Szukam ludzi z wwy...

mój też poszedł w świat :D

dostałach - jakby co ;) no, to już mogę Cię Blondi nocami molestować telefonicznie ;)

Hehe, no Ninna Ty uważaj bo ja niechcący po pijaku nawet do teściowej w nocy zadzwoniłam :D Na szczęście mocno spała ;)

taa... ;) dobra ludziska, miłego weekenda - a z niektórymi do zobaczyska w niedzielę. spadam!

Do zobaczenia ;):P

Hello :) Ale fajny ten kabaret, uśmiałam się :D:D super!!

melduję ze dotarłam do pracy :) uff... ledwo żyję, KAWY!! No właśnie jak tam Wasze wyjście??

Więc tak: dotarłam za minute 19-nasta przez głupią babe, której dzieckiem się opiekowałam, w sumie zamieniłyśmy z Ninną kilka dosłownie słów, trochę więcej pogadałam z Landrynką po kabarecie w drodze do sklepu. Bardzo pozytywny wieczór, bo megamęczącym weekendzie. Dziś z rana zostałam wnerwiona za to dlaczego tyle debili na świecie...:o nie ma tak dobrze :P

dzień dobry :)

Hehehe - witam wszytkich :)

Patyczku - tęskniłam ;) Gdzie sie podziewałeś??

Witam :) Kabaret był świetny i bardzo poprawił mi nie najlepszy nastrój. Nina zmyła się zaraz po, ale po paru minutach mogę stwierdzić, że to pozytywnie zakręcona wariatka :):):) Blondi---trzymam dziś mocno za Ciebie kciuki :)

węgierka ----> sie manko - nie uwierzycie ale się zakochałem :) Po prostu jakby dzwon Zygmunta na mnie spadł i nie widzę śiwata poza Nią. Zgorzknienie i toksycznosć ze mnie wyparowała - a poza tym miałem multum roboty i jeszcze zagraniczny wojaż. Na dodatek przedłuzyli mi umowę o pracę więc zainwestowałem w siebie i kupiłme sobie laptopa - i się zepsuł :) po miesiącu. No i tak do dzisiaj kiedy to postanowiłem sobie zobaczyć co na forum :) A u was co nowego ?? Mamy fajną pogodę jak na listopad...chce się w końcu żyć :)

Tobie nie pogoda żyć pomaga -ale Miłość :) -super:) Gratuluję!! i życzę szcześcia My też zapracowane, ale jakoś sie tu spotykamy -rzadko bo rzadko ale zawsze. Mi po urlopie to ostatki opalenizny zostały :( więc teraz dzielnie zakuwam, poza tym ostatnio jakoś starszny u mnie ruch w pracy więc zakrętu nie łapię - a dziewczyny pewnie same napiszą Ci co u nich :) Ps. Ale wcelowałam by sprawdzic czy ktoś się odezwał ...ach ta moja intuicja ;)

Witam :) Jestem po rozmowie, było sympatycznie, niestety nie wiem co myśleć, bo nie znam rywalek ;) W kazdym razie pierwsze koty za płoty.... jeśli jutro nie zatelefonują, to znaczy, ze wybrały kogoś innego (niekoniecznie lepszego;) ) Landrynka jak samopoczucie? Thx za kciuki :)

cześć wszystki nie myślcie sobie że wyparowałem :P troszke sie urlopowałem a teraz przywaliła mnie robota... ale spoko odrodze sie na tym forum niczym feniks z popiołów... pozdrówka

Blondi - moje samopoczucie jako tako ...z tym, ze wtedy nie skończyłam na tym ginie...jutro zresztą pogadamy, odezwij się jutro :)

Ale miałam nosa, ze zajrzałam ;) A ja jutro na drugą rozmowę jadę :D

dziędobry :) witam bywalców i mniej-bywalców! jakże inaczej człowiek postrzega literki, gdy widział drugiego w realu! ;) o ile Blondi mniej więcej tak sobie wyobrażałam, to landrynkę zupełnie inaczej... :) mam nadzieję, że walczysz dzielnie, ale i tak myślę, że potrzeba Cię doprowadzić do pionu i myślę sobie, że sobota będzie dobrym dniem, o ile wybieracie się na powtórkę z rozrywki?.. pacan - tęskniłam!... ;) :P stic - idealnie trafiłeś z tą miłością, wszak wiadomo, że nic jak uczucie nie poprawia samopoczucia, a to na jesień w sam raz. poza tym podobno jesienno-zimowe emocje są trwalsze i głębsze, niż te letnio-zimowe :) miłego dnia everybody!

Cześć Kochani :) Ja mam dziś stan najwyższej gotowosci 5 prezesów na spotkaniu z nami... no comment Jesteśmy lekko zestresowani choc jesteśmy pewni że będzie ok.... Zapach kawy i ciasteczek juz w powietrzu Teraz odliczam PS. MUSICIE poprostu MUSICIE wybrać się do kina na WIERNEGO OGRODNIKA - to jest film którego nie wolno przeoczyć!!!! cmok

Hahaha ---> dzięki wszytkim, serio nie ma jak się zakochać, wpadłem jak śliweczka w kompocik ;) Blondasek --> jak mniemam wpadłaś w rekrutacyjny wir, trzymam kciuki :D Słuchajcie czy wy też macie takie że żona naszego prezydenta \"siepleni\" ??

stic, no ale opowiadaj, czym Cię urzekła ta Twoja Fiona? ;) o żonie prezydenta się nie wypowiadam. wolę sobie pośpiewać: \"Monika, ach Monika, dziewczyno ratownikaaa!!...\" ;) :P to tak w przerwie między jednym pismem, a drugim ;)

Nina- a jak sobie mnie wyobrazalas??????????????????????? Co do soboty-będę mieć problem decyzyjny-poniewaz tego samego dnia mam zaproszenie na 19 do Rampy na Sztukmistrza z Lublina...ale się zobaczy:) ciekawe czy Blondi-daje rade....

no mówiłam Ci na żywo od razu, że myślałam, że śmielsza jesteś :) co do soboty - szkoda, mogłybyśmy przy okazji wybrać się na ploty przed lub po. ale z drugiej strony - co się odwlecze... :) Blondi, wracaj! - Ty myślisz, że dla kogo ja tak śpiewam?? :P ;)

u mnie chwila wytchnienia... Powyzsze wywody mnię natchnęły... Spotkali się Królewna Snieżka, Hercules i Quasimodo. Postanowili sprawdzić jacy są naprawdę i w tym celu udali się do magicznego zwierciadełka. Pierwsza wchodzi królewna, wraca i mówi: - naprawdę jestem najpiękniejsza na świecie, drugi wchodzi Hercules, wraca i mówi: - naprawde jestem najsilniejszy na świecie ostatni wchodzi quasimodo, wraca i się pyta: - kto to k... jest kaczyńska z warszawy???????? :)

śliwka- dobre :) Nino-ja absolutnie nie jestem niesmiała (choc niektórym dawno temu tak się czesto wydawało), po prostu miałam fatalny dzień :(, ktory w pewnym sensie udalo mi się przetrwac dzieki spotakniu z wami. Mam nadzieje, ze bedziemy sie spotykac, i jeszcze pokaze na co mnie stac :)

mam nadzieję, że przy następnym spotkaniu mnie tez zaprosicie do kółeczka :)

śliwka :) :) :) landrynka - no ja myślę ;) 3mam za słowo ;) lepiej trochę?...

właśnie śliffka, a co Ty robisz w sobotę wieczorem?

teoretycznie kuję i to ostro :O ale jakąś godzinkę bym wydrapała na jakiś browarek :)