Termin kwiecien 2006!!

Macieja nie widać?? U mnie był taki sobie delikatny, ale dzis rano jak leżałam i sie pogłaskałam po brzusiu to miałam jak pilka do siatkowki, wiec to fakt ze jak wyskoczy brzusio to pozadnie.:) Ale u kazdej kobiery jest inaczej:) Silvia koniecznie napisz jak wizyta:)

Witajcie Brzuchate Mamusie! Szkoda, ze tak mało nas tu zagląda. U mnie jakoś leci, raz lepiej raz gorzej, ale ogólnie jest ok. Jak sobie radzą Ciężąrne Nauczycielki, bo ja czasami mam serdecznie dość mojego zawodu. No, ja mam brzuszek juz pokaźny, nie budzacy watpliwości, czy to ciąża czy nie, ale jest taki fajny, okrąglutki! I maluszek stuka codziennie. Ale w końcu to juz 5 miesiąc! Jak ten czas leci! a co u was? Myslicie już o porodzie i wyprawce? Całuski. Miłego Dnia!

Silvia, ja biore FeminantalN i jestem z niego zadowolona, wyniki krwi mam dobre, ale zawsze problem z moczem. Trzymajcie sie!

Ania to widze ze maluch rozrabia:) mamusi. Silvia ja biore materne i tez jestem zadowolona, a dlaczego chcesz je zmienić??

Roza, a twój Maluszek już szaleje? Ja pierwsze ruchy poczułam, 27.10 o godz 3:30 nad ranem, to był 18 tydzień. Dziewczyny prawie dobrnęłyśmy do połowy! Teraz juz z góreczki!

Nie Aniu jeszcze nie szaleje nawet delikatnie, ale chyba juz nie długo zacznie, nie moge sie doczekać. Musiał pozadnie kopnąc mamusie skoro ze snu wyrwał:), Ania i mowiłaś ginowi kiedy kopną, słyszałam ze na podstawie tego mozna określic przyblizony termin przyjścia na świat:) Mi sie dziś sniło ze urodziłam juz i mogłam pościskac i wycałować maleństwo, chociaż w śnie, to było piekne:)

Roza, zapisałam sobie to na karcie ciąży ołówkiem, bo do gina idę w przyszłym tygodniu, ale na pewno o tym powiem. Mnie sie kiedys sniło, ze urodziłam 1 kwietnia. A ze snu mnie Maluszek nie wyrwał, bo ja ostatnio mam kłopoty ze snem, spowodowane bólam kręgosłupa. Przekręcam sie 1000 razy z boku na bok i budzi mnie przy tym bol. Nawet moj Mąż ostatnio stwierdził, ze musi wziąc drugą kołdrę, bo moje częste gwałtowne ruchy, nie dosc ze go budzą, to jeszcze zabieram przy tym kołderkę. A u Ciebie z kręgosłupem wszystko ok? Zaraz zbieram sie do pracy, ale odezwe sie na pewno popołudniu. Tak, że życzę Ci miłego Dnia i jak najszybszych Ruchów Dzieciatka! I dla wszystkich mamus , które tu zagladają przesyłąm pozdrowienia!

A to ciekawa jestem co ci powie czy jakoś termin ulegnie zmianie:), no i słyszałam, że jest ze jest problem ze snem, ale ja na razie go nie mam, tylo staram sie spac na bokach, ale jak w nocy sie przebudzę to jestem zawsze na plecach co mnie denerwuje bo to nie dobrze jest. Wcześniej nigdy na plecach nie lądowałam. Ja ci miłej pracki życzę i zadnych nerwow :)

