jeszcze nie wziełam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabletka_powlekana
Dzien dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolalka
szramka można jak najbardziej nie raz to przerabiałam z zamirenem czy xanaxem ewciaaa mi psycholog powiedział to samo skoro tak pielęgnujemy nerwice to widocznie na coś ona nam jest potrzebna:( niestety co do moich ucisków w głowie to są nadal ale zauwazyłam że pojawiają się dopiero po jakimś czasie rano( jak sobie usilnie wkręcam że są) i wiecie wydaje mi się że rzeczywiście sa bo chce aby były, są bo ja muszę miec problem jak go nie mam to szukam nowego a ból głowy( nawet nie ból a uczucie że coś tam jest nie tak) łatwo sobie wmówic chyba z tych wszystkich dolegliwości nerwicowych właśnie głowa jest najbardziej otwarta na sugestie dlatego powiedziałam sobie że poczekam jeszcze i jak wrócę z wakacji to ewentualnie się przebadam co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie! enigmatic a czemy zlecil ci je ginekolog??? bolaly cie moze plecy??????????????????????????????????????????????????????????????????//bo mnie bola:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×