Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ninna

Szukam ludzi z wwy...

Polecane posty

ja jestem nietypowa Panna :) Wodników i Raków znam mało. podziel się ślwika swoją wiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według mnie wodniki: są lekkoduchami, imprezowiczami, mają skłonności do zdrady i nie bardzo można im ufać - jako partnerowi w zwiazku. Są szalone i fajni z nich kumple - tacy do tańca i do różańca ale jeśli chodzi o cos poważnego to trzeba uważać... Mam mnóstwo znajomych wodników i te cechy naprawdę się potwierdzają - mam nadzieję, że pacan nie czuje się dotknięty - sam napisał coś o tym że nie znosi kagańca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups... śliwka - chyba masz troche racji... ale zapomniałaś dodać że wodniki są urocze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, Myszor jestem :classic_cool: zajrzałam do was tak z sentymentu.. kiedyś mieszkałam na Woli, piękne czasy. pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja myszor - no nie bądź taki szary i zapodaj cos wiecej o sobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawiązując do poprzednich wypowiedzi - znak zodiaku bliźnięta może być? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze - mysior właśnie mialem napisać, że w realu pasuja mi jak na razie wyłącznie wlaśnie bliźniaki... :P niestety panny i raki to pełna niekompatybilność :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... śliwka a ja myslałem, że to zależy od tego jak stoi... nie lezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za pannę wyszłam, wodnikiem jest szwagier, raczki znam słabo - z tym znakiem kojarzę tylko jedną, sympatyczną koleżankę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dla rownowagi odzywa sie waga :) praga pln Fajny topik, pozdrowienia for all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An-ula
Witam:) Jestem właśnie po ciekawej lekturze - przeczytałam od początku do końca wasze "rozmówki" i postanowiłam również coś naskrobać. Jestem z Bielan, ale mieszkałam też na Woli, na Powiślu i na Pradze. Pozdrawiam całe wesołe towarzystwo i życze miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedze sobie w pracy i udaje, ze cos robie... ale od jutra urloooop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta wpadła jak furia i wypadła - jak kartofle z wojskowego kotła...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An-ula
hmmm..o znaku zodiaku wolałabym nie pisać, bo przeważnie odstrasza..wiek - troszkę powyżej tutejszej średniej - jestem po trzydziestce. Jak widać - cięęężko teraz pracuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula, skorpion pewnie? ;) a ja w tym czasie poczytałam horoskop chiński - to dopiero jest jazda! wężem jestem, żmijka się ucieszy ;) i oczywiście serdecznie witamy wszystkich nowych klubowiczów w naszym perwersyjnym kącie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze myslisz Sliwko niewegierko ja to ona, i tak jak wszyscy tutaj (nie)licznie zgromadzeni haruje jak wol :) 28l., niezrzeszona - czyli singielek w roznych dziwnych konfiguracjach czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, fur_ya, be my babe, ja mam identyko! dobrze, że przyszłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pacan, rozumiem, że nowe dziewczyny a raczej ich ilość oszołomiły Cię, że tak cicho siedzisz?... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An-ula
ninna, gdzie masz ten chiński horoskop..? z chęcią bym poczytała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
An-ula - piszesz że mieszkasz az w tylu miejscach no i przypomniał mi sie dowcip o pijaku co chodził dookoła pewnego bloku i ciagle dobierał sie do tego samego mieszkania, za kazdym razem bedąc pewnym, ze wchodzi swojego. oczywiście również za kazdym razem otwierała drzwi ta sama kobieta i cierpliwie informowała go że sie pomylił i że on tu nie mieszka. w końcu nasz pijak sie zdenerwował i powiada do kobity: \"no to ku... jak to jest, że pani mieszka wszedzie a ja nigdzie???\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An-ula
ogólnie rzecz ujmując - jestem "pracownikiem administracji państwowej" w szeregach Służby Cywilnej..dzięki ninnka za link:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An-ula
pacanku miły..napisałam "mieszkałam":) drobna różnica, ale jednak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×