Ja tez jeszcze nie czuję ruchów, ostatnio dość mocno daje mi się we znaki ból krzyża, tak mi się zdaje. Ale ostatnio tata z bratem naprawili mi bąbelki w wannie i co jakiś czas robię sobie masaze wodne troche nawet pomaga. Co tydzień codze na basen ale poza tym jestem cały czas senna i nie wiem jak sobnie z tym, radzić nic mi sie nie chce. Mam nadziję, że już nie długo brzuch mi wyskoczy i poczuję ruchy maleństwa. A tak z innej beczki muszę ze smutkiem zauważyć, że ciężarne kobiety nie robia na nikim wrażenia w środkach komunikacji miejskiej. Swego czasu miałam taką wizję, że jak będzie u mnie juz widać brzuch to w kolejce czy autobusie ludzie ustąpią mi miejsca. Ale wczoraj spadłam na ziemię, jechałam kolejką, siedziałam a za mimi plecami stała kobieta w ciąży (ok. 7 m-c) ja jej nie widziałam, dop[iero ją zauważyłąm jak starszy pan (ok. 60) który siedział naprzeciwko mnie ustapił jej miejsca. A musze zuaważyć że w koło siedziało sporo młodych luddzi, któzy tylko odwracali wzroku w drugą stronę udając że nie widzą. Dziś rano sama ustapiłam miejsca starszej pani bo głupio mi siedzieć jak widziałam zę ona stoi. W końcu nie mam jeszcze brzuch a na czole nie mam napisane jesetm w ciąży. Tak musiałam to powiedzić bo mi trochę z tym zkle, że generalnie ludzie maja to w dupie że kobiety w ciąży maja dość spoty balast przy sobie i każde raptowne zahamowania pojazdu jest dla nich groźne. Pzodrawiam.

Macieja no niestety , taka szara rzeczywistość, nic na to sie nie poradzi i to jest przykre:O Ja mam tak samo tez mi nic sie nie chce, cały czas bym leżała, wczoraj cały dzień na kanapie spedzilam, a z tymi babelkami to masz fajnie:)

Witam Was,nie pisze ostatnio,bo jak Wam wczesniej pisałam mam pewne kłopoty ze zdrowiem(min"stany lękowe)widze,ze temat na dzien dzisiejszy zawęzył sie do kilku najblizej związanych ze soba osób,a poniewaz nie jestem w tym własnie gronie widzę,ze moje pisanie tu chyba nie ma sensu(i tak nikt nie odpisuje)nie bede Was więc zanudzac.Zycze Wam wszystkiego Najlepszego,pociech z Malenstw i Waszych przyjazni.Miło było mi pisac z Wami przez jakis czas.Pozdrawiam.

Przyszła Mamo, to jest forum dla WSZYSTKICH mam które będą rodzić w kwietniu 2006 (i nie tylko). W ostatnich dniach mało Mam zagląda na to nasze forum i to ze akurat dzis rozmowa od rana trochę się \"rozkręciła\" nie oznacza że prowadzą ją TYLKO najblizej związane ze soba osoby. Nie rozumiem dlaczego robisz jakąś segregację i nie możesz dołączyć do naszej rozmowy??!!! Jesteśmy tu wszystkie po to by rozmawiać i dzielić się swoimi radościami jak i smutkami. Widze że chyba masz ostatnio dołek ale to nie skreśla Cię z naszej listy i nie oznacza że nie możesz pisac. Na prawdę nie rozumiem skąd u Ciebie takie podejście i negatywne nastawienie. Jak będziesz czuła że chcesz pogadać to po prostu pisz nieazależnie czy ktoś odpowie na twoja wiadomość w ciągu 5 minut czy 1 dnia, wygadać zawsze się tu można. Pozdrawiam Cię i zycze szybkiego powrotu do zdrowia !

Roza ja Materne chce zmienić by zobaczyć jak bedą wygladały wyniki po zmianie witamin. Teraz spadły mi wyniki (głównie hemoglobina i hematokry)t i ciągle mam problemy z moczem, chcę zobaczyć czy może po zmianie witamin cos się zmieni. Słyszałam tez opinię że po Maternie rodzą się duze dzieci ale to chyba nie jest prawdą ;) Co do ruchów to ja jeszcze nieczuję naszego Maleństwa ale mam świadomość że to jeszcze za wcześnie. Jednak moj ginekolog powiedział że ruchy mogę zacząć odczuwać już za 2 tygodnie :) Ale się cieszę :) Piszecie że nic Wam się nie chce i tylko byście lezały i spały ;) to ja też dołącze do Was bo też obudziło się we mnie ostatnio zwierze i jest to ... zdecydowanie leniwiec :)

Cześć dziewczyny, jak sobie radzicie z pracą ? Bo ja mam czasem dość, ale z drugiej strony, jak pomyślę, że do marca będę w domu... Lekarz już proponował mi zwolnienie, na razie nie chciałam, bo w szkole będą kogoś musieli przyjąć na moje miejsce i nawet jakby bardzo mi się nudziło to już trzeba siedzieć w domu. Słyszałyście o pomyśle \"becikowego\" ? Ciekawe, czy to przejdzie i czy w razie czego dadzą wszystkim, czy tylko tym najbiedniejszym.Przydałoby się, co ? A tak w ogóle to piszcie, bo coś u nas strasznie martwo ostatnio... Pozdrawiam!

witam wszystkie mamuski Silvia ja też biore feminatal i wyniki mam dobre i dobrze sie po tych witaminkach czuje ciagle czekam na kopniaczki ale na razie cisza czuje tylko tak zwane bąbelki wiec mamm nadzieje ze niedługo dzidzia kopnie w pierwszej ciąży było to ok. 20 tygodnia a teraz jestem 17 tydzien brzuszek urosł mi o 2 cm czyli w tej chwili ma 96 cm , mąż mówi że nie wyobrażą sobie mnie w 9 miesiacu skoro już teraz jestem taka "duża" ale sie nie przejmuje;nie mam melancholijnych nastrojów wiec może sobie gadać:) pozdrawiam was wszystkie i wasze maleństwa wkrótce sie odezwe papaapa

Obawiam się, że z tym becinkowym to tylko tak głośno aby LPR i Samoobrona poparła rząd Marcinkiewicza i jak osiągną swoje to jakoś temat zniknie z afisza i będziemy musiały sie same ratwić o becikowe. Ja tam im nie wierzę, że coś nam dadzą i tyle. Ale dzis możemy być z siebie dumne jakoś się ruszyło na naszym forum. Mam tylko wrażenie, że u Przyszłej Mamy homony poszły nie w tą stronę i załapał doła, życzę poprawy i do zobaczenia na forum. Pozdrawiam.

Silvia ja biore prenatal i jestem zadowolona chociaz hemoglobina tez mi spada powoli,ale prenatal ma chyba sporo zelaza. Przyszla Mamo ja tez mam takie stany lekowe, ale u mnie to zaczelo sie juz przed ciaza...nawet w zwyklym sklepie gdzie jest pelno ludzi serce zaczyna mi bic jak szalone i pragne tylko jak najszybciej wyjsc...nie wiem skad to sie bierze ale wczesniej nie mialam takich problemow:(

Silvia to nei dobrze ze wyniki spadły, ale co do tego ze po maternie rodzą sie duże dzieci to głupota;) jakie ma sie urodzic takie sie urodzi:) Ja tez sie zastanawiam nad tym becikowym, ale też myśle ze to tylko takie gadanie- niestety:O

dobra dziewczyny spadam do domu, dzis juz mnie nie bedzie czekaja mnie zakupy w makro i takie tam obowiązki domowe Pzodrawiam i do usłyszenia do jutra.

Jestem bardzo zaskoczona postawą Przyszłej Mamy, odebrałam to trochę jako oskarzenie dla mnie, Róży, Macieji i Silvi. To, ze akurat tak się złożyło, ze rano byłyśmy tu wszystkie obecne i prowadziłyśmy rozmowe miedzy sobą, to nie oznacza, ze izolujemy resztę. Wielokrotnie zdarza sie tak, ze nikt nie odpisuje na nasze wypowiedzi, ale to nie powod , zeby sie obrażać. wiadomo, ze jestesmy w takim stanie, ze myślimy głównie o nas samych. I wydaje mi sie ze po to jest to forum, zeby napisac co sie czuje, niekoniecznie oczekujac wielkiego zainteresowania naszą osobą. Jeśli ktoś odpoiwe to super, a jesli nie, to trudno. Wazne, zeby pisac i wyrzucic z siebie pewne wątpliwości. Mam nadziej, ze u Ciebie Przyszła Mamo, to tylko szaleństwo hormonów. Jak ja łąpie doła, to po prostu czytam a nie pisze, bo nie mam nastroju, ale nikogo nie oskarżam, ze nie reaguje na moje wpisy. To tyle. RRR, ja tez czasami mam dosyć pracy, tyle, ze mysle tak samo jak ty, ze siedząc w domu do konca marca, bym chyba ześwirowała od nadmiaru myśli. Macieja, ja codziennie dojeżdżam do pracy autobusem i aż mi się coś dzieje jak widze \"młodzież\", zwłaszcza męska jej część, która za przeproszeniem \'ryje się \" do autobusu, chociażby mięli innych po przewracać, a potem rozsiada sie na siedzeniach, niezależnie od tego, że starsi i ciężarne stoją. Dlatego podzielam Twoje oburzenie. Własnie tych dojazdów najbardziej się boje na dalszym etapie mojej ciąży. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zyczę spokoju i duzo radości.

Dziś ide po pracy do apteki i chyba zdecyduję się na zakup tego Feminatalu. Zobaczymy czy będzie jakaś zmiana za miesiac w wynikach badań. Co do becikowego to ja też uważam że by się przydało i to wszystkim ale tak jak Macieja uważam ze to kolejny chwyt naszego nowego beznadziejnego rządu. Skończy się jak zwykle tylko na obiecankach i za jakiś miesiąc temat niestety ucichnie :( Ale nie ma co sie zamartwiać i denerwować polityką bo to może nam tylko zaszkodzić;) Miłego popołudnia i do zobaczenia jutro :) Ps.Mam nadzieję że jutro frekfencja też dopisze i nie spadniemy na dalsze strony ;)

Cześć Mamusie!Jak tu dziś gwarno :D Tak trzymać!!! Silvia cieszę się, że po wizycie u lekarza wszystko w porządku!Co do pracy to ja nie bardzo narzekam bo to tylko pół etatu i bardziej traktuję to jak relaks, zresztą nie wiem jak wytrzymałabym w domu z teściami...Ale zauważyłam, że baaardzo brakuje mi cierpliwości i szybko podnosi mi się ciśnienie...A uczniowie łatwo mnie irytują.... Moja dzidzia już kopie i to tak, że tatuś gdy przykłada łapkę to czuje, zwłaszcza wieczorem gdy położymy sie do łóżeczka. Wiem, że to dopiero 18 tydzień i wczesnie na kopniaczki ale cóż, wygląda na to, że moja dzidzia będzie rozbrykana;) Pozdrawiam Was bardzo gorąco!!!PA!PA!

Witam wszytskie mamuśki, jestem niezmiernie szczęśliwa że dziś po 16 zacznie sie długi weekend bo jakoś w tym tygodniu ciężko mi było przychodzić do pracy, chęci zerowe. Mam nadzieję, że dziś nasze forum nie spadnie z drugiej strony i rozmowa rozwinie się podobnie jak wczoraj. Pozdrawiam i zabieram się do roboty. Papa

cześć Mamuśki :) ja w zasadzie więcej czytam niż piszę, ale jakoś tak gwarno się zrobiło, że dołoże swoje 3 grosze :) u ,mie 18 tc leci, dzidzia poruszyła się ze 3 razy. wiem, że jeszcze jest czasi pewnie później będę mieć dość jej kopniaków, ale... chyba każda z nas czeka z niecierpliwością na te pierwsze ruchy... co do witamin - ja nie biorę nic, skończyłam folik, badania są ok, gin powiedział, że na razie odpuszczamy sobie wszystko. ale za tydz. w pon. idę na badania i mam nadzieję, że nic się nie zmieni.. a a propos materny sam mój gin powiedział, że to prawda z tymi dużymi dziećmi. wie to z własnego przykładu - starszy syn a maternie - 4,5 kg, młodszy bez - 3,5, czyli norma :) ja w sumie nie wiem, jak się do tego ustosunkować... zresztą - zobaczymy, jakie będą wyniki... no i jesień zawsze wpływała na mnie niefajnie i teraz też tak jest... dół za dołem leci, wszystko czasem mi przeszkadza... dobrze, że ten mój niemąż sobie radzi z moimi zmianami nastroju i że ma tyle cierpliwości... a dziś znów u nas szaro.... :(

Cześć dziewczyny!!! Misia111 mi też przydarzyło się właśnie coś takiego tylko że w domu. Dosłownie serce zaczęło mi bić jak szalone i zaczęło mi być duszno i tak się wystraszyłam jak jeszcze nigdy. Trwało to może 2 min. ale jak się trochę uspokoiłam to zmierzyłam ciśnieni i było dobre ale puls 137 więc zdecydowanie za wysoki. w sobotę idę do lekarza więc wszystko powiem i zobaczymy co on powie. Ale po twoim wpisie jakbym się poczuła spokojniej bo widze że nie tylko mi się to przydarzyło . Ruchów jeszcze nie czuję tylko czasem tak jakby jakiś mały worecczek z wodą mi się w brzuchy przewracał. Nie wiem czy pisałam ale wszystkie dolegliwości mi przeszły: spanie , zmęczenie, bóle głowy, wymioty już nie pamiętam że w ogóle to miałam. teraz tylko lekke zgaga wieczorkiem. Brzuszek też już trochę urósł, ale jeszcze wchodzę we wszystkie troszkę luźniejsze spodnie. I jak ktoś nie wie że jestem w ciąży to jeszcze nie jest w stanie tego zauważyć. Ale piersi to mi się zrobiły takie \" fajne\" tak bym chciała żeby takie zostały bo raczej miałam małe a teraz zrobiły się takie kobiece. Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamusie. Jeszcze jedno ja biorę FeminantalN i dobrze się po nim czuje.

Nick............termin porodu.....kg. nabyte......cm w pasie........płeć ************************************************************************************** RRR................30.03.06..............2kg............78cm...............??? Madeline............01.04.06...........1kg............??????...............???? witch 3.............01.04.06.......... 6 KG............88CM.............???? Ania26..............02.04.06...........4kg............92cm..............????? kizia.................02.04.06.......... 4kg............89cm...........córcia Elizabetaa..........02.04.06..........-4kg............85cm.............????? MEGI73.............04.04.06...........2kg............89cm................??? Przyszła Mama.....05.04.06..........2kg............63cm..............???? gosik 28.............05.04.06..........????.............?????..............????? Czekolada_29.......08.04.06........0,5kg............82cm.............????? macieja8.............09.04.06.........5,5kg...........??????............????? ANNA80..............10.04.06..........?????..........???????................???? Mina29...............10.04.06.........??????..........??????...............???? dowa.................10.04.06............2kg..........??????..............???? asiak27..............11.04.06.........??????............??????..............???? KASIUNIA10009.....13.04.06..........1kg..........91 cm..............????? georginia............15.04.06...........2kg.........??????................???? Słonko80.............15.04.06..........-2kg...........??????............????? ona27.................16.04,06.........??????...........?????..............???? grazie................16.04.06..........2,5 kg..........86cm.............????? Aga_ś.................16.04.06...........???.............????...............???? dorota275...........17.04.06..........??????..........64 cm............???? rybka25.............19.04.06............0kg...........74cm............????? renatajn............20.04.06............?????>..........???...............????? Renola...............20.04.06.............?????...........???...............???? Silvia27..............21.04.06............- 2 kg...........?????.............???? Agnes78_Bdg.......21.04.06.............2,5kg..........?????.............???? iwka chicago.......21.04.06............?????............?????............???? słoneczko27........22.04.06.............1,5kg.........94cm.............??? Lolcia................23.04.06...........??????............79cm...........???? magdek..............26.04.06...........?????...........???????..............??? Monikaa_............26.04.06..........1,5kg...........69cm..............??? EVI_1985............27.04.06...........??????...........68cm............???? asiulak................27.04.06............0,5kg..........????............????? Roza.................29.04.06.............2kg............77cm............??? serek................30.04.06............ 1 kg ..........71 cm...........????? alaa...................??????.................???...............???.............???? gdusia...............??????..................????............????..............???? *************************************************************************************** Uaktualniłam swoja tabelkę o wagę :) Co do cm w pasie to nie wiem ile ich już jest ;) ale brzusio rośnie mi z dnia na dzień :) I znajomi mówią ze już widac że nosze w sobie Maleństwo :) Wszystkie stare spodnie są mi dobre a nawet luźniejsze w biodrach ale niestety w pasie brakuje centymetrów :( wchodze tylko w jedne i to te największe ;) Byłam jakiś czas temu na zakupach i kupiłam w H&M extra ciuszki dla mamuś. Są szyte tak że po ciąży jak już brzuszek będzie płaski będzie w nich można bez problemu chodzić. Są modne i wygodne i mają bardzo przystępne ceny które na prawde miło mnie zaskoczyły :) Teraz jednak mam ogromny problem ze znalezieniem kurtki lub krótkiego płaszczyka na zimę ale niestety mimo że mieszkam we Wrocławiu nic nie mogę znaleźć. Wszystko jest na szczupłe osoby i na dodatek dopasowane w pasie :( A co z moim rosnącym brzuszkiem ?? Przecież musi być miejsce też dla niego. Czy Wy tez macie taki problem ?? Robi się coraz zimniej i za chwilę nie bedę miała co na siebie włozyć :(

Rybko25 teraz z kolei ja sie poczulam spokojniej po Twoim wpisie:) moz e to tez jest jeden z urokow bycia w ciazy?? Pozdrawiam serdecznie

Silvia muszę Ci przyznać rację, zmiowa kurtka też powoli spedza mi senn z powiek nie wiem w czym będę chodzić narazie jeszcze jest znośnie ale nie wiem jak długo zmieszczę się w moją skórę. A jak mi brzusio wyskoczy to będę miała prawdziwy problem. Z ciuchami ciążowymi to mam inny problem bo nic mi jakoś w oko nie wpadlo, jak bylam w H&M to mieli same wielkie rozmiary chyba 50 i tyle. \\Ale w koncu musze sie byrac na jakies zakupuy. Pozdrawiam

witajcie! Właśnie zaczęłam długgiiiii weekend, a po dzisiejszym dniu w szkole mam serdecznie dość. Wszystkie sie cieszymy z naszych maleństw, ale jak patrze na moich uczniow, ze to tez były takie maleństwa, to az mnie ciarki przechodzą ze cos takiego z nich wyrosło. Dzis 3 szóstoklasistów złapało swojego kolege, powaliło na ziemię i uderzali jego głową o posadzkę. gdyby nie natychmiastowa reakcja nauczycielki, to nie chce nawet myśleć co bys sie stało. Koleżance gimnazjaliści przebili opone w samochodzie. Szok! Co sie z tymi Małolatami dzieje! No, ale nic. weekend czas zacząć. Ja juz niestety nie mieszcze sie w zadne spodnie poza ciążowymi i dresami. Bluzki nie dopinają mi się na biuście, ale tez marze, zeby został na zawsze taki jak teraz. Chociaz robia mi się brzydkie fioletowe rozstępy na piersiach i lędźwiach, chociaż od samego początku ciąży dbam o te miejsca szczególnie. A co do kurtek zimowych, to ja kupiłam taką ogromniastą na jeden sezon, bo za łądna to nie jest, ale to tak jak piszecie, ze ciezko po prostu na nas kupić wierzchnie okrycie. Pozdrawiam Was serdecznie i zyczę spokojnego weekendu, zaglądajcie tu często. Całuski

Macieja u nas w H&M były na prawdę ładne ciuszki i to w różnych rozmiarach od XS do XL. Może te mniejsze wykupili u Ciebie ale myślę że warto tam od czasu do czasu zagladać;) Jeśli chodzi o spodnie to wisiały na wieszakach same małe rozmiary tak że nie znalazłam tam wtedy pary dobrej na siebie :( A wracając do kurteczki to u nas nie ma dla ciężarnych ani ładnych ani brzydkich, tak więc czeka mnie długie bieganie po mieście i szukanie czegoś odpowiedniego (czyli ciepłego i dużego ;) Pomału zbieram się do domku i życze Wszytkim mamusiom udanego i spokojnego długiego weekendu ;) Buziaczki